johhny Posted November 12, 2012 Report Posted November 12, 2012 Witam, mam zamiar zbudować pastucha elektrycznego dla psa, a dokładniej owczarka podhalańskiego, z którym mam duże problemy. Pies jest świetny, ale lubi podróżować, a jeszcze jak się puści za jakimś kotem to już w ogóle...do ogrodzenia mam jakieś 600 m działki i teraz zastanawiam się jakie parametry elektryzatora dobrać? Chciałbym puścić 2 linie ogrodzenia. Elektryzator nie może też być za mocny bo od jednej strony mogą osoby trzecie przechodzić i jest ryzyko jakiegoś dotknięcia i nie chciałbym mieć problemów potem ... Proszę o pomoc. Quote
pauli85 Posted November 12, 2012 Report Posted November 12, 2012 Ale chodzi o niewidzialne ogrodzenie elektryczne? takie gdzie psu zakłada się obrożę z wbudowanym mikro elektryzatorem?:)wtedy działałaby tylko na psa, osoby trzecie mogłyby bez problemu przechodzić ja też mam owczarka podhalańskiego, tylko jego wystarczy uwiązać na smyczy i się nie ruszy:)większy problem mam ze szczekaniem:) Quote
Jac555 Posted November 12, 2012 Report Posted November 12, 2012 Na jakiej rasy pies? stosuje się najczęsciej elektryzatory od 0,5 J do ok 1,5-2J. Jeśli chodzi o postronnych to lepiej zastosować niewidzialne ogrodzenie, bedzie bezpieczne dla ludzi a tylko pies bedzie ograniczony Quote
DuzyGrzegorz Posted November 12, 2012 Report Posted November 12, 2012 Miałem to niewidzialne i kicha. Pies miał to gdzieś. Jak na dużego psa zwykły pastuch to minimum 1,5 J. Ja mam 2 J. Pies też dość długo pamięta. Od 3 miesięcy nie włączam i żaden pies nie forsuje drutów. Quote
johhny Posted November 13, 2012 Author Report Posted November 13, 2012 Przecież napisałem, że chodzi o owczarka podhalańskiego i myślę, że z mojego tekstu wynika, że chodzi o klasycznego pastucha. OK, a więc energię impulsu między 1,5 - 2 J należy wybrać. A jakiego przewodu używasz DuzyGrzegorzu? Klasycznie drut czy plecionka jakas? Quote
pauli85 Posted November 13, 2012 Report Posted November 13, 2012 Ja myślę że drut wystarczy, pies nie musi miec udziwnień a drutu raczej nie przeoczy:) pisałam tylko o możliwości niewidzialnego ogrodzenia, bo jest to wygodne dla innych użytkowników i nie musimy się martwić, że może dotknąć dziecko lub osoba chorująca na serce:)a że o podhalańczyka chodzi to widzę choćby w każdym tytule:) Quote
jacob Posted November 15, 2012 Report Posted November 15, 2012 Miałem to niewidzialne i kicha. Pies miał to gdzieś. Jak na dużego psa zwykły pastuch to minimum 1' date='5 J. Ja mam 2 J. Pies też dość długo pamięta. Od 3 miesięcy nie włączam i żaden pies nie forsuje drutów.[/quote'] Swojego czasu podobały mi się te niewidzialne ogrodzenia, przez chwilę nawet miałem zamiar to kupić...a jakiej firmy testowałeś urządzenie? Wg Ciebie za słaby impuls czy jaki z tym problem? Quote
pauli85 Posted November 15, 2012 Report Posted November 15, 2012 To zależy też od psa, mój podhalański jak zobaczy psa czy kota za bramą to rozpędza się i biegnie do bramy. Wydaje mi się, że nie poczułby tego niewidzialnego albo zlekceważyłby to, bo byłby zaabsorbowany tym co za bramą. Tylko brama u mnie cały czas jest zamknięta, więc nie wydostanie się poza. Ale jeśli chce go odgrodzić to wystarczy że ma sznurek czy cokolwiek. musi tylko to widzieć i nie przeskoczy tego jeśli jest zamontowane na odpowiedniej wysokości.a gdyby był drut to nie musi być pod napięciem, bo i tak przecież nie będzie próbował go przerwać Quote
DuzyGrzegorz Posted November 15, 2012 Report Posted November 15, 2012 Ja wydałem na to cudo 600 zł, sama bateria do obroży kosztuje 50 zł. Nawet raz nie zadziałał, a ni na dużym psie ani na takim wielkości kota. Niby wszystko w porządku ale pies nie reagował. I tak musisz rozciągnąć antenę. Ja się na tym sparzyłem. Quote
pauli85 Posted November 16, 2012 Report Posted November 16, 2012 Ale to była taka obroża, która impuls poprzedzała jeszcze sygnałem dźwiękowym? i wtedy też nie było żadnej reakcji ze strony psa?dziwne, bo chociaż na tego małego powinno podziałać. To może impuls był za słaby i nic nie poczuły? albo trefna obroża, która nie zadziałała odpowiednio? Quote
jacob Posted November 16, 2012 Report Posted November 16, 2012 Witam' date=' mam zamiar zbudować pastucha elektrycznego dla psa, a dokładniej owczarka podhalańskiego, z którym mam duże problemy. Pies jest świetny, ale lubi podróżować, a jeszcze jak się puści za jakimś kotem to już w ogóle...do ogrodzenia mam jakieś 600 m działki i teraz zastanawiam się jakie parametry elektryzatora dobrać? Chciałbym puścić 2 linie ogrodzenia. Elektryzator nie może też być za mocny bo od jednej strony mogą osoby trzecie przechodzić i jest ryzyko jakiegoś dotknięcia i nie chciałbym mieć problemów potem ... Proszę o pomoc.[/quote'] Wracając do tematu, bo trochę offtopic nam się zrobił 600 m to nie jest dużo, także myślę, że 1,5 J nawet by Ci wystarczyło na takiego psa. Taka energia impulsu też nie zrobi krzywdy przypadkowym osobom, jednak koniecznie daj zawieszkę "uwaga ogrodzenie elektryczne", żeby nie było problemów potem. Dwie linie ogrodzenie wystarczą, zamiast drutu wziąłbym plecionkę, bo drut jest gorzej widoczny, mniej estetyczny (jeżeli też zależy Ci na prezencji ). Co prawda mniejsza oporność ale strasznie się odkształca po pewnym czasie. Quote
DuzyGrzegorz Posted November 16, 2012 Report Posted November 16, 2012 Obroże były dwie w zestawie. Było słychać jak piszczy. Myślałem że to bateria lipna, kupiłem nową za 50 zł i też nic. Na dodatek ten mały zgubił gdzieś i nie znalazłem. Może z wyższej pułki cenowej działają, ale ten mój to porażka. Koszt baterii też jest porażający. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.