DuzyGrzegorz Posted November 18, 2012 Report Posted November 18, 2012 Jeżeli muszę pospawać żeliwo używam elektrod do kwasówki. Spaw jest wytrzymały i łatwo się wtapia. Jakość spawu jest znacznie lepsza od spawu elektrodami do żeliwa. Również elektrodami do blach kwasoodpornych spawam stale gatunkowe i wszędzie tam gdzie wymagana jest duża wytrzymałość spawu, a niema możliwości odpowiedniego wtopienia. Do pozostałych zastosowań używam elektrod rutylowo-celulozowych. A jakich elektrod używacie do spawania żeliwa? Quote
wiesieki1202 Posted November 19, 2012 Report Posted November 19, 2012 bardzo ciekawy temat a w jakiej cenie sa elektrody do kwasowki?i jaka jest technologia spawania tzn jaka spawarka jaki prad opukiwanie itp? Quote
DuzyGrzegorz Posted November 19, 2012 Author Report Posted November 19, 2012 Spawarkę mam transformatorową z lat siedemdziesiątych, a co do spawania żeliwa to wycinam miejsce na spaw. Prąd ustawiam mały, ale żeby łuk był stabilny (spawarka na korbkę, a ampery już dawno nieczytelne). Żużel schodzi ze spawu bardzo ładnie. Wcześniej spawałem elektrodami do żeliwa i efekty były różne. "Kwasówką" (od czterech lat) wszystko trzyma. Co do ceny to "kwasówki" są drogie, ale nie tak drogie jak "żeliwne". Quote
wiesieki1202 Posted November 19, 2012 Report Posted November 19, 2012 a spawasz tak na zimno?bez podgrzewania?i jak dlugo bo widzialem ze zeliwnymi spawaja po malutkim kawalku i czekaja az ostygniei jeszcze jedno elektrody do kwasowki sa jedne czy czyms sie roznia wiec jakie kupic do spawania zeliwa na zimno ?bede wdzieczny za podpowiedz duzy grzegorzu Quote
DuzyGrzegorz Posted November 19, 2012 Author Report Posted November 19, 2012 Bez podgrzewania ciągnę cały spaw. Elektrody są różne, od 304 do 316. Ja używam 304 lub częściej 308 (tymi 308 jakby się lepiej spawało). Te popularne w sklepach to właśnie 304, idą dobrze. Jeżeli spaw poprawiam to czekam aż przestygnie (ale nie ostygnie). Staram się spawać z lekką "górką", potem szlifuję na równo.I jeszcze jedno, zawsze suszę i jeżeli pozostaną dłuższy czas mokre to się nie nadają do spawania nie tylko żeliwa. Quote
massay1 Posted November 25, 2012 Report Posted November 25, 2012 Na opakowaniu elektrod jest podana informacja do jakiej temperatury powinny być elektrody zagrzane. i pytanie jak spawasz elektrodami do stali gatunkowych transformatorówką skoro one przeważnie są na prąd stały? Quote
DuzyGrzegorz Posted November 25, 2012 Author Report Posted November 25, 2012 Suszenie elektrod to jedna sprawa. Elektrodami do kwasówki w otulinie rutylowej można spawać zarówno prądem stałym jak i przemiennym. Rodzaj prądu (AC, DC) zależy od rodzaju otuliny. Ja używam otuliny kwaśnej, rutylowej lub rutylowo-celulozowej. Prawidłowo przechowywane elektrody rutylowe nie wymagają suszenia. Quote
massay1 Posted November 26, 2012 Report Posted November 26, 2012 Pytam bo myślałem że na prąd spawania nie patrzyłeś. A co do suszenie jak by miał to robić zgodnie ze szkołą to wypadało by suszyć. Teoretycznie po otwarciu opakowania elektrody powinny być wysuszone i przechowywane w odpowiednich pojemnikach. Rutylowych lub kwaśnych jako tako nie trzeba suszyć pod warunkiem że były przechowywane odpowiednio. Wilgotność 50-60% i temp. >10 stopni. Co do elektrod to nie wiem czy rutylowa kwaśna jest taka dobra. ma ograniczenia jeśli chodzi o pozycję spawania i tendencję do pęknięć. Ale to już zależy co spawasz, a to już twoja brocha. Spawasz jeszcze innymi metodami? Quote
DuzyGrzegorz Posted November 26, 2012 Author Report Posted November 26, 2012 Jeżeli chodzi o żeliwo to trzyma bardzo ładnie po kwasówkach. Mam tylko bardzo starą transformatorówkę i inne metody nie wchodzą w grę, a gazy to już trochę inna dziedzina. Chciałem się podzielić tylko tym sposobem spawania żeliwa, bo chyba jest mało znany. Quote
massay1 Posted November 26, 2012 Report Posted November 26, 2012 Trudno mi to powiedzieć. Spawam mma, tigiem i magiem zawodowo ale nie żeliwo. Mało kto dziś jeszcze spawa odlewy tego materiału. Możliwość kupienia nowej części lub wykonania jest dziś łatwiejsza niż lata temu. Są elektrody do spawania żeliwa na zimno. Musiał by się tylko z technika zapoznać bo jak by nie było zachowuje się całkiem inaczej niż np. stal konstrukcyjna. Nawiasem mówiąc powinieneś zainwestować w prostownik spawalniczy lub iwertorową spawarkę. Zerowe ograniczenia jeśli chodzi o elektrody a przy tej ostatniej często możliwość spawania metodą tig. Quote
DuzyGrzegorz Posted November 26, 2012 Author Report Posted November 26, 2012 Przed żniwami ściągałem koło z sieczkarni. Pękło pod ściągaczem to rozbiłem do reszty. Jak się dowiedziałem ile kosztuje nowe to pospawałem stare. Chodziło cały sezon ok. W moim gospodarstwie potrzeby spawania innymi metodami niż MMA są praktycznie zerowe a mobilność to duża zaleta. Z gazami zaspokaja moje potrzeby. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.