Jump to content

Recommended Posts

Posted

Witam. Niedawno kupiłem akumulator do 30tki i niestety po miesiącu używania akumulator padł. Próbowałem go reklamować, ale w sklepie mi powiedzieli, że akumulator był dobry i mi go tylko ponownie naładowali. Powiedzieli również, że to może być problem z prądnicą, która może niewłaściwe działać.

Czy możecie mi doradzić jak można przetestować sprawność prądnicy?

 

Posted
Zamiast grzebać się ze starą prądnicą w której pewnie już powycierały się szczotki albo zużyły łożyska lepiej może pomyśl nad zakupem alternatora. Jest znacznie wydajniejszy niż prądnica i akumulatory nie zużyją sią tak szybko.
Posted
Witam. Pojechałem z prądnicą do znajomego mechanika. Jednak prądnica nie działała już jak należy i dlatego tak szybko padł mi nowy akumulator. Poradził mi to samo, aby kupić nowy alternator (wydatek u mnie w pobliski sklepie 240zł i już założyłem trochę miałem problem z właściwym podłączeniem przewodów, ale jest OK wszystko działa jak należy.:D
Posted
Ja jakiś czas temu też założyłem alternator zamiast prądnicy ;D różnica w ładowaniu jest ogromna ;D co prawda jak kolega wyżej pisze trochę problemu z podłączeniem było tym bardziej że to c328 był ale z pomocą naszych forumowiczów nie było problemu ;D. Pozdrawiam!
Posted
Witam. Mam jeszcze jedną sprawę. Wcześniej mi to nie przyszło do głowy ale teraz zauważyłem że alternator ma dosyć duże otwory, przez które dosyć dobrze widać uzwojenia. Czy nie będzie mu szkodzić woda np. podczas deszczu albo gdy będę chciał umyć ciągnik?
Posted
Woda nie szkodzi samej prądnicy ale jak już to łożyskom. Jednak prądnica nie zanużona całkowicie w wodzie przez dłuższy czas nie jest narażona na żadne uszczerbki ;-).
Posted
Prądnica w 30-ce jest zamknięta a alternator ma otwory bo jego elementy się grzeją. Same uzwojenia są pokryte lakierem a reszta jest raczej odporna na wilgoć a nawet wodę jaka może się tam dostać np. w czasie mycia. Nic mu nie będzie.
Posted
Dzięki za wyjaśnienie. Normalnie alternator jest schowany prawie cały pod maską i deszcz by mu raczej nie zaszkodził jedyne, co to się bałem, że będę musiał kombinować i zakrywać alternator podczas mycia żeby go nie zamoczyć.:blush:
Posted
W nie jednym aucie szczególnie starszych po altku waliła woda z pod kół. Miałem alternator z golfa I założony w 4011. W życiu go nie zakrywałem i służył bezawaryjnie. Nawet koło pasowe pasowało z prądnicy. Jak go pochlapiesz- nic mu nie będzie.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...