MrLukash Posted December 5, 2012 Report Posted December 5, 2012 Za 55tys to na te 8ha bym co najwyżej Zetora 9540 kupił albo i nawet tego Belarusa 952 bo zachodniego się nieopłaca bo w razie awarii z 8ha ciężko bedzie go utrzymac a jednak maszyna wiekowa to bez względu czy to bedzie Zetor czy Fendt przy każdym trzeba bedzie coś podłubac tyle że w jednym koszt bedzie 1000zł i innym 4000zł a na takiej powieszchini za szybko sie niezużyją
marcin1012 Posted December 5, 2012 Author Report Posted December 5, 2012 otomoto.pl/massey-fergusson-3070-A244415.html oraz http://otomoto.pl/massey-ferguson-3085-3080-3075-3060-690-A243512.html . Jak myślicie, który będzie ekonomiczniejszy i ogólnie lepszy?
muzyk Posted December 5, 2012 Report Posted December 5, 2012 Myślę że ten 3070 nie bardzo lubię sprzęt po Francuzach bo są niechlujami imają maszyny totalnie zajeżdżone tak że jestem za 3070.Pozdrawiam.
Mikruss Posted December 5, 2012 Report Posted December 5, 2012 Ja miałem kilka ciagników z francji i jakoś nie narzekam PS. 3085 ma 101 PS (różnica miedzy tym a 3080 to w wyposażeniu dodatkowym typu wyjścia hydrauliczne, skrzynia biegów itp ).
Miki Posted December 6, 2012 Report Posted December 6, 2012 Ja bym na Twoim miejscu brał 3070 ponieważ jest dużo lepiej wyposażony i oszczędniejszy bo ma 4, a nie 6 cylindrów i co ważne posiada szybką skrzynie co przyda się w transporcie ;-). A na Twoj areał będzie wystarczający. Pozdrawiam!
MrLukash Posted December 6, 2012 Report Posted December 6, 2012 :idea:Osobiscie od serii 3000 bym sie trzymał z daleka bo ciągniki są doś delikatne i czesto ulegaja awariom - mój wujek miał jakiś czas temu 3080 z 1987r i wiecznie coś się z nim działo(głównie skrzynia raz czy dwa tez z hydrauliką miał problemy i inne) praktycznie co kwartał odmawiał współpracy i musiał za niego poczciwy 3320 nadrabiac zaległości obecnie od ponad roku wujek Landinim Legendem 130 się wozi i jak dotąd kłopotów z nim nie miał Osobiscie z zachodnich polecał bym Valmeta jest to solidniej zrobina maszyna od MF(cos bardziej jak Fendt/John Deere) o sporo niższej awaryjności (u mnie przez 3 lata i 600mth bezpiecznik i przewód paliwowy)
Miki Posted December 6, 2012 Report Posted December 6, 2012 @MrLukash tylko że nasz kolega ma budżet do 55 tyś., a nie do 90-100tyś. ;-). Czytaj uważnie.
MrLukash Posted December 6, 2012 Report Posted December 6, 2012 Moment a gdzie ja wspomiałem o ciągniku za 90tys?
Miki Posted December 6, 2012 Report Posted December 6, 2012 Jeśli chcesz kupić dobrego Landini tego modelu to tyle musisz wyłożyć. A szczerze powiem że z taką opinią na temat Massey Feruson'a pierwszy raz sie spotykam. Osobiście pracowałem chyba na każdym modelu z tej serii i nigdy żaden sie nie zepsuł podczas mojego urzytkowania.
MrLukash Posted December 6, 2012 Report Posted December 6, 2012 Wujek kupił za 54tys jak dobrze pamietam rok 1996 coś podobne do tego: http://otomoto.pl/landini-ladend-115-top-nie-fendt-zetor-deutz-massey-ferguson-case-claas-A165017.html oczywiście nieproponuje nikomu zakupu Landini bo jeszcze na dobrą opinie niezarobiło (w sumie co to jest jeden rok co innego 3 czy 6)Valmeta z serii 6000 tez za podobne pieniądze mozna miec U mnie w okolicy za trwałe mszyny uważa się Fendty, Valmety, Deutz-Fahry, dobrą opinie mają tez Renaullt, Zetory, John Deere'y ale nie MF czy np. Case(David Brown) od nich ludzie z daleka sie zazwyczaj trzymają, a jak kupisz takiego to problem póżniej sprzedac (wujkowi na wymiane wzieli policzyli tyle co za c360 można dostac bo biegi mu zaczęły wysakiwac przed sprzedarzą)
Miki Posted December 6, 2012 Report Posted December 6, 2012 Tylko że On ma 8ha więc tak szczerze mówiąc po co mu 6 cylindrów?
Mikruss Posted December 6, 2012 Report Posted December 6, 2012 Ja pracuję na MFach od 9 lat i jakoś poważniejszej awari nie bylo - najdroższa była pompa - 1400 zł, rocznik 87 do bodajże 91 mają skrzynie A-B gdzie jest wada (odkręca się kontra jedna w skrzyni) i biegi zaczynają się haczyć, w porę rozpołowiony ciągnik i śruba na klej i można robić kolejne 10 tyś mth a nie zrobione w porę idzie w tysiące naprawa (no chyba że ma się w okolicy jak u mnie kolesi co rozkręcają masseye a do tego tam gdzie tam gdzie kupujemy ciągniki też raczej nie problemu ze zdobyciem klamotów ).
MrLukash Posted December 6, 2012 Report Posted December 6, 2012 Widac u mnie w okolicy ludzie szczęścia do tych ciągników niemają. Jak patrzyłem to piewesze modele były produkowane w latach 1986-88 od1988r miały już o kilka KM więcej a co jeszcze innego niewiem może byc tak jak mówisz bo ja specjanie tą serią MF się nieinteresuje Tylko że On ma 8ha więc tak szczerze mówiąc po co mu 6 cylindrów? Valmet 6000 to ciągniki 4 cylindrowe (za wyjątkiem 6100- 3cylindry i 6900 6cylindry) co prawda wymiarowo są dośc duże bo mają silnik nad przednią osią i dzięki temu rozdład mas jest niemal równy na obie osieTu przykładowe ogłoszenie:http://otomoto.pl/valtra-6300-2000r-orginal-A237410.html Szczerze to ja się zastanawiam po mu wogóle zachodni ciągnik na 8ha?czy nie wystarczającym luksusem było by coś takiego: http://otomoto.pl/zetor-8540-A224492.htmlhttp://moto.allegro.pl/zetor-8540-1997-r-idealny-klima-faktura-vat-i2836769605.html
marcin1012 Posted December 6, 2012 Author Report Posted December 6, 2012 Fendt-y i ciągniki tego typu strasznie trzymają cenę. W kwocie 55 000 nie kupisz nowszego niż 1990 a dziadek staroci nie chce. A co do MF to niech się jeszcze kilka osób wypowie co do awaryjności, spalania i kosztów ewentualnej naprawy.
massay1 Posted December 6, 2012 Report Posted December 6, 2012 Tu masz całkiem świeży temat dla porównania. http://www.rolnik-forum.pl/Thread-jaki-ci%C4%85gnik-wybra%C4%87?highlight=jaki+ciagnik Szczególnie 16-ty post moderatora. Na 8h duży i drogi ciągnik taki MF. Inwestycja przekracza potrzeby. Będzie się niemiłosiernie nudził. W zupełności wystarczy zetor z mniejszej serii a i tak roboty za wiele nie będzie miał.
marcin1012 Posted December 6, 2012 Author Report Posted December 6, 2012 http://otomoto.pl/case-4240-nie-4230-4220-A170563.html oraz http://otomoto.pl/renault-103-54-103-54-A235802.html Co o nich sądzicie? Podobno reno ma silnik fendta. To prawda? Słyszałem też o tym że case dużo palą.
marcin1012 Posted December 6, 2012 Author Report Posted December 6, 2012 Dobra wytłumaczę wszystkim o co tu chodzi z tym ciągnikiem. Dziadek oprócz ursusa c-385(bez przedniego napędu) ma trzydziestkę, która robi połowę pracy( oprysk, nawożenie, siew i takie lżejsze prace niewymagające mocy). Po pierwsze głęboka orka na 4 skiby to ursus 385 ledwo idzie. To znaczy kreci ale stoi w miejscu. Po drugie. Gdy jest mokry rok to osiemdziesiątka ma problem z wyciągnięciem z pola dwóch 6-tonowych przyczep. W tej sytuacji też kołami kręci ale stoi w miejscu. Więc po około 25 latach takiej pracy dziadek chce ciut większy ciągnik z napędem na 4 koła. A jak napęd 4x4 to i mocy trzeba trochę więcej czyli tak ze 100 KM. Traktor ten będzie w transporcie, orce oraz kultywowaniu i to wszystko. Będzie używany tylko w lato oprócz orania. I teraz mam problem bo na innych forach mówią że MF-ów trzeba się wystrzegać a na innych mówią że MF to cudo, więc KOGO JA MAM SIĘ SŁUCHAĆ? Dlatego szukam wszystkich modeli po trochę. Chyba mnie rozumiecie.Np 100km 4x4 fendta, new hollanda, Deutza itd.Aha i jak ktoś ma lub miał styczność z renault to proszę się wypowiedzieć.
massay1 Posted December 6, 2012 Report Posted December 6, 2012 Taki problem z internetem. Szukałem coś na temat MF-a. jako że nie mam i jestem do niego neutralnie nastawiony to może jakieś wnioski wysunę. A tu lipa. Nie ma szans. Nie wiadomo co myśleć. Co do 4x4 to masz rację trochę mocy by trza ale bez przesady. W pracy w polu w takim samym ciągnikiem 2x4 a 4x4 nie jest to tak zauważalne. Duże przełożenia. W transporcie niestety 4x4 widzi górke i zwalnia a 2x4 leci. 80 koni na ciężkiej glebie to mało na cztery skiby tak jak i napęd tylko na tył. Ale 80-ka z napędem nie będzie kopała. Może czasem przeredukujesz i tyle ale pójdzie.
marcin1012 Posted December 6, 2012 Author Report Posted December 6, 2012 Ziemia właśnie pierwsza klasa - czarnoziem jak asfalt. Nie wiem czy czarnoziem jest cięższy do uprawy niż gorsze ziemie, ale na pewno lepiej się rodzą się rośliny. Co do redukcji. Nie wiem czy tylko mój egzemplarz tak ma bo ma zaspawanego żółwia i zająca ale ta skrzynia jest tak pok*******, że szkoda gadać. Na polu to czasami wsteczny trzeba na 5 razy włączać. Sprzęgło też chwyta od razu chociaż jest nowe. To samo z hamulcami. Powoli naciskasz a tu zawsze w jednym miejscu chwyci i koła stoją- lecisz na szybę. Na drodze też nie ciekawie. Przełączanie biegów w górę nie sprawia problemu, ale to się co jakiś czas psuje i trzeba kalibrować. Kiedy chcesz zredukować jak jedziesz musisz zatrzymać się i od nowa zmieniać biegi w górę aż do tego biegu, który chciałeś wcześniej włączyć.
Mikruss Posted December 6, 2012 Report Posted December 6, 2012 W pracy w polu w takim samym ciągnikiem 2x4 a 4x4 nie jest to tak zauważalne. Duże przełożenia. W transporcie niestety 4x4 widzi górke i zwalnia a 2x4 leci. proponuję zabrać dowolny ciągnik bez i z przednim napędem i sprawdzić w polu.Niedosyć że różnica jest KOLOSALNA, to jeszcze w spalaniu będzie, bo ten z napędem pójdzie o wiele lżej. A z tym transportem co ma piernik do wiatraka??Te opory toczenia jakoś się będzie znacznie różnić. wiem, że jak trzydziestka albo sześćdziesiąta widzi górkę to już drugi oddech łapie, ale bez przesady, żeby ciągnik o mocy 80 PS (jakiś zachodni) się dławił pod nią jak jest w miarę z głową dociążony (nie ma za sobą 30 ton ładunku!!!).Trochę napracowałem się na ciągnikach i od takich wypowiedzi po prostu mi włosy dęba stawają.
MrLukash Posted December 6, 2012 Report Posted December 6, 2012 http://otomoto.pl/case-4240-nie-4230-4220-A170563.html oraz http://otomoto.pl/renault-103-54-103-54-A235802.html Co o nich sądzicie? Podobno reno ma silnik fendta. To prawda? Słyszałem też o tym że case dużo palą. Wiekszośc kanciastych Renault posiada silniki Motoren-Werke Mannheim (MWM) nie sa to silniki Fendta lecz te które Fendt stosował (po za nimi były tez silniki Deutz montowane w np: serii 200 czy GTA) Renault zdarzaja sie też z silnikiem Perkinsa w nowszych Iveco, DPS i DeutzO prostych wersjach słuszy się zazwycaj dobe opinie ale o skrzyniach z rewrsem EH już są różne Ciągnik tani, młody i ładnie wyglądający - Same Silver;)http://otomoto.pl/same-silver-w105-agroshift-tur-trima-A236408.html
marcin1012 Posted December 7, 2012 Author Report Posted December 7, 2012 Teraz chciałbym usłyszeć odpowiedzi na 3 najbardziej interesujące mnie kwestie:- czy ciągniki renault są dobrymi i mało awaryjnymi ciągnikami i czy ogólnie w traktorach turbina lubi się psuć? - czy warto pchać się w MF bo po przeczytaniu kliku postów na innych forach mam co do tego poważne wątpliwości.(bardzo poważne awarie skrzyń begów i hydrauliki)- http://otomoto.pl/renault-103-54-103-54-A235802.html <---Warto?Albo ten http://otomoto.pl/renault-ts-106-54-A243372.html. Lepszy będzie 6 cyl bez turbiny czy 4 cyl z turbiną?
marcin1012 Posted December 7, 2012 Author Report Posted December 7, 2012 Jeszcze zauważyłem, że jakieś 95% sprzedawanych MF to właśnie 3065,3070,3080 i 3090. Może to właśnie ze względu na tą skłonność do siadania podzespołów?
Miki Posted December 7, 2012 Report Posted December 7, 2012 @marcin1012 u mnie w okolicy jest ok. 7 renault'ów i niestety wszystkie te nowe mają problemy z elektryką. Ale to nie jest regóła ;-).
marcin1012 Posted December 7, 2012 Author Report Posted December 7, 2012 te raczej nie są nowe 1993 i 1997. Chyba, że dla ciebie to nowe ciągniki.
Recommended Posts