Różnica między Ursusem C-4011 , a C-360

[Mars9]

A ktoś na forum mówił, że 60 -tka ma 57 KM. To ile ma na prawdę ?

[kubusjettaII]

według moich danych 4011 ma 42KM a 360 ma 52KM

[Miki]

52KM (wg DIN) przy 2200 obr./min. dla silnika S-4003, a 45KM (wg DIN) przy 2200 obr./min. dla silnika S-4001

---

A jeśli chodzi o 57KM to raczej chodzilo o 47KM tyle ma Ursus C-360 3P ;-). Musiał się pomylić.

[kubusjettaII]

mam takie same dane

[Mars9]

Czyli C-360 ma 52 KM rozumiem.

A co myślicie o montażu turbiny do 60-tki ?

Widziałem takie cuda na filmach, chłopaki się bawią Czy w ogóle jest sens, czy to tylko gadżet ?

[kubusjettaII]

też nad tym myślę. kolega ma założoną od jakieś BMW i chwali sobie, ale trochę za dużo miał przerabiania. opinie są takie że ponoć sinik bardziej po "garach" dostaje i mniej żywotny, silny ale krótko

[Mars9]

No tak, bo dostaje jakieś 20 KM więcej. Tylko się zastanawiam, czy to ma sens ? Doszedłem do wniosku, że jeżeli mam robotę w polu skończyć pół godziny wcześniej, to nie ma sensu.

[grzepaku1]

zakładanie turbiny napewno nie ma sensu napewno przyniesie więcej straty niż pożytku a co do mocy tych silników to na stronie "konedata" jest podane myślę że dobrze.

[muzyk]

Jak można zakładaćturbinę do silnika który jest nieprzystosowany do tego.Pod turbinę silnik jest inaczej robiony a za dużo pisaniny żeby to opisać.Według mnie te wszystkie 40i60 to kupa złomu dobre na lata 70 te ale nie w xxi wieku.Pozdrawiam.

[Mars9]

muzyk, te złomy zbudowały i nakarmiły Polskę i należy się im szacunek. A jeśli chodzi o ścisłość, to żadna maszyna z Twojego XXI w. nie wytrzyma połowy tego co Polskie maszyny z lat 70-tych. Obejrzyj film o celowym postarzaniu produktów.

[kubusjettaII]

masz rację Mars. może stare, może polskie, ale chodzą do dziś na większości gospodarstw, a swoją drogą muzyk zastanawiam się od jakiego ciągnika ty zaczynałeś od razu miałeś zetora 12145? i czy on taki nienaganny jest?

[DuzyGrzegorz]

To jest tak jakby się zastanawiać który samochód jest lepszy - mercedes czy maluch. Dla większości Polaków lepszy był maluch, bo na niego było po prostu ich stać. Podobnie z ciągnikami. Jest tu moim zdaniem jeden istotny aspekt tego sporu, a mianowicie dostęp do części zamiennych. Stare Ursusy to zdecydowanie niższa półka niż marki które wymieniłem dalej i jeszcze kilka innych spraw takich jak braki odpowiednich materiałów czy zasada że każdą niedoróbkę rolnik kupi nauczyły lub przyzwyczaiły nas rolników, że dostęp do części zamiennych w najbliższym sklepie to warunek krytyczny przy zakupie ciągnika. Stąd ceny takich ciągników do których części są dostępne w każdym sklepie są wysokie. Takie marki jak MF, JD, NH czy podobne takiego dostępu nie wymagają, o czym zmieniający ciągnik C-360 na inny nie bierze pod uwagę. Bez urazy posiadaczy Ursusów, ale marki z wyższych półek niż Ursus wymagają też wyższej kultury (w pełnym tego słowa znaczeniu a nie tylko obiegowym) użytkowania i obsługi. Dla jednego lepszy będzie Ursus, dla drugiego NH, a dla innego JD lub MF albo jeszcze inny.

Pamiętam, że cenę Ursusa w czasie kiedy były produkowane można było nabyć co najwyżej jedno koło do NH, i to przednie.

Do 1978 roku były produkowane na eksport ciągniki Ursus C-45. Kraje które je kupowały nie wybrały DF czy MF - dlaczego chyba nie muszę wyjaśniać.

Wszyscy w tym sporze, moim skromnym zdaniem, mają rację.

[muzyk]

Kuba zaczynałem od MF-255 którego mam do dziś i bardzo go chwalę ale do ciężkej pracy[orka] nie nadaje się.Orkę robiłem 60 i szlag mnie trafiał bo porządnej roboty tym sprzętem nie da się zrobić[ chyba że piachy].Grzesiu masz całkowicie racje, a chłop polski był zmuszony kupować to co było produkowane bo o ciągniku zachodnim to mogłeś tylko pomażyć dobrze chłopcy że w lepszych czasach żyjecie aZetor pięknie mi się sprawuję ale ja o swoje graty b. dbam.Pozdrawiam

[Mars9]

Po pierwsze, nie ma żadnego sporu

 

W moim przypadku, odnośnie areału, to 360 jest najlepszym ciągnikiem. Jeśli miałbym 50 ha, to zdecydowanie kupowałbym większy ciągnik, może JD, nie wiem. Wielkość maszyny i jej marka są uzależnione wyłącznie od areału. Jeśli brać pod uwagę rozsądek. Mam bowiem sąsiada, który kupił sobie dużego MF na 5 ha ...

Dostępność części jest rzeczywiście najistotniejszym elementem wyboru maszyn rolniczych. Drugim ważnym elementem, to ceny tych części. W obu tych przypadkach polskie C-360 -tki biją wszystkie maszyny na głowę

[DuzyGrzegorz]

Co do ceny i dostępności części. Pas młocarni Bizona kosztuje 150 PLN, a do mojego MF oryginał serwisowy 540 PLN. Pas do MF jest 2 mm grubszy niż do Bizona mimo że kombajn jest mniejszy. W Bizonie ten pas trzeba wymienić co ok. 6 lat. W MF pas wymieniłem po 36 latach (jeszcze by pochodził z dziesięć lat jak ocenił mechanik ale wymieniłem na polski za 290 PLN bo akurat tyle miałem w portfelu). Proszę powiedzieć, ale jednoznacznie, który z tych pasów jest tańszy i czy dostępność tych pasów. jest jednakowo ważna?

[VoYtek8]

Raczej to tylko zabawa w tuning ciągnika bo tak w polu to nie wiele to da, będziesz i tak orał pługiem 3 bo większym nie pójdzie nawet z turbiną, agregat trochę większy możesz podczepić, ale nie zacznie ogólnie to daje tylko parę koników więcej.

[video=youtube]

Tutaj masz filmik koleś dobrze przerobił Ursusa, ale nie wiem czy turbinę wstawiał.

[przemek2092]

Moim zdaniem to zbędny wydatek fajnie gwizdze ale zbyt wiele nie wnosi przy większych silnikach owszem ale nie przy tym pozdrawiam

[Mars9]

Rzeczywiście super go przerobił ale to trzeba być zapaleńcem a ja niestety nim nie jestem ... zamontuję wspomaganie, bo to dobra rzecz i kupię tą większą kabinę i wystarczy Co do turbiny, to też tak myślę, że to tylko bajer

[muzyk]

Czy super tego bym nie powiedział takie grzebanie amatora.Pozdrawiam.

[VoYtek8]

Super przeróbka to nie jest, ale koleś wykazał się pomysłem i umiejętnościami w końcu nie każdy potrafi coś przerobić przy swoim ciągniku. Kiedyś jeszcze filmik widziałem jak on tym Ursusem pracuje jest niesamowity tylko nie mogę znaleźć tego filmu

[kubusjettaII]

zgodzę się z wami, wszyscy wiemy jak się tymi maszynami pracuje i jakie zaawansowanie technicznie posiadają,ale sami również piszecie i wiecie że wszystko rozbija się o pieniądze, są rolnicy którzy inwestują w swoje gospodarstwo i zmieniają na lepsze, ale są tacy którzy chwalą to co mają i jest im z tym dobrze lub chwalą bo nie maja środków na zmianę. ale dlaczego te ciągniki mają nosić takie piętno?

[lukasz-333]

Witam jednak musze wam powiedzieć ze niewymieniliście wszystkich różnic pomiędzy 4011 a 360

Ja posiadam zetora 4011 rok budowy 1976 sprowadzony z Holandi w 2003 roku co ciekawe w pl c-4011 produkowowali do 1972r a kolejna ciekawostka jest taka że moja 40 ma odprężnik jak 330 piekna sprawa przy zimowym odpalaniu mam pociągany w kabinie na rączke jak puszcze to wraca do pierwotnego połozenia a w 30 tak niema. w tylnym moście też jest mała róznica a dokłądnie taka że atak ma skośne zęby i nic nie wyje pompa wtryskowa typowo jak w zetorze z przyspieszaczem czyli zwiękrza chwilowo dawke paliwa jezeli uzyjemy tego wciskając przysisk przy pompie wtryskowej przy odpalaniu a co dego zaworu pod siedzeniem to mozna sobie ustawic pozycje mieszaną Co ciekawe w polskich 40 też występował odprężnik ale co sie dowiedziałem wczoraj od jednego z posiadaczy polskiej 40 w której ma odpręznik na bloku silnika jest napis zetor a znowusz kolega ma c-4011 z 1969r i na bloku jest napis ursus i odprężnika niema

 

a oto filmik z odpręznikiem w mojej 40

 

 

---

Moim zdaniem to zbędny wydatek fajnie gwizdze ale zbyt wiele nie wnosi przy większych silnikach owszem ale nie przy tym pozdrawiam

 

Znajomy kolegi ma turbo w 40 i efekt taki ze silnik stał sie dziarniejszy szybciej wkęca sie na obroty a kolejna korzyść jest taka że zmalało spalanie

 

 

[lukasz-333]

muzyk' date=' te złomy zbudowały i nakarmiły Polskę i należy się im szacunek. A jeśli chodzi o ścisłość, to żadna maszyna z Twojego XXI w. nie wytrzyma połowy tego co Polskie maszyny z lat 70-tych. Obejrzyj film o celowym postarzaniu produktów.

[/quote']

 

dokładnie wiesz co mówisz ja posiadam u 904 i dwa zetorki 4011 i 7211 ostatnio kilka dni temu prawdopodobnie pierwszy raz od nowosci odkrecałem zwolnice zeby wymienic uszczelniacz bo olej puszczał i poprostu to jest wszystko jakosciowo taki materiał ze poprostu zębatki wałki jak nowe zaden nh niewytrzyma tyle co stary dobry sprzęt

 

[Mikruss]

pierwsze c4011 praktycznie wszystkie miały silniki zetora, później wiadomo jak to było jak silnik do remontu to silniki się wymieniało w zakładach i dostawało się silnik jaki leżał więc w mało której c4011 siedzi jeszcze oryginalny silnik

c4011 jako jedyna miała skośne zęby na ataku jak dobrze pamiętam, 355 już ma proste ale bez problemu można kupić atak od zetora i cieszyć się cichym mostem

Lukas przy którym ciągniku odkręcałeś zwolnice??

i który rocznik ??

Ja robiłem teraz troche swojego fiata z 77 roku 80 ps (póżniej New Holland) co przerobil chyba ze 30 tys mth. Tryby wałki itp tak samo wszystko w idealnym stanie.

[VoYtek8]

muzyk' date=' te złomy zbudowały i nakarmiły Polskę i należy się im szacunek. A jeśli chodzi o ścisłość, to żadna maszyna z Twojego XXI w. nie wytrzyma połowy tego co Polskie maszyny z lat 70-tych. Obejrzyj film o celowym postarzaniu produktów.

[/quote']

 

dokładnie wiesz co mówisz ja posiadam u 904 i dwa zetorki 4011 i 7211 ostatnio kilka dni temu prawdopodobnie pierwszy raz od nowosci odkrecałem zwolnice zeby wymienic uszczelniacz bo olej puszczał i poprostu to jest wszystko jakosciowo taki materiał ze poprostu zębatki wałki jak nowe zaden nh niewytrzyma tyle co stary dobry sprzęt

 

 

Dokładnie kiedyś robiono ciągniki na dłuuugie lata, wszystko było robione nie na ilość jak teraz tylko na jakość, najlepszy dowód na to są to Ursusy c4011 c330 c360, i wiele innych starszych ciągników, ogólnie motocykle i samochody też były trwalsze. Teraz wszystko jest robione na tyle na ile jest czas gwarancji potem maszyna ma się rozlecieć a własciciel ma kupić nową i biznes ma się kręcić. Jakie czasy takie maszyny..