Jump to content

Recommended Posts

Posted

Witam po długiej przerwie.

Zacząłem od wczoraj rysować kalendarz na 2014 rok:)

Jest miesiącami rysowany i co miesiąc mam zamiar rysować inne auto i ciągnik:)

Toteż prezentuję wam styczeń 2014 rok.

Kalendarz będzie można nabyć u mnie i nie będzie cena wygórowana:)

Oto pierwszy miesiąc styczeń 2013

 

 

http://s1.pokazywarka.pl/i/1745060/211619/kalendarz-2014.jpg

 

 

Jako okładka będzie coś specjalnego:)

  • Replies 66
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 1 month later...
Posted
Jak ja zaczynałem jeździć samochodem to w osobówkach nie było na zewnątrz lusterka. Później wprowadzili jedno, a dopiero jeszcze później dwa. Błąd jest ze światłami przeciwmgielnymi, ale można przyjąć że są zamontowane dodatkowo. Z rysunku wnioskuję, że był to model z lat około 1978-1985, co wnioskuję po znaczku, lusterku i zderzaku. Były też wersje eksportowe do kilku krajów z ruchem lewostronnym, więc kierownica z prawej strony nie jest błędem.
Posted

Na moje oko to taki zderzak powinien byc z tylu bynajmniej tak wyglada ale to drobny detal

tak czy siak rysunki sa fajowe

pozatym pawel morzesz jeszcze pare wrzucic:)

 

Pytanie do Grzegorza

Czy te stare maluchy nie mialy czasem waskich ocynkowanych zderzakow bo chyba puzniej dopiero wprowadzono plastikowe?

 

Posted

Tak, zderzaki były "chromowane" z dwoma łbami od śrub które są widoczne na rysunku od początku produkcji do chyba 1985 r. Inna była deska rozdzielcza (taki mały prędkościomierz okrągły z charakterystycznym daszkiem) i felgi kół. Średnica bębnów hamulcowych była mniejsza. Z tyłu nie było ani światła cofania ani przeciwmgłowego. Nie było też świateł awaryjnych. Na przewodzie ssącym nie było charakterystycznego tłumika szmerów ssania. Inny też był aparat zapłonowy (z rozdzielaczem, bo później iskra była podawana równocześnie na oba cylindry). W układzie elektrycznym była prądnica. Spryskiwacz był ręcznie pompowany, a wycieraczki miały jeden bieg. Pozdrowienia!

P.s.

Brzmi jak bajka o żelaznym wilku ... Nawet nie macie Koledzy pojęcia jak wtedy robiło się tuning silnika takiego samochodu, samochodu który był marzeniem, wielkim marzeniem.

Posted
Prawda, Grzegorz to były piękne chwile, a ile się człowiek nakombinował żeby zdobyć części , ale jak się wszystko poskładało do kupy to dopiero była frajda . Tak to było marzenie .Pozdrawiam . .
Posted
Świetne rysunki, rysuj dalej bo to co robisz jest naprawdę dobre. Co do marzeń o maluchu to od pewnego czasu myślę żeby w taką maszynę zainwestować, teraz taki Fiacik kosztuje ok. 2000zł w dobrym stanie, powiedzmy że ma ok 25 lat, więc bym go kupił zaprowadził do lakiernika (mam dobrego znajomego) na drobne poprawki ew. coś w silniku poprawił i bym go wstawił do garażu za 5 lat samochód będzie już zabytkiem i jego cena będzie tylko rosła, wtedy będę mógł pomyśleć o sprzedaży. Uważam ten pomysł za trafny na pods. tego co się działo z Fiatem 125, parę lat temu te samochody chodziły po 1000zł i stały w stodołach u jakiś emerytów, teraz to kultowe wozy warte po 20 tysięcy... Pozdrawiam :)
Posted

Wojtek jestem posiadaczem maluszka z 2000roku elegancik więc wiem coś o tym;d

Przeszedł leciutki tuning i teraz czeka go zabieg blacharski i lakiernicki;d

 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...