2517 odpowiedzi w tym temacie

[DuzyGrzegorz]

Ja pamiętam czasy kiedy kukurydza nie była zbożem. Podział jest płynny i technologiczny. Zwróć uwagę jak w Afryce uprawia się sorgo, a przede wszystkim jakich narzędzi się tam używa. O ile się orientuję to na rynku polskim ciężko zdobyć nasiona sorga ze względu na to że oferowane nasiona sorga w większości nie są nasionami sorga. Najlepiej zdobyć nasiona na rynku węgierskim bo tam za taki "numer" jest kryminał. Pozdrawiam!

[Vademecum]

to takie węgry poradziły sobie z oszustami. Temat porusze z firmą która mnie zaopatruje w nasiona oni mają kontakty. Wczoraj dostałem fotki moich upraw i przyznaje że słonecznik mi nawet nie zakwitł....

[Robert ;-)]

Nie to żebym narzekał 26 w cieniu od północy teraz 16,09 ,
na słońcu około godziny 13 było 45 stopni takich kilka dni i będą żniwa ;-)

[Vademecum]

o będą tylko ciężko będzie je przeżyć...

[DuzyGrzegorz]

Pamiętam stare czasy kiedy kosiło się kosą lub tym co kto miał. Szedłem w pole tak aby wschód słońca był jak już tam byłem. Najpóźniej o godzinie 11 do domu. O godzinie 10  obok pola jechała wąskotorówka do Rawy Mazowieckie, a o 11 towarowa do Białej Rawskiej, jak w zegarku i zegarek w polu nie był potrzebny. Po południu w zależności od temperatury ok. godziny 17 na pole i do nocy. Teraz wyjeżdżam w pole o tej samej godzinie co kiedyś schodziłem. Największy upał spędzam na polu, a wszyscy wokół mówią że rolnikowi, czyli mnie, jest lepiej. Dalej pisał nie będę bo znowu Moderatorzy usuną mój wpis. Pozdrawiam!

[Robert ;-)]

To prawda że kiedyś można było dłużej na słońcu robić teraz jakby kawałka dachu nie było to by się chyba człowiek wykończył ,
ja nie pamiętam czasów kosy, tylko kosiarki konnej albo snopowiazalki , kiedyś ludzie koniem obrobili i mieli czas na inne sprawy a teraz mechanizacja i czasu brak.
Ja ze swojej strony powiem , żadnego twojego postu nigdy nie usunąłem, chyba ze przypadkiem ale to wątpię.
u nas wczoraj ruszyli ze żniwa, a ja czekam do piątku-soboty zależy od aury

[Vademecum]

też pamiętam czsy kosy, konie w polu. Ludzie o 5 tej już pracowali.Mój ojciec opowiadał jak kosą zarabiał na studia, na łąkach, żniwach. Koledzy powiem tyle bo na sobie przerabiam. Praca fizyczna musi być ciągła bo jak sie odpuszcza a potem chce sie wiele to organizm nie daje rady.
Też do takich prac przychodziło mase ludzi i było ciekawie. Teraz sie jedzie na pole kombajnem, samemu i w największy upał, ale to w związku z zmianą sposobu zbioru z wielofazowego na bezpośredni.Obserwuje ludzi i jak widze tych młodych ludzi po 20 pare lat , opasionych, niedołężnych to sobie myśle ,że oni to roboty nawet nie widzieli. Mimo wszystko jest dobrobyt u nas, większość z nas wygląda jak opasy....

[Tofik]

. Mimo wszystko jest dobrobyt u nas, większość z nas wygląda jak opasy....

Osobiście wypraszam sobie "opasa" jakieś 75kg to nie opas

 

Daje czadu dobrze że chociaż wiaterek coś powiewa

 

Pozdrawiam

 

Ps.w środę chyba zaatakuje pszenice

[Vademecum]

no tak, dotyczyło to tych około 100 kg. co jak idą to sapią jak lokomotywa

[DuzyGrzegorz]

Czyli mnie. Dzięki i pozdrawiam!

[Vademecum]

no, kolego nie mam zamiaru nikogo obrażać a drógą stroną i Tobie i mnie leci trzecia dwudziestka

[Robert ;-)]

Ja mam 135 kg na 1,94 cm nie powiem mogło być mniej nie mam się za co obrażać,
ale vademecum poruszyłes ważny temat a nawet problem bo to sama prawda
Ale może wróćmy do omawiania pogody na tym wątku
u mnie dziś smarzyło równo, jutro ma być podobnie
oj dobra pogoda na żniwa

[DuzyGrzegorz]

Obrazy zapisuje się w marmurze, o dobrodziejstwach szybko się zapomina (chyba Galileusz). Z drugiej strony dobre uczynki zawsze muszą być ukarane (to moje). Chyba nie sądzicie Koleżanki i Koledzy że będę zapisywał w marmurze. Za drogi!

A tak poważnie to się upomniałem o siebie dla śmiechu i liczyłem że będzie to śmiech ze mnie.

A co do wagi to najlżejszy jest mój dalszy sąsiad. Waży 23 kg i ma pod 2 m. Przy mnie się ważył na wadze łazienkowej i waga wskazała 23 kg (obróciła się o 120 kg, ale przecież liczą się wskazania przyrządu czyli wagi). Pozdrawiam!

[Vademecum]

a to waga .... kawalara

[Tofik]

Piekarnika ciąg dalszy ciekawe jak długo jeszcze? plus taki że chociaż żniwa można spokojnie obskoczyć choć współczuje kombajnistom bez klimatyzacji.

 

Pozdrawiam

[Robert ;-)]

Nom grzeje ostro , otwarte drzwi i wiatrak chodzi a i tak gorąc niesamowity
Zapowiadają burze na wieczór, może ich nie będzie bo owsy obije

[Robert ;-)]

Pogoda dziś zafundowała dzień wolnego , pada deszcz dobrze że spokojny,
będzie czas maszyny przejrzeć i posmarować jak należy.

[Tofik]

A u mnie grzeje podobnie jak wczoraj, niby od środy ma być chłodniej ale przecież to jeszcze cały tydzień

Robercie aż Ci trochę zazdroszczę tego deszczu bo u mnie wiatraki chodzą po 8 godzin dziennie tak że rachunek za prąd nie będzie za ciekawy wczoraj niby wieczorem coś sie chmurzyło i pewnie popadało ale niestety nie u mnie

 

Pozdrawiam

[Robert ;-)]

Padało ale krótko , po południu ludzi kosili, ja słomę zwijalem było dość dobrze chmury zasłanialy słońce

[Monk]

Przez najbliższe 48h ma podobno nieźle grzać. A jak grzeje, to i gdzie nie gdzie mogą się pojawić burze. Ale i tak jest lepiej ze zjawiskami atmosferycznymi niż miało to miejsce w lipcu. W sierpniu nie ma takich nawałnic.