2517 odpowiedzi w tym temacie

[Vademecum]

U mnie dziś sporo roboty pękło choć rano jeszcze było mokro no i przylesie w polu woda i nawet śnieg To mimio wszystko przejechaĺem ponad 13 ha, dobry dzieñ, ale jutro moze padać i będzie po robocie.

[Sołtys Michał]

U mnie dziś padało, jutro też ma padać, ale bardzo ciepło, bo teraz jest 6 na plusie. Niech jeszcze podeschnie lekko i można dokończyć pracę. 

[Vademecum]

jak pada to lipa z robotą, u mnie jest tak pół na pół z deszczem na jutro.
Zależy mi przy lesie wzruszyć bo tam to jak posieje zboże to itak nie zbieram bo zwierzęta dzikie do zbiorów niszczą do 80%. Dlatego jest pomysł na gorczyce, ale cza siać już żeby dała plon.

[Sołtys Michał]

Znowu u mnie jest od paru lat popularne sianie gryki i prosa. Patrząć po cenach na giełdzie ma to uzasadnienie. 

[Vademecum]

Ja posiałe kilkanaście ha gryki, przd żniwami , kolejnymi zbyłem po 700 zł. za tone, także sporo straciłem. Był to ze 3 lata temu. Mam takiego zanomego , co robi karme dla zwierzątek domowych, tam idzie najwięcej gryki, prosa ( tylko nie każde ) mozga. Powiedział, że spożywcza idzie z biaĺorusi i ukrainy, dlatego ceny padĺy na gryke i podobno świętokrzyskie mocno nastawiło się na te niszowe uorawy i ceny mogą spaść. Gryka u mnie nawet wychodzi, ale jest trudna do zbioru bez glifosatu, albo reglone tylko że reglone to wydatek 300 - 500 na ha, a glifosat 45 zł. noi gryka miękka jak staniesz to sie rozdeptuje.
Ja nastawiĺem się na bezĺuskowy owies, mam piękny materiaĺ siewny w tym roku i zbyt na wszystko ile urośnie.

[Robert ;-)]

U mnie nadal mokro pole w kratke co kawalek sucho dobdalej mokro i tak na całej długości pola ,a zapowiadają deszcz na sobotę ido poniedziałku ,co do gryki to bede siał kawałek tak z 1,2 hektara ,w zeszłym sezonie mialem 60 arow całkiem nieźle dała zwarzywszy ze siana puźno po nieudanej urtawie, koszenie fakt było ciekawie zwłaszcza że bez desykacji, na inne niekonwecjonalne uprawy za słaba gleba, w tym roku mam 60arów pszenicy

[Vademecum]

U mnie była piękna pogoda, pomimo 2 godzin awari ok. 12 ha dołożyłem do puli uprawy. Jak tylko wjechałem na badziewne, kamieniste pole to po 50 metrach wszedł kamień w waĺek wielkosci talerza i oba łożyska pękĺy i po robocie na 2 godziny, i dobrze że miaĺem na stanie bo musiał bym po nie jechać. wieczorem zjechaĺem zatankować bo bym jeszcze robił, ale lunęło i lipa.
Tak jeździłem po jednej górce a na drugiej obserwowałem moje oziminy, nic nie byĺo widać roślin, a dopiero po poĺudniu zazieleniło się i to znak że ruszyła wegetacja. Teraz będzie można przywalić 200 - 250 kg. saletry.
Dzień zaliczam do udanych

[Vademecum]

zbior gryki bez desykacji jest ciężki, a w ziarnie jest sporo zielonych nasion i kawałki łodyg co sprawia, że cza szybko czyścić i dosuszać bo zatęchnie. Na betonie też ciężko dosuszyć.
Ja z głupa kiedyś odpowiedziaĺem na ogłoszenie odnośnie siatek, i słowo do sĺowa kupiłem, a gość jeszcze mi przywiózł w cenie 16 m2 super fajnych sit na suszarnie podĺogową, będę musiał je gdzieś uĺożyć na konstrukcji żeby być przygotowanym na dosuszanie tych wynalazków jak gryka, soja, łubin czy słonecznik. W suszarni silosowej bo też mam fajną nie idzie tego suszyć bo żmijka rozgniata, czasem nawet potrafi się zrobić błoto.

[Sołtys Michał]

U mnie padało cały dzień, szkoda bo ciepło, ale tak wyszło. To skąd te ceny na giełdzie gryki? Chyba, że to średnia jest jest liczona. Albo w porcie wyższa niż w skupie. 

[Vademecum]

Moźe tak być że ceny wysokie , ale spróbuj sprzedać kolego, kupujący u rolnika płaci ile on sam chce a nie ile chce rolnik. Ja dołożyłem do gryki. Jeśli masz uprawe zniszczoną w maju to gryka jest rozwiązaniem, ale nie na pierwszą kkase ziemi. Rośli a ciekawa, rośnie w oczach i njecza żadnej chemi, no przy zbiorze wskazana, albo ciężkie chwile po żniwach z dosuszaniem

[Vademecum]

A.te ceny w portach to zawsze diametrialnie inne, albo bardzowysokie albo bardzoniskie.

[Vademecum]

mam wrażenie że to tylko wymówka z tymi portami

[Sołtys Michał]

No właśnie. Nie sztuka wyprodukować sztuka sprzedać by zarobić. 

[Sołtys Michał]

mam wrażenie że to tylko wymówka z tymi portami

Ale zawsze podają te ceny osobno , z dostawa do portu i osobno cena w skupie. 

[Vademecum]

wiem, równie zawsze mnie to wkurza - bo w porcie, a co mnie tam port oddalony ponad 600 km

[Sołtys Michał]

Ja mam 511 km do Gdyni przy Indyjskiej, do terminalu zbożowego. Raz byłem. 

[Vademecum]

ja nie miaĺem okazji, ale w innych portach, stoczniach już tak. Kiedyś wiozłem towar na sdres chyba apex , bez numeru. Jeżdzilem po porcie i nic , zagadaĺem dorobotników w swoim ojczystym języku o apex, a gość palcem pokazuje na coś wielkości 11 piętrowca 10 klatkowego a na samej górze Apex Jakże ,okręt.wyceczkowy, Mam sporo fotek, jest grzmot, objechałem go z 3 stron

[Sołtys Michał]

Ja byłem ze znajomym, ponieważ kończyłem techniukm młynarskie i poniekąd to mój fach , w porcie byłe zawodowo by zorientować się w sprzedaży bezpośredniej zboża przez brokera. Zresztą cały czas po głowie mi chodzą spichlerze i skup zboża na własny rachunek. Ale kapitał za mały. 

[Vademecum]

chandel zbożem niełatwy temat, kasa to tylko jeden punkt, chandlowałem z gościem , zresztą zawsze jak niema komu zboza sprzedać to zostaje telefon do handlarza, rzadko trzymam do maja ale każdy rok jest inny. Tenże znajomy bierze kredyty na zboże, ale on rolnik, handlowiec ma 20 ciężarowek, w tym kilka na międzynarodówce, obroty miesieczne w milionach, jak brakuje to do banku - skupuje wszystko, a co najważniejsze i przebija wszystkich to podstawia ciężarówke, nawet na kilka dni i rolnik nie płaci za to.
Ja obawiałbym się w chandlu zbożem o jakość, bo wystarczy że ktoś nieuczciwy do parti doda ziarno skarzone, czy to chemicznie czy biologicznie lub jakościowo, sypiesz do silosa 500 czy 10000 ton i masz problem.
Znam też przypadki gdzie z wołkiem zawozili.
Tu trzeba by zasady, pokaż jak czymasz zboże a powiem ci co o nim wiesz

[Vademecum]

Człowiek rózne sytuacje przerabia w zyciu, pamiętam jak sie zostawiło na tydzień śrute zbożową na suchym betonie, po tygodniu bierzesz worek a on jakby twardy od spodu, wiadomo ciekawość, ocena organoleptyczna i masz , stęchnięte. Rozwaga nakazuje by po takim doświadczeniu nie traktować suchego betonu za suchy i worki stawiać na drewnie