ania1983 Posted March 8, 2014 Posted March 8, 2014 Marcinie, ja miałam taką kwokę w tamtym roku, o ile przy pierwszych wysiadywanych jajach jeszcze czasem zeszła zjeść, tak co 3-4 dni o tyle przy drugich nijak nie można było jej namówić do tego, dlatego właśnie moje kwoki są trzymane w odhowalnikach, tam im kury nie przeszkadzają, nie mają do nich dostępu, a kura ma praktycznie pod dziób podawane jedzenie i wodę codziennie, bo też się bałam że zdechnie. no i to się sprawdza a żeby nie była te 3 tygodnie w zupełnej ciemności, to w dzień normalnie jej świeciłam lampkę w odhowalniku i wyłączałam tylko na noc, jak kury już szły spać Quote
wiejskieżycie Posted March 8, 2014 Posted March 8, 2014 Moje kurki są zmuszone wysiadywać gdzieś w izolacji, bo inaczej reszta towarzystwa nie darowała by sobie i musiała by poprzeszkadzać kwoce. Indyczki są jeszcze gorsze. Moje jak siądą, to plackiem siedzą. Odkąd hoduję indyki raz jeden w zeszłym roku trafiła się indyczka, która schodziła. Reszta musiała być i musi być regularnie zsadzana, bo inaczej sama nie zejdzie, a mojemu "znajomemu" jedna indyczka padła na jajkach, bo nie schodziła wcale z jaj. Quote
DuzyGrzegorz Posted March 8, 2014 Posted March 8, 2014 Większość ras gęsi jest pozbawiona instynktu wysiadywania, lub ma bardzo ograniczony. Podobnie z niektórymi rasami kaczek i kur. Ponadto w kurniku nie mają odpowiednich warunków do wysiadywania. Jajek nie pozostawiaj w gnieździe. Ja pisałem o eksperymencie. Zbieraj i do inkubatora, to znacznie lepszy sposób. Pisklaki możesz podłożyć jeżeli akurat zaczną siedzieć. Kurnik to złe miejsce do wysiadywania i często schodzą. Jeżeli usiądzie w kurniku, a chcesz aby wysiadywała to przenieś w jakieś spokojne miejsce i podłuż jajka. Indyczkę możesz nakłonić do wysiadywania zamykając ją na dwa - trzy dni w gnieździe. Z kurami, gęsiami i kaczkami ten sposób się nie sprawdzi. Jeżeli podkładasz jajka to zawsze nieparzystą ilość. To nie jest zabobon lecz lepiej się układają. Pozdrawiam! Quote
wiejskieżycie Posted March 8, 2014 Posted March 8, 2014 Moje gąski mają wydzieloną część chlewa, do którego kurki nie mają wstępu (chyba że któraś z nich albo indyczka zaplączą się w tym, gdzie które mieszka, ale to tylko na chwilę) i kurki widzą tylko przez płot lub przez szczebelki w chlewie, a i tak nie wysiadywały nigdy. Raz jeden jedna z gąsek posiedziała 2 dni i finito. Quote
ania1983 Posted March 8, 2014 Posted March 8, 2014 aha, czyli ja nie będę eksperymentować, bo szkoda jaj marnować, do inku będę chciała włożyć jak najwięcej, bo z racji że to będzie mój pierwszy raz z jajami ptaków wodnych, to w sumie nawet nie liczę na 50% wylęgu.to teraz tylko w wolnej chwili dokształcić się jak przechowywać jaja gęsi, czy tak samo jak kurze czy inaczej, ale dla mnie najważniejsze jest to, ze jajo jest zapłodnione kacznik dla kaczek i gąsek coraz bliższy skończenia tylko najgorsza ta wylewka jest zimno więc jeśli mąż ją zrobi to i tak będzie długo schła, tak wiec nie wiem czy uda sie do połowy miesiąca przeprowadzić kaczki i gąski do ich nowego lokum zobaczymy jak to wyjdzie wszytsko Quote
ania1983 Posted March 8, 2014 Posted March 8, 2014 właśnie wróciłam z kurnika, młoda kurka z końca września zniosła pierwsze jajko nie mam pojęcia która, ale na pewno jajko jest od młodej, bo malutkie tylko taką dziwną skorupkę ma, w takie jak by białe kropki, nigdy takiego jaja od żadnej mojej kurki nie widziałam. no ale mam nadzieję, ze to nei jest oznaką niczego złego. Quote
wiejskieżycie Posted March 8, 2014 Posted March 8, 2014 Indor wysiadujący jajka z indyczkami. Widziałem go dzisiaj. Szkoda tylko, że nie pomyślałem żeby zabrać cyfrówkę, bo z mojego telefonu mogę zrobić tylko zdjęcia w takiej jakości. Może się dopatrzycie samca z samiczkami na jednym gnieździe. Trójkącik wysiaduje gęsie jaja. Quote
ania1983 Posted March 8, 2014 Posted March 8, 2014 o kurka! no to jak się wylęgną małe, to będą miały 2 mamusie i wspólnego tatusia jak dobrze widzę, to indyczki są po lewej i prawej a indyk w środku tak jak by na nich Quote
wiejskieżycie Posted March 8, 2014 Posted March 8, 2014 Dobrze widzisz. One tak właśnie wysiadują. Grzecznie i zgodnie sobie siedzą w jednym gnieździe. Trochę zaspałem, a trochę nie potrzebuję młodych indyków, bo mogłem podskoczyć z moimi do tego kawalera i było by po sprawie. Quote
ania1983 Posted March 8, 2014 Posted March 8, 2014 jej, to jak widzę jak pięknie sobie siedzą i wysiadują, to tym bardziej chcę indyki Quote
wiejskieżycie Posted March 8, 2014 Posted March 8, 2014 Polecam, ale tylko jeśli będą mogły chodzić po łące. To ptaki, które mnóstwo pożywienia zdobywają w sposób właściwy gąskom. Uwielbiają skubać trawkę. Mam cyfrówkę w domu i już pomału się zbieram do świeżej sesji, bo moje ptactwo się trochę pozmieniało. Tymi indyczkami ze zdjęć nikt sobie głowy nie zawraca jeśli chodzi o wsadzanie i zsadzanie z gniazd. Należą do ludzi "starej daty", którzy mają świetną rękę do ptactwa. Gąski Ich nie chciały mi się pokazać tylko daleko w lasek zwiały. Quote
Tofik Posted March 8, 2014 Posted March 8, 2014 Witam Marcinie świetne zdjęcie:) a czy aby tym jakom nie jest za gorąco:) na jakiej ilości jaj siedzą?Pozdrawiam Quote
wiejskieżycie Posted March 8, 2014 Posted March 8, 2014 Oj nie wiem, bo nie spytałem, ale gąski się niosły i niosą bardzo dobrze, więc 20 jajek jeśli tyle było ich w momencie nasadzania stada na pewno z powodzeniem obsiadły. U mnie dzisiaj 9 kurzych jaj plus w gratisie do tego kwoka. Quote
Robert ;-) Posted March 8, 2014 Author Posted March 8, 2014 Witam a u mnie 17 jajek a jedno to takie co chyba przepiórka by większe zniosła;[ Quote
wiejskieżycie Posted March 8, 2014 Posted March 8, 2014 Fajny wynik u Ciebie. Pogratulować. Coś mi podpowiada, że moje indyczki lada dzień zaczną. Quote
ania1983 Posted March 8, 2014 Posted March 8, 2014 Robercie, a moze to jakaś młoda kurka zniosła to jajko?Marcinie, no to pogratulować kwoki Quote
Robert ;-) Posted March 8, 2014 Author Posted March 8, 2014 Szkoda tylko że Marcin indora nie ma;[ a co do jajka to może tak być ale młode kurki jakie mam to dwie kochinki? a czy on esie niosą to nie wiem jajko było ciemno-żółte;]a zniesione było w małej klatce. Quote
wiejskieżycie Posted March 8, 2014 Posted March 8, 2014 Kochinki chociaż olbrzymki dużych jajek nie niosą, ale też na pewno nie takie jak przepiórki. Quote
Robert ;-) Posted March 8, 2014 Author Posted March 8, 2014 Nie wiem czy to one ale za bardzo innej możliwości nie widzę,a jajko może ma 1cm wysokości;[ ale wygląda na pierwsze jajko a kogut kochin już je gania;[ Quote
wiejskieżycie Posted March 8, 2014 Posted March 8, 2014 A już wiem. To takie malutkie i u mnie się trafiają. Same białko w środku, a jajeczko wielkości orzeszka włoskiego niewielkich rozmiarów. Quote
Robert ;-) Posted March 8, 2014 Author Posted March 8, 2014 Właśnie akie małe tylko mniejsze od orzecha;[ a moja kaczka łaciata po zniesieniu dwóch jajek olbrzymich z dwoma żółtkami nic od kilku dni;[ tak ją wymęczyły;[ Quote
wiejskieżycie Posted March 8, 2014 Posted March 8, 2014 Muszę gdzieś poszukać o powodach znoszenia takich dużych jajek, bo u mnie u kurek się czasami trafiają, a zniesienie takiego do łatwych nie należy na pewno. A takie malutkie jajeczka nie koniecznie muszą być znoszone przez kurki rozpoczynające nieśność. Mógłbyś przy okazji zrobić fotki swoim łapciatym kurom? Jestem ciekaw jak wyglądają na chwilę obecną. Nie chce mi się szukać informacji, a że Ty i Grzegorz w temacie jak by nie było siedzicie, to pytanie kieruję do Was. Ile czasu trwa inkubacja jajek kaczek biegusów??? Quote
Robert ;-) Posted March 8, 2014 Author Posted March 8, 2014 Może Grzegorz wie lepiej;] bo ja to tylko wiem że kaczek to 28 dni;] ale biegusy też bo kura wysiedziała je w takim samym czasie co kaczki dworki i staropolskie;] a do jajek to nie wiem czemu tak jest, ale czasem niosą takie giganty;[ albo miniaturki jak moje;] Quote
wiejskieżycie Posted March 8, 2014 Posted March 8, 2014 Z tego co pamiętam, to najdłużej inkubuje się jajka piżmówek - do 35 dni. Mam nadzieję, że biegusy nie wymagają tyle czasu. Quote
Robert ;-) Posted March 8, 2014 Author Posted March 8, 2014 Ja ci na to pytanie w ilości dni nie odpowiem[ ale taki sam jak dworek i staropolskich, raczej koło 4 tygodni kura siedziała? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.