Jump to content

Recommended Posts

Posted

Wydaje mi się że wątroba u kur jest "zaprojektowana" na określoną ilość zniesionych jaj. Pasze którymi karmisz Dominiko są zdrowe dla kur. Zauważyłem, że po mieszankach paszowych kury częściej zapadają na wątrobę. Kury szybko rosnące i intensywnie pasione jako kurczaki też częściej zapadają na wątrobę. Podawanie skorupek też zmniejsza ryzyko chorób wątroby. Tyle z moich obserwacji.

U mnie z inkubatora dochodzą jakieś dźwięki, coś tak ok. 3,14. Pozdrawiam!

Posted

Witam;]

Dominiko ładne stadko ci się szykuje,ja też od kur z fermy zaczynałem;] niosły się dobrze;] a nie które z nich do tej pory nie śpią na grzędzie,tylko na ziemi siedzą ;[ takie z nich dziwne kury;[. a co do diety to moje dostawały tylko zboże nie dawałem im jakiś dodatków czy temu podobnych, tylko witaminę do wody raz na jakiś czas.

Posted

Co do kur to myślę że jak będziesz żywić naturalnymi produktami to raczej nie powinnaś mieć z nimi problemu bo moje dostają pszenice ququ gotowane ziemniaki proso i to wszystko w sezonie dochodzi jeszcze zielenina:) i przy takiej diecie mój drób jest w całkiem niezłej kondycji:)

Grzegorzu znaczy sie że masz przychówek:) ciekawe w ilu % Ci sie inkubacja powiodła?:)

Moje są już na siatce ale termin to środa tak więc dwie doby muszę jeszcze poczekać bo bardzo jestem ciekaw jak obadałem te jajka:)

Robercie co do szwagra no to pewnie by mu łeb uciął no ale Aga powiedziała że ma żyć i już hehe teraz trzeba będzie na nie go woląc szczęściarz:)

U drobiu po staremu tylko jedna mongolka w niewyjaśnionych okolicznościach straciła ogon i teraz ma tylko puch na zadzie i śmiesznie wygląda:)

Pozdrawiam

 

Posted

Są zwichrowane te kury, np myślą, że są co najmniej orłami i usiłują wskoczyć na grzędy z początku kurnika co nie udaje się nawet rajskim kurkom, które są wyjątkowo lotne, albo wsadzą łeb do karmnika w pozycji pochylonej i potem się prostują i nie umieją wyjść , pokrzywę zanim dziobnęły to oboma oczami musiały się przyjżeć co to jest, mało tych łebków sobie nie poskręcały tak kręciły :) i jajko gdzie siedzą tam najczęściej znoszą, choć wchodzą już do koszyków.

Chętnie bym sobie nasadziła choć ze dwie kury ale te kupione to chyba w ogóle nie rozumieją, że na jajkach się siedzi a też nie mam koguta porządnego. Zastanawiam się jeszcze czy nie dac im takich witamin na pierzenie ( generalnie dla gołębi ), bo jak zaczną im rosnąć pióra to przestaną się nieść a to by mi wypadało jak raz na święta, gdzie chciałabym trochę jajek mieć.

Co do inkubatorów to oglądałam na allegro i tak się zastanawiam jak odchowujecie kurczęta bez kwoki? W domu? Czy macie jakieś osobne, dogrzewane zagródki w kurniku?

Posted

Jak te Twoje Dominiko kurki są z fermy to świata nie widziały i nie umieją się zachowywać, jeść coś innego niż specjalna pasza, znosić jajka w gnieździe. U Ciebie mają nowe życie i szybko nauczą się korzystać z niego. Z fermy to na pewno jest rasa pozbawiona instynktu kwoczenia i matki z nich się nie doczekasz. Teraz Ciężko o dobry inkubator w dobrej cenie. Problem jest ze sterownikami. Jeżeli patrzysz to taki z regulacją temperatury, a najlepiej aby miał także kalibrację. Lepsze są otwierane z boku bo wtedy przy otwarciu nie wylatuje z niego cała wilgoć. Ja mam taki stary, z lat siedemdziesiątych XIX w., ale jeszcze działa. Zrobiłem mu sterownik wg pomysłu koleżanek i kolegów z Forum i działa. Kurczęta przeważnie do tygodnia siedzą w domu. Mają lampę i po nią się wygrzewają. Pierwsze dni dostają gotowane jajko z pokrzywami, płatki owsiane, a później parzoną kaszę. Można też po kilku dniach podawać paszę dla kurcząt.

Na razie nie wiem ile się wylęgło bo nie otwieram, ale przy okienku się trochę tego kłębi. U mnie prawie 1/4 jajek była niezalężona. Pozdrawiam!

Posted

witam :)

u mnie wczoraj nie było godzinę prądu :( dzisiaj też 2 godziny bez prądu, kiepsko widzę te moje lęgi, no ale poczekam do środy,a w zasadzie teraz to juz do czwartku i się wyjaśni...

tak więc z Robertem czekam co będzie z jajeczek...

Dominiko, to kurki jak są z innymi to szybko załapią o co chodzi :)

moje małe jak się rok temu kluły dostawały mieloną pszenicę, owies, kukurydzę, płatki owsiane, kawę zbożową, ale fusy, nie parzoną i do tego domieszana pasza starter dla kurcząt.

wczoraj było jajo gęsie i dzisiaj też było, więc chyba sprawdziły się moje przypuszczenia ze druga gąska się niesie :) no chyba że ta jedna co dzień by się niosła, ale wyraźnie widziałam ostatnio gąskę białego gąsiora która zmierzała w stronę gniazda :)

 

Grzegorzu, to u Ciebie pisklaczki najpierw się pokazały :) ciekawe ile Ci wyjdzie :) i mam nadzieję, że jakiś z moich też się trafi :)

Tofik, no ciekawe co się stało mongołce, że ogonka nie ma...

 

Posted

Witam Aniu nie mam pojęcia co sie taj kurze stało że ten ogon straciła ale nic jej nie jest bo nawet jajko zniosła tyle że śmiesznie wygląda z tym puchem na kuperku:)

Co do inku no to u mnie o godzinie 12:35 było pi pi a po 16 było już pipipipipipipi tak że mam 2 sztuki:) a jaki efekt końcowy będzie no to zobaczymy bo termin mam na jutro no ale wygląda na to że chyba całkowitej tragedii nie będzie.

No a tak propo twoich gąsek no to masz na zamiarze załadować je do inku razem z kaczymi?

Pozdrawiam

Posted

Ja kupiłem dopiero w tym roku i to moja pierwsza inkubacja noi chyba coś z tego będzie bo 3.14 jak to Grzegorz pisze słychać:) mam jeszcze na zamiarze jeszcze raz załadować inku tyle że kaczymi jajami:) więc Dominiko jeszcze nic straconego bo w tym roku jeszcze masz jak najbardziej czas na inkubacje:)

Pozdrawiam

Posted
Lęg się kończy właśnie. Ile tych brzydali jest nie jestem w stanie policzyć, ale coś ponad 30. W tym tygodniu wpadam do domu tylko się przespać, że nie mam czasu nawet to draństwo policzyć. Z 60 jaj ok. 20 było niezalężone. Te co się wykluły są strasznie brzydkie, w paski, w kropki, czarne, białe, z podpalanym pyszczkiem (wiadomo o co chodzi). Małżonka od rana je poi i karmi. Przy okazji wyszły dwa mankamenty inkubatora. Po pierwsze to dół jest chłodniejszy i musi dostać dolną grzałkę, po drugie siatka do lęgów ma zbyt niski tył i pisklaki wyskakują na dno. Chodzi mi po głowie automat do obracania jaj i przeróbka na suchy. Pozdrawiam!
Posted

hehe brzydali:) o rany ale sie uśmiałem:) co do barw to nie ma co sie dziwić ponieważ trochę tych ras było a wynik inkubacji no to jak dla mnie bardzo dobry bo z 40 jaj masz ponad 30 cipci tak że chyba jesteś zadowolony?:)

U mnie jak na razie jest 3szt bo tylko tyle dałem radę na razie wypatrzeć i jeden jest żółto-czarny a dwa przypominają barwą małe przepiórki:)

Co do inkubowania na sucho to ciekawa sprawa z tego co czytałem to musi być spora wilgotność otoczenia czyli coś kolo 50% aby inkubacja przebiegła pomyślnie no a w przypadku inkubacji drobiu wodnego to chyba większa więc mi sie wydaje że nie wszędzie da rade inkubować na sucho ale aż tak głęboko w temat sie jeszcze nie wczytałem:)

Pozdrawiam

Posted
Witam to widzę że jakieś postępy:) Sławek ma rację można jeszcze kupic i nastawić zacier:) u mnie jeden łaciaty. a w dpugim widać dziubek:)coś mi się wydaje że mam za małą wilgotność:( bo skorupka sucha:( pozdrawiam ciekawe ile będzie rano co do odrzuconych jaj to ja odżóciłem 10 a w inku jeszcze były niepewne ale z braku wiedzy je zostawilem na wszelki wielki:) muszę mieć jaśniejsze światło. dobry termometr. i higrometr:)
Posted

hehe no to i u kolegi coś sie dzieje:) co do wilgotności to jak zalałeś obydwa kanały wodą? no to wilgotność powinieneś mieć ok bo ja jak zaleje oba to mam 60% więc chyba jest ok no chyba że u ciebie jest inaczej zrobione w celu uzyskania wilgotności?

Pozdrawiam

Posted

Czyli jak zalałeś oba no to powinno być ok hehe rano będzie wszystko wiadomo:)

A poza tematem to na twoje przeziębienie to zapodaj sobie pól litra mleka 2 ząbki czosnku trochę masła zagotuj wszystko razem i wypij na gorąco a potem pod kołdrę:) mi bynajmniej taka mikstura pomaga:)

Pozdrawiam

Posted

witam :)

to widzę, że u wszystkich cipciaki już się pokazały, a u mnie cisza :( teoretycznie termin jest na dzisiaj, z racji ostatniego długiego braku prądu, termin przesunął się na jutro rano, tak wiec zobaczymy co dalej, ale wczoraj pławiłam jajka i w większości kurczaczki ładnie pływały wiec mam nadzieję, że jednak mimo tych braków prądu coś się wykluje :)

Grzegorz, to jak będziesz w domu, to koniecznie zrób zdjęcia tym "brzydalom" :D

Tofikowii Robertowi jeszcze tego nie proponuję, bo u nich dopiero się zaczęło :D

Dominiko, chłopaki dobrze mówią, na inku masz jeszcze czas zeby kupić, wszak dopiero połowa marca :)

 

a co do inku, na razie 4 gęsie jaja dostała kwoka która tak namiętnie przesiadywała w gnieździe, albo go pilnowała jak inne się niosły, wczoraj w końcu zrobiliśmy odhowalnik i dostała do niego właśnie te 4 gęsie jaja. kaczych na razie jeszcze nie mam, więc nie mam co wsadzać, a moja kaczka dalej milczy w temacie jaj :( naprawdę nie wiem już sama co mam o niej myśleć :(

 

pogoda znowu się brzydka zrobiła, leje i wręcz czarno na polu.

Posted
Witam dziś zaglądałem to są 2.5 z wczoraj i 4 czy 5 nadklutych? jeden jest jasny a drugi ciemny słabo widać więc okaże się wieczorem jak wrócę:) a i kiedy je wyjąć te dwa są od wczoraj 21. pozdrawiam Aniu kaczka na pewno ci coś zniesie może po prostu jeszcze nie dorosła do tego
Posted

Robercie, od razu przestrzegam Cie przed moim błędem, nie otwieraj inku dopóki wszystkie się nie wyklują, spada wilgotność i reszta pisklaków nie ma siły się przebić przez przesuszoną błonę.

a co do kaczki, to pierwsze jajko za nią, po 10 dniach zniosła drugie jajko, dzisiaj mija 10 dzień i trzeciego jak nie było tak nie ma. kaczka ma obniżony kuper o czym pisaliście, teraz dokładnie wiem o co chodzi, bo kuprem prawie po ziemi ciągnie, wcześniej tak nie miała. no ale nie zostało mi nic innego jak czekać :P

kwoka która tak namiętnie siedziała na jajach kurzych i w gnieździe, w odchowalniku nie siedzi na jajach gęsich :( mam nadzieję, ze jej się szybko odwidzi i siądzie. a jak nie siądzie, to trzeba jej będzie dać kurze jaja skoro gęsich nie chce przyjąć...

Posted
Wiem Aniu wiem wczoraj otwierałem a dziś tylko podglądałem:) ale coś ta skorupa wczoraj była jakby za sucha:( tam jak będzie tych kurczaków 10 to było by bardzo dobrze bo jak ostatni raz świecilem to mało było takich podobnych że coś jest-pozdrawiam:)
Posted

Witam a u mnie w inku katastrofa kurczaki tak sie rozbijają że reszta jaj turka sie po całym inku ale mam nadzieję że że cipciom w jajach nic nie będzie, ile ich jest to nie wiem bo przez te wywietrzniki nie wiele widać a pokrywa jest "matowa" tak że przez nią nic nie widać ale co by sie nie działo czekam do wieczora:)

Robercie co do mojej mikstury to jeszcze był miód:) co do twojego klucia to myślę że wynik będzie lepszy jak 10szt:)

Aniu co do kaczki to w końcu sie narości i będzie niosła:) no a w inku no to pewnie dziś coś ci sie pokaże:)

Pozdrawiam

Posted

Tofik, na pewno cipciaki nic nie zrobią jajkom :) jedynie je zachęcą do klucia :D u mnie na razie ciągle cisza w inku...

 

ostatnio pytałam, ale jakoś umkneło to pytanie, co zrobić żeby zachęcić kury do korzystania z nowych gniazd? niesie mi się w tej chwili codziennie 9 kur i wszytskie 9 okupują 1 gniazdo, nie pójdą do innego, a juz tym bardziej do nowych...czy jest jakiś sposób na to?

 

Dominiko, a jak Twoje kurki?

Posted
Aniu nie wiem jak ci poradzić w sprawie tych gniazd ja bynajmniej mam gniazda pod oknem czyli w pól cieniu i mało kiedy mam w jednym gnieździe więcej jak 2 jajka tak że może lokalizacja gniazd im nie odpowiada ewentualnie zabierz im to gniazdo co tak lubią w nim posiadywać i zobaczysz co sie w tedy stanie czy dalej będą siedziały na pustym miejscu czy gdzie indziej sie przeniosą?:)
Posted

Tofik, gniazda są w dobrym miejscu bo na stryszku, a tam kiedyś kury się bardzo chętnie niosły, a co do zabrania gniazda, już tak kiedyś próbowałam to szybko zaniechałam tej metody, bo część jaj było w tym samym miejscu na deskach co gniazdo :P a część na polu i szukałam potem :/

uparły się na to jedno i nijak nie mogę ich zachęcić do korzystania z nowych gniazd. czasami to widzę jak w tym jednym gnieździe siedzi 3 kury, a rano to już same siebie przeszły bo 3 czarne siedziały a pod nimi tylko łepek było białej widać :-/

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...