agi.tramp@o2.pl Posted May 18, 2014 Report Posted May 18, 2014 Gąski mam z inku. Co prawda jedna biała zdecydowała się usiąść na jajkach ale coś się nie udało. Część zjadła przed terminem a reszta się nie wykluła choć na matkę miała dobre zadatki. Prawie w ogóle nie schodziła z gniazda tracąc na tym zdrowie i połowę masy ciała. Jednak jak widać pomimo wyrzeczeń nie było jej pisane dochować się pociech w tym roku. Quote
Robert ;-) Posted May 18, 2014 Author Report Posted May 18, 2014 To widzę że masz ładne stadko;] ja nie ubijałem gęsi bo mam je dwie i gąsiora z 2012 roku. co do twojej hodowli to biegusy w jakiej barwie? ja mam dwie pary w kolorze czarnym samice i kaczory w kolorze dzikim,mam i małe z inkubatora biegusy najmniej dwa, a gęsi kołudzkie duże rosną, a co klujesz w inku. ja swój na razie pusty mam może coś włożę jak by kwokom się odechciało siedzieć,ps. do pracy to i ja się udaje, o 6 wyjazd a w domu po 21 wiec znam ten smak chleba;] i nie przeszkadza mi to w utrzymywaniu ponad 60 kaczek i gęsi i do tego 40 paru kur, ale te ostatnie to już nie długo.pozdrawiam Quote
agi.tramp@o2.pl Posted May 18, 2014 Report Posted May 18, 2014 Pan biegus jest w kolorze samca kaczki krzyżówki (to się znaczy że dziki?) a biegusowa w kolorze coś jakby siodłatym (odcienie bieli i brązu). Dziś cały dzień nie zeszła z gniazda. Nie chcę zapeszać ale mam nadzieję, że poczuła instynkt macierzyński. Quote
Robert ;-) Posted May 18, 2014 Author Report Posted May 18, 2014 I było by fajnie jak by coś wysiedziała;] widzę że jesteś z okolic Ani może blisko mieszkacie;] Quote
agi.tramp@o2.pl Posted May 18, 2014 Report Posted May 18, 2014 To się okaże Póki co dobrej nocy życzę i daję nura w pióra co by jutro na rzęsach nie chodzić. pozdrowienia Quote
Robert ;-) Posted May 18, 2014 Author Report Posted May 18, 2014 Dobranoc;] i ja tez chyba zmykam bo jutro pobudka 5.30 pozdrawiam;] Quote
wiejskieżycie Posted May 19, 2014 Report Posted May 19, 2014 Witam nowych użytkowników Forum. Pochwal się gąskami, które hodujesz. Jakieś fotki poproszę. Też mam białą gąskę Kołudzką i ona najprędzej w ogóle z gniazda by nie schodziła. Rano przed wyjściem z domu muszę ją wynosić pod pachą z chlewa na łąkę, bo gdybym tego nie zrobił jestem pewien, że cały dzień do mojego powrotu nie zeszła by z gniazda. Pewnie podsuniętą wodę by wychlapała, ale nie wykluczam, że w między czasie by się zaparzyła takim ciągłym siedzeniem na gnieździe, że mogło by to odbić się niekorzystnie na jej zdrowiu. Co nie umniejsza jej zasług i to czego jestem pewien, to to że gdybym był w domu cały dzień spokojnie wysiedziała by potomstwo, pod moim czujnym okiem rzecz jasna. Gratuluję maluchów Tym, którym się wykluły. U mnie z 4 wczorajszych piskląt, została 3. Jedno zostało zagniecione przez kwokę lub padło z przyczyn naturalnych. Dzisiaj przymusową eksmisję mają moje Bieguski. Czas przebywania w centralnym się skończył i nadeszła era chlewika. Oglądam zdjęcia w necie i co ciekawe ludzie wystawiają na sprzedaż kaczki jako rzekomo 5-cio tygodniowe, tymczasem moje niespełna 3 tygodniowe wyglądają na takie same lub może nawet większe. Pozdrawiam i słońca życzę. Quote
ania1983 Posted May 19, 2014 Report Posted May 19, 2014 witam Marcinie, szkoda pisklaczka, no ale natura...u mnie w inku coś popiskuje, ale dosłownie na sztuki. kiepsko widzę te lęgi kurde, jak pławiłam je jeszcze przed brakami prądu to ładnie pływały, a tu by mi takie straty prąd poczynił? na razie nie zostaje nic innego jak uzbroić się w cierpliwość i czekać.Agi, a z jakich okolic jesteś? bo ja okolice przeworska. może my sąsiadki Tofik, ciekawa jestem ile Ci małych wyszło Robercie, a Ty z inku piszesz że masz co najmniej 2 biegusy, czemu co najmniej? nie jesteś w stanie ich od innych odróżnić? z ciekawości pytam, bo nigdy nie widziałam małych biegusków i dopiero za tydzień się okaże czy mi coś wyjdzie i jak wyglądają piękna pogoda dzisiaj będzie zwierzyniec od 6 na polu jak rosa tylko zejdzie, wypuszczę kaczkę z małymi i kurczaki świąteczne. a wczoraj moje małe kurczaki same wróciły do kacznika tyle, że nie wynosiłam ich na pole jak ostatnio, tylko wyjęłam z odhowalnika i same na pole wyszły, więc wiedziały gdzie wrócić no ale na dniach czeka je przeprowadzka do kurnika a tak z innej beczki, upatrzyłam na tablicy takie ślicznotki i jestem na etapie udobruchaania męża, no bo miała być 1 koza, a nie od razu cała rodzinka http://olx.pl/oferta/sprzedam-kozy-CID757-ID5MLcL.html#d2a0cb75cb Quote
Robert ;-) Posted May 19, 2014 Author Report Posted May 19, 2014 Witam z wieczora dziś rano podebrałem kwoce dwie gąski i do pudełka,a kwoka siedzi dalej jestem dobrej myśli, bo to dobra i sprawdzona kwoka;] co do biegusów to wydaje mi się że jest ich dwa jedna a kaczki zrobiły mi psikusa i mam raczej pomieszane z dworkami i staropolskimi ale co teraz zrobić,musi tak zostać;[ Ps Aniu jak chcesz kupić kozę, to najpierw napij się mleka, bo są rasy kuz co dają mleko bez tego specyficznego zapachu;] Quote
Tofik Posted May 19, 2014 Report Posted May 19, 2014 Witam hehe no to Robercie Ci sie narobiło z tymi kaczkami:) ciekawe jak wygląda taka staropolska pomieszana z biegusem?Co do ADHD to rosną jak na drożdżach z tym że są dość różnorodne jedynie któryś jest 12 z czego 7 kogutów no a reszta jest pomieszana i szczerze mówiąc że sam nie wiem ile jest kur a ile kogutów:) Co do moich obecnych lęgów to obecnie mam 31szt tak więc 24 jajka jeszcze czekają i część jest już nakluta a w kolorach to niesamowita różnorodność jedynie z 5 czy 6 dużych białych jajek nic sie jeszcze nie wykluło i nie wiem co to za rasa bynajmniej poczekam do jutra i wszystko sie okaże:) Aniu szkoda że tak to u ciebie wygląda no ale może nie będzie tak źle a co do koziołka to fajny tylko czy aby przemyślałaś taki zakup? bo kózki to jakoś by uszły ale cap.Pozdrawiam Quote
ania1983 Posted May 19, 2014 Report Posted May 19, 2014 Robercie, koza kupiona pierwsze mleko już wypite i to sama wydoiłam nie ma ani zapaszku ani smaku niedobrego mamy tą kozę białą dorosłą ze zdjęcia i do niej kozę młodszą jeszcze nie zakoconą, więc bez mleka. małych już nie było, ktoś je kupił ale i tak się cieszę biała Kasia to oaza spokoju, ta druga, kupiona jako bezimienna dzikuska straszna. trzeba jakoś ją nazwać.ale nie o tym jak przyjechaliśmy to na świecie 5 kurczaków było, czyli jest ich 8 razem. kilka jajek jeszcze nadklutych. mam nadzieję, że jednak się wezmą za siebie i porządnie się wyklują w sporej ilości.a ja dzisiaj byłam u babki po jaja kaczek piżmowych i mam ich 36 a co do kaczek, to i mieszane będą jak by to Tofik napisał, do gara na rosół Tofik, capka już nie ma więc nie ma problemu z przemysleniem tego zakupu wiem, ze zapewne chodzi Ci o to,ze jak capek to mleko smierdzi, ale nie jak młody wracając do lęgów, to pięknie Ci wychodzą no jak też mam nadzieję, że u mnie będzie bardziej kolorowo, bo w końcu jaj kurzych zostało w inku 82 sztuki. Quote
Robert ;-) Posted May 19, 2014 Author Report Posted May 19, 2014 Szalejesz Aniu dwie kozy;] ale fajnie będzie swoje mleko i to dobre w dodatku;] czyli jest ich dwie.co do kurczaków adhd to mały wróbelek ten czarny to i wielkości wróbla jest a reszta to takie małe zielononóżki i jedna siwa[srebrna] no i mój ulubieniec taki jak kochin tylko bardzo mała miniaturka. to wasze stada się powiększają ciekawe do ilu dojedziemy;] w tym roku jak wykluje się pod kwokami i koniec bo i tak ponad setka wyjdzie. Quote
Tofik Posted May 19, 2014 Report Posted May 19, 2014 Aniu nie chodziło mi że mleko śmierdzi tylko o sam zapach capa bo niedaleko mnie gość miał to odór walił od nie go jak z chaty masaja jak sie obok przejeżdżało i to na powietrzu no a w chlewku to dopiero musiało walić dlatego w życiu na capa bym sie nie zdecydował bo kózki to inna sprawa:)Co do moich lęgów to sam jestem ciekaw z jakim skutkiem inkubacja sie zakończy ale mam cichą nadzieję że ponad 40szt mi wyjdzie. Robercie obiadów nigdy za wiele a na jajka jak masz zbyt to kury na siebie zarobiąWracając do ADHD to nie wiem jak wasze ale moje to straszne dziki bo jak sie im jeść daje to jeden na drugiego skacze na kupę Co do czarnego małego to i ja mam jednego:)Jeżeli chodzi o moją starą kaczkę to dziś jak zamykałem to już zadowolona siedziała na grzędzie:) Quote
ania1983 Posted May 19, 2014 Report Posted May 19, 2014 Robercie, ciekawa jestem czy tej Twój srebrny[siwy] kurczak jest taki dzikus. bo mój strasznie! ale nie wiem czy o tym samym piszemy. u mnie zielony jest tylko kogutek i to zaczyna już piać a raczej się uczyć Quote
Robert ;-) Posted May 19, 2014 Author Report Posted May 19, 2014 Na jajka jest zbyt tylko ja w tym roku to samych kaczek i gęsi mam ponad 65 i jeszcze będą;] a kur nie klułem i nie mam zamiaru,nie mam czasu się pozbyć tych co mam;[a adhd to ten mały czarny i ta siwa kurka są w miarę spokojne, pogłaskać nie pogłaskasz;[ ale nie uciekają jak inne kury, i ja mam tylko trzy inne niż zielono podobne kuraki[zielone to nie są bo za małe,sam nie wiem co z nich wyrośnie.a Sławek obiadów mi nie zabraknie tyle rosołów;] mniam mniam;];] Quote
ania1983 Posted May 19, 2014 Report Posted May 19, 2014 Robert, musisz w końcu wstawić zdjęcie swoich ADHD, bo tak to ciężko sobie wyobrazić co masz a gęsi i kaczek to masz trochę Quote
Tofik Posted May 19, 2014 Report Posted May 19, 2014 To u mnie jest jakaś różnorodność choć najwięcej jest tak jak już pisałem tych z szarymi głowami no a reszta to takie różne 3 białe kochny i jeden kremowy jeden ten taki mały czarny i jeden taki jakiś jarzębaty ale w wielu kolorach no a reszta to w miarę sie pokrywa kolorami i wszystko by było ok gdyby nie takie dziki:(Robercie wiem że Ci nie zabraknie bo czytałem już o twoich zakupach:) i nie wspomnę że jeszcze coś Ci sie kluje:) tak więc w zimie nie będziesz miał powodów do narzekań Quote
agi.tramp@o2.pl Posted May 19, 2014 Report Posted May 19, 2014 Cześć Aniu jestem spod Rzeszowa więc raczej nie jesteśmy sąsiadki ale też i niezbyt daleko. gratuluję zakupów Sama marzę o owcach ale narazie czas nie pozwala... Może na przyszły rok, kto wie...Witam nowych użytkowników Forum. Pochwal się gąskami' date=' które hodujesz. Jakieś fotki poproszę. Też mam białą gąskę Kołudzką i ona najprędzej w ogóle z gniazda by nie schodziła. Rano przed wyjściem z domu muszę ją wynosić pod pachą z chlewa na łąkę, bo gdybym tego nie zrobił jestem pewien, że cały dzień do mojego powrotu nie zeszła by z gniazda. Pewnie podsuniętą wodę by wychlapała, ale nie wykluczam, że w między czasie by się zaparzyła takim ciągłym siedzeniem na gnieździe, że mogło by to odbić się niekorzystnie na jej zdrowiu. Co nie umniejsza jej zasług i to czego jestem pewien, to to że gdybym był w domu cały dzień spokojnie wysiedziała by potomstwo, pod moim czujnym okiem rzecz jasna. Gratuluję maluchów Tym, którym się wykluły. U mnie z 4 wczorajszych piskląt, została 3. Jedno zostało zagniecione przez kwokę lub padło z przyczyn naturalnych. Dzisiaj przymusową eksmisję mają moje Bieguski. Czas przebywania w centralnym się skończył i nadeszła era chlewika. Oglądam zdjęcia w necie i co ciekawe ludzie wystawiają na sprzedaż kaczki jako rzekomo 5-cio tygodniowe, tymczasem moje niespełna 3 tygodniowe wyglądają na takie same lub może nawet większe. Pozdrawiam i słońca życzę. [/quote'] A słyszałeś kiedyś żeby gąsior siedział w gnieździe razem z gąską? Mówię oczywiście o kołudzkich moich ulubionych Quote
robeert Posted May 19, 2014 Report Posted May 19, 2014 Witam Proszę o podpowiedź. Czy takie kurki pasowałyby do mojego kogutka . http://www.rolnik-forum.pl/ezgallery.php?action=view&id=670Z wyglądu kogut jak mój tylko ten nie ma upierzenia na skokach. http://olx.pl/oferta/liliputy-pstre-miniaturowe-kurki-liliput-zamiana-na-ziarno-ziemniaki-CID757-ID26nCh.html#e2556df25bMyślę o ewentualnie dwóch kurkach. Pozdrawiam Quote
wiejskieżycie Posted May 20, 2014 Report Posted May 20, 2014 Witam z rana. U mnie gąsior nigdy nie wysiadywał wspólnie z gąską, ale może dlatego, że kiedy jedna siedziała to miał do dyspozycji pozostałe, więc nie czuł się samotny. U mojej znajomej indor wysiadywał wspólnie z indyczkami, więc coś na rzeczy jest. Robeert, kurki ze zdjęć podobne do Twojego, ale nie wiem czy nie są trochę większe od niego. Musisz przemyśleć i na własne oczy najlepiej zobaczyć na żywo i wtedy je kupić. Quote
Tofik Posted May 20, 2014 Report Posted May 20, 2014 Robercie kurki fajne więc pewnie by sie z twoim kogucikiem reprezentowały:)Co do moich lęgów to zakończyłem na 34szt 1 zrobiłem kaput 3 nie dały rady wyjść 6 było zapasztów a reszta zamarła w drugiej fazie inkubacji (bynajmniej tak mi sie wydaje) bynajmniej były w małym stopniu rozwinięte ale tak czy siak i tak jestem zadowolony nawet mam 3 jakieś czubatki które świetnie wyglądają a u reszty nic nowego.Pozdrawiam Quote
ania1983 Posted May 20, 2014 Report Posted May 20, 2014 Tofik, piękny wynik u mnie wynik byle jaki. mam mniej kurczaków od Ciebie, a jaj miałam sporo więcej. u mnie też jest 1 biała czubatka, ta która wykluła się jako pierwsza Quote
Tofik Posted May 20, 2014 Report Posted May 20, 2014 Widzę Aniu że u ciebie dalej to nie ciekawie to wygląda a co gorsze obawiam sie że już "po ptokach" a wnioskuje to tym że ty włożyłaś jajka wcześniej ode mnie a u mnie do dzisiejszego rana wykluło sie co miało sie wykluć. A tak w ogóle to ile Ci sie wykluło? Co do białej czubatki to ja mam takie 3:) ciekawe czy wyjdzie z nich parka? Quote
agi.tramp@o2.pl Posted May 20, 2014 Report Posted May 20, 2014 CześćSuper że lęgi się Wam udają. Ja niestety muszę uzbroić się w cierpliwość bo z inku termin dopiero na koniec maja. Choć może to i lepiej bo remont obórki bez zapalenia płuc może uda się zrobić Quote
Tofik Posted May 20, 2014 Report Posted May 20, 2014 Agi spokojnie na wszystko przyjdzie pora poza tym już niedługo i u ciebie będą sie kluć skoro masz termin na koniec maja:) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.