Jump to content

Recommended Posts

Posted

oj tam, ja tak nie myślę jeśli o kury chodzi :) bo zawsze w razie co można kwokę załączyć coby było jeszcze cieplej małym. ale w tym roku zapowiadają piękną jesień. zobaczymy. jak by nie było, ja trzymam kciuki też za moją młodą kwoczkę i dziękuję Wam za kciuki :*

a moja kaczka która "daje" się tylko gąsiorowi, dzisiaj jeszcze nie wyszła z kurnika. widzę ze chyba gniazdko sobie wije. jak nic będzie musiała iść na zabicie. bo nie raz byłam świadkiem jak odganiała kaczora od siebie, a do gąsiora chodzi i sama mu się nadstawia. tak więc na dniach chyba z ciężkim sercem ale trzeba ją zabić. a dlatego z ciężkim, ze ona miała zostać wśród tych 3 piżmówek które zostają. no niestety, ta mi nic nie wysiedzi...

Posted
no i kaczka zniosła jajko. tego jej nie będę ruszała, ale poczekam na kolejne. jak zniesie 2 jajko to jedno rozbiję i sprawdzę czy sa zapłodnione, jak nie to jajka dla psów, a kaczka na rosołek :(
Posted

hmmm' date=' kaczka jak kura jedno jajo dziennie znosi, zależy nie raz jest cykl że codziennie, a nie raz co drugi, a nawet co trzeci dzień, są okresy że i kilkanaście dni w gnieździe pusto:( ale taka natura:) na zwiększenie ilości jaj to moim zdaniem karma dla niosek, co do podtuczania to nie za bardzo ma to pozytywny wpływ na nieśność a nawet można przeholować i zapaść kaczuchę co może spowodować że całkowicie przestanie się jeść:( ja poradził bym normalne karmienie:) ale niech się wypowiedzą jeszcze koledzy i koleżanka bardziej doświadczona:)

[/quote']

 

Dzięki za odpowiedź, myślałam też tak myślałam że pewnie jak kury ale sądziłam że w dużych fermach kaczek rozpłodowych można osiągnąć większą wydajność. Ale natury się jednak nie przeskoczy.:D

Posted

Witam:) a no nie przeskoczymy natury:) należy brać od niej co daje i z tego się cieszyć w miarę możliwości:) choć nie raz wywinie nam takiego psikusa, że ręce opadają:( ale trzeba być pozytywnie nastawionym ;)


Aniu ja również trzymam kciuki za kwoczkę:) niech szczęśliwie wylęgnie i prowadza jak najdłużej kurczaki:) i oby zdrowo się chowały:)

Posted

Witam Tomek pytałem o jajka butelek bo moje niosły zielonkawe jaja. I chciało ci się czytać 200 stron? Marcin był ciekawy czy ktoś go przeczyta i się doczekał:-)

Co do owiec to może być jedna ale jak są krowy to będzie się pilnować a dwie to już swoimi drogami chodza

Posted

Robercie w jakim sensie 2 owce swoimi drogami chodzą? A jedna się pilnuje ?

Moje owce oblatują łąki a odpoczywać wracają zawsze pod bramę i kładą się w cieniu modrzewia.Nie uciekają,nie giną,korzystają z życia ile wlezie :D

A kiedy przychodzi pora na wchodzenie do owczarni same ustawiają się w takiej kolejności w jakiej są w boksy zamykane :P

Posted

Robercie taka literatura to dla mnie przyjemność:) poza tym dowiedziałem się sporo ciekawych rzeczy o których nie wiedziałem :) ale jak to się mówi, człowiek się całe życie uczy:) moje znoszą białe, wydaje mi się że to jedna i ta sama kaczka jak na razie się niesie:)


Amelka a w jakich cenach są mniej więcej owce? tak dla orientacji chciałbym wiedzieć:) tak jak na necie? od 250 zł w górę? czy można gdzieś taniej uchodzić?

Posted

Moja babcia miała owce jak była mała i mówiła ze jedna siękkrów pilnowała a jak były dwie to uciekały w pola i musiała je zaganiac do obejscia, taka wiedzę mam na ich temat bo u mnie nigdy nie było owiec choć może kiedyś;-)

Tomek być może że jedna się niesie sam nie wiem jak to z tymi jajkami jest , że u mnie były zielonkawe ale to kilka pierwszych jaj potem byly białe jak i innych kaczek.pozdrawiam wszystkich:-) czas kończyć robotę i do domu jechać.

Posted
no nie wiem:( w piątek nabyłem te kaczki i przez trzy dni codziennie jest jedno jajko, według mnie to jedna się niesie, ale ręki sobie nie dam uciąć:) Również pozdrawiam Robercie:)
Posted

Tomku jagnięta zaczynają się od 170 zł jak trafi się okazja,ale najczęściej to 200-250 zł.Dorosłe owce to już przeróżnie kosztują.Można za zakocone zapłacić 370 zł i za niekotne po 500 zł za sztukę.Wszystko zależy od gospodarza i od rasy.

 

Robercie ja owce mam od niedawna,drugi rok dopiero,więc doświadczenie niewielkie jeszcze.Ale żadna z owiec nigdy nigdzie nie uciekała,nie ucieka i oby nie uciekała:D

 

Posted

witam :)

Tomku, obsiać możesz jak najbardziej. ale jak nie zagrodzisz tej części na czas odrastania, to kury wszystko wygrzebią i Twoje obsianie nic nie da :)

co do mojej kwoki, to dzisiaj zgoniłam ją z jaj. kwoki z niej nie będzie. na 13 jaj które dostała, 10 wywaliła z gniazda a tylko pod 3 siedziała. to jak tak ma siedzieć, to niech w ogóle nic nie wysiaduje :P

Posted

Dzięki Aniu:) nie wiem dla czego:( ale moja jedna bieguska kuleje :(

służ

słusznie Aniu z tą kwoką zrobiłaś, nie wiadomo jeszcze jaki numer by wywineła przez trzy tygodnie jak by siedziała, może na czas lęgów by żadne jajo nie zostało:(

Posted

Tomku, może kaczusia źle stanęła? może jak leciała jak wariatka z czego znane są te kaczki na coś stanęła? poobserwuj kilka dni i będziesz miał pewność. ale powinno być dobrze :)

a moja kaczka zniosła kolejne jajko, jak się okazało jajka sa jednak zapłodnione :) no to w takim razie niech sobie nosi i jak będzie chciała to niech siada :P akurat w kaczki nie ingeruję. grunt, że jajka znosi w stajni :)

Posted

Aniu to super:) bo szkoda by było takiej kaczki się pozbywać. wziołem się za robotę wokół kurnika, tzn. chciałem jakby wzdłuż kurnika dostawić szopkę na graty taką 3 m na 3.5 m na różne gracie, bo i w kurniku cały duży kąt jest odgrodzony bo nie miałem gdzie tych rzeczy podziać:( a tak to do szopy i kury miały by więcej miejsca, a tu deszcz mnie zgonił:(

a kaczka zastrajkowała i dziś jajka jak na razie nie zniosła:)


i znów tomek ma pytanie :) hehe

co podać kurczakom jak mają biegunkę??:( takie białe plamy są zamiast k...., i gdzie nie gdzie jak by krwiste plamki takie malutkie:( jakieś antybiotyki, szczepionki ? sam już nie wiem:(

Posted

Tomku, nie znam się na chorobach kurczaków, ale podaj im do paszy kawę zbożową, tą taką w zielonym opakowaniu.

a tu masz choroby kurcząt, poczytaj czy to coś z tego. chłopaki lub Amelka lepiej znają się na chorobach

Posted

hmmm i jaki kolorek kaczora butelki proponujecie do kaczuch koloru dzikiego ? bo jak na razie mam tylko dwie kaczuchy.


Dziękuję Aniu:) na pewno skorzystam z Twojej rady:) hmm będzie mnie czekał pościg za parką feniksów, bo zwiały na kurnik pomiędzy inne kury, ale jakoś trzeba sobie poradzić będzie choć szybkie są jak torpedy :)

Posted
Do dzikich kaczek siwy kaczor tak jak natura je połączyła ;-) ja mam czarna kaczkę i dzikie kaczory to wychodzą albo czarne albo w dzikim kolorze , jeśli nie zależy ci na parach w odpowiednich kolorach to kup jakiegoś kolorowego lub białego i będziesz miał mix kolorów.
Posted

No to ten sarni to do pary, choć to kaczki są w sarnim kolorze,a do pary właśnie siwe kaczory tak jak dzikie kaczki.widzialem kiedyś białe biegusy i do tej pory żałuję że nie kupiłem:-( bo do mojej czarnej by pasował jak ulał;-) dla mnie nie ważne czy są do koloru im bardziej kolorowo tym lepiej;-)

 

Posted
ja też lubię kolorowo:) ale gdyby się poszczęściły lęgi, i był nadmiar kaczek, to wolał bym sprzedać niż do gara bo szkoda trochę takiego stworzona, a jak wyjdą bardzo kolorowe czy znajdzie się kupiec...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...