Jump to content

Recommended Posts

Posted

dzięki Panowie za miłe słowo o moich perliczętach :D

Tomku, to szkoda że perliczka sie jednak nie znalazła :( u mnie też jednej kurki brakuje, dzisiaj już jestem pewna, tylko nie wiem której.

Marcinie, masz rację, nie z każdym można robić "interesy".

Sławku, zarobek zawsze się przyda :)

 

a u mnie żadnych nowości :P kwoka jak siedziała tak siedzi. przed południem, a zazwyczaj około 10 schodzi z gniazda. wieczorem codziennie sprawdzam jej ile ma jajek i zawsze przynajmniej jedno kury jej doniosą :P

kaczka też siedzi ładnie. tak więc liczę na te kaczusie malutkie i na kurki :D

Posted

Witaj Marcinie:)

wiem, też tak sądzę, właściwie to jestem przekonany że perliczka się już nie odnajdzie:( nigdzie nie ma śladu piór, więc najprawdopodobniej podejrzewam jastrzębia:(. To widzę Marcinie że u ciebie łatwiej o perliczki, tzn. białe perliczki, u mnie o ten kolor trudno bardzo:( moja była czysto biała bez kropek.

Posted

U mnie kolejna kwoczka. Jak jedna się znudzi siedzeniem na pustym gnieździe, to zaczyna kolejna. Ta akurat nie zniosła 10 jajek i zapragnęła wysiadywać. Ręce opadają, a ludzie o jajka pytają. :) Kapustę która nie zmieściła się do piwnicy czyli myślę że ponad połowa leży sobie na podwórku i kaczki kilka razy dziennie urządzają wypady na szaber i dziobią co się da. W sumie jest dla nich i mogą. ;) Część zjadają ze śrutą tartą. Aktualnie ich posiłek to w proporcjach na oko ziemniaki gotowane, tarta dynia lub cukinia (co akurat pod rękę wpadnie), tarta kapusta i śruta. Ani się obejrzę i koryto puste.


Tych białych na oczy nie widziałem, bo ich właściciel mnie nie przekonuje. Mało mi na nich zależy, ale najpierw były białe, a za chwilę jak spytałem o kropki to się okazało, że jednak nie są. ;) Ja jestem ogromnie wybredny jeśli chodzi o zakup czegokolwiek. Ptak musi mi się spodobać inaczej nici z transakcji. Dzisiaj pierwszy raz perliczki prawie, bo jedna spała niżej, spały na jednej grzędzie tuż obok siebie, więc jakiś postęp jest. Ale standardy musiałem wygonić z chlewa, bo same wychodzić nie łaska. Całymi dniami siedzą na słomie w skojcu.

Posted

ja jeszcze mam cichą nadzieję, że ta kurka co dziko sobie gniazdo zrobiła, może zakwoczy, wtedy bym nawet drogą wysyłkową zaryzykował zakup jaj od perliczek białych, fioletowych i lawendowych.

Tak jeszcze kminie, jakby tej kurze zostawić sporo jaj w gnieździe,nawet gipsowych podkładów, może chętniej by się przekonała do kwoczenia.


Marcinie mi właśnie podobają się czysto białe, taka jak mi zagineła, bez kropek.

Posted
dlaczego Ci nie zależy na kwokach ? raczej każdemu zależy na kwokach, moje miksy kochinek tak kwoczyły w tym roku, że od trzech kurek mógłbym mieć 11 lęgów, jeszcze teraz dwie chodzą ze swoimi dziećmi:)
Posted

Planowałem zakupić worek kukurydzy, ale ogólne opinie na jej temat są negatywne, a tutaj fragment z przeglądu biochemicznego

"Kukurydza Ziarno kukurydzy ma najwyższą wartość energetyczną dzięki dużej zawartości skrobi, tłuszczu, a małej zawartości włókna. Zawiera 9,4% białka ogólnego, 3,9% tłuszczu, 2,9% włókna surowego, 70,1% bezazotowych wyciągowych. Może być stosowana dla wszystkich grup zwierząt jednak należy pamiętać, że ze względu na wysoką zawartość tłuszczu należy ją ograniczać dla niosek i ptactwa wodnego gdyż dochodzić może do nadmiernego otłuszczenia, podobna sytuacja jest u trzody nadmiar kukurydzy powodować może pogorszenie, jakości rzeźnej tuszy, czyli otłuszczenie."

 

Więc jej nie zakupię niestety.

Posted

Tomku, kupić możesz, ale im dawać małe dawki :) u mnie jak długo nie mają qq, to się potem na nią rzucają, ale jak stoi cały czas, to już tak szybko im nie idzie :)

na razie qq, się skończyła, a nie ma gdzie kupić. koleżanka mówiła, ze nikt jeszcze nie kosił, więc jedynie z tamtego roku może ktoś jeszcze mieć. poczekam, ptaki nie zdechną z braku qq :P

Posted
Aniu, wiesz zerwałem z krzaka u znajomych ok 10 kolb kukurydzy, rozwaliłem te kolby i nasiona w całości rzuciłem kurą i kaczką, leży to 3 dzień i nie tkneły tej kukurydzy w ogóle, jak sądzisz taką kupną zjedzą? czy raczej nie? sam nie wiem.
Posted
Tomku, nie chodzi o to ze qq jest swoja czy kupna, ale kury jak jej wczesniej nie jadły to musza mieć rozdrobnioną, a tym bardziej kaczki. u mnie całe ziarenka je tylko kilka dorosłych kur, a reszta musi mieć mieloną.
Posted

ja podaję taką zwykła, zresztą u nas nie było innej. kupiłam chyba 10 kg. worek za 10 zł. lub coś w tym stylu. juz nie pamiętam bo to było dawno. ale jak sie skończy, to będę chciała zamówić w sklepie takie granulki, bo teraz mają taką drobną jak mąka


a co do ceny, to taka kreda wystarczy Ci na bardzo długo :)

Posted

za taka z przesyłka wyszło by 27 zł


i jest jej 30 kg:)


teraz to pół biedy, ale każdy chwali kredę na zimę, że bardzo przydatna jest, jak cały teren wokół kurnika zamarznięty jest.

Posted
Tomku, ja te 10 kg. kupiłam w tamtym roku na wiosnę jak sie nie mylę. więc po co Ci 30 kg.? jestem zdania, ze lepiej mniejszą kupić i raz w roku kupić nową, bo to nie jest duzy wydatek. u mnie teraz kredę dostają też kozy, ale jak mi się ta skończy, to zdecydowanie kupię grubszą i mniejsze opakowanie, takie max. 5 kg.
Posted

Dzięki Aniu za rady:) faktycznie masz rację, a ja się za bardzo na tym nie znam, nigdy tej kredy nie kupowałem, a drób hoduję od zeszłego roku od lata dopiero.


jutro dzień wolnego mam od zrywania jabłek:) przekichane bo w jedną stronę codziennie jeździłem bezmała 60 km, i pomimo że jutro niedziela, podziałam jakieś delikatne prace przy kurniku, dla gęsi kąt muszę przygotować:) i muszę dokończyć parasol z trzciny, u kur co by przed deszczem się może pod nim chowały:)

Posted
Aniu w planach są dwa takie parasole:) jeden blisko kurnika, a drugi na końcu wybiegu, rośnie tam brzoza bardzo stara, ale chora jakaś i jest cienka, grubości litrowego garnka, zetnę ja na wysokości ok 140 - 150 cm i na tym będzie drugi parasol, i chciałem jeszcze z trzciny zrobić daszek, niby strzechą trzcinową kryty na klatce z królikiem na dworze, a daszek jednospadowy na przód klatki więc powinno pójść prosto:) trzeba się brać ostro za robotę, bo w planach już mam znów uruchomić produkcję bombek na Boże Narodzenie:)
Posted

witam :)

u mnie rano było biało, przymrozek się nam przypałętał...

Tomku, sprawdzałam ta moją kredę pastewną i mam dokładnie tą co na zdjęciu, tzn. opakowanie to samo i nawet u mnie było 30 kr! a nie 10 jak pisałam. ale i tak jak sie ta skończy to kupie i grubszą i max. 5 kg.

Posted

Witaj Aniu:)

no u mnie też nocą przymrozek był, bo jeszcze teraz w miejscach zacienionych są pozostałości po szronie.

Dzięki za info o kredzie:) miałem już zacząć coś działać, ale jeszcze trochę się wstrzymam, bo przeziębienie jeszcze nie przeszło.

Posted
u mnie koguta silki coś opętało, gania inne kury, tzn. koguty, a jak dopadnie łapie dziobem z ogon, i jest wielki lament, raz to musiałem rozdzielać, złapałem w ręce kogutka silki to jeszcze w dziobie trzymał innego koguta, a jak go wreszcie puścił, to w dziobie jeden kłąb puchu z tego drugiego koguta mu został. Jest niczym terrorysta.
Posted
Witam u mnie ładnie jest wszystko buszuje po dworze i szuka sam nie wiem czego:-) ale dobrze trzeba korzystać z takiej pogody ja siedzę sobie z braderem na dworze i jest nawet ciepło.a wczoraj to jednak było cościekawego na targu, facet miał bazanty srebrne czy jakoś tak i kury silki o tym całkiem zapomniałem;-)
Posted
No to ładny terrorysta:) ja miałem taką kaczkę co wszystkich łapała za ogony przez co większość kurczaków nie ma ogona albo pozostało im niewiele:( bynajmniej finał był taki że jak w końcu dojeżdżam kto jest winowajcą to pozbyłem sie problemu i kaczka skończyła w garze:)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...