Tomek19 Posted October 21, 2014 Posted October 21, 2014 nie no to moja miała z miasta tylko 3 km do mnie, to może dla tego nie liczyła że blisko. Quote
wiejskieżycie Posted October 21, 2014 Posted October 21, 2014 Ja też tak mam, że raczej to Ja gadam i gadam, ale podobno potrafię też słuchać. Czyli nie jest źle. Miałem zrobić kaczkom zagrodę żeby nie kręciły się cały dzień pod chlewem i w przejściu w chlewie, ale ostatecznie nic z tego, bo gdybym zrobił niewysoki płotek, to perliczki miały by używanie i z resztą ptaków do pokonania miały by już nie dużą wysokość i jak nic za płotem by się znalazły. Więc zostają mi koncerty całymi dniami pod oknem, bo kaczki zwyczajnie nie potrafią się obejść bez tego, żeby kilka minut po wypuszczeniu już stać pod chlewem, pomimo pełnych koryt kilkadziesiąt metrów dalej. Quote
Robert ;-) Posted October 21, 2014 Author Posted October 21, 2014 To trzeba im postawić koryto pod chlewem i będzie dobrze , mi też mówili że umiem słuchać ale to chyba z grzeczności tylko;-);-):-D:-D Quote
wiejskieżycie Posted October 21, 2014 Posted October 21, 2014 Spod chlewa to niech one lepiej swoje kupry zabierają, bo kury przy nich nie mają możliwości się najeść pod chlewem. Tam gdzie Pan czyli Ja postawi korytko ma się odbywać wyżerka, a nie gdzieś indziej i najlepiej w przejściu i od samego rana. Quote
Tomek19 Posted October 21, 2014 Posted October 21, 2014 no to tak się raczej nie da Marcinie, bo tak..tu i nie wolno, tam im nie wolno, jednak ta zagroda chyba jest konieczna. Quote
wiejskieżycie Posted October 21, 2014 Posted October 21, 2014 Pewnie się przemęczę i dopiero bliżej wiosny coś pomyślę, bo będę musiał jakieś lokum na gniazda na podwórku zrobić, bo sobie nie wyobrażam tego jak one będą się niosły, skoro ich miejsce noclegowe znajduje się za drzwiami, tam gdzie ptaki całymi dniami dostępu nie mają, bo tam jest skład z narzędziami, etc. Więc nieść się będą, tylko jeszcze pozostaje pytanie gdzie. Ale trochę czasu mam na zastanowienie się. Quote
Tomek19 Posted October 21, 2014 Posted October 21, 2014 Marcinie ja się pomyśli to się i coś wymyśli:) zawsze się znajdzie jakieś rozwiązanie:) masz jeszcze czasu aby coś wykminić powiedzcie mi na jakim areale sadzicie dynie i cukinie ? co jest bardziej plenne? i lepiej rośnie? Quote
wiejskieżycie Posted October 21, 2014 Posted October 21, 2014 Ja w tym roku dynię miałem posadzoną na areale 80 kroków na 4 kroki, a cukinię 20 kroków na 4 kroki. Dynię w jednym rządku, a cukinię w dwóch, chociaż doszedłem do wniosku, niestety trochę zbyt późno że i jedno i drugie mogłem sadzić gęściej, ale i tak było git w ogólnym rozrachunku. Dyni wychodzi znacznie więcej, ale to zależy od odmiany jaką się sadzi. W moim przypadku dynia obrodziła bez porównania lepiej niż cukinie ale moja odmiana jest dużych rozmiarów. Muszę zdobyć kilka pestek tej ogromnej. Bliżej wiosny rozejrzę się za jakimiś nasionami na allegro. U mnie i jedno i drugie rosło na glebach 4 klasy. Zapomniałem się chyba pochwalić, że 50 metrów ode mnie odkryłem hodowlę 30 sztuk królików. A może wspominałem tylko pamięć mi szwankuje. Quote
Tomek19 Posted October 21, 2014 Posted October 21, 2014 bo na ogrodzie mam nie za wielki plac, ziemia słaba jest:( a pasowało by posadzić choć trochę czegoś dla drobiu, aby wszystkiego nie kupować zastanawiałem sie jeszcze nad kukurydzą, i sam nie wiem, co by najlepiej obrodziło. Quote
wiejskieżycie Posted October 21, 2014 Posted October 21, 2014 Kukurydzę też i Ja chcę posadzić w przyszłym roku, ale coś mi mówi że to nie będzie łatwe, bo jak dotąd u mało kogo widziałem w ogóle kukurydzę na polu, a po drugie jeśli już była to nie dojrzewała tylko kosili ją na kiszonkę. Chyba mam kiepskawy klimat pod kątem tego ziarna. A tak bym chciał spróbować. Kawałek pola się znajdzie, bo na warzywa w przyszłym roku mogę przeznaczyć około 30 arów pola. Warzywa w znaczeniu wszystko z dynią i cukinią włącznie pomijając ziemniaki. Robercie poproszę Cię o odczytanie pw ode mnie. Quote
Tomek19 Posted October 21, 2014 Posted October 21, 2014 ja przywiozłem sobie 2 skrzynki kukurydzy dojrzałej w kolbach, jak rzucę nasiona z jednej czy dwóch kolb to gęsi i kaczki jedzą jak szalone, ponoć bardzo dobrym gatunkiem i rosnącym nawet na ziemi klasy VI, jest odmiana NIMBA.ja spróbuję zostawić kilka kolb tej co mam na nasienie i zobaczę co z tego wyjdzie, Quote
wiejskieżycie Posted October 21, 2014 Posted October 21, 2014 Robercie prośba nieaktualna. Zapisałem sobie zdjęcia na komputerze. Dzięki za zdjęcia na pocztę. Quote
Robert ;-) Posted October 21, 2014 Author Posted October 21, 2014 Ale napisz czy coś doszło bo wysłałem jedno na próbę. Quote
wiejskieżycie Posted October 21, 2014 Posted October 21, 2014 Moje ptaki początkowo nie tykały kukurydzy nawet wyłuskanej, ale jak się w końcu zdecydowały ją jeść to się bidulki zmartwić musiały, bo miałem może z 3 kolby. Quote
Tomek19 Posted October 21, 2014 Posted October 21, 2014 u mnie od pierwszego karmienia pozabijać się chciały, ale tylko kaczki i gęsi, daję im po 1 lub 2 kolby na dzień, jako przekąskę, bo inaczej to moment by zjadły skromny zapas:( Quote
wiejskieżycie Posted October 21, 2014 Posted October 21, 2014 Doszło i już poszło. Kolega już je obejrzał i oczywiście jak podejrzewałem ptaki Mu się spodobały. Wysłałem okrojone zdjęcie z tymi ptakami skrajnie z prawej strony, bo takie podobają się i Jemu i mi. Quote
Robert ;-) Posted October 21, 2014 Author Posted October 21, 2014 Ja słyszałem ze kuku może nie powshodzic z takich ziaren pisał coś o tym DG ze kuku jest modyfikowana i z niej nie urośnie, ja kupowałem niby do siewu ale wschody były mizerne ale na wiosnę znowu spróbuję i 80 ar posieje na zielone dla krów .To dobrze że doszły a te dwa osobniki jeden gasior druga gąska to z inku są, ale jaja nie od moich gęsi tylko od stryja przywiozlem .takie łaciate jak konie Indian;-) Quote
wiejskieżycie Posted October 21, 2014 Posted October 21, 2014 U mnie ta cukrowa wyrosła, ale przez mróz który ją zniszczył w początkowej fazie wzrostu plon był słabiutki. Za rok muszę wsadzić taką zwykłą, ale najpierw się muszę dokształcić bo inaczej nic z tego nie będzie, a nie chcę iść na żywioł. Dynia i cukinia u mnie za rok obowiązkowo, ale kapusty na pewno mniej i w jej miejsce coś innego. Rozważam jeszcze kilka krzaków arbuza. Quote
Tomek19 Posted October 21, 2014 Posted October 21, 2014 ja znów słyszałem że kuku suszona nie wschodzi, a taka kolby prosto z krzaka wzejdzie, ale nie wiem, nie miałem nigdy z tym do czynienia, szkoda trochę było by plac zajmować, jak by nic z tego miało nie być, już dynie lepiej było by posadzić.tą co ja mam to jest kuku dla zwierząt, to chyba pastewna się na nią mówi.arbuzy kiedyś rosły u mnie od folią, na następny rok też coś się wsadzi pod folią. Quote
Robert ;-) Posted October 21, 2014 Author Posted October 21, 2014 Arbuz to na nasz klimat to chyba nie ujdzie? Ja też bym coś posiał ale jakoś pola w dogodnym miejscu nie mam.i zbytnio czasu na pielenie i tego typu prace przy warzywach.mam taka wąska działkę z dobrą ziemia ale jest tam łąka.Kuku na nasienie jest inaczej suszona, tak aby nie przypalic kielka.na pasze to trafia się całkiem przypalona. Quote
wiejskieżycie Posted October 21, 2014 Posted October 21, 2014 Właśnie arbuzy jednak u Nas, to znaczy w Polsce rosną i to bez osłon nad sobą. Dostałem jedną sztukę z okolic Elbląga, bo tam z powodzeniem je uprawiają i rosną na prawdę okazałe, a do tego dojrzewają bez problemu. Tylko tam jest nieco cieplejszy klimat niż u mnie. Nie znam się na tych owocach, ale Ci ludzie od których miałem tego arbuza jeszcze teraz zbierają owoce z pola. Tak czy inaczej nie daruję i spróbuję. Na pewno też w szczerym polu i niech lepiej wyrośnie, bo inaczej go zetnę jak jeszcze będzie krzaczkiem. Też muszę z rozwagą podejść do przyszłorocznych zasadzeń, bo inaczej nie ogarnę tego wszystkiego. Już w tym roku się narobiłem tak że omal rąk nie pozrywałem, pieląc i pieląc. Nie ma co szaleć. Zdrowie ważniejsze. Co nie zmienia faktu że coś na pewno zasieję i zasadzę. Quote
Robert ;-) Posted October 21, 2014 Author Posted October 21, 2014 Musisz mu to powiedzieć jak tylko wyrośnie niech się boi i rośnie ;-) Quote
wiejskieżycie Posted October 21, 2014 Posted October 21, 2014 Powiem Wam, że po rozrzuceniu wczoraj tego kurzego gnoju na polu okazało się, że bardzo gęsto go tam wyszło i się tak zastanawiam czy doczekam ładnych ziemniaków na tym polu w przyszłym roku. Quote
Tomek19 Posted October 21, 2014 Posted October 21, 2014 Marcinie próbuj może się uda, u mnie na warzywniaku lipa wyszła, ale pod folią były. Quote
wiejskieżycie Posted October 21, 2014 Posted October 21, 2014 Niech lepiej rośnie, bo Ja jak Ja, ale moi krewni których lubię arbuzem nie pogardzą. Niedługo się dowiem co i jak, tylko wcześniej też jakąś lekturę muszę przejrzeć, żeby błędu w uprawie nie popełnić. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.