wiejskieżycie Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 Chwilę temu sprzedałem 3 kurki i kogucika z tegorocznych Białoczubów. Odzew na moje ogłoszenie z rana okazał się uczciwy i kupujący się pojawił. Pytanie do Was. Na ile wycenilibyście komplet kaczor plus 2 kaczki Staropolskie tegoroczne? Pytanie dotyczy ptaków z mojego podwórka. Widzieliście je kiedyś myślę sobie. Quote
ania1983 Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 Robercie, cap niby pożyczony, ale gość wolał by żeby u nas już został. nie ma sumienia go zabijac, a ma młodego.Marcinie, za takie stadko to myślę, ze przynajmniej 100 zł. chociaż jak porównam ceny w okolicy to kaczor 50, plus kaczka 40, to min. 130 za takie stadko. Quote
wiejskieżycie Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 Wystawiłem za 120 ale ktoś pyta czy sprzedam za 100. Trochę mało mi się wydaje, ale dzięki za Twoją opinię. Jest podobna do mojej. Wybitne umysły myślą podobnie. :) :) Quote
ania1983 Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 Marcin :D powiem Ci szczerze, ze chyba bym nie zeszła na Twoim miejscu do 100 zł.zresztą ja nigdy nie targowałam się, a juz na pewno nie o zwierzaki ile kto zawoła tyle dam, jak mi nie pasuje szukam taniej, ale się nie targuję. jakoś nie leży to w mojej naturze Quote
Robert ;-) Posted October 26, 2014 Author Posted October 26, 2014 Co do ceny Marcinie to ja tak samo uważam jak Ania.Aniu jak ci potrzebny to bierz daj właścicielowi jakąś butelkę albo dwie i będzie i on zadowolony i ty rada;-) Quote
ania1983 Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 Robercie, to nie takie proste z jednej strony bym go chciała, ale z drugiej nie chcę go i nie mogęzobaczymy jak sie sytuacja rozwinie Quote
wiejskieżycie Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 Zejdę z ceny do 110 zł. Wnioskuję że kaczuszki mają być przeznaczone do dalszej hodowli, więc niech sobie żyją dalej na zielonych pastwiskach. Nie zbiednieję przez 10 zł, a może i jakąś nową znajomość w dziedzinie drobiu zawrę. Quote
Robert ;-) Posted October 26, 2014 Author Posted October 26, 2014 Tak Marcinie lepiej mieć w plecy 10 zł a mieć nowe znajomości to cenniejsze czasami;-)Aniu twój wybór ja też bym wolał wynająć niż mieć na stałe . Quote
ania1983 Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 no to kaczuchy sprzedane wczoraj jechałam rowerem do takiej jak by odnogi naszej wsi. po drodze zagadałam do gościa co na polu siedział. a tam patrzę w oddali stado kaczek i gąsek kilka. mówię, ze piękne ma kaczki, a ten do mnie że to zwykłe kaczki, te białe to rasowe, a tamte zwykłe. więc go wyprowadziłam z błędu i poinformowałam, ze ma piękne kaczki rasowe francuskie, tzw. piżmowe nieme kaczki. w pięknych barwach. czarne, czarne z białymi, przepiękne! a te białe to pekinki a stadko miał piękne prawei pod lasem mieszka, w lini prostej do mnie może 1-2 km. stado nie ogrodzone i nie było u niego ani razu lisa, a u mnie wszystko ogrodzone i mi tyle kaczek wybrał.co do kaczek, to właśnie mi sie w piecu upiekła na obiad kaczusia [mniam] ale pachnie niech ten mąż juz wraca, bo aż sie głodna zrobiłam od samego zapachu szkoda tylko, ze w tym roku kaczek nie pojem mieso wręcz odświętne a taak przy okazji, moja kaczka ta zakupiona z 3 młodymi które przeżyły, zaczęły sobie spacery podniebne urządzać. na szczęście robią tylko koło wkoło domów i lądują w zagrodzie ale kaczce trzeba będzie jednak lotki chyba obciąć, bo nie chciała bym jej stracić perliczki to już nagminnie uciekają, a jak mnie widzą, to wracają do siebie ale o te się tak nie boję, bo zauważyłam, ze jak skubią trawę, to zawsze jedna perliczka stoi dosłownie na straży i tak się zmieniają co jakiś czas Quote
Robert ;-) Posted October 26, 2014 Author Posted October 26, 2014 Widzisz Aniu niby na jednej wsi mieszkasz z tym człowiekiem a nie wiedziałas o takim stadzie, mówiłaś kiedyś ze chcesz pekiny to masz pod ręką stado, a co do pieczystego to smaku narobiłas;-) dobrze ze obiad już mi się gotuje;-) widać perliki to mądre zwierzaki ze pilnują się nawzajem.jak surykatki na pustyni.a co do lisa to trzeba mieć szczęście zeby nie przychodziły. Quote
ania1983 Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 Robercie, pekinki gość kupił na wychowanie i do gara wszystkie trafią. ale w razie co dobrze wiedzieć, ze jest ktoś kto ma takie śliczne piżmówki ja się mojej 1 "pozbyłam" jak będe przy kasie, to zajdę i moze bym od niego kupiła kaczkę samice, to na wiosnę była by akurat Quote
Robert ;-) Posted October 26, 2014 Author Posted October 26, 2014 Właśnie o to mi chodziło ze czasem pod nosem się coś trafi,jam dobrze zagadasz to odkupisz kaczuszke;-) Quote
ania1983 Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 ptaki zamknięte, policzone. wszystko się zgadza policzyłam od razu ile mam niosek w tym momencie, no to jest ich 15. czyli z nieśnością jest dobrze 12-15 jaj dziennie Quote
wiejskieżycie Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 Dokładnie. Czasem się czegoś szuka aż się tu nagle okazuje że pod nosem można to kupić. Ja niby mieszkam na zadupiu, a jednak bez trudu mógłbym mieć w podwórku bażanty złote, bananowe, uszaki siwe, przepiórki japońskie, zielononóżki, króliki, owce, perlice standard, koguty kur zagrodowych z grzebieniem różyczkowym, pawie indyjskie, Silki, Sułtany, Ohary (4 wymienione przed nawiasem do zeszłego roku, bo od tamtego czasu właścicielem ich i innych ptaków hodowlanych sobie głowy nie zawracałem), kozy i pewnie coś jeszcze, a to wszystko na wypad rowerowy ot tak. A piżmówek to już w ogóle zatrzęsienie, ale raczej takich standardowych czyli łaciatych i białych z prześwitami czerni. Jest tego trochę, ale jakoś aktualnie nic do mnie nie przemawia "kup mnie". Znalazłem, bo akurat było na dole strony jako ostatnio oglądane. http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=4693034246&ref=last-visited Szału nie robią. Twoje bardziej mi się podobają. Ja się nie znam, ale to chyba nie jest drogo jak za krowę z byczkiem. Ooooo. I teraz patrzę że jest trochę ogłoszeń z tą rasą. Wydawało mi się, że moje kurki powędrowały w dobre ręce. Kupujący chciał jeszcze kurkę z moich liliputek (chyba już nawet sobie upatrzył całą białą), ale się nie zdecydowałem bo miałem tylko zeszłorocznych kilka kurek i to wszystko z tej rasy nie rasy. Robi ktoś placki ziemniaczane wieczorem, bo mogę się wprosić jeśli tak. :) http://allegro.pl/bydlo-szkockie-gorskie-highland-buhaje-hodowlane-i4702355468.html?source=mlt Ten coś też fajny. 15 niosek Aniu to chyba git czy masz plany powiększyć dobrostan? Gdybyś miała większy zbyt pewnie byś się nie zastanawiała. Quote
Robert ;-) Posted October 26, 2014 Author Posted October 26, 2014 Aniu to tych kur nie masz aż tak dużo, ale niosą sie bardzo dobrze;-)Marcinie to u mnie w okolicy nie ma tak dużo do wyboru z ras itp.Marcin ta krówa miała zbity(uraz mechaniczny) ten róg i dla tego ma taki wygiety w hinskie SA cena myślę w miarę my placilismy za 1,5 roczne zacielone sztuki po 3500zl Quote
wiejskieżycie Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 Tak tutaj sobie piszę i piszę, bo ptactwo już zamknięte i trzeba pobimbać przy niedzieli ile się da, bo jutro od nowa. Ws kaczek wstępnie jestem umówiony na wtorek. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Quote
ania1983 Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 Wydawało mi się' date=' że moje kurki powędrowały w dobre ręce. Kupujący chciał jeszcze kurkę z moich liliputek (chyba już nawet sobie upatrzył całą białą), ale się nie zdecydowałem bo miałem tylko zeszłorocznych kilka kurek i to wszystko z tej rasy nie rasy. [hr'] Marcinie, a czemu Ci się wydawało? coś w gościu podejrzanego? że jednak nie taki dobry? Marcinie, placków nie robię, dopiero obiad zjedliśmy, więc kolacji dzisiaj nie będzie. ale jak będę robiłą, to Cię zaprosze na nie co do niosek, to niedługo będzie więcej, bo zaczną się nieść następne, zapewne w przeciągu miesiąca, a do grudnia to już na pewno. muszę jakoś z tymi jajkami coś zadziałać. dobrze było by żeby parę groszy wpadło, ale wiem ze na wsi nie mam co na zbyt liczyć. coś trzzeba wykombinować. jakiegoś większego odbiorcy z dużą rodziną ;D Quote
wiejskieżycie Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 Z krów to tylko Jersey mi się podobają i jeśli kiedyś doczekam tłustych lat to taką bym chciał mieć. Wydawało mi się, bo po 10 minutach nigdy nie można tego wiedzieć. Ale gdyby coś wzbudziło moje podejrzenia to by tam nie powędrowały. W opisie rasy wyszperałem sobie, że takie krowy jak te którą chcę dorastają do 400 kg, więc gra gitara. Mniej taka zje i mniej miejsca potrzebuje. Widzieliście kiedyś owcę z 3 rogami? Quote
Robert ;-) Posted October 26, 2014 Author Posted October 26, 2014 Te co ci się podobają to u mnie w okolicy trzymają je na tłuste mleko ci co oddają do mleczarni.Aniu to musisz szukać klienta na jajka bo jak ci niosek przybędzie to będzie jajecznica co drugi dzień. Quote
ania1983 Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 Marcinie, widzę ze Ci sie krowy marzą duża liga Quote
wiejskieżycie Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 A mógłbyś przy okazji jeśli taka się nadarzy spytać tych właścicieli o cenę takiej krowy? Jestem ciekaw zwyczajnie. Podejrzewam, że może być droższa niż nasza polska poczciwa krasula. Właśnie czytałem też że dają bardzo tłuste mleko, przez co nazywane są "arabami wśród ras bydła". Quote
ania1983 Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 Robercie, co drugi dzień to jajecznica jest teraz psy 1-2 razy w tygodniu dostają jajko, kot 1 raz w tygodniu, a jajek ciągle w lodówce jest pełno.jutro będe dzwoniła do tej znajomej z Rzeszowa, może z koleżankami będą chciały. święta za pasem, bo 1 listopada zaraz, to rodzina się zjedzie, może jajka sie przydadzą miałam w tamtym tygodniu załatwić sprawę, ale nie miała bym w końcu kiedy pojechac. w tym tygodniu mąż ma grafik luźniejszy i jak nic się nie zmieści, to będe mogła wybyć na cały dzień Quote
Robert ;-) Posted October 26, 2014 Author Posted October 26, 2014 W końcu Marcin chce coś większego krówa równassię mleko i obornik same korzyści;-) jak będę w tej okolicy to spytam u mnie w promieniu 5 km nie ma takich krów Quote
wiejskieżycie Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 U mnie jaja rozeszły by się w mgnieniu oka tylko ich nie ma a u Ciebie na odwrót. Mleko równa się masło, sery itp. A to by dopiero było mieć to wszystko swoje. Szkoda tylko że chwilowo nie stać mnie na taki luksus jak krowa. No i powiedzcie mi czy nie jest to słodko wyglądające zwierzę. http://olx.pl/oferta/jalowka-jersey-4-miesiace-CID757-ID7v9FB.html#d5d697f8a8 Quote
Robert ;-) Posted October 26, 2014 Author Posted October 26, 2014 To może mini krowa = koza jak lubisz mleko i przetwory. A tak serio to są mini krowy mają może z metr wysokości. Aniu to na prawdę szukaj kogoś albo zakładaj fabrykę makaronu,kupić maszynę do krecenia chleba a w niej makaron mozna robic i do przodu;-) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.