Tofik Posted October 30, 2014 Posted October 30, 2014 Fakt króliki mi sie podobają ale oczywiście w brytfance:) a tak na serio to kto wie może kiedyś sie skusze ale na razie pozostanę przy drobiu poza tym musiał bym negocjować z Agą bo nie zawsze jestem w domu (część roku spędzam na giełdzie:)) no a wiadome że żywemu stworzeniu trzeba dać zjeść. Quote
Tomek19 Posted October 30, 2014 Posted October 30, 2014 zgadza się zwierzęta trzeba nakarmić, to nie człowiek że pójdzie do lodówki, czy do gara i sobie poje. Aga pewnie się zgodzi jak zagadzasz umiejętnie hehe Nic mykam spać zbierać siły na jutrzejszy dzieńMiłej nocy:) Quote
Robert ;-) Posted October 31, 2014 Author Posted October 31, 2014 Witam z rana;-) właśnie szykuje śniadanie dla buni a kur nie wypuszczalem jeszcze mam plan aby odrodzić na podwórku kawałek dla gęsi i kaczek co by nie chodziły po całym tylko bliżej koryta, i żeby się tuczyly;-) pozdrawiam drobioholikow:-) Quote
Tomek19 Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 Aniu i jak postępy z gąskami ? Mąż pomógł przy skubaniu ? Quote
Robert ;-) Posted October 31, 2014 Author Posted October 31, 2014 Ani mąż jest w pracy a ona ma inną pomoc, z mojej zagrody juz kury sobie poszły a kaczki i gęsi nie umieją latać wiec odbywają wyrok spokojnie jak narazie;-) Quote
wiejskieżycie Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 Ale Piżmówka na pewno znajdzie rozwiązanie żeby wywinąć się właścicielowi. Quote
Robert ;-) Posted October 31, 2014 Author Posted October 31, 2014 Witaj Marcinie właśnie o niej myślę że ona za lotna jest:-( a kury to tak sobie myślałem żeby one przelatywaly przez to ogrodzenie i chodziły po całym podwórku, zależy mi aby tylko kaczki i gęsi siedziały bliżej koryta. Quote
Tomek19 Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 Obiecane zdjęcia, królików fotki wstawiam do galerii, bo tutaj stosowne to nie jest. Quote
Robert ;-) Posted October 31, 2014 Author Posted October 31, 2014 Fajne fotki ten parasol jak będzie skończony będzie super wyglądał. Quote
Tomek19 Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 Marcinie, to kiedy zakupiłeś te perliczki ? Quote
wiejskieżycie Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 Standardowe miesiąc temu, a pozostałą czwórkę miesiąc przed nimi. Czemu pytasz? Quote
Robert ;-) Posted October 31, 2014 Author Posted October 31, 2014 Marcin to tych perełek masz 6 sztuk? Ładne stado;-) ja też kiedyś bym z nimi do domu nie wrócił ale się opanowalem;-) ale kiedyś dam się ponieść;-) Quote
wiejskieżycie Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 W tej chwili tylko 6. Chyba jednak 1+5. Z jednej strony nie dobrze, bo jajka mogą być w dużej mierze niezapłodnione, ale z drugiej strony to lepiej, bo będzie więcej jajek. Dodatkowe perły też planuję mieć płci żeńskiej. Quote
Robert ;-) Posted October 31, 2014 Author Posted October 31, 2014 U nas były kiedyś takie zwykłe standard, ale jajka jakie niosły nie pamietam:-( zamierzasz je jako konsumpcyjne używać? A jak zamierzasz mieć jeszcze wiecej samic to fakt młodych może nie być za wiele, chyba że odizolujesz parke. Quote
Tomek19 Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 Marcinie bo już się pogubiłem, myślałem że o ostatnim zakupie nie wiedziałem:) a kupowałeś chyba w tym okresie co ja gęsi:) Quote
ania1983 Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 potem poczytam, bo jeszcze do 21 mam gościa. gąski udało mi się pięknie zabić na jeden raz i piękne ostre cięcie nie zdążyły się męczyć. nie było ciężko. już oskubane, wypatroszone i poporcjowane jestem z siebie dumna ale godzinę temu poszłam zamykać gąski i w połowie drogi sobie przypomniałam, ze ich juz nie ma potem Was poczytam, teraz tylko chciałam napisac, bo widzę ze pytacie jak mi poszło Quote
Robert ;-) Posted October 31, 2014 Author Posted October 31, 2014 Witaj Aniu dobrze ze sobie poradziłas;-) ja wiem ze z ciebie dziewczyna na medal ;-) a ile ważyły twoje gąski ciekawe jak wyjdą moje na wagę Quote
Tomek19 Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 Aniu Ty to rezolutna Jesteś nie jeden facet, nie poradził by sobie z takim zadaniem:)Fajnie że gąski szybko i bezboleśnie udało się zabić.Wiem Aniu jak to jest:( stare nawyki jeszcze pozostają aby coś dojrzeć, czego już nie ma:(ja swoje gąski dosłownie przed dziesięcioma minutami po dworze ganiałem aby do kurnika zagonić, po ciemku dobrały się do wora z liśćmi kapusty pekińskiej w szopce, z dwóch worów po ponad połowie zawartości porozwalały po dworze i całej szopce.Cholernice się wydostały małymi drzwiczkami z kurnika, po na prędce poleciałem i zamknołem tylko duże drzwi, bo liczenie drobiu odłożyłem na później. Jaka krzywa i ile wrzasku było że musiały wracać do swojego kąta:) Quote
Tofik Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 Witam po pracowitym dniu:)Aniu pracowita babka z ciebie:)Tomku fajne masz te króliki, a propo tych całych białych to pamiętam jak bylem mały i jak ojciec miał króliki to były takie całe białe z czerwonymi oczami, super wyglądały ale jeszcze lepiej oczywiście wyglądały w brytfanie:) Quote
Tomek19 Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 Witaj Sławku:) no moje króliki te 3 białe mają czerwone oczy:) Jak będziesz chciał i jak się doczekam młodych to Ci sprezentuję parkę białych:)To prawda Ania bardzo pracowita jest! mało takich dziewczyn się spotyka.Sławku a co dziś działałeś ? ja to miałem urwanie głowy, w kurniku porządki, w zagrodzie porządki, w szopce porządki:) zrobiłem stroik na grobowiec, placek prawie skończony zaraz do piekarnika będę wstawiał, a jeszcze muszę jakieś ciuchy na jutro sobie przygotować, wziąć prysznic, i pokój ogarnąć Quote
Tofik Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 hehe jak przekonam Agę to jakoś dobijemy targu:)czyli Tomku krótko mówiąc "sie nie obijałeś":)Mój dzień zleciał tak sobie czyli trochę przy porządkach a trochę przy drzewie bo mam co nie co do połupania a że teraz dzień coraz krótszy no to za wiele sie nie zdziała jak sie za śpi:) hehe jako że mam żonę no to część rzeczy które musiałeś sam zrobić ja mam z głowy:) Quote
Tomek19 Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 Dobrze Ci ja to zasuwam dziś jak mały samochodzik, ale chyba spasuje, i pokój ogarnę tylko co z grubsza, a jutro dokończę drobiazgi:)Fakt dzień jest zdecydowanie za krótki, nim się człowiek obejrzy już się robi ciemno. Quote
Tofik Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 hehe no to taka decyzja należny tylko do Ciebie:) ja jak wstanę kolo 8 to czasami nie wiem kiedy zleci do 16 Quote
Tomek19 Posted October 31, 2014 Posted October 31, 2014 Mi dziś dzień tak zleciał nie wiadomo kiedy, a wstałem skoro świt, ta zmiana czasu stanowczo jest niepotrzebna. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.