Jump to content

Recommended Posts

Posted

witam :)

wczoraj mi net szwankował i niby że niby był to go nie było, więc nie mogłam zajrzeć. mąż był w pracy więc dopiero dzisiaj naprawił "awarię" w moim laptopie :P

 

Tobiaszu, no to gratuluję nowych kurek :)

co do królików, to nie chcę się nikomu wtrącać w hodowlę, ale czy nie lepiej było by od kogoś kupić siana i pszenicy czy owsa zamiast paszy? króliki dużo siana nie zjedzą, pewnie kilka kostek w miesiącu, a owsa worek na trochę starczy :) ale to tylko moje zdanie :P

ja kiedyś moim kupiłam na próbę paszę, nie dużo 2 kg. na 30 sztuk, mieszałam z pszenicą 1kg. paszy na 10kg pszenicy, ale jak widziałam ze zaczynają wyjadac paszę, a pszenicę wywalają, powiedziałam ze jednak nie idę na to. wolą paszę jak pszenicę, więc tak sie mój eksperyment skończył :P

teraz kupiłam królikom EM-y do picia i kupiłam witaminy w proszku, niby z myślą o kozach, ale sa one dla wszystkich zwierzaków, na opakowaniu jest podane ile dla jakich zwierzaków. sa one i dla kr, kóz, krów, kaczek, królików...super pachną :) i są chętnie zjadane.

 

Marcinie, no to widzę że u Ciebie konkretna redukcja stadka, no ale tak jak mówisz, jak by człowiek chciał trzymać bo ładne, to by na pszenicę kasy nie nastarczył :(

 

a u mnie z jajkami radykalna zmiana, z 15 jaj dziennie nagle z dnia na dzień zrobiło mi sie 5 jaj :( mam nadzieję, ze to tylko jednorazowy przypadek przy pracyi wszystko wróci do normy, tym bardziej, ze kurki sa młode.

ładna pogoda sie dzisiaj zapowiada, po ostatnich mżawkach przyjemnie zobaczyć słoneczko :)

Posted
Aniu wysuszyłem już pestki z największej tegorocznej dyni, więc będziemy mieli co sadzić. Wczoraj wypatroszyłem kolejną, ale niestety zostawiłem pestki na piecu w centralnym i przez noc została ich może 1/6. Resztę wyniosła mysz. Na szczęście takich jak ta z której wczoraj wyjąłem zawartość jeszcze kilka jest, to i pestki będą. Chociaż podejrzewam że mi i Tobie wystarczy pestek z tej największej. :)
Posted
Hej drobiarze;-) Aniu jakie masz te witaminy ja wczorajszej kupiłem takie do picia dla drobiu, jak myślicie dać im więcej a w krotszym czasie,czy w mniejszej dawce a dłużej podawać im to do picia, na opakowaniu jest napisane że dla 100 sztuk wystarczy tylko na dwa tygodnie.
Posted
Robercie, ja bym dawała wg. zaleceń coby im za dużo tych witamin nie dać. potem jak będę szła do stajni to sprawdzę nazwę tych witamin. to takie wiadereczko 3 kg. w formie proszku, czyli do mokrego jedzenia najlepiej dawać, ja im mieszam z ziemniakami lub z moczonymi otrębami.
Posted
ja ostatnio załatwiłam sobie EM-y, muszę tylko na necie poszukać dawkowania i mam zamiar dawać do wody kurom, kozom i królikom, do oprysku klatek króliczych chcę też wykorzystać, podobno nie ma zapaszku moczu po nim, a wiadomo ze chociaż jak by sie dbało, to zapach moczu królika jest specyficzny :P
Posted

Te emy to chyba na wszystko działają? faktycznie zapach kruliczych odpadów był nie ciekawy:-(

Aniu jak nie zapomnisz napisz nazwę tych witamin A ja musze iść zdjęcie tej kaczkę zrobić, ogólnie dzień ładny to kaczki i gęsi na amory zbiera co się dzieje w kurniku i małej zagrodzie nie wiem jak to opisać, może i lepiej ze nie wiem bo to za wczesna godzina;-);-);-)

Posted

Robercie, pamiętam o witaminach :) tylko jeszcze nie byłam po jajka, u nas rano było ładnie i słoneczko, ale się zrobiło brzydko i jest strasznie zimno :( tak więc bez potrzeby nawet wychodzić się nie chce :P

u mnie biegusy też się deptają do potęgi, a dzisiaj przyuważyłam jak perliczki zaczynają rządzić w całej zagrodzie. biją i przeganiają nie tylko kury, ale i koguty czy kaczora...pisaliście o tym, ze one lubią rządzić, ale nie miałam pojęcia ze aż do tego stopnia.

Posted

Ja sprzedałem całego znajomym ale bili u mnie, więc potem wiadomo co się dzieje i człowiek zapomina o tym czy o tamtym:-(

Ja natomiast dzwoniłem o te strusie jaja, niestety kobita nie ma inkubatora, wiec tylko pozostaje kupno jaj i pruba w swoim urządzeniu? A jaja mają być dopiero za dwa tygodnie.

 

Posted
Muj inku jest piętrowy wiec o wysokość się nie martwię ale obok siebie wejdą góra trzy sztuki wiec niewiele.a wielkości niestety nie znam ale są to jaja emu, więc powinny być mniejsze niż afrykanskich
Posted

Gdybym miał pod nosem takie jajka, to w czasie wysiadywania przez moje indyczki, podjąłbym próbę.


Wymiary zgodnie z wikipedią, to niby 13 na 9 cm. Nie tak strasznie. Indyki dały by radę obsiąść kilka sztuk, ale ten termin 56 dni mnie trochę niepokoi. Musiały by dwie indyczki siedzieć jedna po drugiej. Nie wiem też czy temp. ciała indyczek była by odpowiednia dla tego rodzaju jaj.

Posted
Pamiętasz co pisał DG o wilgotności w inkubatorze nie wiem czy indyka nieba dużej wilgotności ze tak powiem, sam się o to martwię ale w sumie 100 zł za trzy szt to nie majątek, można spróbować ja mam około 45 -60 km do tej kobitki wiec pojadę samochodem.niestety do inku musze kupić higrometr i nowy regulator bo ten muj to porażka(wiatrak i grzałka zasilana jest z sieci 220 a regulator ma baterie) nie mam pojęcia kto to wymyślił.
Posted

Witam kochanie :)

Trochę mnie nie było praca :(

Aniu Ja też bym wolał kupić pszenicę i sianko mam ale wiesz ja jeszcze nie skończyłem prawa jazdy samochodu też nie mam

pszenicy u mnie blisko nie ma a prosić się żeby ktoś Ci przywiózł no to Wiecie :) Ale już niedługo egzaminy :)

I Wtedy moje stadka będą się lepiej odżywiać ja i zarazem będzie ich więcej :)

 

Kolega Robert chce hodować strucie tak ? :)

 

Pozdrawiam :)

 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...