wiejskieżycie Posted December 10, 2014 Posted December 10, 2014 Jestem coraz bliżej dojścia prawdy. Ale chyba nie osły. Właściwie to spokojnie poczekam do soboty. Ja wiem czy strusie dla mnie. Nie mam takiego podwórka i gdyby był struś, po co w podwórku pies. Quote
Robert ;-) Posted December 10, 2014 Author Posted December 10, 2014 Ja mam zamiar emu trzymać jak się uda wykluc i tak dalej:-D w zagrodzie obok końskiego wybiegu,w sobotę będą fotki nowych nabytkow ;-) jeśli w piątek złapią trzy sztuki bo podobno to niełatwa sprawa,. Quote
wiejskieżycie Posted December 10, 2014 Posted December 10, 2014 Sam po nie jedziesz czy do domu Ci dowiozą? A strusi docelowo ile zamierzasz trzymać? Quote
Robert ;-) Posted December 10, 2014 Author Posted December 10, 2014 Przywiozą mi do domu;-) ale to ktoś z rodziny pojedzie z przyczepą dla koni po te nowe nabytki, mam zamówione sześć jaj i jeśli się wykluja to wszystkie co będą a potem się zobaczy wiadomo strus do dojrzałości płciowej potrzebuje chyba 2 lat, więc jest czas na takie decyzje.Dziś wcześniej kończę i juz zbieram się do domu :-D pozdrawiam;-) Quote
wiejskieżycie Posted December 10, 2014 Posted December 10, 2014 Oj to więcej karmy będzie szło, jeśli te nowości czterokopytne. Mam kolejne typy, ale już poczekam. Quote
Robert ;-) Posted December 10, 2014 Author Posted December 10, 2014 No pewnie tak jak na razie krowy i konie zjadły prawie połowę zapasów siana więc lipa trochę trzeba łąki siać,A drób po staremu, już śpi jak wracam do domu. Quote
ania1983 Posted December 10, 2014 Posted December 10, 2014 Robercie, ciekawa jestem co też ma do Ciebie przyjechać u mnie też siano na jednym strychu już się kończy, ale mam jeszcze na 2 stryszkach, mam nadzieję, ze wystarczy. niedługo bijemy młode króliki, jest ich 9, ale chyba jedną samiczkę zostawię, bo jest ładna i obecny samiec nie jest jej ojcem, więc mogła by jeszcze zostać.przyjrzałam się teraz moim ptakom i mam TYLKO 7 kogutków. 3 do zabicia. zostaje Zielony, Bielefendzki, Wyandot i młody Susex. natomiast pod siekierę idą, Bielefendzki, Zielony i Minor. Minora mi szkoda, ale 4 koguty to i tak sporo, a do minora nie mam kury.młody Sułtan wykluty we wrześniu to kogutek szkoda, bo liczyłam na kurkę. Quote
Robert ;-) Posted December 10, 2014 Author Posted December 10, 2014 To widzę ze robisz porządki w kurniku i fajnie ze masz obraz na drugi rok;-) ja siana mam jeszcze 20 beli i trochę w paczkach ale to mało sporo za mało trzeba będzie kupić ze 300 kostek może więcej .a króliki są fajne ale ja już dawno sięz nich wyleczylem. Quote
ania1983 Posted December 10, 2014 Posted December 10, 2014 czemu się z królików wyleczyłeś? ja się dopiero rozkręcam porządki w kurniku to dopiero po świętach zrobię, jak kury zaczniemy bić, ale kury poza tymi dwiema co się pierzą wszystkie się niosą, więc ciężko będzie wybrać. no ale niedługo zaczną się nieść kolejne młode kurki, na przełomie grudnia/stycznia. no i ostatnie lęgi były końcem lipca, więc ostatnie kurki zaczną się nieść styczeń/luty. dlatego coś będzie trzeba zabić, bo inaczej to nas żywcem pożrą te kury Quote
Robert ;-) Posted December 10, 2014 Author Posted December 10, 2014 Ale po co kury bić przecież masz klientów na jajka? zarobią na siebie , ja nie chce królika na oczy widzieć w podwórku miałem kilka sztuk i więcej ich nie chce mięso leżało w zamrażarce ponad rok nie było chętnego na nie. Quote
ania1983 Posted December 10, 2014 Posted December 10, 2014 Robercie, chętnych na jajka mam, ale nie na średnio 40 jaj dziennie bo jak młode zaczną się nieść to w sumie będę miała 48 samych niosek. a miesko z króliczka poezja jak się zrobi umiejętnie, to w smaku jak kurczak Quote
Robert ;-) Posted December 10, 2014 Author Posted December 10, 2014 Aha to fakt sporo tych niosek, wniosek jeden wybić starsze a młode zostawić i tak dalej zawsze młode nioski będą,Może i król dobry ale ja nigdy nie spróbuję jego mięsa.tak jest jak się umie przyprawić to mięso smaczne. Quote
ania1983 Posted December 10, 2014 Posted December 10, 2014 jak byś nie wiedział co jesz, to byś zjadł to jak mleko koziego nikt by nigdy nie wypił, a jak ja mam gości i ktoś chce mleko do kawy, to naiwny myśli, że ja specjalnie dla niego pojechałam kilka kilometrów do sklepu i kupiłam syfne mleko z kartonu przeciez moja Kasiulka daje pyszne mleko i nikt się jeszcze nie kapną z jakim mleko kawę pije a z kurami to taki mam zamiar, starsze wybić, a młodzież zostaje Quote
Robert ;-) Posted December 10, 2014 Author Posted December 10, 2014 Wiesz Aniu dobra jesteś ;-);-) tak ludzi oszukiwać;-);-) a serio pewnie bym zjadł, ale gorzej było by z kucharzem jak bym się dowiedział co jadłem.co do kur to najlepszy pomysł bo nie ma się problemu ze starymi wyniesionymi kurami, ps tylko kwoki zostaw jak wiesz które siedzą dobrze . Quote
ania1983 Posted December 10, 2014 Posted December 10, 2014 wiem które kwoki, bo wszystkie liliputy zostają co do mleka, to ja ludzi nie oszukuję, tylko ich nie informuję co im daję podobno mleko kozie by od razu po zapachu poznali, no to moje zawsze najpierw wąchają i cieszą się, ze to nie kozie nie wiem skąd przeświadczenie, ze mleko kozie smierdzi...a kucharz by Ci się nie przyznał co Ci ugotował w sobotę zaplanowane o ile nic się nie zmieni przycinanie lotek kaczkom. młode pizmowe dzisiaj były poza wybiegiem, a z nimi 2 bieguski kaczorowi też trzeba przyciąć, zresztą wszystkim kaczkom się po piórkach dostanie Quote
Robert ;-) Posted December 10, 2014 Author Posted December 10, 2014 I tak trzeba po co mają się oddalać za ogrodzenie, ale latanie u kaczek to rzecz osobnika nie gatunku, moja bielaska nie latchoć jej nie przycinalem a nowa ma pociąg do latania, kaczor jest za tłusty więc od ziemi by się nie oderwał;-)Z mlekiem tam jest że krążą różne opowieści, kolega mojego ojca miał kilka gatunków kuz to mówił że od pierwszych jakie miał mleko capialo koza, a od następnych nie.pozdrawiam i dobrej nocy;-) Quote
ania1983 Posted December 11, 2014 Posted December 11, 2014 witam muszę dzisiaj porobić zdjęcia moim ptakom w wolnej chwili, pogoda fajna, więc jak aparat nie odmówi posłuszeństwa ze starości, to wstawię bo tak się dzisiaj przyjrzałam i wydaje mi się, ze mam Amrocka, ale to mi się tylko może wydawać. chodzi o młode z ostatniego jak to mówi Sławek "zacieru" Quote
Robert ;-) Posted December 11, 2014 Author Posted December 11, 2014 Witam Aniu wstaw fotki ja się nie znam ale z chęcią obejrzę kogucika;-) Dziś mniej roboty to i w telefon można spojrzeć ;-) pozdrawiam i miłego dzionka;-) Quote
Tofik Posted December 11, 2014 Posted December 11, 2014 Witam ja też chętnie Aniu zobaczę bo ja mam też jednego koguta i do końca nie wiem co to za sztuka a być może to Amrock.U drobiu po starem, dziś czyściłem kurnik więc wypościłem z kozy koguty i ku mojemu zdziwieniu kury zaczęły bić sie z kogutami a że zimno to koguty niebawem powędrowały spowrotem do kozy co by krew sie nie polała:) ale takiego obrotu sprawy sie nie spodziewałem bo nie sądziłem że kura natłucze kogutowi:) Quote
Robert ;-) Posted December 11, 2014 Author Posted December 11, 2014 To ci wojownicza kura się trafiła, ja miałem taką co jak się do walki szykowała to piura na szyji jej stawały i do dziobania się brała ;-) Quote
Robert ;-) Posted December 12, 2014 Author Posted December 12, 2014 Witam okazuje się że nowe nabytki będą dziś juz na przyczepie czekają na transport;-) jak wrócę do domu to już będą.Pozdrawiam ;-) Quote
JoTeS Posted December 12, 2014 Posted December 12, 2014 Robercie wyczuwam u Ciebie spore podekscytowanie...pozdrawiam. Quote
Robert ;-) Posted December 12, 2014 Author Posted December 12, 2014 Tak jest ;-) bo się już doczekać nie mogę, od wiosny planowaliśmy ich zakup. Quote
JoTeS Posted December 12, 2014 Posted December 12, 2014 No to faktycznie wypragnione, wyczekane, a forumowicze usychają z ciekawości co to za kopytniaki...hehe Quote
Tofik Posted December 12, 2014 Posted December 12, 2014 No właśnie My też chcemy je zobaczyć Pozdrawiam Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.