Robert ;-) Posted February 29, 2016 Author Report Posted February 29, 2016 Iza ja na początku inkubacji jaja wystygna, no wiadomo że nie za bardzo długo zostaną na powietrzu, to nic im nie będzie u się wykluja, Jeśli o inkubatory chodzi to Ania 1983 , tofik , i koleżanka brumbram mają inkubatory z allegro i są ok, ja też mam ale ja swojego nie polecam, ogolnie inkubator w hodowli drobiu jest bardzo potrzebny i sie sprawdza w takich sytuacjach jak u ciebie, ale koszt około 300 zł:-( ale w końcu też nie kupuję się tego na raz Quote
Brumbram Posted February 29, 2016 Report Posted February 29, 2016 10 kaczych jaj pewnych jest, dziesiąte gęsie nadal niepewne, reszta pusta. A jakby dać te kurze jajka od kwoki do inku z jajami drobiu wodnego? Nie potopiły by się z dwoma kanałami wody? Praktykował ktoś? Nerwice mam na tą kwokę normalnie idiotka siada obok. Jedno jajko czyste, reszta żyje jeszcze, a ona struga wariata. Quote
Robert ;-) Posted February 29, 2016 Author Report Posted February 29, 2016 Można dołożyć ale robi się to przeważnie tak aby kluly się w tym samym czasie tzn jaja kaczek najpierw a po kilku dniach kurze ale spróbuj nic nie stracisz, jak kura nie chce siedzieć to i tak je zmarnuje wcześniej czy później Quote
Tofik Posted February 29, 2016 Report Posted February 29, 2016 Takie fiku miku to chyba Ania robiła bo ona lubi takie miksy ale czy drób grzebiący mieszała z pływającym to nie pamiętam może jak sie pojawi to sprawę wyjaśni bynajmniej tak jak Robert pisze finał musi być w jednym terminie U drobiu po staremu Co do kolegi GREG-a to z tego gąsiora to jakiś agresor Pozdrawiam Quote
ania1983 Posted February 29, 2016 Report Posted February 29, 2016 No, dobrze Sławek pamiętasz Coś tam klułam razem. Coś było specjalnie. Ale raz to był przypadek Klułam kaczki, a tam się jakoś "znalazło" kurze jajo. Kogutek sie wykluł tydzień przed kaczkami jak ta lala Poszukam notes, to napiszę co jeszcze klułam, bo wiem, ze jeszcze mieszałam. I kury wtedy były klute z taką wilgotnościa jak kaczki. A potem to juz w ogóle klułam kurczaki z 2 zalanymi kanałami jak na ptaki wodne. I miałam dużo większy procent klucia Quote
ania1983 Posted February 29, 2016 Report Posted February 29, 2016 Do inku włożone 6 jaj gęsich, po tygodniu dołożone 12 kurzych. Klute jak ptaki wodne. Wykluło się 4 gąski i 10 kurczaków. 1 jajko kurze było puste wywaliłam w pierwszych dniach. 1 gąska się nadkluła, ale nie wykluła, 1 nie dała rady. 58 jaj kurzych, 10 jaj kaczych, 25 perliczych, 2 indycze. Klute jak kury. Wykluło się: 7 kaczek, 1 indyk, 14 perliczek i 32 kurczaki. Tyle znalazłam z zapisków mieszanych. Ale coś jeszcze było, tylko już nie zapisywałam. Quote
gospodyni19 Posted March 1, 2016 Report Posted March 1, 2016 zakupilismy dzis kaczora pizmowego, bo ten pierwszy jakis taki nie ograniety bo jeszcze mlody ale ten piekny 3 razy wiekszy niz tamten...... Quote
MRT_Greg Posted March 1, 2016 Report Posted March 1, 2016 (...) Co do kolegi GREG-a to z tego gąsiora to jakiś agresor Pozdrawiam Nie... to tylko takie figle. Zawsze gdy jestem na ich wypasie, biegnie sprawdzić czy nie mam czegoś w ręce do jedzenia. A gdy się okazuje, że nie, to zaczyna mnie podgryzać Za to w kojcu daje się pogłaskać po szyi i grzbiecie. Robert (jeśli pozwolisz) - napisz jaki masz ten inkubator i nie polecasz, żebym wiedział czego nie kupować Biedne moje kury, muszą siedzieć na wybiegu pod tymczasowym schronieniem, żeby gąska mogła w każdej chwili wejść do kojca. W dodatku nie zabezpieczyłem dna schronienia po bokach deskami i rozgrzebały sobie całe siano po wybiegu. Teraz jajka znoszą na tycim skrawku siana... A jakby tego było mało, dziś zaś zaczęło sypać tym białym g... Chciałem napisać jaki piękny ten kaczor piżmowy ale zobaczyłem obrazki. Ojć... wstrzymam się... Quote
gospodyni19 Posted March 2, 2016 Report Posted March 2, 2016 Nie... to tylko takie figle. Zawsze gdy jestem na ich wypasie, biegnie sprawdzić czy nie mam czegoś w ręce do jedzenia. A gdy się okazuje, że nie, to zaczyna mnie podgryzać Za to w kojcu daje się pogłaskać po szyi i grzbiecie. Robert (jeśli pozwolisz) - napisz jaki masz ten inkubator i nie polecasz, żebym wiedział czego nie kupować Biedne moje kury, muszą siedzieć na wybiegu pod tymczasowym schronieniem, żeby gąska mogła w każdej chwili wejść do kojca. W dodatku nie zabezpieczyłem dna schronienia po bokach deskami i rozgrzebały sobie całe siano po wybiegu. Teraz jajka znoszą na tycim skrawku siana... A jakby tego było mało, dziś zaś zaczęło sypać tym białym g... Chciałem napisać jaki piękny ten kaczor piżmowy ale zobaczyłem obrazki. Ojć... wstrzymam się... to ostatnie zdanie to do mnie? przeciez ja zadnych zdjec nie wstawialam to nie wiem jak mozesz wyrazac opinie na temat czegos czego nie widziales Quote
Robert ;-) Posted March 2, 2016 Author Report Posted March 2, 2016 http://allegro.pl/promo-na-swieta-oryginalny-inkubator-jaj-max-80-i5997531299.htmlszukaj czegoś takiego, takie mają trzy osoby z tego wątku i im sięsprawdzaJa mam piętrowy tego nie polecam na allegro znajdziesz to zobaczysz o czym mówię. Quote
Brumbram Posted March 2, 2016 Report Posted March 2, 2016 Dzięki za informacje, kwoka dziś wczoraj i dzisiaj niby grzeczna. 6 jaj ma zalężonych ale 2 rozwijają się wolniej. W inku sytuacja jasna, 10 kaczych ok i 9 gęsich. Nic tylko czekać. Gospodyni, no to zapodaj fotki kaczora, oblukamy chętnie. Quote
MRT_Greg Posted March 2, 2016 Report Posted March 2, 2016 gospodyni19 - widziałem obrazki u wujka googla - na tej podstawie określiłem - w żadnym wypadku nie miałem zamiaru obrazić Ciebie ani nabytku Też chętnie zobaczę fotki - może efekty mojego wyszukiwania były błędne i będzie mi dane pozachwycać się Quote
Robert ;-) Posted March 2, 2016 Author Report Posted March 2, 2016 Greg kaczki piżmowe są dość duże (kaczory) i jak kto lubi, ładne ? Patrzyłes na inkubatory? Quote
MRT_Greg Posted March 2, 2016 Report Posted March 2, 2016 Te co mi wujek wyświetlił, to miały takie coś czerwone wokół oczu i wyglądało to niewyględnie (krótko mówiąc; brzydactwa). Oczywiście to tylko moje odczucie - mamy różne gusta. Patrzyłem i nawet właśnie o takich myślałem. Znalazłem na innych stronach - nie allegro w podobnej cenie. Jeszcze tylko wyczytuję dane techniczne. Pewnie zamówię - nie będę ryzykował, że stracę wszystkie jaja, jak postanowi jednak nie siąść Quote
Robert ;-) Posted March 2, 2016 Author Report Posted March 2, 2016 Dla tego napisałem że jak kto lubi to ładne ? Ale są dość dobre do hodowli mniej jedzą niż mulardy albo Pekiny a ramce rosną dość duże, kaczki niestety latają więc trzeba skrzydła podcinac, a co do inkubatora rzecz warta zakupu Quote
MRT_Greg Posted March 2, 2016 Report Posted March 2, 2016 Tylko mają po 100W a nie 160W (jak ten co proponujesz) - nie wiem na ile jest to ważne...http://www.infermo.pl/i215-Inkubator-do-wylegu-jaj-z-klujnikiem-polautomat-na-56-jaj.htmlhttp://www.hodowlany.pl/i1214_Inkubator_domowy_do_wylegu_jaj_polautomat_iKar_na_56_jaj.htmlI jeszcze chyba dobrze byłoby coś takiego (prześwietlacz)http://www.infermo.pl/i103-Przeswietlarka-do-jaj-Super-Flash-15W-220V.html Choć czytałem, że można sprawdzić wsadzając do ciepłej wody (nie pamiętam jaka temp) i po 10 min niezalężone spadną na dno. Quote
Robert ;-) Posted March 2, 2016 Author Report Posted March 2, 2016 Ten inku dałem dla przykładu jaki jest sprawdzony, ale czy kupisz taki czy inny twoja sprawa, owoskop (lampka jest przydatna) można sobie poradzić w inny sposób, rolka z papieru toaletowego i dobra latarka i masz to samo,za kilka zł. Quote
Brumbram Posted March 2, 2016 Report Posted March 2, 2016 Ja tam zwykłą latarką prześwietlam i jest ok. Czy trzeba pławić gęsie jajka przed wylęgiem, ze względu na tą grubą i twardą skorupę? Czy zostawić je poprostu w spokoju i nie ingerować w nic? Jak robicie? Quote
wiejskieżycie Posted March 2, 2016 Report Posted March 2, 2016 Cześć. Na szybko muszę zadać pytanie Izie. Co to jest ten płynny fiolet, który stosujesz? To coś ogólnodostępnego i nieszkodliwego dla ptaków? Muszę to zdobyć jeśli jest skuteczne. Quote
Brumbram Posted March 2, 2016 Report Posted March 2, 2016 Marcin, w każdej aptece można kupić ok 5 zł buteleczka, wydajny, odkaża od razu i krwi nie widać, co dwa dni stosuję. Dziś niektóre młodsze kaczki chodzą na fioletowo. Ale w tym przypadku kaczor zawinił, bo deptać idiota chciał je. Quote
Tofik Posted March 2, 2016 Report Posted March 2, 2016 Witam to jak może dorzucę swoje 5gr Greg-u te inku są wszystkie takie same jedyna różnica to albo regulacja temp albo nie więc jeżeli chcesz przez kilka dni przetrzymać wyklute osobniki w inku no to warto kupić ten z regulacją temp (ja mam z taką funkcją) a jeżeli tylko do klucia to wystarczy ten ze stalą temp.higro możesz sobie odpuścić bo jak dla mnie to on guzik daje bo wystarczy zalewać wodą kanały tak jak w książce pisze i będzie ok Co do prześwietlania to tak jak Robert napisał latarka i rurka ale oczywiście jak chcesz to możesz kupić profesjonalną prześwietlarkę bo wszystko zależy od budżetu Pozdrawiam Quote
wiejskieżycie Posted March 2, 2016 Report Posted March 2, 2016 Dzięki Iza. Myślałem, że to jest jakiś środek którego smak ptakom nie odpowiada i po jego zaaplikowaniu dziobanym ptakom kolejne nie są chętne na ich dziobanie, bo smak tego fioletu skutecznie je od tego odwodzi. Pozbyłem się już Silek bo od nich zaczęło się dziobanie w stadzie Białoczubów, ale niestety w krew weszło czubatym i bez tamtych też wydziobują sobie czubki. Quote
lottomito Posted March 2, 2016 Report Posted March 2, 2016 Ten płynny fiolet to wydaje mi się że chodzi o nadmanganian potasu. Takie coś mi ze szkoły zostało. Ma on faktycznie oprócz właściwości mocno barwiących też anty septyczne. Ale jak kuraki na niego reagują to w szkole nie uczyli:) Quote
ania1983 Posted March 2, 2016 Report Posted March 2, 2016 Marcin, dla kur kup w spray. Kani stop sie to nazywało czy jakoś tak. Na kaczki nie działa, bo one się zaraz wykąpią, ale na kury powinno działać. W smaku bardzo gorzkie, sprawdzałam Iza, ja nie pławiłam jajek przed kluciem, bynajmniej nie pamiętam nic takiego Greg, tak jak koledzy wczesniej pisali, rolka od papieru i latarka diodowa i ciemnośc w pomieszczeniu gdzie prześwietlasz Co do Piżmowych kaczek...To coś czerwone koło dzioba, to narośl Mi tam sie podobają. Ale jak dla mnie za długo rosną. O ile kaczory mają super wagę, o tyle kaczki, to masakra. Do 2 kg. ciężko zeby dobiły bez paszy, a tak sa moje chowane. Więcej ich nie chcę, wolę Mulardy. 3 miesiące i 3,5kg. mięska No i Mulardy się drą, a Piżmowe nie. A mnie wkurza jak mam kaczki, a ich nie słysze Quote
MRT_Greg Posted March 3, 2016 Report Posted March 3, 2016 Jak ja się cieszę, że tu trafiłem. No właśnie chciałem dopytać o ciąg dalszy gęsiaczków.Zakładając, że muszę skorzystać z inkubatora, to czy lepiej trzymać je kolejne kilka dni pod kloszem czy... no właśnie, gdzie?Jeśli gąska nie siądzie, to czy poczuje matczyną miłość do wyklutych z inku?Wyprowadzi je na łąkę czy sam muszę przejąć rodzicielskie obowiązki?Pewnie to jeszcze trochę minie czasu nim pojawią (o ile) się pisklaki ale wolę też zawczasu dopytać o jedzonko dla takich maluchów, tuż po wykluciu i na kolejne dni.Dwutygodniowym - jakie kupiłem w zeszłym roku - dawałem paszę z antybiotykiem. Nie pamiętam teraz nazwy. Ale już po kolejnych dwóch zacząłem dodawać posiekanej marchewki i pokrzywy. Potem owies a potem jak dorwały się do trawy to przez długi czas nic innego nie chciały. No ale do tego to jeszcze trochę. Latarkę mam, rolka też się znajdzie. Ok, na budżet nie patrzę gdy chodzi o jakość, zdrowie i bezpieczeństwo maluchów ale jeśli nie ma potrzeby, to nie kupuję. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.