Tofik Posted December 28, 2014 Report Posted December 28, 2014 No jasna sprawa jak jest sponsor to trzeba go wykorzystaćNo to sporo można upchać bynajmniej im więcej jajek tym większa szansa na większą ilość przerośniętych kurczaków poza tym w przyszłości jak by wszystko było ok (i oby tak było) to jajka będziesz mógł sobie odbić bo też przecież będziesz mógł jajka sprzedawać tylko co by sie nie po kluły same samce albo samice bo trzeba by znów kombinować.Ciekawe jaka duża brytfana była by potrzebna na takiego przerośniętego kurczaka:) i w jakim czasie można by go opędzlowaćNic nie poradzę kolego bo przecież to ty piszesz:)Gusiek może były po prostu zleżałe, a to że miały ciemną skorupkę to może od takich kur co ciemne jaja noszą. Quote
Robert ;-) Posted December 28, 2014 Author Report Posted December 28, 2014 Witam nową koleżankę;-) teraz już naprawdę ze wsi;-) a jaja na pewno były ze sklepu kupiła bo miała mało swoich, ludzie tak kombinują aby opchnac, możliwa też wersja że długo zbierała, ale ja stawiam na sklepowe a numerki z jaj najlepiej zmywa się octem(nie to żebym sam tak robił)Sławek właśnie dla tego tak kombinuje z tymi strusiami aby było ich w razie powodzenia akcji sporo;-)A ty znowu o jedzeniu;-);-) nie wiem w jakim wieku można je jeść pewnie jak mają rok.A z pisaniem staram się poprawiać zanim wpisze posta, ale nie zawsze zauważe cukierka:-( Quote
ania1983 Posted December 28, 2014 Report Posted December 28, 2014 Gusia, gratuluję :* bardzo się cieszę, ze w końcu jesteś na tej swojej upragnionej wsi co do jajek, to mogło też być tak, ze zwyczajnie w sklepie kupiła jaja, zmyła pieczątkę i wymieszała ze swoimi. różne ludzie rzeczy i świństwa robią. a na święta wiadomo, zamówień więcej, a jajek tyle samo o ile nie mniej. ja sama miałam spore zamówienie na święta i niestety, ale ostatnich 50 jaj dla 2 osób nie udało mi się dostarczyć no ale, to wg. kolejności jajka sprzedawałam. jak ktoś zaspał, to niestety ale musiał się liczyć z tym, ze na ostatnią chwilę jajek mu nie nazbieram, bo zwyczajnie ich nie będę mieć.Robert, widzę, ze ładne stadko strusi Ci się marzy a Sławek nic nowego, juz by konsumował strusia Quote
Tofik Posted December 28, 2014 Report Posted December 28, 2014 Bo tak sobie myślę co zrobić ze strusiem samcem jak by było ich za dużo noi wykombinowałem że najlepszym wyjściem było by wysłać go do GARA tylko czy taką ptaszynę trzeba zaparzyć czy drzeć na sucho jak indyka:) Aniu przecież to też ptak tylko udko trochę większe:) Quote
Robert ;-) Posted December 28, 2014 Author Report Posted December 28, 2014 Ale mam dziś ubaw;-) Quote
Tofik Posted December 28, 2014 Report Posted December 28, 2014 Tu nie ma sie z czego śmiać bo tu może sie rozchodzić o rodzinny obiad tylko trzeba by sie zastanowić jak by mu łeb uciąć co by jak najdłuższa szyja została bo u kurczaka to niewiele jak sie dziabnie tak sie dziabnie no a w tym przypadku może być problem bo szkoda mięsa:) poza tym jak skłonić taką ptaszynę co by łeb na pniaku położyła:) Muszę sie z tym przespać DobranocPozdrawiam Quote
Robert ;-) Posted December 28, 2014 Author Report Posted December 28, 2014 Dobranoc;-)oby ci się przyśnił strus pieczony w sosie własnym;-) Quote
ania1983 Posted December 30, 2014 Report Posted December 30, 2014 witam co tam słychać ja wczoraj dowiedziałam się, ze jako że indyczki już się niosą, to indyki będą do odebrania luty/marzec poza tym, bez zmian kury tylko niektóre na pole wychodzą, reszta w stajence siedzi. Quote
Robert ;-) Posted December 30, 2014 Author Report Posted December 30, 2014 Witam z wieczora ;-) to Aniu wcześnie te indory się niosą;-) nawet o tym nie wiedziałem, a u mnie zaczyna się kiszka woda mi w oborze przylapuje konie mało piją a u świń zamarzlo:-( pochwaliłem się i mam nauczkę:-( Quote
ania1983 Posted December 30, 2014 Report Posted December 30, 2014 Robert, coś dla Ciebie tak sobie myślę, że skoro indyczki zaczęły się już chłopakowi nieść, to może i moje perliczki niedługo zaczną? wszak to też jak indyk Quote
Robert ;-) Posted December 31, 2014 Author Report Posted December 31, 2014 Nie złe klucie;-) mnie pewnie też takie czeka jak oglądałem to tak samo pomagali, tak jak z tych z twoich linków.Jak dla mnie indyki trochę się różnią od perlic, choćby wielkością ;-);-) Ps ja to ciekaw jestem gdzie podziewa się nasz kolega Marcin aż tak go zajmuje to Wiejskieżycie Quote
ania1983 Posted December 31, 2014 Report Posted December 31, 2014 e tam, tylko wielkością, ale rodzina chyba ta sam też się zastanawiam, co z Marcinem od chłopaka będę miała też załatwione kaczki staropolskie oraz jaja kochinów i brahm a na jesień, jak nie zmienię zdania i mi sie gęsi białe ładnie odchowają, to gąsiora kubańczyka no i to było by na tyle, czekam aż mąż wymelduje mnie z domu całe szczęście, ze dom jest nasz, bo nie może tego zrobić aha, nie pisałam chyba, a może mam skleroze? będę miała przepiórki w nowym sezonie jeszcze nie wiem od kogo, ale mają ludzie w okolicy do 20 km. owieczki też będę miała, bo mąż się zgodził, ale to nie w roku 2015, ważne że się zgodził i że będą Quote
JoTeS Posted December 31, 2014 Report Posted December 31, 2014 Przepiórki wspaniała sprawa Aniu, a jak myślisz je chować w klatkach czy mała wolierka? Quote
ania1983 Posted December 31, 2014 Report Posted December 31, 2014 klatki, przynajmniej na początek. potem się zobaczy.tylko mąż zupełnie nie rozumie, po co mi te gołębie, jak mięsa nie brakuje, a jajek tym bardziej Quote
JoTeS Posted December 31, 2014 Report Posted December 31, 2014 A nie myślałaś żeby im coś wygrodzić w stajence czy kaczniku, klatki trochę szpecą urodę tych ptaków. Quote
ania1983 Posted December 31, 2014 Report Posted December 31, 2014 szczerze? to nie pomyślałam o tym. w planach miałam zrobić klatkę na gnieździe kurzym. gdzieś widziałam takie rozwiązanie i bardzo mi się spodobało.mąż właśnie zabił kurę. naszą najstarsza. od jakiegoś czasu podejrzewałam, ze mi kura jajka wyjada, tylko nie wiedziałam która. bo codziennie w jednym gnieździe było mokro, a czasami jeszcze trafiłam na kawałek skorupki. teraz byłam zamknąć kury i przyłapałam na gorącym uczynku moją "seniorkę" zniosła jajo, bo jeszcze ciepłe było i zaczęła zjadać. skorupka była twarda, więc jajo dobre. no to od razu bez zastanowienia poszła na pniak. będzie na rosół, bo na co innego taka 3 letnia staruszka Quote
ania1983 Posted December 31, 2014 Report Posted December 31, 2014 dobra nioska była z tej starej kury codziennie miałam od niej jajo, a i jak ją patroszyłam, to cała masa jaj.szkoda mi jej, bo akurat ta miała u mnie mieć dożywocie. no ale z takimi skłonnościami, to trzymać kury nie bedę/ Quote
Robert ;-) Posted December 31, 2014 Author Report Posted December 31, 2014 No Aniu to też mam sz nie byle jakie plany a przepiórki fajna sprawa;-) co do kury to dobrze zrobiłaś, nie oduczy kury pić jajek, wszystkim drobio zakręconym życzę dobrego nowego roku i udanego sylwka;-)Ps ja w domu będę świętował nowy rok:-D:-D Quote
ania1983 Posted January 1, 2015 Report Posted January 1, 2015 witam w Nowym Roku ja wczoraj jak co roku, spędziłam cudownego Sylwestra...w łóżku byłam po 21 nie rozumiem całego tego zamieszania. noc jak co noc...nic specjalnego dla mnie tylko dlatego ta data jest szczególna, bo z mężem mamy rocznicę ślubu w sylwestra wracając do drobiu, no to dzisiaj na polu cieplej, bo "tylko" -2 stopnie, ale wieje i jest nie przyjemnie. kury jeszcze nie puszczone, zaraz do nich idę. miał iść kogutek na pieniek dzisiaj, ale nie wiem, bo mamy w domu małą awarię i nie wiem czy chce mi sie z nim dzisiaj bawić.no i wczoraj moje kurki chyba miały rekord, chyba bo nie pamiętam przyniosłam 17 jaj, ale 2 zostały zjedzone przez kury. jedno jak weszłam rano do kurnika, no i to co potem kurę przyłapałam. zobaczymy dzisiaj szkoda tylko, że po świętach ludzie najedzeni i na razie cisza z jajkami. ale niedługo będę jechała do Rzeszowa, to może coś tam zawiozę Quote
Robert ;-) Posted January 1, 2015 Author Report Posted January 1, 2015 Witam ja wczoraj poszłem spać około 23;-) kury juz chodzą choć dziś sobie pospalem a i dobra nowina,woda mi odmarzla w oborze;-) wiec dwa dni tylko wode musiałem nosić.Ogólnie mamy -2 ale z dachu woda leci więc wyżej cieplej, wszystkie zwierzaki są nawet daniele spokojne, u mnie troche dziura więc i strzelać nie ma komu.pozdrawiam w nowym roku:-D Quote
Michal207 Posted January 1, 2015 Report Posted January 1, 2015 No Aniu, jak reszta kur zobaczyła co zrobiłaś z ich koleżanką za to, że jajka od niej nie było, to się postarały. Ja "pieńka spokoju" nie chowam, stoi cały czas na widoku, tak dla respektu. Quote
ania1983 Posted January 1, 2015 Report Posted January 1, 2015 heh, Michał w tym rzecz, że kura jajo dała, tylko zaraz potem je zjadła :/ Robert, no to teraz jak wody nosić nie musisz, to szybciej obrzadki ida Quote
JoTeS Posted January 1, 2015 Report Posted January 1, 2015 Fajnie macie, a ja musiałem kiblować do pierwszej aż się ludziskom petardy skończyły. Quote
ania1983 Posted January 1, 2015 Report Posted January 1, 2015 Jotes, a to czemu kiblować? idę jajeczka pozbierać, teraz jak jest taka pogoda zbieram je 3-4 razy dziennie, coby mi kury nie brudziły bardzo brudnymi łapskami Quote
JoTeS Posted January 1, 2015 Report Posted January 1, 2015 Bo nijak nie można było zasnąć jak co chwila wybuchy. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.