Skocz do zawartości


Zdjęcie

Porozmawiajmy o hodowli drobiu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
13771 odpowiedzi w tym temacie

#8901 ania1983

ania1983

    byle do wiosny: ODCHOWAĆ INDYCZĘTA :D

  • Użytkownik
  • 3126 postów

Napisano 09 listopad 2014 - 18:17

no to nie wiem jak na kacze, ale na gęsie trochę poczekasz :D
  • 0

#8902 Robert ;-)

Robert ;-)

    Duży Robert;-)

  • Super Moderator
  • 8014 postów

Napisano 09 listopad 2014 - 18:19

Czemu tak mówisz? W styczniu lutym będą i te i te;-)
  • 0

#8903 ania1983

ania1983

    byle do wiosny: ODCHOWAĆ INDYCZĘTA :D

  • Użytkownik
  • 3126 postów

Napisano 09 listopad 2014 - 18:39

oby :D
ja najbardziej to chyba czekam na jaja perlicze :D
  • 0

#8904 Robert ;-)

Robert ;-)

    Duży Robert;-)

  • Super Moderator
  • 8014 postów

Napisano 09 listopad 2014 - 18:44

Aniu ile ty byś chciała mieć tych krzykaczy na podwórku ;-)
  • 0

#8905 ania1983

ania1983

    byle do wiosny: ODCHOWAĆ INDYCZĘTA :D

  • Użytkownik
  • 3126 postów

Napisano 09 listopad 2014 - 18:46

w następnym sezonie jak tylko będzie dość jaj to planuję minimum 30 sztuk :D oczywiście jak będą duze to na rosołek pójdą, ale co się nimi nacieszę to moje :D a potem co zjem pysznego mięska to też moje :D
  • 0

#8906 Robert ;-)

Robert ;-)

    Duży Robert;-)

  • Super Moderator
  • 8014 postów

Napisano 09 listopad 2014 - 18:54

Wiadomo drób najpierw cieszy oko a potem podniebienie:-D:-D :-D
30 sztuk to pokaźne stado, mi też się marzą inne gatunki ale nie wiem jakie wybrać.
  • 0

#8907 ania1983

ania1983

    byle do wiosny: ODCHOWAĆ INDYCZĘTA :D

  • Użytkownik
  • 3126 postów

Napisano 09 listopad 2014 - 19:00

ja już mam kilka planów na przyszły rok, ale wiadomo jak to jest z planami.
przede wszystkim kupię w zależności od ceny młode indyki 5-10 sztuk od chłopaka u którego kupowałam jajka perlicze. nie chcę jednak jajek indyków, bo po pierwsze są drogie i nie wiadomo ile wyjdzie małych, po drugie jak się ma kwokę można z jajami kombinować, a jak się ma skorzystać z inkubatora, to szkoda zachodu.
kaczki i gęsi kupuję za rok TYLKO w wylęgarni, no chyba ze coś mi się baaardzo spodoba na rynku, ale będę starała się myśleć zdrowo-rozsądkowo.
ja kupiłam 4 gęsi na rynku i tylko 2 wychowałam w tym jedna była cherlawa, a ludzie co pokupili gęsi w wylęgarni wychowali 100% tego co kupili. wniosek nasuwa się sam. w wylęgarniach muszą szczepić i dbac o to, bo jak by jaka epidemia im wypadła i wszystko by im padło, to by splajtowali, dlatego mają lepszy "towar".
no i kilka jeszcze takich :P ale to jak wiadomo tylko plany i zobaczymy na ile nam fundusze w przyszłym roku pozwolą. chociaż kacznik i koźlarnia zrobione, ocieplone, za rok musimy "tylko" wylewki porobić.
ogrodzenie kury tez mają nowe, tylko dla kóz planujemy na wiosnę, więc może jakoś lepiej z kasą będzie :P

Robercie, a Tobie jakie nowe ptaki się marzą?
  • 0

#8908 Robert ;-)

Robert ;-)

    Duży Robert;-)

  • Super Moderator
  • 8014 postów

Napisano 09 listopad 2014 - 19:13

Masz dobre podejście do sprawy zakupu gęsi.ja będę korzystał ze swojego stada najwyżej będę miał mixy;-).
Co do moich planów to nic nowego indyki perliki i strusie wiec ki nic nie trzeba no jeszcze ten zakup o którym pisalismy na pw.
Jeśli chodzi o inku to masz rację to jednak nie jest złoty środek na odchowanie młodych .

  • 0

#8909 ania1983

ania1983

    byle do wiosny: ODCHOWAĆ INDYCZĘTA :D

  • Użytkownik
  • 3126 postów

Napisano 09 listopad 2014 - 20:46

no, ciekawe czy Ci z tym strusiem w końcu wyjdzie :)
  • 0

#8910 Robert ;-)

Robert ;-)

    Duży Robert;-)

  • Super Moderator
  • 8014 postów

Napisano 09 listopad 2014 - 20:57

Mam numer do tej babki co wiosną dzwoniłem wtedy było za późno ale wolał bym jednak młodego niż jajka bo raczej w moim inku się nie wykluje:'( takie mam marzenie zobaczy się ;-)
  • 0

#8911 ania1983

ania1983

    byle do wiosny: ODCHOWAĆ INDYCZĘTA :D

  • Użytkownik
  • 3126 postów

Napisano 09 listopad 2014 - 21:30

czyli planujesz jak ja z indykami, kupic ptaka już wyklutego bo to 100% pewne, a jajko to jajko...
  • 0

#8912 Robert ;-)

Robert ;-)

    Duży Robert;-)

  • Super Moderator
  • 8014 postów

Napisano 10 listopad 2014 - 07:26

Witam za rana właśnie tak Aniu pomyślałem sobie ze tak będzie lepiej, i taniej zobaczę co babka powie jak zadzwonię ale do grudnia mam czas.pozdrawiam :-D
  • 0

#8913 ania1983

ania1983

    byle do wiosny: ODCHOWAĆ INDYCZĘTA :D

  • Użytkownik
  • 3126 postów

Napisano 10 listopad 2014 - 08:03

ja też na dniach mam zamiar odezwać sie do chłopaka od indyków i wstępnie zamówić pisklaki. wiem, że to jeszcze czas, ale chcę je mieć na 100%. jak już zamówię, to kasę będę miała, a jak będę czekała na ostatnią chwilę to się może okazać, ze jednak kasy na indyki brak.

kolacja szczurowi posmakowała :D a jeden to nawet się skusił na boczuś na łapce i się złapał :) młode okazy, więc wydaje mi się, ze ostatnio jak stare się wytruły, to te już były na tyle duże że same się wyżywiły i stąd te młode. oby do wiosny pozbyć się ich całkowicie, bo potem będzie strach o młode pisklaki
  • 0

#8914 Robert ;-)

Robert ;-)

    Duży Robert;-)

  • Super Moderator
  • 8014 postów

Napisano 10 listopad 2014 - 08:11

Tak jak zamówisz to będziesz musiała kupić i nie będzie to a tamto;-) ja też wolę czasem z góry załatwić i potem mam pewny zakup.
Co do szczurów to młode może od sasiada niedbalucha przyszły albo faktycznie były na tyle duże że dały sobie rade, niestey te niepozadane zwierzaki musimy jeszcze dokarmiać:-(
Aniu zdjęcie w galerii mojego stadnika piżmowego
  • 0

#8915 ania1983

ania1983

    byle do wiosny: ODCHOWAĆ INDYCZĘTA :D

  • Użytkownik
  • 3126 postów

Napisano 10 listopad 2014 - 08:18

Robercie, kaczor śliczny :) prawie jak moja kaczka :)
http://www.garnek.pl...aja-sie-serkiem

niech się zdrowo dalej chowa i oby było ładne stadko po nim :)

masz rację :) jak sie zamówi, to potem nie ma, że coś wypadło, tylko kasa ma byc i już :) i to jest najpewniejszy sposób zakupów :)
  • 0

#8916 Robert ;-)

Robert ;-)

    Duży Robert;-)

  • Super Moderator
  • 8014 postów

Napisano 10 listopad 2014 - 08:23

Podobna ale musi być przecież to ten sam gatunek i barwa;-) szkoda że nie mam takiej kaczki była by para pod kolor.
  • 0

#8917 ania1983

ania1983

    byle do wiosny: ODCHOWAĆ INDYCZĘTA :D

  • Użytkownik
  • 3126 postów

Napisano 10 listopad 2014 - 08:32

a no była by ładna parka :D
  • 0

#8918 Gusiek

Gusiek

    baba mazurska

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 144 postów

Napisano 10 listopad 2014 - 12:19

Hej :) Nie nadążam za Wami a postanowiłam już zacząć czytać regularnie, bo mam straszne ciśnienie na własny kurnik JUŻ :D
Po licznych konsultacjach odpadł jednak pomysł kupowania gotowego domku i wstawiania go do stodoły. Mamy tyle materiału po budowie, że aż obciach by było go nie wykorzystać. Pan Zdzisio będzie dyrygował a stawiać będziemy razem. Przynajmniej się nauczymy trochę ciesielskiego rzemiosła ;)
No i dochodzę do wniosku, że nic nie wiem, nie umiem - jak karmić, czym karmić, jak się zajmować. Dlatego będę czytać ;)
Czy kury wychodzą zimą na wybieg?
Czy jakbym wzięła takie trochę starsze, już niosące się, zimą, to byłby dobry czy głupi pomysł? No i gdzie się kupuje starsze kurki?
  • 0

#8919 ania1983

ania1983

    byle do wiosny: ODCHOWAĆ INDYCZĘTA :D

  • Użytkownik
  • 3126 postów

Napisano 10 listopad 2014 - 17:27

Gusia, witaj :*
no i bardzo mądrze robicie, że nie wydajecie kupę kasy na domek, tylko sami postawicie kurnik :) tym bardziej, ze piszesz, że sporo materiału zostało :)
kury w zimie jak najbardziej wychodzą na wybieg :) tylko jak nie ma śniegu po kolana :P generalnie jak jest mróz a nie ma śniegu ja moje też puszczałam.
co do kur, to myślę, że takie podchowane to w wylęgarniach. a takie niosące się już to o tej porze roku, chyba tylko od kogoś. chociaż jak nie masz kogoś zaufanego, to lepiej nie ryzykować, zeby ktoś Ci nie wcisną starej kury, ale warto poszukać :)

a ja dzisiaj byłam zamówić słomę i juz w południe gość mi przywiózł 50 kostek :D
od razu sie z nim zgadałam, że musze kupić qq, ale nikt nie ma. a ten mówi, że on w tym tygodniu jedzie po qq, to może mi kupić od razu i pod dom mi podwiezie :D nie znam ceny niestety, ale więcej jak 80 zł. myślę że nie kosztuje. tak więc kurki będę miały niedługo kukurydzę :) i to nie muszę nigdzie po nią jechać, sama dojedzie.
jeszcze tylko muszę kupić marchewkę pastewną i buraki pastewne. jak bym gdzieś dynię w przyzwoitej cenie spotkała to też bym kupiła dla kóz trochę
młode kurki coraz częściej widuję w gniazdach :D czyli lada moment będą jajka od kolejnych niosek :D a miesiąc po nich zaczną kolejne nioski
  • 0

#8920 Robert ;-)

Robert ;-)

    Duży Robert;-)

  • Super Moderator
  • 8014 postów

Napisano 10 listopad 2014 - 17:54

Witam Gosiu tak jak Ania popieram własnoręcznie zrobienie kurnika, co do kur to lepiej kupić młode kurki jeszcze nie w wielkości dorosłej kury bo jak się nie znasz to wcisną ci stare kury, druga sprawa młode kurki dłużej będą ci niosły jajka,do do paszy to kupić trzeba pszenice pszenzyto kuku owies i to wystarczy kurom do szczęścia, oczywiście latem zielenina i witaminy do wody przez cały rok i będzie dobrze. Można też zainwestować w poidla i pasniki dla małej ilości koszt nie wielki a życie umila;-) pozdrawiam;-)

Aniu to ci się trafiło z tym gościem po ile słomą u mnie 35 bela
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych