Porozmawiajmy o hodowli drobiu
#9261
Napisano 07 grudzień 2014 - 16:58
#9262
Napisano 07 grudzień 2014 - 18:07
cały czas jednak powtarzam, że są to moje osobiste obserwacje z którymi nikt nie musi się zgadzać, ale tak jak napisałam Mirek, każdy zna swoje kurki, a wiadomo że nie każda jest taka sama
a tak w ogóle, witam kolege Mirka i mam nadzieję, ze częściej będzie do nas zaglądał
#9263
Napisano 07 grudzień 2014 - 20:01
nie wiem Aniu jak to z tymi kurami jest, w sumie ważne ze znoszą ci jajka, moje nadal strajkuja:-(
Dziś ubyło 2 kaczki zostało jeszcze 10 mulardów i gęsi, skubanie mnie wkurza ale co zrobić jak się rosołu chce;-)
ale choć nie było tyle pał co dwa tygodnie temu.
#9264
Napisano 07 grudzień 2014 - 20:08
Robercie moja kaczka ostatnio praktycznie pał już nie miała a te co były to bardzo ładnie z puchem powychodziły:) a tak w ogóle to trochę rosołów ci jeszcze zostało:)
Nie wydaje sie wam że coś z tym kogutem jest nie tak:)
http://olx.pl/oferta...html#6513572a1b
#9265
Napisano 07 grudzień 2014 - 20:09
Powiem Wam, że u mnie w podwórku kury jadły wszystko odkąd pamiętam (poza pieczywem w nadmiarze, bo to tylko sporadycznie, choć za nim przepadają) i dopóki miałem w zagrodzie kury nioski jajek było zatrzęsienie. Nie zastanawiałem się ile ziemniaków parowanych dostają, a bywały momenty że dzień w dzień gotowałem kocioł, nie garnek marchwi i tak przez miesiąc, a nieśność i tak nie spadała.
#9266
Napisano 07 grudzień 2014 - 20:16
nie byłem biegusow ale i tak mam dość na dziś,pał było trochę ale wychodziły o niebo lepiej niż ostatnio;-) następne skubanie za tydzień aż się skończą a potem gęsi no i kury, jak nie zacznąssię nieść to niestety dostana po glowie.
ten kogut to jakiś herlawy i stary bo jakie ma ostrogi.
#9267
Napisano 07 grudzień 2014 - 20:21
#9268
Napisano 07 grudzień 2014 - 20:24
A w ogóle to może sie pierzy bo u jednej kury występuje podobne zjawisko:)
#9269
Napisano 07 grudzień 2014 - 20:30
#9270
Napisano 07 grudzień 2014 - 20:30
Bez odbioru.
#9271
Napisano 07 grudzień 2014 - 20:32
#9272
Napisano 07 grudzień 2014 - 20:36
Marcin się zmył a jeszcze wcześnie.
#9273
Napisano 07 grudzień 2014 - 20:43
Ania coś dziś też nie za bardzo aktywna ale to chyba przez jej święto i pewnie ładuje nalewki swojej produkcji:)
#9274
Napisano 07 grudzień 2014 - 20:52
Ja jak nie jadę do roboty to też puzniej idę spać ale jak jadę to 22 max idęw kime ;-) najgorsze ze opony sie kończą
ale i dobrze bo w końcu wezmę się za ciagnik, i może te kaczki ubije aby mniej żarcia wychodziło.
#9275
Napisano 07 grudzień 2014 - 21:05
No a kaczki fakt potrafią wszamać więc co by zaoszczędzić najlepiej skrócić je o głowę
ja osobiście nie lubię chować do zamrażalki dlatego staram sie zrobić taki zapas papu na zimę co by do lata starczyło:) poza tym mi zależy na oborniku bo jego działania w ziemi żaden nawóz nie zastąpi.
#9276
Napisano 07 grudzień 2014 - 21:07
co do tego koguta z ogłoszenia, to faktycznie gośc pisze, ze jest w trakcie pierzenia, ale mi osobiście nie podoba się jego dzwonek, taki klapnięty jak u starej kury. a kogut powinien miec piękny, czerwony i na baczność dzwonek przynajmniej tak mi się wydaje...
Robercie, no to sporo Ci jeszcze kaczek zostało, ale ja Ci ich zazdroszcze...kaczusię to ja bym do piekarnika przeznaczyła, a na rosołek to tylko porcyjka
a co do imprezy...ja nie imprezuję, jakoś mnie to nie kręci, a nawet nalewki nie skosztowałam
a tak z ciekawości, bo gdzieś pewnie kiedyś już padła odpowiedź, no ale moja skleroza...poza tym, juz w takim wieku jestem, ze mam prawo nie pamiętać ile waży taka kaczka mulard po zabiciu? nie muszę wiedzieć dokładnie, ale tak pić razy drzwi
no i chodzi mi o wagę takiej kaczki jak u Roberta, a nie pasionej na paszy
podoba mi się to ogłoszenie
http://olx.pl/oferta...html#bb0e564ffc
nic mu nie brakuje
#9277
Napisano 07 grudzień 2014 - 21:20
Ja pasze kupuję raz nan tydzień za 50 zł i mam po problemie, pewnie było by lepiej kupić od razu ale to spory wydatek,
Aniu kaczka ma około 4,5 kg tusza nie ważyłem bo waga mi się popsuła, ale jak wziąłem obie w rękę to bylo co trzymać te co dziś byliśmy miały więcej tłuszczu ale bez przesady.
Aniu trzeba raz na jakiś czas zabalować ;-)
#9278
Napisano 07 grudzień 2014 - 21:38
a miesko z takiego bojlera na pewno szybciej zjem, nawet jak pasz nie bedę dawała niż miesko z koguta czy kury nioski . bo niosek szkoda, a koguty muszą urosnąć.
no i też z mulardami może spróbuję w następnym sezonie, ale to nie ma co myśleć i planować, bo wszystko sie jeszcze moze 100 razy zmienić
#9279
Napisano 07 grudzień 2014 - 21:45
Aniu ale z ciebie kombinator:) hehe taka typowa baba:)
#9280
Napisano 07 grudzień 2014 - 21:53
Sławek wiadomo każdy orze jak może;-) ja mam pełne dwa wózki obornika na miesiąc nie liczę tego od kur, i krow ,można by więcej uzyskać ale mało wody w studni więc nie podlewam.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych