Porozmawiajmy o hodowli drobiu
#9381
Napisano 14 grudzień 2014 - 18:25
JoTes inku dla strusi to kosztują majątek nie stać mnie na nie, więc spróbuję a nóż się uda;-) mam mieć 6 jaj wiec może coś się wykluje
#9382
Napisano 14 grudzień 2014 - 18:29
#9383
Napisano 14 grudzień 2014 - 18:33
#9384
Napisano 14 grudzień 2014 - 18:49
Aniu ponad 50 dni trwa inkubacja strusia do tego przekręca się 3 razy dziennie najmniej, a pod koniec inkubacji co godzinę do tego potrzebują dużo powietrza więc wentylacja musi być super.koszt jaj od 30 do 50 zł sztuka
#9385
Napisano 14 grudzień 2014 - 19:18
#9386
Napisano 14 grudzień 2014 - 19:24
#9387
Napisano 14 grudzień 2014 - 19:26
#9388
Napisano 14 grudzień 2014 - 19:28
#9389
Napisano 14 grudzień 2014 - 19:43
Nie wiem JoTes czy mam na tyle dobrą temp. ciała aby strus się wyklul;-);-) ale pomysł dobry;-);-)
#9390
Napisano 15 grudzień 2014 - 09:47
pogoda znowu piękna, więc plan na dzisiaj wykonany kaczor biegus i najmniejsza odtrącana przez stadko perliczka skończyły na pniu
waga kaczora po wypatroszeniu 1,40kg, a waga perliczki 1,20kg.
#9391
Napisano 15 grudzień 2014 - 12:07
#9392
Napisano 15 grudzień 2014 - 13:03
to lepiej chyba perliki trzymać niż biegusy, co do jajek to fajnie nim wcześniej tym lepiej.
#9393
Napisano 15 grudzień 2014 - 14:00
#9394
Napisano 15 grudzień 2014 - 14:04
#9395
Napisano 15 grudzień 2014 - 16:59
na jutro w planach są 2 kogutki z przeznaczeniem na pieniek. Bielefendzki i Zielony, mam je po dwa, więc mi nie szkoda, ale Minora jeszcze nie dam zabić tego to mi szkoda, jeszcze nie wiem, co z nim będę robiła, się okaże. na razie do gara nie trafi, ale nie mówię że ma dożywocie...
#9396
Napisano 15 grudzień 2014 - 17:12
#9397
Napisano 15 grudzień 2014 - 17:17
Wyobraźcie sobie, że moją nową gęsią mieszkankę zagrody w całym centrum wsi słychać jak się wydziera. Najaktywniejsza jest jak z oddali mnie dostrzeże. Wtedy to już nie ma zmiłuj. Dzisiaj się jeszcze okazało, że moje perliczki są jednak bardzo przywiązane do człowieka. Wychodzę rano drugi raz na podwórko patrze i czuję na sobie spojrzenie 16 par oczu plus oczu koguta. Śledzą mnie wzrokiem i podążają w moim kierunku. W ogóle to czuję się przez nie inwigilowany.
A Ja mam w stadzie następujące imiona u ptaków: Wanda, Ewelina, Stanisława, Stefania, Milka, Pan Tadeusz, Danuta, Jarek, Darek, Agata, Donata, Benek, Ania, Helga, Filipina, Zakonnica, Cynamonka, Florian, Maniek. Człowiek stary a głupi i imiona nadaje kurom. Plus cała rzesza bezimiennych. Niektóre nigdy nie zostaną ścięte i w przypadku likwidacji stada kiedykolwiek dostaniecie część z nich w prezencie, też na dożywocie oczywiście.
#9398
Napisano 15 grudzień 2014 - 17:32
indyka jeszcze nie miałam okazji skubać, więc nie wiem, ale tak właśnie podejrzewałam, ze równie szybko i dobrze się musi skubać co perliczkę, bo to przecież chyba jedna rodzina
co do kaczora, to ze skrzydłami i nogami mi zeszło najwięcej, reszta poszła dość gładko
#9399
Napisano 15 grudzień 2014 - 17:33
#9400
Napisano 15 grudzień 2014 - 17:37
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych