13771 odpowiedzi w tym temacie

[ania1983]

a u mnie najwięcej było kurek. kogutków tyle co nic. chyba najwięcej kogutków, to miałam od swoich kur, po Susexie a potem większość kurek się kluła. ciekawe jak będzie w tym roku

[Tofik]

U mnie z pierwszego zacieru to bylo tak pol na pol z tym ze wloszek ogólnie bylo 12szt więc polowa co sie wyklula 5 kochinów z czego zostaly dwie kury (koguty już zjedzone ) a reszta to po sztuce albo dwie no a z drugiego zacieru no to sporo jest kogutów tak jak pisalem a z drugiej strony to ciężko je przypodobać do niewielkiej ilości kur bo w ogóle do siebie nie podobne mam też parkę miniorów i 2+1 padewskich no ale tych dwóch ras nie będę klól bo one jak już to tylko dla ozdoby bo co można z takiego "byka" obgruźć a noi jeszcze maransy 2+2 noi te mam jeszcze w planie rozmnożyc, więc widzisz że nie mam zbytnio wyboru no a kaczki no to niech sie klują same sobie no chyba że w krótkim czasie na niosą sporą ilość jajek no to może do inku zaladuje a jak nie to niech sie dzieje wola nieba

Najwyżej jak sie uda to może tak jak ty jakąś mlodzież zakupie

Pozdrawiam

[dominika1989]

Aniu, faktycznie konkretne te Twoje plany hodowlane ja już kupiłam inku, czekam na przesyłkę wzięłam jednak ten tańszy, tata gadał z panem co go składa i stwierdził, że mogę brać, a że fundusze miałam ograniczone po tym jak mi się autko rozkraczyło to w sumie decyzja podjęła się sama. Na pierwszy rzut idą sussexy i fawerole, jajka już mam obstalowane, nie mogę się doczekać
Brum ja też słyszałam, że maluchy z wylęgarni sąsiadce zdziesiątkowało w tydzień. U mnie kury przestały się nieść, chyba przesilenie mają.

[ania1983]

Dominiko, no to super, że inku w drodze do Ciebie

moje kury wprawdzie nie strajkują, ale co drugi dzień mam ok. 25 jaj, a co drugi do 20 jaj.

już mówiłam mężowi, że pasuje kupić specjalną farbę do znakowania zwierzaków i poświęcić 2 dni na znakowanie kur niosek. a reszta jak nie zakwoczy, to pod siekierkę

[dominika1989]

strasznie się cieszę. jak są kurczaki to zawsze idzie wiosna poza tym nakupowałam już nasion i lada chwila siew pomidoròw i papryki. brak jaj odczuwam boleśnie, bo bardzo lubię pod każdą postacią ale przed wiosną kury mi zawsze stopują z nieśnością. co do farb to u weta są spreje do znakowania bydła, kosztują parę groszy a dla kur starczą na długo i dobrze się trzymają. 

[Robert ;-)]

Witam z wieczora ja mam plan na kaczki piżmowe i kaczki staropolskie oraz gęsi a ile się wykluc naturalnie i w inku to będzie, bez ograniczenia, kupować raczej nie będę kaczek ani gęsi może perlice i indyki ale to zalerzy od funduszy jakę będą wiosną.
Pozdrawiam ;-)


Ps ale Ania nam się rozkręciła z tymi planami będzie stado największe w powiecie;-)

[ania1983]

haha, Robercie, bez przesady z tym największym w powiecie

Dominiko, dzięki :* wątpię aby u nas wet miał, ale zapytam jak nie będzie miała, to niech mi zamówi i tak w tym tygodniu będę kupowała szczepionki dla królików, więc wcześniej muszę zadzwonić i zamówić

byłam teraz z kolacją u zwierzaków, młoda kaczka siedzi w kurzym gnieździe i syczy

[Michałek]

Sprawdź czy z drugiego końca tego syczącego jest kaczka. Łatwo o pomyłkę w takim przypadku.

Ja ze swoim stadkiem nie mam przy Koleżance czego szukać. Ale się nie zrażam i będę chciał dorównać. ...

Moje Stefany, a właściwie jedna przestała nieść, bo pozostałe 4 cisza.

Kurki się niosą dobrze na poziomie 80% i będę musiał im dać przerwę w nieśności bo w marcu będzie to trudne.

Pozdrawiam wszystkich na Forum!

[ania1983]

Michał, nie bardzo zrozumiałam o co chodzi? jak z drugiego końca jest kaczka? w gnieździe na pewno siedziała kaczka, bo kaczorek młody stał mi przy nodze a gniazdo nie ma innej strony

e tam, ja 2 lata temu też tak pisałam ale się rozkręciłam

w jaki sposób dasz przerwę kurkom? moje młode to sie niosa, niektóre dopiero zaczęły. a te starsze...trzeba kupić farbę i znaczyc

[Michałek]

Jest łepek który syczy, dalej jest jest coś co wg Ciebie jest szyją. Chodzi mi o to czy to na pewno jest szyja kaczki skoro syczy. Ta szyja nie zawsze kończy się kaczką a też syczy.

Pozdrawiam wszystkich na Forum!

[ania1983]

Michał, zupełnie zgłupiałam i nie mam pojęcia o co chodzi   

na pewno kaczka syczy, bo widzę i słyszę może nie tak jak gęsi sycza, ale jednak jakiś tam syk wydaje jak na gnieździe siedzi

[Michałek]

Przepraszam, to był taki niezbyt udany żart. Syn jak był mały kiedyś przybiegł i powiedział że w kurniku coś syczy. Kazałem mu sprawdzić czy z drugiej strony za łebkiem który syczy jest kaczka, bo jak nie ma kaczki to znaczy że syczy żmija. Pobiegł i z daleka krzyczy "Jest z drugiej strony kaczka więc to nie żmija!"

Pozdrawiam wszystkich na Forum!

[ania1983]

haha, no to widzisz, synowi wytłumaczyłeś dokładnie czego ma szukać, a ja się nie domyśliłam

małe indyczęta wczoraj długo szalały., a dzisiaj w łazience jeszcze cisza wszystkie śpią

[Brumbram]

Moi podopieczni na razie ok,nic nie odeszło. Wreszcie kurka zniosła normalne twarde jajko. Ostatnio pisałam, ze młoda zniosła rozpaćkane jajko i przez tydzień nic. I wkońcu się doczekałam. Kurczęta ładnie obrastają w piórka. Mam je w kartonie w łazience na stołku przy grzejniku. Dno pudła grubo wyścielone i pytanie takie,bo stołek rusza się,czy mogę pudlo postawić na podłodze już? Boję się,że te dwa kogutki przewrócą pudło,bo frówają i mogą też spaść na płytki.

[ania1983]

Brum, śliczne masz te kogutki

nie wiem czy podłoga nie będzie za zimna, skoro one w kartonie. ja mam skrzynkę drewnianą tez w łazience i trzymam tę skrzynkę na 2 złączonych ławkach. ewentualnie jak już tak bardzo brykają, to może na podłogę dać styropian on fajnie izoluje i dopiero na styropian pudło bym dała.

[Brumbram]

O świetny pomysł,mam styropianu dużo,bo pozostalo z docieplania domu. No to problem z głowy. Dziękuję

[Brumbram]

Aniu a te twoje zielonki to jak się niosą? Bo mi tu mówią ludzie,że one nie są wydajne,a wiedzą że będę dokupywać sobie. I jak u nich z odpornością?

[ania1983]

Zielone niosą się, ale nie tak jak zwykłe nioski codziennie. myślę, że jedna kura znosi 5-6 jaj tygodniowo w szczycie nieśności. musiała bym zapisywać i wtedy miała bym dokładniejsze dane

tylko ten styropian to tak, zeby przypadkiem małe nie miały do niego nijak dostępu. na pewno wiesz, ale wolę dopisać niestety, ale styropian to "przysmak" kurzy tak samo jak i kaczy...

[Brumbram]

Na temat styropianu to wiem,bo teściowej kury wolno puszczone objadły mi domek. To fajnie z tymi zielonkami, nie każda kura niesie się codziennie.

[ania1983]

u mnie znowu w kurniku się przerzedziło 2 kogutki poszły na pniak. teraz został tylko Zielony i Bielefendzki, a do tego Sułtan, ale ten jeszcze maleńki