Porozmawiajmy o hodowli drobiu
#10121
Napisano 10 luty 2015 - 06:25
#10122
Napisano 10 luty 2015 - 08:36
Brum, szkoda czy z tych kupnych Ci jeszcze jakiś został, czy wszystkie padły?
moje indyczęta wczoraj do późna szalały, a dzisiaj jeszcze pod mamuśką śpią
nigdzie nie mogę znaleźć paszy dla indycząt, wiec wczoraj zamówiłam z dostawą do domu w sklepie internetowym. wzięłam 10kg. od razu wzięłam tyle samo paszy dla kacząt i gąsiąt i dla pisklaków. zajrzałam w notatki i przeczytałam jak byk! że w pierwszych 3 tygodniach karmić paszą, bo jak mi na start ładnie urośnie, to potem się lepiej chowa. to są moje obserwacje z zeszłego roku z gąskami.
#10123
Napisano 10 luty 2015 - 09:09
#10124
Napisano 10 luty 2015 - 09:25
oj, to jak się ociepli. wydaje mi się, ze w stajence to dobrze żeby było chociaż te 10 stopni na plusie, jak nie lepiej. lampa nie ogrzeje zimnego pomieszczenia i będą miały zimno. ja teraz indyczęta trzymam w łazience, za dnia temp. w łazience jest 25-26 stopni, a w nocy się nie pali i spada do 20. w dzień indyczęta śpią w całej skrzynce, a na noc lampę daję niżej, a i tak ida pod kwokę, bo im zimno.
miejmy nadzieję, że szybko sie ociepli i mimo iż bardzo lubię zimę, to sama mam nadzieję, ze niedługo się skończy i przyjda ciepłe noce i dnie na tyle, aby indyczęta przenieść do stajenki
#10125
Napisano 10 luty 2015 - 09:39
Burumbram, zacznij leczyć bo padną wszystkie. Podejrzewam dwie przyczyny. Pierwsza to zakażenie przy wylęgu objawiające się nie zagojonym pępkiem. Druga to zapalenie worków powietrznych objawiające się wydzieliną z noska i oczu. Obie choroby mają swój początek w wylęgarni. Pierwsza oznacza zakażony inkubator, a druga że użyto jajek z zakażonego stada rodzicielskiego. Kup u weterynarza Oksytetracyklinę lub jakiś inny antybiotyk który Ci doradzi. Wydatek rzędu kilkunastu złotych zabezpieczy twoje stadko przed dalszymi upadkami i przeniesieniem choroby na zdrowe "paskudy".
Pozdrawiam wszystkich na Forum!
#10126
Napisano 10 luty 2015 - 09:44
#10127
Napisano 10 luty 2015 - 09:50
Michałek, widzę że podałeś nazwę leku który mnie interesuje, ale nie wiedziałam, że kurczakom też sie podaje. ja wyczytałam, żeby dać to indykom w 5 tygodniu życia, czyli jak zaczyna się koralenie przeciwko "czarnej główce".
Brum, zrób jak pisz Michałek, małym na pewno nie zaszkodzisz, a możesz jedynie pomóc. sama nic nie doradzałam, bo ja sie nie znam na lekach i chorobach ptaków. na szczęście, do tej pory {tfu tfu] nie miałam żadnych w swoich kurzym stadzie.
Brum, zależy jaka będzie pogoda, ale miesięcznych pisklaków 1 kwoką na 100% nie ogrzejesz, to już spore "maluchy", jeśli już to w zależności od tego ile będziesz miała tych kurczaków zawiesiła bym co najmniej 2 lampy.
#10128
Napisano 10 luty 2015 - 09:51
aha, no i oczywiste jest, że lampy włączony 24/dobę ja nawet w łazience małym lampy nie wyłanczam.
#10129
Napisano 10 luty 2015 - 10:04
#10130
Napisano 10 luty 2015 - 13:09
Miały puste wola bo nie jadły gdyż chorowały. Sprawdź pępki i oczy. To wiele może pomóc w znalezieniu przyczyny.
Kurczaki po ok 4 tygodniach wymagają już temperatury pokojowej i wtedy bym je przeniósł. Lampa to nie jest dobry pomysł choć najtańszy i powszechnie stosowany. Lepszym rozwiązaniem jest płyta grzewcza. Lepsza jest lampa rubinowa od zwykłej, a najlepsza tzw. bezświetlna, ale droga.
Ja zawsze pisklaki które są pod lampą dwa - trzy razy dziennie zbieram do pudełka na spanie. Nie są wtedy marudne i aktywniej jedzą.
Pozdrawiam wszystkich na Forum!
#10131
Napisano 10 luty 2015 - 13:38
Michał, czy chodzi o coś takiego?
http://allegro.pl/e-c-zoo-med-emiter-ciepla-150w-promiennik-380l-i4992014141.html
rzeczywiście drogie to jest, ale skoro daje tylko ciepło a nie światło, to było by super na noc. trzeba by przemyśleć sprawę. raczej juz nie na ten miesiąc wydatek, ale pomyślę. masz coś takiego osobiście? bo tu pisze dla gadów
#10132
Napisano 10 luty 2015 - 15:09
Witam 4.02 wsadziłam do inkubarora 42 jaj kaczki piżmowej tem 37,5-37,8 wilgotność 45-60 z tego co przeczytałam to 35 dni w inkubatorze proszę o jakieś cenne wskazówki do jest to moje pierwsze inkubowanie jaj!!!,
#10133
Napisano 10 luty 2015 - 15:21
Michałek w poprzednim roku padło mi czternaście indyków(białe) ciekło im z nosa i charczały brały antybiotyk ale nic nie pomogło ostał się 11 czy to mogła być ta choroba o której wyżej pisałeś!!!! a jeśli tak to jaki lek na to najlepiej się nadaje? Pytam bo w tym roku planuje zakup i wrazie czego być zabezpieczona w wiedzę
#10134
Napisano 10 luty 2015 - 15:22
Tak Aniu to coś takiego - http://www.hodowlany...ietlny_60W.html
Kura to taki skarlony dinozaur, a dinozaur to gad więc dla gadów się nadają.
Mnie się bardziej podoba (właściwie to już podobało ) coś takiego - http://www.hodowlany...wu_pisklat.html
Cena zabójcza bo dochodzi regulator.
Co do wylęgu kaczek to nie pomogę. Coś wiem że trzeba na jakiś kwadrans wyjmować codziennie z inkubatora a potem lekko spryskać wodą i z powrotem do inkubatora. Ale co się będę tu wymądrzał, piszę tylko aby sprowokować do odpowiedzi.
#10135
Napisano 10 luty 2015 - 15:23
Iwcia, witaj
co do wilgotności, to nie pomogę, bo ja nawet nie wiem jaką mam w swoim. po prostu leję tyle wody ile pisze. ale ważne, to obracanie jaj 2 razy dziennie, najlepiej o tych samych porach i wietrzenie jaj 15 min. dziennie. chyba nic nie pomyliłam? ale sama tak robię, bo też mam teraz jajka Piżmówek w inku
moje wsadziłam 5 lutego i Ty masz o jedno więcej no to będziemy miały wspólne lęgi
#10136
Napisano 10 luty 2015 - 15:27
a no właśnie, pryskanie wodą rano i wieczorem ja mam wodę w takim pojemniku "psik psik" po płynie do szyb. porządnie wymyłam i teraz tym jaja spryskuję Michałek, nie trzeba jaj wyjmować, wystarczy inku otworzyć i zostawić wyłączony na 15 min.
w sumie to masz rację, ze kura to taki gad
o tej płycie grzewczej pisał mi Duży Grzegorz, ale dla mnie niestety cena nie do przeskoczenia muszę radzić sobie z lampą. ale w marcu pomyślę o tej z linku. w tym miesiącu za dużo kasy zainwestowałam w zwierzaczki do tego dochodzi jedzonko dla nich, więc jestem za biedna
#10137
Napisano 10 luty 2015 - 19:38
Dziękuję za wskazówki:) mam nadzieję że się nie zrażę ! ja mam taką lampę na podczerwień kupiłam na allegro i zapłaciłam ok 40 zł i w tamtym roku się sprawdziła przy małych kurczakach
#10138
Napisano 10 luty 2015 - 19:45
Co do moich ptaków to kaczych jaj brak zniosły kilka i koniec normalnie u mnie brak jajek od kaczek.
Pozdawiam ;-)
#10139
Napisano 10 luty 2015 - 20:08
Witaj Robert ja mam inkubator robiony i dokupiłam przewracarkę ale poczytałam trochę i postępuję tak jak Ania doradziła, tylko chciałam się upewnić czy czegoś nie pominełam a kaczki niosą się jak szalone jedna wysiaduje i 42 w inku
#10140
Napisano 10 luty 2015 - 20:33
nieźle ci się niosą kaczuchy ja jeszcze sobie poczekam na jajka do lęgu.
Pozdrawiam;-)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych