Skocz do zawartości


Zdjęcie

Porozmawiajmy o hodowli drobiu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
13771 odpowiedzi w tym temacie

#12601 Tofik

Tofik

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 4132 postów

Napisano 07 październik 2015 - 18:35

hehe kolego ale takie manewry można przeprowadzać w nowym budynku a nie w starym budynku jak mój kurnik, ściany są murowane ale cały strop jest drewniany no a wylewkę robiłem w zeszłym roku tak że jak na razie nie zauważyłem dziur więc chyba pod wylewką nie siedzą najwyżej na strychu bo tam jest słoma choć jak biorę belki to nie widać żeby coś tam siedziało a i belki cale agniazd żadnych nie widać jedynie co to osy bo tego dziadostwa w tym roku jest plaga :(

 

Pozdrawiam


  • 0

#12602 henryk

henryk

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 1024 postów

Napisano 07 październik 2015 - 19:21

wg. mnie najlepsze są granulki różowego koloru ,,ratkiler'' jakoś tak, efekt murowany po kilku dniach szczury powychodziły na podwórko i szukały picia tak je suszyło a ja je obuszkiem ,te które nie dały rady wyjść znajdowałem suche w obejściu-pozdrawiam


  • 0

#12603 dominika1989

dominika1989

    Super Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 523 postów

Napisano 07 październik 2015 - 19:51

Brum wiadomo, że na odległość to nie leczenie ale już w kilku przypadkach, gdy przychodziły do mnie kury z katarem i brałam wymaz to zawsze ładnie działała enrofloksacyna lub streptomycyna, enro w płynie do wody powinnaś dostać u każdego weterynarza, bo strepto to najczęściej tylko w zastrzyku. Na szczury łowna kocica i porządki w garażach :) szczury nie lubia przemeblowań i obcych zapachów. Jeżeli kury smutnieja, chudną i takie "skulone" się robią to daję im jecuplex z aminokwasami do wody do picia, bardzo pomaga i kury odżywają, ale najczęściej i tak przeleczyć około 7 dni antybiotykiem przy tym trzeba. 


  • 0

#12604 Robert ;-)

Robert ;-)

    Duży Robert;-)

  • Super Moderator
  • 8014 postów

Napisano 08 październik 2015 - 14:25

Jak zawsze na Dominike można liczyć;-)
Co do szczurów to mądre bestie nie jest je łatwo wyeksmitowac:-( ale trseba próbować się ich pozbyć w chodowli drobiu mogą narobić dość dużo strat, wiem po sobie :-(:-(
W sobotę lub niedziele następne kaczki idą na pieniek.
  • 0
Moja siła robocza c355 i mtz80

#12605 Tofik

Tofik

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 4132 postów

Napisano 08 październik 2015 - 18:20

Witam moje gryzonie praktycznie różowych granulek nie ruszają bo też im podaje w innym koncie niż toksan i papka z toksanem znika a granulki leżą. Fakt Robercie ciężko sie ich pozbyć bo to cwane bestie :) zawsze pierwsze idą "plewniaki" a dopiero później stare rudzielce dlatego jak widzą że z młodymi coś sie dzieje to stary już żarcia nie ruszy dlatego ważne jest zmienianie miejsca z trutką :)

A tak w ogóle to dziś wywaliłem 3 truchła szkoda tylko że to młodzież :(

 

Pozdrawiam


  • 0

#12606 Robert ;-)

Robert ;-)

    Duży Robert;-)

  • Super Moderator
  • 8014 postów

Napisano 08 październik 2015 - 18:24

Ja widzę różne rozmiary i wielkość tych(szczurów), ale walka z nimi jest trudna i wymaga systematyczności,
Sławek dobre i to zawsze o kilka sztuk mniej
  • 0
Moja siła robocza c355 i mtz80

#12607 wiejskieżycie

wiejskieżycie

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 2290 postów

Napisano 08 październik 2015 - 19:07

Hej. Mało mnie tutaj ostatnio, bo ciągle w biegu jestem. Cud że w ogóle obiad raz na kilka dni zjem.

Pochwalę się Tym, z którymi nie jestem w bliższym kontakcie na FB, że z pola zebrałem już dynię (ponad 7 kopiastych wozów), a dzisiaj buraki pastewne (ponad 2,5 tony). W trakcie kapusta, ale na nią już miejsca brak, a zbyt niewielki. Za pół darmo nie oddam, więc ostatecznie po tym co wcisnę w zakamarki ptakom, zostawię na polu. Potnę i będzie służyło za nawóz.


  • 0

#12608 Robert ;-)

Robert ;-)

    Duży Robert;-)

  • Super Moderator
  • 8014 postów

Napisano 09 październik 2015 - 02:10

No to Marcinie ładne zbiory;-)
  • 0
Moja siła robocza c355 i mtz80

#12609 Brumbram

Brumbram

    Super Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 985 postów

Napisano 12 październik 2015 - 15:48

Hej, ręce opadają, doszło do tego że 2 młodym piżmowym oczy ślimaczeją, już ja to znam kurde. Jak jedno wyleczę, to drugie bierze. Dodatkowo wczoraj 2 kurki poszły na pniak, robaków nie miały ale rozlane w środku jajka miały, czyli pewnie i tak by padły. Wogóle to kaczki strasznie zaczęły jeść, żrą na okrągło. Tyle już wybiłam sztuk, garstka została, a i tak tyle samo jedzą jakby ich nie ubyło wcale. A uparta silka wysiaduje sobie dalej.

Dominiko mam Enrofloxan, na przemian z Doksy Rw. Tylko że teraz ciężko coś idzie to leczenie, już nie widać tak szybko poprawy jak wcześniej po 2 dobach była poprawa. Chyba uodporniły się.
  • 0
KOCHAM DRÓB !!!

#12610 Vademecum

Vademecum

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 8629 postów

Napisano 12 październik 2015 - 17:37

uodporniły to jedno, a drugie krutszy dzień, mniej światła słonecznego i chłodno z wilgocią. Zawsze jesienią i zimą leczenie jest trudniejsze. Jedynie mrozy duże są pozytywne dla zdrowia zwierząt.
  • 0

#12611 Robert ;-)

Robert ;-)

    Duży Robert;-)

  • Super Moderator
  • 8014 postów

Napisano 12 październik 2015 - 17:59

Z tym się zgodzę,wet też ki mówił że latem intensywność chorób obniża się a jesienią narastaja u mnie tak jest z mykoplazmoza u kur
  • 0
Moja siła robocza c355 i mtz80

#12612 gospodyni19

gospodyni19

    Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 246 postów

Napisano 13 październik 2015 - 10:24

u mnie zima bydło trzeba było zegnać z pastwisk i narazie w oborze są, śniegu wczoraj napadało a dziś topnieje


  • 0

#12613 gospodyni19

gospodyni19

    Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 246 postów

Napisano 13 październik 2015 - 15:41

a i postanowiłam nie podsadzać w przyszłym roku jaj  pod kwoki, bo co z tego że się wyklują, jak dorosną to zdychają...szkoda zachodu i czasu ... miałam 6 już prawie niosek wychowanych spod kwoki to zaczęły zdychać zostały mi jeszcze trzy ale jedna ledwie co na nogach chodzi więc pewnie zdechnie, perliczki dzięki bogu nie chorują


  • 0

#12614 Robert ;-)

Robert ;-)

    Duży Robert;-)

  • Super Moderator
  • 8014 postów

Napisano 13 październik 2015 - 16:53

To jeśli nie z pod kwok to skąd będziesz brać kurczaki? Wylegarnia, inkubator czy Bieszczady coś innego
  • 0
Moja siła robocza c355 i mtz80

#12615 gospodyni19

gospodyni19

    Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 246 postów

Napisano 14 październik 2015 - 10:52

będe kupowac juz większe nioski na jarmaku


  • 0

#12616 Robert ;-)

Robert ;-)

    Duży Robert;-)

  • Super Moderator
  • 8014 postów

Napisano 14 październik 2015 - 12:48

To też loteria z targu tez można chore kury przywieźć w podwórko, w sumie żadna droga zakupu nie daje 100% pewności że się kupi zdrowy drób.
ale próbuj może akurat kupisz zdrowe, ważne żeby były żywe i nie śpiące w żadnym wypadku.
  • 0
Moja siła robocza c355 i mtz80

#12617 gospodyni19

gospodyni19

    Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 246 postów

Napisano 14 październik 2015 - 16:50

dawniej kupowalismy i były ok nie zdychały wogóle a jak już to jedna lub dwie ale to raz na kilka zakupów .... np przez dwa lata dwa razy kupowaliśmy na wiosne to przez te dwa lata jedna lub dwie zdechły a sporo sztuk kupowalismy.. U mnie siedzi jeszcze kwoka ta co poprzednim razem nic nie wysiedziala i dzis byla taka sytuacja ze wypuscilam ja rano a pozniej o niej zapomnialam bo teraz mam duzo na glowie wiec czesto teraz do kur nie zagladam i zamkly sie drzwiczki od klatki tam gdzie miala ona jaja i dopiero przedtem poszlam i jej otworzylam,,,nie wiem jakimm cudem sie mogly zamknac.........  nie ma wiatru ani nic. i jajka zimne byly a dzis jest 17 dzien wysiadywania pewnie zaziebily sie te jaja?????????? biedna znowu nic nie wysiedzi a w 100% sa zalezone te jaja, i przez moja dzisijesza nie uwage pewnie znow nici beda 


  • 0

#12618 nowy

nowy

    Bywalec

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 103 postów

Napisano 18 październik 2015 - 11:07

Jest ktoś chętny by się zamienić na indora?poszukuje czerwonego bądź niebieskiego
  • 0

#12619 wiejskieżycie

wiejskieżycie

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 2290 postów

Napisano 18 październik 2015 - 12:07

Nie mogłem się powstrzymać, bo przy deszczowej niedzieli siedzę sobie w ogłoszeniach. To mnie rozbawiło. Wypisz, wymaluj idealny przykład tego w jaki sposób się zareklamować, pisząc najmniej jak się tylko da: http://olx.pl/oferta...html#2e5eaeb58e

 

Mam 2 lub 3 tegoroczne młode czerwone/rude indory, ale po pierwsze wymiana mnie nie interesuje, bo za rok nie planuję rozrodu, czyli zostawała by tylko sprzedaż gdybym z którymś miał chęć się pożegnać, a po drugie mieszkamy za daleko od siebie. Mam 22 już ładnie wyrośnięte młode z tego roku i zostawię sobie tyle samic, by za rok nie bawić się w kolejne pokolenie (indyczki są w pełni sił produktywnych przez nawet 3 lata od wyklucia się, więc nie chcę kolejny rok bawić się w indycze pieluchy).

 

Pochwalę się, że udało mi się jak dotąd sprzedać z podwórka ponad 700 kg kapusty w główkach. :) Trzymajcie kciuki, bo jeszcze ponad 2 razy tyle mam na sprzedaż.

 

No no, moje są większe, a o połowę mniej sobie życzę za swoje.

 

http://olx.pl/oferta...html#ece88c2427


  • 0

#12620 wiejskieżycie

wiejskieżycie

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 2290 postów

Napisano 18 październik 2015 - 12:23

Moje ogłoszenie. Zaznaczam, że nie szukam tą drogą chętnych do zakupu. Chcę tylko pokazać barwę moich dorosłych.

http://olx.pl/oferta...57-IDbwxtW.html


  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych