Porozmawiajmy o hodowli drobiu
#12761
Napisano 22 grudzień 2015 - 10:22
#12762
Napisano 22 grudzień 2015 - 11:07
Brumbram miło widzieć i nie szalej z tymi lekami. Pozwól im złapać własną odporność. To najlepsze lekarstwo:) Jak która nie wytrzyma tej kuracji to trudno ale jak przeżyje to już więcej o leku nie pomyślisz.
#12763
Napisano 22 grudzień 2015 - 19:14
Aniu mam 6 kaczek a z tymi dwiema co przywiozłem było by siedem i jeden kaczor tak że dwie jeszcze pójdą do odstrzału a co do tych dwóch kaczorów to nie ma problemu bo zaczekam ze dwa miesiące i potem jednego zamienię na kaczkę bo mam taką możliwość
Pozdrawiam
#12764
Napisano 27 grudzień 2015 - 18:38
#12765
Napisano 27 grudzień 2015 - 18:43
#12766
Napisano 27 grudzień 2015 - 18:54
Fakt na wygląd fajne ale to tylko dla ozdoby bo do gara to niewiele brahmy też fajne zwłaszcza w kolorze srebrnym
No to Kolego musisz jakąś parkę na ozdobę podwórka sobie zapodać.
Pozdrawiam
#12767
Napisano 28 grudzień 2015 - 16:45
ps drób szaleje jak na wiosnę
#12768
Napisano 28 grudzień 2015 - 18:46
U mnie podobnie ale to chyba przez pogodę że takie harce sie odbywają u mnie za to francuski coś zaczęły nosić i o dziwo jak na razie wszystkie jaja są zielone w sumie to nie ma co sie jak na razie cieszyć bo jajek na razie jest siedem no a z drugiej strony na razie nic na pewno nie będzie sie sadzić bo jak na razie za wcześnie.
Pozdrawiam
#12769
Napisano 29 grudzień 2015 - 08:41
Witam
U mnie ta kurka co kupiona z tym kogutkiem też znosi jajka Póki co dwa ale patrząc na to że młoda i jest tydzien dopiero już dwa jajka:)
Co myślicie o czymś takim: https://www.youtube....h?v=4Ght6N1mGro Wpadłem na to przypadkiem i strasznie mi się podoba działanie takiej maszyny. Tylko jak tuszką wrzuconą w takie coś? Nie jest połamana i poobijana?
#12770
Napisano 29 grudzień 2015 - 09:50
kiedyś na you tube widziałem coś takiego na modłę szlifierki taśmowej, gość przykladal ptaka do tej ala tasmy i piórka znikały w moment.
#12771
Napisano 29 grudzień 2015 - 10:32
#12772
Napisano 29 grudzień 2015 - 11:40
Kwoka silka co wodziła kurczęta 2.5 miesiąca, w tym czasie niosła się jakieś 15 dni, jajka jej zabierałam, to poszła do skrzynki kaczek, gdzie leżało najwięcej jaj i usiadła na nich.
Lottomito, miałam teraz kurczaka z okiem zapuchniętym i katarem, leku nie podawałam, nic nie przechodziło i dziś kurczak wybrał się na tamten świat. Także żałuję bardzo, bo gdybym wkroczyła do akcji, to i może by się udało go uratować. No ale może, kto to wie...nie złapał odporności 😞
#12773
Napisano 29 grudzień 2015 - 14:46
Szkoda że się nie udało mu wyjść cało:) U mnie kurczaki nie wiedzą co wet i jego specyfiki:) Owszem zdarza się któraś kichnie ale jak i człowiek który ma katar leczy go tydzień a nie leczony trwa 7 dni. Ostatni lek, jeżeli można to nazwać lekiem, to były skropione kropelkami na piórojady. Bo niestety miałem inwazję tego draństwa w kurniku.
#12774
Napisano 29 grudzień 2015 - 16:42
#12775
Napisano 29 grudzień 2015 - 20:17
Fajne podrostki a to masz trawkę w odchowalniku czy też kiełki zbożowe im serwujesz?
#12776
Napisano 29 grudzień 2015 - 21:18
fajna skubarka he he , ptaki wyglądają jakby breakdance ( chyba tak się pisze) tańczyły , dziś nabyłem parę perliczek , zobaczymy co z tego wyjdzie
#12777
Napisano 30 grudzień 2015 - 06:35
#12778
Napisano 30 grudzień 2015 - 08:33
Witam
Iza, to widzę, ze wcześnie lęgi zaczęłaś. Ja dopiero przymierzam się do zbierania jaj kaczych. Ale na 10 kaczek, niesie się 1-2, przynajmniej tyle jajek znajduję, a kto wie, czy te co uciekają, się gdzieś nie niosą? Ostatnio jedna się u sąsiadki w stodole niosła i tam gniazdo sobie zrobiła. Chociaż, niosła się, to za dużo powiedziane, zniosła jedno jajko i gniazdo zrobiła
Kury coś się w ostatnich dniach poprawiły i jest po ok. 15 jaj dziennie. Zobaczymy jak długo
Widziałam te skubarki, ale tylko na filmiku, to są jak się nie mylę silikonowe te "palce" więc z tuszką nie powinno być problemu. Ale nie wiem czy zauważyliście, jak na końcu filmu gość wyjmuje ptaki i pokazuje, no...jak na moje oko, to albo siekierę powinien naostrzyć, albo pewniej celować, bo szyja poszarpana...
Perliczki się niosły, dni 2! I teraz albo koniec, albo co bardziej prawdopodobne, niosą się cholera wie gdzie.
#12779
Napisano 30 grudzień 2015 - 10:26
#12780
Napisano 30 grudzień 2015 - 10:57
Skubarka może i fajna ale gdzie frajda ze skubania i wydłubywania "pał" Co za czasy wszyscy idą na łatwiznę
Pozdrawiam
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych