Porozmawiajmy o hodowli drobiu
#13341
Napisano 02 czerwiec 2016 - 05:45
a co u was i waszego drobiu
#13342
Napisano 02 czerwiec 2016 - 06:58
Hej, ale mam kochanego gajora landes, no taki słodziak że szok. Nie szczypie, łapie mnie za palce żebym mu dała zieleniny, nadstawia szyję abym go głaskała, no cudak, a chodzi za mną jak piesek. Oj, dawno nie miałam takiego "zwierzątka". Za nim 2 gąski na razie próbują robić tak jak on, choć są ciut nieufne. Ta "trójca" nie ma prawa skończyć w garze, choćbym miała sama dać się pokroić. Zawalczę o nie.
I nie upilnowałam sąsiada bo mi popalił opryskiem grządki przy granicy, zastanawiam się czy warto kłócić się z nim, żeby gorzej nie było.
U mnie na wydaniu jest parka perlików z lęgów z tamtego roku. Zostawię sobie tylko 2 parki. Kupcy dzwonią ale nie przyjeżdżają.
Zdarzają się takie niejadalne egzemplarze. Sam mam kilka takich. Inkubatora nie sprzedawaj bo teraz większość ras jest pozbawiona instynktu kwoczenia lub ten instynkt jest bardzo ograniczony. Ja bym raczej pomyślał o lepszym sprzęcie, mniej energochłonnym i niezawodnym. Ja podłożyłem pod kurę jedenaście jajek Stefanów i ani jednego Stefanka. Dzisiaj chyba coś się kluje pod Stefanem bo jest wyjątkowo agresywna i nie mogę sprawdzić. Jena kwoka mi wysiedziała dziesięć kurczaków, ale po dwóch tygodniach zostawiła i problem z odchowem takich sierot. Mam pięćdziesiąt kilka kurczaków z inkubatora i to jest pewne. Też mam perliczki, pierwszy raz. Idzie im drugi tydzień. Pozdrawiam Koleżanki i Kolegów z Forum!
#13343
Napisano 02 czerwiec 2016 - 08:22
http://www.rolnik-fo...y/image/1101-1/
Hej, no to fajnie że Wam przybywa. Mi niestety ubyło, nie chciałam tego, ale muszę pogodzić się z tym-i tak odbiję to sobie, jeszcze przyjdzie czas...
Młode gąski i kaczki odsprzedane, kupiec solidny trafił się. Kurczęta araukany zostają, każde jedno-nie oddam koniec i kropka, chyba że tylko część kogutków. Perliczęta zamówione już, czekać dnia. Pozostało 8 dni kwoce do wylęgu jakiś 12-14 perlicząt, a i je też ktoś chce, ale wstrzymuję się, najpierw niech podrosną jak już. Inkubator zostaje napewno coś wykombinuję. Nie mam zamiaru zostać na lodzie. Zamówiłam 10 kurek Lohmann Brown, bo zamierzam stare przeznaczyć na rosołowe, jak te młode wejdą w nieśność. Buźka od rana uradowana-araukana z lęgu jesiennego zniesie dziś pierwsze jajo. Na razie "idzie" mi np z kurami, odrobaczać muszę nadal co miesiąc tym drogim środkiem, ale one tyle jaj dają, że to zwraca się, a zawiesina bardzo wydajna, także wystarcza na długo. Mam gajorka landes a do niego 2 gąski ale mam jeszcze zapasowego gajorka z innego gniazda który ma jakieś 6 tygodni. Zapasowy musi być, a i on zaczyna przymilać się do mnie.
#13344
Napisano 02 czerwiec 2016 - 20:40
Witam po długiej przerwie. U mnie się też sporo działo w tym czasie. Zakupiona para silek i kurka już siedzi dwa tygodnie na jajkach:
Liliputy drugi lęg w tym roku tym razem bardziej udany , 7 sztuk wysiedziała kwoka z towarówek.
Teraz jestem pewien że rodzice są mieszańcami. A skoro pojawiło się tyle towarzystwa to trzeba było im lokum wymyśleć. I powstało takie coś:
#13345
Napisano 02 czerwiec 2016 - 21:54
Fajne to lokum dla kurek
Grzegorz, widzę, ze wróciłeś na forum super
U mnie w inku wczoraj wykluł się jeden bażant. Pod perliczką wykluły się w sumie juz 3 perliczki, ale zabrałam jej i dałam do wychowania innej kwoce, która siedziała na tylko 2 jajach Jaja do inku, a kwoka ma 3 perliczki z naturalnych lęgów, 1 z inku i 1 bażanta. Perliczce zabrałam młode, bo klują się w dobowych odstępach, młode chodza, a ona twardo siedza. I młode marzły. Więc zabieram. Zostawię jej ostatnie, o ile coś jeszcze wyjdzie.
Kaczkom Biegusom zostawiłam w gnieździe 10 jaj. Chcą nie wysiadują. Ale czy wysiedzą? Bo siedzą razem Najlepsze jest to, że jak kaczki idą z jaj, to siada na nie moja 3-miesięczna gąska zakupiona w kwietniu Jak kaczki wracają ona z jaj schodzi, ale siedzi przy kaczkach
Babka ze wsi brała ode mnie jaja biegusów pod kwokę. I co dla mnie dziwne. 6 kaczek było nadklutych, "z dziobkami na zewnątrz", a wykluł się tylko jeden, reszta zdechła Zastanawiam się nad przyczyną...Wilgotność? Ale wtedy by się nie nadkluły, aż tyle...
Co do inku, ja mam jaki mam i nic z nim nie robię. Wilgotność obczaiłam, juz "na oko".
Iza, inku zostaw. Potem będzie ciężko nowy kupić.
#13346
Napisano 03 czerwiec 2016 - 07:36
I właśnie 11 perlicząt znalazło nowy dom, kupiec słowny, z zegarkiem na ręku, takich ludzi zdecydowanych to ja lubię. Podrostkom araukany-6 tygodniowym-zrobiłam osobną zagrodę na dworze, żeby gąski im nie wyjadały.
Miejsce na kwokę z perliczątkami też już czeka. Uwinęłam się dosyć szybko. Nie wiem jak Wy ale ja to mogłabym "robić koło" drobiu dniami dosłownie. Nie jestem jakąś tam fanatyczką ale lubię to co robię.
#13347
Napisano 03 czerwiec 2016 - 15:13
Iza mało takich ludzi jest co nie marudza i się nie spóźniaja
U mnie dziś znowu przybyło dwa kurczaki po kochinach jest jescze kilka jaj jest w inku
co do inku dobrze inkubuja się kury, indyki a kaczki i gęsi słabo
#13348
Napisano 03 czerwiec 2016 - 17:35
Inkubator jest dobry jeżeli żądane parametry są w całym obszarze w którym są jajka. Reszta zależy od obsługi. Wiedzy fachowej na temat lęgów w necie prawie nie ma. Jednak coś jest z tą temperaturą bo znalazłem prezentację na temat profesjonalnego lęgu tym razem gęsi - http://wet.uwm.edu.p...owego/371/file/
Delikatnie mówiąc parametry ustawień znacznie odbiegają od tego co można powszechnie przeczytać w instrukcjach obsługi inkubatorów i w internecie. Jeżeli parametry te z linku są prawidłowe to te przez nas stosowane przyczyniają się do klapy w lęgach. Jeżeli jest odwrotnie to wylęgarnia musi wcześniej czy później ogłosić plajtę. Wiem, że wszyscy i tak zostaną przy tym co jest napisane w instrukcji obsługi inkubatora, a ja pewnie przy swoich obserwacjach, ale może mnie przekonacie.
Rozmawiałem na ten temat z osobą która prowadziła zakład wylęgu drobiu w czasach których nawet ja nie pamiętam. Potwierdziła, że termometr służył do określenia temperatury jedynie na początku lęgu a później pierwszeństwo w określaniu temperatury miało ucho i w miarę jak jajka stawały się cieplejsze trzeba było skracać cięgno wyłącznika.
A może Kolego Robercie jest tak że po prostu nie dajesz swojemu inkubatorowi szans aby kaczki i gęsi kluły się w nim dobrze?
Pozdrowienia dla drobiarzy na Forum!
P.s.
Jeżeli nie chcecie dyskutować czy niepowodzenie lęgu leży po stronie inkubatora czy po stronie osoby obsługującej to napiszcie.
#13349
Napisano 03 czerwiec 2016 - 20:39
ale z przyczyny, że nie mam większej ilości jaj na raz? I dla tego dokładam po kilka sztuk, wiem że robie źle ale liczę na drapane;-) że się uda,
z tego co zauważyłem w taki sposób najlepiej wychodzę na ptakach grzebiacych, a na wodnych słabo,
W dodatku na drugi sezon licze bardziej na indyczki niż inku, ten będę miał na wszelki wielki.
Choć z niego nie zrezygnuje na pewno , na matki zostawię kaczki francuskie i te indyczki jeśli się trafią, bo akurat indyk mi sie przekręcil ostatnio więc młodych w tym sezonie więcej nie będzie
w dodatku mój inku uważam za porażkę, poza regulatorem który jest ok nie jest on oryginalny a to już wie kolega Grzegorz ;-)
#13350
Napisano 03 czerwiec 2016 - 22:53
Ja bym tak szybko inkubatora nie przekreślał. Jeżeli temperatura jest w miarę równa to nie ma się czego czepiać.
Wodne pewnie się przegrzewają gdyż są większe.
Ale w prezentacji jest pewna nieścisłość między czwartym a piątym slajdem. Jajka świeże były dołożone do jajek które powinny mieć niższą temperaturę. Coś nie rozumiem. W dodatku inkubatory dwukomorowe miały komorę klujnikową o pojemności 1/3 komory lęgowe. Czyli co tydzień dokładam 1/3 komory lęgowej w zamian jajek które trafiły do klujnika. I co tydzień powtórka. To jak z tą temperaturą?
Z tymi sterownikiem to nie jest do końca tak dobrze gdyż właściwie różni się tylko trwałością/niezawodnością w stosunku do oryginalnego. No może czujnik jest bardziej powtarzalny, ale to inna sprawa. Pozdrowienia dla drobiarzy na Forum!
#13351
Napisano 06 czerwiec 2016 - 10:27
Kurczęta odchowane 7 tygodniowe chodzą od wczoraj między dorosłymi kurami, ale i tak osobno dokarmiam je tym co najlepsze dla nich.
#13352
Napisano 07 czerwiec 2016 - 09:45
u mnie siadła kochinka miniaturowa dałam jej 8 zwykłych jaj od kur towarówek
#13353
Napisano 07 czerwiec 2016 - 14:08
#13354
Napisano 07 czerwiec 2016 - 18:42
ja dziś perliczce podłożyłam 15 jaj perliczych...bo siedziała i siedziała na tym gnieździe
#13355
Napisano 08 czerwiec 2016 - 09:17
Najmłodszy gajor landes raczej nie będzie czysto rasowy, tylko mieszaniec. Ma ciemno szarą pręgę z tyłu szyi, dziób czarno-pomarańczowy, zapewne mieszanka z gęsią kubańską.
Mam zielononóżke na rosół niestety. Znosiła jajko i wyszedł jej ten flak i 20 kur rzuciło się na nią, masakre zrobiły, krwi pełno, nie do uratowania, ubiłam raz dwa bidule.
#13356
Napisano 08 czerwiec 2016 - 21:32
Witam fajnie że stada sie u was powiększają u mnie jak na razie cisza bo jak już kiedyś pisałem stawiam na blaszkodzioby bo kur mam z anatto a obecnie na jajkach siedzą dwie kaczki i dwie kury w sumie to półtorej bo silka liczy sie za pól a raczej za ćwierć kury ogólnie mają coś kolo 50 jaj ale jestem trochę sceptycznie nastawiony na te lęgi bo mam kaczora młodzika i nie wiem czy bidok dal radę czy nie no ale z końcem miesiąca wszystko sie wyjaśni a tak na wszelki wypadek na giełdzie zamówiłem sobie kaczki dworki po 9zl/szt i 3 landesy po 30/szt z tym że gęsi to tak na dwa razy bo gość mówił że kubany i kołudzkie ma już wyklute (bo w sumie miał kuban 25 kołudzkie 22 ) a landes w produkcji tak że niby mają być na środę czwartek tak więc w poniedzialek wszystko sie okaże bynajmniej gość wydawał sie na godnego zaufania ale nie koniecznie musi taki być
Pozdrawiam
#13357
Napisano 09 czerwiec 2016 - 11:59
http://www.rolnik-fo.../1110-perlisie/
http://www.rolnik-fo...0160609-070822/
#13358
Napisano 09 czerwiec 2016 - 19:28
#13359
Napisano 09 czerwiec 2016 - 19:44
#13360
Napisano 10 czerwiec 2016 - 11:50
http://www.rolnik-fo...mage/1112-nowe/
http://www.rolnik-fo...e/1113-dzikusy/
http://www.rolnik-fo...0160610-105643/
Silka od nowa niesie się, poczekam może zechce usiąść później. Araukana niesie jeszcze ale pokwokuje nadal.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych