Porozmawiajmy o hodowli drobiu

[Robert ;-)]

Trochę tak ale jak ma się mało to trzeba zbierać dłużej przez tydzień mając 4 kaczki masz 28szt z kurami tak samo, więc problemu nie ma z załadowaniem inku... no chyba że by miał 2 sztuki to gorzej sprawa wygląda;[

[Tofik]

W sumie jak sie trafi w centrum nieśności no to na pewno nie będzie problemu z jajkami:)

Jeżeli chodzi o jajka od kaczek no to myślę że nie będę miał problemu z jajkami bo kaczek mam ponad 10 a do tego 3 biegusy tak więc chyba mi nanoszą bo będą klute razem choć zależy ile będę miał jaj oczywiści gorzej z kurami bo tych mam niewiele tak więc chyba sie wspomogę jajkami od teściowej:)

[Robert ;-)]

No widzisz już masz po kłopocie z kurzymi;] a kaczych to w nadmiarze 13 sztuk to dużo jajek;]ja mam tylko 3 +2 bieguski ale nie martwię się jakoś to będzie;] jak kiedyś wspominałem zajadę do znajomego za jajkami od piżmówek?

[Tofik]

No o kurze to sie nie martwię:)a kacze no to liczę że będą nosić więc raczej taż nie będę miał problemu:) poza tym nie wiem czy wszystkie kaczki dożyją do czasów nośności:)bo po niedzieli biorę sie za kaczory bo pszenica znika w niesamowitym tempie:(

[Robert ;-)]

No musisz pomyśleć ile tych jajek chcesz i zostaw odpowiednią liczbę kaczek żeby mieć odpowiednią liczbę świeżych jaj?abyś tylko nie przesadził z rosołowaniem ich i nie zostawił za mało;[ bo z tych co ja mam do klucia to mało kaczek mam;[ i dla tego będę szukał jajek

[Tofik]

Moje jak sie będą dobrze niosly to ci mogę wysłać bo kacze to i tak psy jedzą a moje raczej nie będą z twoimi spokrewnione tak więc krew sie wymiesza:)a o ilość kaczek to sie na razie nie martwię bo pierwsze i tak idą kaczory:) bo jest ich chyba 11 o ile sie nie pomyliłem jak liczyłem noi biegus ale on sie nie liczy:)

[Robert ;-)]

jak to się nie liczy on jest najważniejszy;] a tak apropo kaczora to się zastanawiam nad kaczorami mam jednego dzikiego jednego dworka i łaciatego a kaczek mam 3, więc trochę tłok;[ ale w sumie są trzy pary, pod względem koloru,ale tak czy siak to z jednego to pasowało by się pozbyć ;[ale którego? do tego dwie pary biegusów

[Tofik]

Hmmm w takim wypadku to ciężki wybór:(zważając że pewnie wszystkie 3 są ładne:) ewentualnie możesz pozostawić stan tak jak jest i poczekać na ich potomstwo no chyba że pokrzyżują sie na kupę no to dopiero by ci barwy wyjdą no a jeśli chodzi o usuniecie jednego to dzikiego bym chyba zostawił a zastanowił bym sie pozostałymi dwoma ale tak jak pisałem ciężki wybór:(

[Robert ;-)]

tak samo myślę i ja jeden ma immunitet a pozostałe dwa są ładne więc raczej zostaną bynajmniej jak zaczną za bardzo kaczki męczyć to trudno część pójdzie do gara;] a co do dzikiego to ładniejszy niż jego ojciec był;] a co do krzyżowania to ich przodkowie chodzili razem i jakoś mam parę dziką i parę dworek;] ale Marcin kiedyś o tym pisał że z pomieszanej pary kaczki wychodzą jakby rasowe

[Tofik]

Czasami tak sie zdarza że potomstwo jest ładniejsze niż rodzice:)A co domieszania ras to nie wiem jak to jest ale jak u mnie były pomieszane kaczki bo siwa parka byla tylko jedna a reszta czarno-białe to mam ta mieszankę chyba 8lat tak że mimo że zazwyczaj pozostawiam tylko siwe i białe to i tak niektóre potomstwo wychodzi po części czarne tak więc jakieś geny w krzyżówce pozostają

[Robert ;-)]

to na pewno że jakieś geny zostają u mnie też pewnie za jakiś czas wyjdą jakieś dziwolongi;[ żeby mieć rasowe to trzeba osobno trzymać?

[Tofik]

No wiadome żeby były czyste no to trzeba je trzymać razem żeby sie nie pokrzyżowały i innymi osobnikami:)ale tak z drugiej strony to czasami jak wyjdzie jakaś krzyżówka to też fajnie może wyglądać

[Robert ;-)]

W sumie mi nie zależy na czystym gatunku tych kaczek ważne żeby było kolorowo;] poza oczywiście biegusami te wolał bym czyste rasowo;] a gęsi jakie będą to już nie istotne ważne żeby w ogóle były bo i tak prawie dwa lata darmo siedzą u mnie;[

[Tofik]

No mi na zwykłych kaczki też zbytnio nie zależy bo i tak go GARA idą no a biegusy to tak jak ty

No właśnie a co tam u twoich gęsi dalej nic?czy coś sie zmieniło?

[Robert ;-)]

no na razie nic nowego gąś się jeszcze zastanawia;] co woli ;] dumam gdzie im zrobić kojec? ale chyba oddzielę im kawałek kurnika i tyle;]bo na dworze to nie mam za bardzo gdzie ;[

[Tofik]

No to kurnik to chyba najlepsze miejsce bo reszta towarzystwa obok ja bynajmniej tak mam oddzielone tyle że na razie silki tam siedzą a w niedługim czasie wsadzę tam biegusy bo te kurki mongoły to nic sie nie gniota ale za to męczyły kurkę silka:( więc siedzi w kozie:)a gdzieś za 3tyg wpuszczę do niej kogutka:)a wracając do gęsi to może na razie ich nie bierze na amory tak jak moje kaczki bo jeszcze wiosny nie poczuły:)ale może jak będzie cieplej kolo marca to coś sie będzie działo:)

[Robert ;-)]

mam taka nadzieję z tymi gęsiami;] a to i ty masz kozę dla swoich podopiecznych;]ale kara musi być u mnie ten kurnik ma 36m2 ale jakiś taki nie ustawny jest ale w jednym rogu już kiedyś kaczkom tam grodziłem;]

[Tofik]

Mój wielkością chyba jest podobny(tyle że jest dłuższy niż szerszy) z tym że jak były byki rozdzielane to słupki zostały tak więc tylko siatkę pościłem i kojec jest a ogólnie to kurnik mogę podzielić na 4 części biorąc że zajmę cale pomieszczenie pod kurnik jak już kiedyś pisałem bo na razie zajmuje jakieś 40% całego pomieszczenia:)ale to bym musiał mieć ze 3 razy tyle co mam co by całość zająć

[Robert ;-)]

to ja mam gorzej bo mój to ma 6x6 po lewej mam grzędę i gniazda, po prawej gniazda i na ścianie na wprost drzwi też, na środku stoją paśniki i poidła, ale za grzędą jest taki rożek i tam mam miejsce na kojec;] a ten mój kurnik to za mały jest chyba ze ja za wygodny jestem?;] dobrze że masz możliwości powiększenia lokalu dla drobiu;]

[Tofik]

no jak masz 6*6 no to trochę nie wygodnie a najlepsze miejsce to chyba róg bo 2 ściany już masz no a u mnie to jak kiedyś pisałem to były byki krowa i świnie tak więc miały miejsce no a teraz to są same kurczaki tak więc mogę pogrodzić na szerokości i gotowe a co do wymiarów no to jutro zmierzę z ciekawości:) jedyna wada to jedno okno bo drugie jest za ścianą a tam jest węgiel więc nie da rady sie przebić i tak sobie myślałem żeby wybić 1 albo 2 okna to by więcej światła było tyle że trochę nie bardzo wychodzi bo to ściana północna tak że tam słońce nie zagląda no ale na pewno było by widniej(bynajmniej na razie taką mam myśl a jak będzie to sie okaże)no a z drugiej strony dużo światła dają drzwi choć drugi koniec jest ciemny.

[Robert ;-)]

ale ciemny kąt tez powinien być,gniazda tam zrobić kury tam się chętnie będą niosły ja niby mam okno ale jest wysoko i do tego wielkie wrota jak połówkę otworzę to jest bardzo widno a od północy to taka sobie lokalizacja na okna ciemno będzie ja mam w domu kuchnię od północy to światło trzeba palić w dzień bo ciemno;[

[Tofik]

No ale inne opcji nie mam bo nawet jak bym zagospodarował cale pomieszczenie to i tak to jest pól całego budynku bo drugie pól to mam warsztacik:) w innym węgiel a trzeci największy to takie tam pierdoły:) a do kurnika muszę przechodzić przez podwójne drzwi tak że tylko od północy mogę dać jakieś okno a coś światło wpadnie a jeśli chodzi o gniazda to mam pod oknem

[Robert ;-)]

to jak zrobisz dwa czy trzy okna to więcej światła wpadnie;] a z tymi gniazdami pod oknem dobry pomysł najciemniej pod latarnią;] apropo warsztatu ja widły skączyłem tylko pomalować i gotowe trzeba będzie próbę zrobić;]czy wytrzyma;]

[Tofik]

No z tego co wiem no to kury lubią miejsca na gniazda zaciemnione dlatego gniazda mam pod oknem:)szkoda że za bardzo nie ma kto tam jajek nosić

Co do wideł no się okaże jak pospawałeś jak ich użyjesz:) Nie wiem jak ty potrafisz spawać bo ja to tak amatorsko:) ale zawsze jak coś bardziej konkretnego spawam no to biorę młot i lu ze 2-3 razy i patrze czy spaw nie pościł

[Robert ;-)]

spawać to dobrze tylko dawno nic nie konstruowałem;[ a ja nie sprawdzam w ten sposób;] sprawdzić to nie problem bo w stodole mam belki tylko ze słomy ale zawsze coś;] w sumie to tylko do beli[słomy] mi potrzebne;]