Porozmawiajmy o hodowli drobiu

[wiejskieżycie]

To mają niewesoło. Niedawno u mojego kolegi niedaleko Zamościa rozwaliło generatory i przez 2 dni w ogóle nie mieli w kilkuset domach prądu.

 

[Tofik]

Hehe to znowu u teściów jakoś w zeszłym tygodniu też prądu nie było bo po ostatnich opadach deszczu a potem śniegu pozrywało linie a nawet powaliło kilka slupów tak więc 4 czy 5go dnia dopiero prąd mieli ale dużo też robili ludzie bo chcieli kolosalne pieniądze za postawienie słupa na polu(choć wcześniej takie slupy tam stały) a i sami prądu nie mieli no ale nie których ludzi sie nie zrozumie bynajmniej Marcinie trzymaj sie cieplutko:)

[wiejskieżycie]

Przeżyję. Wczoraj obiło mi się o uszy, że w lutym Polskę ma nawiedzić iście wiosenna pogoda. To by dopiero było. Jak zima to zima. Niech będzie i śnieżek i mrozek, ale nie ze skrajności w skrajność.

Mój królik o którym kiedyś wspominałem, że dostałem już zabitego, też do tej pory nie został skonsumowany. Jednak jak się czegoś nie jadło od wieku dziecięcego to tak trudno się do niego przekonać w późniejszym okresie.

[Tofik]

Królik jest bardzo smaczny:)ale to moja opinia a co tej odwilży no to też słyszałem i nawet obiło mi się że kolo 10 lutego ma być nawet 14stopni tak wiec żeby nie było tak jak w zeszłym roku że zima jeszcze powróci i skończy sie w kwietniu bo to chyba nikomu nie jest na rękę

[Robert ;-)]

Ja zimę toleruję ale teraz to przesada idę na 15 min na dwór i rąk nie czuje;[

[Tofik]

Jak ma być zima to niech będzie zima a nie ciapa mi osobiście taka pogoda odpowiada bo śniegu jest sporo a mróz kolo -10 (w nocy na pewno większy) ale skoro zima to ma być zimno:) bynajmniej jak dla mnie może tak być do marca a potem wiosna ale pewnie jak zwykle pogoda jeszcze na miesza:(

[Robert ;-)]

Ja zgadzam się z tobą z 100% ale przy takim wietrze jak wieje u mnie;[ to lekka przesada;[ ja jestem z ludzi ciepłolubnych;] w pełnym tego słowa znaczeniu , a zwierzęta też mają przerąbane;[ krowy się z szopką przeprosiły? teraz tam siedzą,a cała zimę siedziały na dworze,powiedzmy tak że zima zimą ale nie tak jak teraz?

[Tofik]

No właśnie a jak tam twoje stadko i Gucio?

[Robert ;-)]

To właśnie o nich pisałem;] siedzą pod swoją szopką wychodzą tylko na jedzenie i żeby wody się napić,te krowy boją się tylko wiatru i ulewnego deszczu?a Gucio mieszka sobie z konikami i świnkami w oborze,od tego czasu jak mi woda zamarzła to duże drzwi założyłem słomą, a małe materacem al ei tak całe ściany są lodem pokryte a on się poci;[ a jak dawałem mu siano to podbrykiwał sobie że mało kopniaka nie zarobiłem;[ ale ich nie wypuszczam bo i tak by stały pod oborą za zimno jest;[

[Tofik]

Tak też myślałem:)

Znakiem tego nie ma co Gucio narzekać no a poci sie pewnie dla tego że w oborze jest w miarę ciepło a on z natury powinien mieszkać na dworze:) poza tym sam wiesz jakie ma futro tak czy inaczej zimy "chyba" już dużo nie zostało tak więc pewnie wywędruje na pole i będzie mógł brykać do woli:)

[Robert ;-)]

Oj tak oby do wiosny i pójdzie do swoich wypuścił bym go i teraz ale mam wygodniej go karmić,ten skubaniec tylko mleko pije i trochę sianka zje kupiłem mu otręby ale jakoś mu nie smakują;[ ,zdaję sobie sprawę że mu ciepło choć woda zamarza w pojemnikach w oborze,no i lepiej żeby powoli się przyzwyczaił do takich temperatur jak są teraz,następną zimę to już spędzi na dworze;]

[Tofik]

Tyle że jak od wiosny będzie na dworze to na zimę z czasem sie zahartuje poza tym będzie większy a i "futro" pewnie mu się zmieni a co do jedzenia to pewnie sie jeszcze przeprosi i do otrąb:) bo teraz pewnie starcza mu ilość mleka jaką co dzień dostanie.

[Robert ;-)]

Też tak myślę że na wiosnę pójdzie na dwór i tam już zostanie a na jedzenie można go zaprosić na podwórko,a mleka wypija 7-8l na dzień;] żarłok jeden;]

[Tofik]

To to pijak jak mój jeden pies tyle że on wypija podobną ilość ale wody tak więc nie ponoszę kosztów tak jak ty:) bo chyba kiedyś pisałeś że to mleko proszkowe?

[Robert ;-)]

Tak i to po 120zł za worek a wypił już chyba z 5 20 kg woreczków więc jego wartość wzrasta;] a tak co do psa to one tak dużo wody nie piją?

[Tofik]

No to rzeczywiście kosz rośnie bez wątpienia:) a co do psa to nie wiem czemu tak ma on podobnie pije jak i suka pila z tym że w lecie to nic dziwnego ale podobne ilości wypija też w zimie choć teraz jak te mrozy to tylko trochę nie wiem czy to czasem nie przez suchą karmę choć drugi nie pije prawie wcale

[Robert ;-)]

I masz odpowiedz sucha karma i piesek ma kaca;] ale co się dziwić ja też pije dużo wody a stworzenie też potrzebuje

[Tofik]

No ale takie ilości? ale mniejsza z tym kurczaki już wykurowałeś czy jeszcze w kozie siedzą ?

[Robert ;-)]

Ja w lato to i 3 butelki 1.5 wypije;]a kurczaki wypuściłem do kurnika dwa dni temu na razie koza będzie pusta za zimno tam jest poczekam trochę i kury zamknę ale coś patrzę że to im za bardzo nie pomaga,coraz częściej się zastanawiam nad likwidacją kur szkoda mi co nie których osobników;[ale poczekam do wiosny i zobaczę jaka będzie ich kondycja? a przed mrozami znalazłem klijęntów na jajka i to prawie wszystkie co mam od kur ile by nie zniosły;[

[Tofik]

Ale pijak z ciebie:)ja to jakieś 0,7 i jestem szczęśliwy:)

Co do kur no to nie dobrze bo szkoda takiego ładnego stada no ale wygląda na to że nie wiele możesz na to poradzić:(a co do klientów to dobra sprawa szkoda że nie wiadomo co będzie z kurami

[Robert ;-)]

07 nie dam rady najwyżej pół litra;];];] trochę się tym ucieszyłem zawsze mniej muszę dołożyć do ich utrzymania;]ale się okaże? męczy mnie to co jest z tym moim drobiem ale co zrobić trzeba jakoś pomyśleć nad nowym stadem?najlepiej było by mieć dużo zielonych ich jajka są najchętniej kupowane?, i z tego co zauważyłem to kury na rosół znalazły by nabywców,

[Tofik]

Ja tak 0,7 wchłonę:)tyle że musi być dobry podkład poza tym dobrze wiesz że dużo czynników sie na to składa:) kiedyś z bajdakiem wypiliśmy 0,7 we dwóch i poszedłem spać jak dziecko:) tak że jak to sie mówi zależy od dnia:)ale wróćmy do kur bo z tego co piszesz no to wygląda że żeby mieć bezpieczne stado no to musisz sie obecnego pozbyć przeprowadzić dezynfekcje i zakupić nowe stado bo przy większej ilości możesz liczyć na zysk skoro masz szanse na sprzedaż jajek jak i całych rosołowców:)

[Robert ;-)]

Tak tylko znowu od początku wszystko trzeba zaczynać?a to mi się nie uśmiecha;[ tylko co z kaczkami i gęsiami ?one zostają nie mam innej możliwości? muszą zostać;] nie wiem na razie kury zostaną do wiosny a potem się zobaczy co z nimi zrobić starych kur to i tak planuje jakoś się pozbyć bo z nich jajek nie będę miał, to zostaną mi zielone i młodsze towarówki,a ozdobne? czasem to mnie przerasta wizja pustego kurnika;[

[Tofik]

No zaczynać od nowa to nie brzmi zbyt ciekawe no ale ja tam Ci za wiele nie mogę poradzić bo to twoja sprawa i jak zadecydujesz tak zrobisz i fakt pusty kurnik h...wo wygląda bo widzę po własnej grzędzie:(dobrze że chociaż kaczki zajmują pomieszczenie:) a tak propo kur to znalazłem ciekawe zdjęcie koguta

 

http://tablica.pl/oferta/kogut-cochin-olb-karmazyn-kaczor-pizmowy-ges-gegawa-CID757-ID4GhsD.html#174a35d9ed

 

Zwróć uwagę na ułożenie palców koguta na ostatnim zdjęciu

[Robert ;-)]

No zdrowo to on nie wygląda;[ ciekawe czemu mu te nogi tak pokręciło? widziałem kiedyś gęsi na targu co dzioby miały jak nożyczki;[