Porozmawiajmy o hodowli drobiu

[Robert ;-)]

Ja stawiam że tak pewnie jest? to stara para ale co do worków to Marcin by wiedział moje nie mają ładnych tylko małe;[ ale Marcin ma oko z tym gołoszyjcem

[wiejskieżycie]

Mogą mieć rok, nie więcej. Jeśli są dobrze utrzymane takie wole to nic nadzwyczajnego.

[DuzyGrzegorz]

W sprawie tych jajek lęgowych umówiłem się wstępnie na 15 lub 16 lutego. Pozdrawiam!

[Tofik]

Ja tam sie nie znam ale za to przez te kupry fajnie wyglądają

Jeszcze napomnę na na kochiny bo w oko mi wpadły w kolorze białym bo dosyć interesująco wyglądają a z drugiej strony za wiele to ich w ogłoszeniach nie widziałem tu mam link ale do jajek

http://allegro.pl/jaja-legowe-kochinow-olbrzymich-bialych-i3938337194.html

[Robert ;-)]

Ja jestem w podziwie dla Marcina jak on to robi?;] a co do jajek to Grzegorz pisze że za dwa tyg będą więc jakoś sobie można planować jakie pozostałe jajka załatwiać?

[Tofik]

Zgadza sie poza tym Grześ pewnie da znać parę dniu wcześniej na kiedy dokładnie jajka będą tak więc wtedy dostosuje sie do nie go no chyba że kupie kurczaki więc wtedy będzie mi obojętne na kiedy jajka będą bo w sumie np. tydzień nie robi różnicy

No a Marcin w temacie siedzi nie od dziś tak więc miał czas poczytać jak i oczywiście dużo robi sama praktyka, bynajmniej nie ma co sie oszukiwać bo wiedzę ma naprawdę bardzo dużą

[Robert ;-)]

Oj tak praktyka czyni mistrza;]kiedy ja będę miał takie oko?a zapomniałem;[ wypuściłem dziś kury i spółkę na dwór;]kilka kur i wszystkie kaczki z gęsiami na dwór wyszły;] ale tylko na bliski spacerek;[nie ruszyły się dalej jak 10m od drzwi kurnika? a jajek nadal brak;[

[Tofik]

Teraz ma sie ocieplić to i jajka będą tak więc nie masz co sie martwić

no a kury to może były w szoku że je wypuściłeś i dlatego daleko sie nie rozeszły:)

U mnie też wszystko wyszło na dwór bo dziś była super pogoda(cieplutko) ale jajka też nie bylo poza tym u mnie to 1 jajko na 2-3dni czasami i dłużej bo tych mini to nie liczę bo sam nie wiem co z nimi zrobić:)bo na taką jajecznice to chyba z 15szt by trzeba było:)

[Robert ;-)]

Ja też tych małych nie jem, choć kiedyś od japonek były bardzo smaczne;] być może się zdziwiły;]a u mnie też było ciepło i w końcu mam wodę w oborze;];];] a jajka pewnie będą? wczoraj jak zaniosłem kurom skorupki jaj i płatki kukurydziane? to myślałem że się pozabijają;[

[Tofik]

Teraz jest zima tak więc trochę drób skąpo ma bo ziemia przykryta a tak to zawsze sobie coś znajdą no a teraz to cieszą się tym co dostaną bo jak by dawać im pasze to by im nic nie brakowało no ale z drugiej strony paszowane jaja można sobie kupić bynajmniej śnieg stopnieje i wszystko wróci do normy:)

[Robert ;-)]

Kilka takich dni jak dziś i trawa[raczej co po niej zostało] wyjdzie na wierzch,tam gdzie śnieg spychałem? to już ziemie widać, tak się ładnie topiło dziś;] ale w tych paszach to też się różne produkty trafiają ja znalazłem słomę i pociętą jak by z sieczkarni;[ wiadomo zawze coś tam dołożą ale nie o to tu chodzi? w sumie dać kurom dobre zboże i witaminy do wody,to powinno im wystarczyć?przecież w naturze gotowej paszy nie miały;]

[Tofik]

Zgadza sie tyle że temperatura ma wpływ a tak że to że kury też mają przerwy w niesieniu a może po prostu przygotowują sie do wiosny:)

U mnie za bardzo nie widać żeby po topniało choć śnieg sie obniżył ale pod spodem jest dość duża warstwa lodu tak więc zanim sie wszystko stopi to trochę zejdzie no chyba że na prawdę będą wysokie temperatury:)

[Robert ;-)]

Tak patrzę że ciepła mi się chce;]ale coś czuję że zima jeszcze wróci;[ to że temp. jest istotna to wiadome;] jestem tego świadomy że muszą odpocząć? ale zanik nieśności wypał na początek tych mrozów;[ ale jakoś tam się da radę? kiedyś wcale kur nie miałem

[Tofik]

hehe kto wie może właśnie sobie odpowiedziałeś na pytanie dlaczego kury ci nie niosą

a co do zimy to mi też trochę to w nie smak bo może być tak że będziemy chcieli ciepło a tu może być zimno:( tak więc jak by zima potrzymała chociaż do 20 lutego to może potem by było normalnie a tak to duża nie wiadoma:(

[Robert ;-)]

Ja obawiam się o swoje oziminy? pszenica z pszenżytem miała być paszą dla drobiu;[ bo żyta mam mało takie poletko zachowawcze? w tym roku stawiam na jare i motylkowe;]

[Tofik]

No moja pszenica wygląda na razie nie źle bo śniegu sporo ale co i jak będzie to sie dopiero okaże a co do zbóż jarych to już nie będę sial bo na to miejsce wolę zasiać proso albo groch polny choć też po głowie mi chodzi ququ ale w tym roku pozostanę przy prosie bo już nie będę kombinował tak więc mam zasiane 2 pszenice i w maju zasieje proso i na ten rok tyle:)no oczywiście na jesieni znów pszenica która będzie po prosie:)

[Robert ;-)]

To ja mam bardziej podzielone uprawy? ale idę w kierunku aby jak najwięcej mieć swojej paszy dla drobiu czyli pszenica z pszenżytem, gryka,a i ja coś tak o kuku, ale nie bardzo mam czym to zasiać;[ czytałem trochę o uprawie,a motylkowe łubin czy peluszkę to na dopłaty;]

[Tofik]

Jak by nie było trzeba jakoś kombinować

Ja bynajmniej jak na razie poszaleć nie mogę bo wszystko pożyczane (poza tym kiedyś o tym pisałem) więc krótko mówiąc muszę sie w miarę podporządkować, jedynie mogę wybrać sobie roślinę

 

A na razie to spadam bo już 00:30:) tak więc dobranoc

Pozdrawiam

[ania1983]

witam

takie pytanko, a od czego zależy to że gąski mają czasem taki kuperek prawie po ziemie a inne nie?

kaczuszki cichutkie jak myszki, śpią jeszcze w pudełku, mąż mówi że jak takie są ciche to w domu mogą chociaż by i do wiosny siedzieć byle by przeżyły do wiosny ich raczej nie będę trzymała ale na pewno kilka dni jeszcze

u nas znowu w nocy zmrozio, teraz jest -13 ale jak wstałam o 6 było -16, słoneczko już wychodzi więc kolejny piekny dzień sie zapowiada z dodatnią temperatura

[ania1983]

aha i jeszcze pytanie do Grzegorza, skoro jajka od znajomego będziesz miał na połowę lutego to rozumiem ze te ode mnie też w takim terminie Ci pasuje? jeśli tak potwierdź, jesli nie zaprzecz i napisz kiedy chciał byś te jajka

[wiejskieżycie]

Witam. Wydaje mi się, że dużą wagę w wyglądzie gęsi odbywa genetyka i to na przykład jak wyglądali rodzice zwierzęcia w bardzo dużym stopniu warunkuje wygląd następnego pokolenia. Reasumując mam w stadzie gąsek jedną taką bez fałdy, przy czym wiem na pewno że jej matka też jej nie miała i najwidoczniej przekazała tę cechę córce. Gąska ma już 2 lata i gdyby miała takową fałdę mieć, już dawno by jej urosła. Za to pozostała trójka Kubanek - gąski w prostej linii babcia, córka, wnuczka - wszystkie mają piękne fałdki i każda zamiata nią podwórko. Żywienie również ma znaczenie, bo jeśli ptak nie jest dobrze utrzymany i karmiony nie uzbiera takiej warstwy tłuszczu.

U mnie dzisiaj od rana znowu wieje. Kury już szaleją jak zobaczyły mnie w kurniku. Dostały ciepłą wodę i czekam na niespodzianki.

[ania1983]

witam Marcinie

dzięki za informacje na Ciebie zawsze można liczyć jeśli chodzi o gąski

ja musiałam moje juz wypuścic na pole, bo jak poszłam o 8 do królików to myślałam ze gęsi drzwi rozwalą jak mnie usłyszały, słoneczko świeci wiec mimo mrozu je puściłam, ale już jest "tylko" -4 więc będzie tak ciepło jak wczoraj. w gnieździe już jedno jajko było, a 2 kury siedziały.

kaczuszkom zrobiłam rano kąpiel w wannie, nalałam im wody, coby sie umyły, chwile popływały i teraz siedzą w czystym pudełku ze świeżym siankiem, jak wyschną wracają do wanny ale juz bez kąpieli

[wiejskieżycie]

Musisz je kochać,jeśli takie luksusy im serwujesz. U mnie słońce właśnie wygląda, ale jeszcze wieje. Kury jeszcze na podwórku dzisiaj nie były, ale próbowały się wydostać. W gniazdach też już posiadują. I już nawet są tego efekty. Może Twoje kaczki (jeśli dożyją do prawdziwej wiosny) wygrzeją promienie słoneczne i dojdą do siebie. Czego życzę, bo szkoda było by włożonej w nie pracy.

[ania1983]

Marcinie, taka mam nadzieję, a ja kocham wszystkie moje zwierzaczki

poza tym kapiel jak sa w domu to nie tyle luksus ile przymus, bo nie chcę w domu mieć zapaszku kurnikowego a tak, wykąpały się, łazienkę zalały mi ale co tam, to sie wytarło popływały sobie, ale jak wariowały, jaką miały radochę no i teraz sa naprawdę czyściutkie i zadowolone

u nas już jest +15 do słońca, śnieg sie topi...ale ciągle jest go jeszcze sporo, to dobrze że pomału sie topi bo nie maa wielkich roztopów

[pawelxy1]

Aniu i Marcinie u mnie pogoda zaskakująco dobra bo aż 7 stopni ponad kreską. Śniegu w ogóle nie ma ale lód jeszcze

widać. Kurki niektóre zostają w kurniku a inne chodzą sobie po wybiegu;d

U mnie dziennie na 20kur jest 1-3 jajek. Więc po zimie to chyba dużo;d

Dziś poszedłem do nich wziąłem garść ziarna i rzuciłem im po troszku. Wszystkie w podskokach pospiesznie

się rzuciły na to jak by to była zieleninka, której teraz w okresie zimowym im brakuje:(

Zjadły wszystko, wziąłem jedną na rękę. Nawet mnie nie dziobała.

Kocham także kurki i inne moje i dziadka zwierzaczki;d

Pozdrawiam i życzę Wam miłego dnia