Porozmawiajmy o hodowli drobiu

[Tofik]

Ja jak już to bym karmił tradycyjnie czyli ziemniaki ospa itd tak jak kiedyś ojciec hodował

co do twoich prosiaków no to ten jeden całkiem nie zły prosiaczek no a ten drugi to jakiś skrzek:) co do tego żeby zostawić na maciorkę to nie wiem czy po niej nie będą takie skrzeki bo cześć genów mogą przejąć no a wtedy dopiero by była wtopa:) poza tym jak jest taka nie duża to możesz z niej rożno zrobić

[Robert ;-)]

Nie no aż taka mała nie jest ale jakieś 20kg różnicy jest? no niby jest młodsza? ale sierść ma dłuższą no inny gatunek?;[ a co do karmienia do jak jesteś w domu i masz dostęp do ziemniaków to by było najlepsze jedzenie dla jakie może być;]ja nie mam czasu na dawanie im dwa razy dziennie ;[ więc mam to uproszczone;] jutro mam zamiar podwyższyć paśnik i zrobić wieszak, aby go do ściany przyczepić?wiem o tych genach ale znowu kupować małe i czekać aż urośnie na maciorkę?ciężki wybór?

[Tofik]

No ja na okrągło jestem w domu tyle co mnie czasem nie ma bo jestem na giełdzie ale to nie problem:)

Co do ziemniaków to też nie ma problemu bo i tak gotuje kurczakom więc więcej ugotować to nie problem:) cześć ziemniaków nawet sprzedaje bo my nie jesteśmy w stanie przejeść.

Co do paśnika to widzę że jesteś postępowy:)

no a co do maciorki to może warto kupić nowe prosiaki zważając że Rosja zakazała eksportu z unii więc i ceny mogą być dość niskie (ale polityka i ekonomia to nie moja dziedzina wiec mogę sie mylić)

[Robert ;-)]

W sprawie paśników to bardzo ułatwia życie;] czy to kurom czy świniom podawanie paszy;] a ja nie jestem aż tak postępowy co leniwy;]wiadomo nasypać paszy raz na tydzień jak są małe, i co 3 dni jak większe, to co innego jak trzy razy dawać dziennie?;] a kurom też myślę podwyższyć bo kastra 30l ziarna na raz wchodzi do 4 paśników i znika w ciągu 2 dni?

[Tofik]

No wiadome że wygoda tyle że ja mam tylko drób tak wiec nie mam zbyt wiele obowiązków ani pracy wobec niego:)a w sumie to dla mnie jakas rozrywka:)

a tak w ogóle to chętnie bym zobaczył jak masz to zamontowane u kur bo może do pszenicy ja bym sie na takie coś skusił

[Robert ;-)]

To jest prosty paśnik kubełkowy;]jeden ma duży i 2 małe i jeden 10l,chciałem z blachy rurę zrobić żeby więcej paszy weszło ja za ten duży dałem 40zł;[ a tu link http://allegro.pl/karmidlo-drobiu-kur-6-kg-kurczakow-drob-pasnik-i3920318745.html to te małe http://allegro.pl/karmnik-pasnik-drob-golebie-kury-10kg-producent-i3920355482.html ten większy mam taki jeden a dla świń mam jeden taki http://allegro.pl/pasnik-1-komorowy-warchlak-tucznik-exatig-i3936062510.html a drugi w tym stylu http://allegro.pl/pasnik-dla-trzody-90x60x30cm-1-5mm-alucynk-i3941818646.html

[Tofik]

hehe czyli to taki prosty paśnik i właśnie o takim czymś myślę żeby kupić bo na zbożne to dobra sprawa bo tak to kury kupę zboża rozdrapują tylko jak sie pytałem w Sandomierzu na giełdzie to ceny mieli prawie 2 razy większe a niżeli te z linków:) a co do tej rury to dobry pomysł bo zamiast dekla to by rurę wsadził i sporo więcej by zboża weszło:) a co za tym idzie rzadziej trzeba by dosypywać tyle że taka rura by musiała być jakoś przymocowana co by sie wszystko nie przewróciło:)

A co do tych do świń to ciekawe rozwiązanie choć jeszcze sie z czymś takim nie spotkałem ale u mnie mało kto ma świnie więc nie ma okazji:(

[Robert ;-)]

Co do cen z netu to odbiegają trochę od rzeczywistości;[ a rurę do paśnika się nitami przyczepi ;] takie dla świń to ten plastikowy czarny kosztował mnie 250 a taki blaszany podwójny 150? ale plastik lepszy;] wydajniejsza konstrukcja:] dziś się pytałem w sklepie o poidła to kosztują 85 a w necie 60? jeśli chodzi o te dla kur to trzeba trochę przerobić? wstawić takie dławiki na dno, bo inaczej kury dziobiąc rozsypują w takim paśniku powinno być 1/3 ziarna w zasobniku?

[Tofik]

No bez wątpienia takie paśniki muszę kupić ale może w Opatowie będą tańsze bo tam zawsze jest taniej, w ogóle w promieniu jakiś 30-40km dookoła Sandomierza jest taniej a niżeli w s-rzu bo tu to drożyzna że szkoda gadać

Nic idę spać bo 1 w drodze a rano do ogrodu:(

Dobranoc

Pozdrawiam

[pawelxy1]

No i jest pierwszy sukces;d

Wiecie co się stało?

Od kilku dni mi zaczęły kurki nosić jajka.

Wpierw stopniowo jedno na dzień, później 2-3 na dzień.

A wczoraj dziadek przyniósł 5 jajek w tym dwa jajka cwergowe czyli takie mniejsze;d

W końcu zaczyna się nieśność i będę mógł na tym dorobić bo mam stałego klienta który płaci

po 80groszy do 1zł za jajko;d

[Robert ;-)]

Witam no to Paweł nieźle? a nawet bardzo dobrze;] że jajka ci znoszą;] i zawsze jakieś dodatkowe pieniążki;] Paweł jak byś mógł to wstaw fotki tych małych kurek? a u mnie dziś nic a wczoraj mi apetytu narobiły tym jednym jajkiem?a i dziś u mnie wszystko wiosnę poczuło koguty, kaczorki tylko ten lewus nic?;[ czytaj gąsior;[ pozdrawiam;]

[wiejskieżycie]

Poczuje i on. W sumie to jego jedyna szansa, więc niech się spręża, jeśli nie chce wylądować w (aż nie wierzę, że to piszę) garze. Może jeśli masz możliwość spróbuj go wymienić na innego.

U mnie dzisiaj 6 niespodzianek w gniazdach było. Czyli taki normalny wynik jak na nie. Grunt, że cokolwiek jest.

[Tofik]

Witam a u mnie 4szt:) a tak to nic szczególnego sie nie działo tyle że kaczory strasznie mi kaczki gniotą tak więc nie ma na co czekać i łebki spadną

Pawle ja też chętnie zobaczę te kurki:)

A lewus może jeszcze wiosny nie czuje:)

[Robert ;-)]

To dobrze że masz jajka;] może i moje wiosnę poczują i coś zniosą a co do gąsiora to tak jest to jego ostatnia szansa?

[ania1983]

witam

a u mnie kolejny dzień rządów kaczora

byłam świadkiem jak przegonił koguta bo próbował zjeść z tego podajnika co kaczka, ba...mało mu było że go przegonił, kaczor go dogonił, złapał za skrzydło i nieźle nim potarmosił, na szczęście obyło się bez rozlewu krwi.

a wieczorem jak już wszytsko do kurnika szło i czekałam zeby zamknąć towarzystwo, kaczka położyła się w ulubionym kąciku gęsi, gęsi do "siebie" a kaczor jak skoczył na przywódcę, czyli na białego gąsiora, tak je pogonił że wszystkie 4 uciekły.

kurcze, no śmiesznie to wyglądało jak taki mały kaczor pogonił 4 gęsi

z jego zachowania wnioskuję że naprawde musi coś być na rzeczy, bo kaczor przy kaczce pozwala jedynie mi przebywać i "małym" kaczkom, reszta jest zaraz przeganiana i karana

 

dzień był fajny, ciepły, jedynie trochę wietrzny, ale na szczęście zwierzyniec był osłonięty stajnią bo akurat tak wiatr wiał no i poszły do kurnika dopiero po 16.30

[Robert ;-)]

Witaj Aniu to ten kaczor wyrasta na małego dyktatora ;]ale czasem tak jest że że mały dużego nałomoce;] dziś i u mnie ciepło było śnieg się topi to kaczki mają radochę z tej wody:] a kilka takich dni i przez dzień lub dwa przez podwórko będzie płynęła rzeczka

[ania1983]

w takich chwilach cieszę się ze mieszkamy na pagórku to wszystko leci na dół coś tam zawsze stoi wody, ale bez przesady...

[Tofik]

Zgadza sie niektóre młodziki dużo więcej potrafią niż stare i nie raz jest tak że młody starego prze pomorze

U mnie też fajna pogoda choć trochę wiatru było, śnieg powoli topnieje ale jeszcze jest go trochę poza tym jest lód pod spodem:(

Robercie taki masz plus że jak cie zalewa:( to chociaż wodny drób ma używantus:)

[Robert ;-)]

Na razie nie zalewa;] ale kilka takich ciepłych dni i woda z pól przyjdzie ze dwa dni i po kłopocie;] z tego corocznego zjawiska to tylko mam problem? bo do drogi muszę w gumowcach chodzić;] ale za to kaczki przez jakiś czas mają ubaw;]

[pawelxy1]

Robercie jutro z samego rana wstawię fotki tych małych kurek czyli CWERG;d

Pozdrawiam

[ania1983]

Paweł, ja też czekam na zdjęcia

 

[Tofik]

Co tak jakoś temat zmarł

A ty Robercie nie możesz jakoś rowu wykopać co by cie ta woda nie zalewała? bo przecież po takim zalaniu to masz jedno wielkie jezioro na podwórku.

[Robert ;-)]

Sławek ta woda płynie nie wzdłuż tylko w poprzek jakieś 10 m szerokości jest wody?. kiedyś już o tym pisałem że tam gdzie moje podwórko to były sadzawki,a rowu przez podwórko kopał nie będę bo ta woda strat mi nie robi? tylko płynie;]

[Tofik]

Wiem że pisaliśmy no ale bajoro robi:( stąd moje stwierdzenie że jak by się dało np za budynkami to byś miał spokój ale wygląda że to nie takie proste, no a szlamu itd ci na podwórko nie napłynie?

[Robert ;-)]

No niby tak ale akurat przez moje podwórko bardzo dawno szedł rów odwadniający> tylko ludzie zaorali ale i tak woda co roku płynie bo nie ma jak ominąć? taka topografia terenu więc ten temat raczej nie jest do rozwiązania?;[ a jak woda przyjdzie to zdjęcia zrobię i pokaże jak kaczki się kąpią;] a w zeszłym roku to ze dwa tygodnie, po wypuszczeniu rano z kurnika, całe stadko wodnego drobiu szło właśnie tam gdzie ta woda płynęła tak się im podobało;];];]