Jump to content

Recommended Posts

Posted

hehe no bazylia to przyprawa:) no a chloramina no to też nie wiem:)

Co do kojca no to jak będzie wysoki no to nie będzie potrzeby tam daszek bo kury nie przefruną no ale to zależy od wysokości no a jak będzie jakiś niski (myślę kolo 1m) no to jakiś daszek by sie zdał co by kury do kojca nie właziły bynajmniej mi sie wydaje że lepiej zrobić wyższy a niżeli robić daszek:)

Posted
Co do moich kur to lotne france mam jedną klatkę pod sufitem to tam śpi kilka zielonych? a co do wysokości to nie wiem metr by starczył i daszek i po problemie by było ?;] a z bazylią to wiem;] niestety w mojej kuchni jej nie używam;[ i czy da się kupić to nie wiem?u mnie w sklepach w okolicy to średniowiecze na półkach;]
Posted

A no to chyba że tak:) ja to obcinam jedno loto i po problemie:)

Co do daszku no to musisz pomyśleć na jaką wysokość zrobić bo chodzi o to żebyś miał jak tam wejść co by tam np. posprzątać no a jak będzie nisko no to nie będzie wesoło:)

Co do bazylii to muszę Agi zapytać bo ja jej w garnki nie zaglądam:)

Posted
Takie cwane są te kury?;[ ja podcinałem jedno loto i dalej latały i dałem sobie spokój? a co do kojca masz rację ja za długi jestem co bym się zmieścił w metrowej wysokości kojcu?;[ a warto spróbować po co niuchać z inku.. ja swój postawię w łazience na styropianie co by ciepła nie tracić? jutro jak pojadę żwir to zajadę do stryja ciotecznego za jajkami od białych gęsi w sumie nie daleko a dziś widziałem że chodziły gęsi u niego po podwórku to znaczy że na jesieni nie ubił?
Posted

Ja zawsze podcinam jak są małe no a potem jak sa starsze i przytyją no to już dla nich nie jest dla nich takie proste:)

Co do wysokości no to musisz przemyśleć sprawę bo jak by nie było daszku no to wysokość by nie była tak istotna:)

Co do inku to ja jak na razie nie mam koncepcji ale chyba postąpię tak samo:)

hehe co do jaj no to za w czasu musisz go odwiedzić co byś nie miał niespodzianki bo dziś są a jutro może ich nie być:)

Posted
Co do niego to muszę najpierw zapytać? więc jutro podjadę i zapytam o te jajka a co do kur to te zielone za tłuste nie są a przy tym lotne,ja nie obcinałem nigdy lotek bo nie miałem potrzeby? a jak obciąłem to wraz latały;[ ale niech sobie latają?
Posted

Wiadome jak pojedziesz to sie dowiesz co i jak:)

no a zielone to fakt bo mam jedną sztukę:) ja lotki obcinam bo pewnie stado w szybkim tempie by mi sie zmniejszyło a tak to maja swój wybieg i chyba im tam dobrze bo nie wyfrówują choć nie powiem bo czasami jakaś/iś sie wymknie ale to rzadko.

A gęsi jak będziesz kluł z kaczkami to ładujesz na raz czy najpierw gęsi a po tygodniu kaczki dołożysz? bo jest różnica coś chyba tygodnia o ile dobrze pamiętam

 

Posted
Tak trzeba zrobić aby było dobrze czytałem że temp i wilgotność się zgadza więc skorygować ilość dni i razem wstawić? bo ja wiem ile czasu będą się niosły itp. wiem o jednym gościu w okolicy co ma indyki ale ja go osobiście nie znam?;[ a ze dwa jajka by się przydały?;]
Posted
Nie no indyka to nie razem z wodnym, tylko z kurami chyba bardziej by pasowało? a co do gęsi i kaczek to włożyć gęsie dwa dni wcześniej i będzie ok szkoda że swojej kartki nie mam przy sobie muszę jeszcze ze dwa razy poczytać ta rozpiskę?;] indyki to już dawno mi po głowie chodzą? a na drugi zacier to kaczki i gęsi?;] a zresztą się zobaczy? jak to wszystko wyjdzie?
Posted

Wiadome że jak ma sie gotowe jajka no to nie ma problemu bo wiesz na czy stoisz no a jak musisz kombinować no to inaczej już to wszystko wygląda:(

No a co do gęsi no to 2-3 dni i powinno być ok:)

Posted
Tak a ta babka od której mam mieć te kubańczyki mówiła że w kwietniu zaczynają się nieść ale jak u Marcina są to i jej wcześniej zaczną znosić i tak ja myślę że 2-3 dni i powinno się zgodzić?w końcu firma od inku pisze że różne gatunki można razem inkubować?
Posted

Myślę że jak będzie cieplej no to i wcześniej pewnie zaczną:)

A co do klucia no to na pewno można kluć gatunki o podobnych parametrach bo dni można skorygować no a jak wilgotność klucia maja taka samą no to chyba nie ma przeciw wskazań żeby ich razem nie można było kluć:)

Posted
W końcu i naturalne kwoki są różne a kura kaczkę wysiedzi?;] a ja muszę jeszcze ten higrometr kupić miałem a allegro zamawiać ale przypomniałem sobie że w mińsku 30km ode mnie jest dobrze wyposażony sklep zoologiczny?i tam będą mieli w sumie matka tam pracuje to mi kupi mam dać 20żł za przesyłkę to prawie za to można kupić?;]a ty już masz wszystkie dodatkowe przyrządy chodzi mi o termometr bo higro już masz;] wiesz panie kolego kończym bo same gałki mi się zamykają pozdrawiam i dobrej nocy;]
Posted

Fakt nie które osobniki potrafią i 2 razy wysiadywać:)

Ja to mam bo miałem w zestawie higro a do temp to włożę zwykły termometr żeby sprawdzić czy sie zgadza z tym co pokazuje no i jeszcze listwę przepięciową sobie fundnąłem:) tak więc wlać wodę załadować jajka i czekać co z tego wyniknie:) no ale jeszcze zaczekam chwile na jajka no a jak nic z tego nie wyniknie no to ładuje swoje bo mam na tyle:) a i jeszcze muszę do ciotki pojechać bo w sumie nie wiem ile tam tych kochinów nazbierała:) ale pojadę dopiero w czwartek albo piątek:)

Dobranoc

Pozdrawiam

Posted

Hej. Jajka już do Was jadą? Z tego co wiem, najlepiej jest wysyłać jajka maksymalnie do środy, bo często się zdarza tak, że przesyłki które z założenia są przesyłkami 24 - godzinnymi wcale w tym czasie do odbiorcy nie dochodzą. To jest tak jakby tylko przybliżony czas realizacji dostawy, więc dla bezpieczeństwa Waszych przyszłych lęgów, lepiej żeby jaja poszły do Was dzisiaj. :)

Obejrzałem zdjęcia Twoich kurek Aniu i Ja to widzę tak. Czarna kurka jest krzyżówką powstałą ze skrzyżowania kury rasy Araukana z jakąś inną rasą lub krzyżówki tej kury z innymi rasami. Mam w tej chwili dwie kurki, które wykluły się z jajeczek o zielonej barwie skorupki, jednak same znoszą skorupki kremowe. Natomiast kogucik ze zdjęcia moim zdaniem jest skrzyżowaniem kur rasy Araukana (raczej bezbroda) i Feniksa. Nie wiem w jakim zestawieniu płci, ale na pewno nie jest to Feniks, o czym wnioskuję na podstawie wyglądu grzebienia. Feniksy mają wypustki na grzebieniu, który wygląda jak grzebień zwykłych kur i kogutów niosek, natomiast ten Twój ma grzebień w typie kur Araukan. Długość ogona wskazuje mi na Feniksa lub ewentualnie Yokohamę, jednak tego byłabyś pewna znając poprzedniego właściciela lub właściciela jaja z którego się wykluł. :)

Posted

haha, Robercie ale masz pomysły :) jajko papierem ściernym potraktować :D

Marcinie, skoro masz taki popyt na jajka to nawet się nie zastanawiaj nad nioskami :)

 

a u mnie wczoraj jak kura siadła na gniazdo, ta która sie pierzy tak siedzi do teraz, w ogóle z niego nie schodziła, nie wiem czy będzie kwoczyć czy co? gdyby tak było to miała bym niezłego farta :) ale to jeszcze do soboty zobaczę, jak będzie tak dalej siedziała namiętnie, to trzeba będzie odhowalnik zrobić i dać jej kilka jajek do wysiadywania :) pobożne życzenie, no ale tak jak piszę do soboty się wszytsko wyjaśni co z kurą :)


a jeśli o kacznik chodzi to mąż ocieplił dzisiaj kolejną ścianę :) teraz to można już będzie drzwi wejściowe zakładać i na razie tyle, trzeba czekać na pogodę :P

Posted

Witam jajko papierem ściernym:) dobre:)

Marcinie jak najbardziej powinieneś zainwestować w kokoszki:) skoro masz taki popyt na jajka:)

Aniu co do linka no to ja znowu mam kolory jakieś takie lewe więc kurka z fotki 3 u mnie wygląda bardzo interesująco:) a mianowicie jest żólto-zielona z przebiciami białego:) a tak na serio to Aniu choć może to głupie pytanie to tą przystawkę to w jakim sklepie kupowaliście? bo w takich kolorach to raczej za dużo nie mogę obejrzeć:(

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...