Jump to content

Recommended Posts

Posted

miałam zrobić dzisiaj kurze odchowalnik i nie zrobiłam :/ a jutro nie ma mnie w domu cały dzień, ech i trzeba do soboty czekać...

 

brzoza ma już sok :) ale nie umiem go zebrać, tzn. nie mam odpowiedniej rurki, jutro coś kupię jak będę w Rzeszowie, obym tylko nie zapomniała :P

Posted

Witam pączko-rzercy:) ja pozwoliłem sobie na 7szt:) u nie bez zmian u kaczek jaj nie widać a jaj to 5szt dziś było ale od biegusa nic:( co do jaj od Grzegorza to 1 miałem uszkodzone więc wylądowało w jajecznicy:) a reszta siedzi w inku:) z reszta moich + 10 kochiów od ciotki:) tak więc zacier sie inkubuje:)

Pozdrawiam

Posted
Witam u mnie kurzych jaj nie wiele?nie liczyłem,a od butelki dziś nic jak u Sławka? ale jedna kaczka zniosła olbrzymie jajko jak gęsie?;] a co do pączków to ani jednego zapomniało mi się;[w kurniku powstała połowa wylewki? co do inku to wszystkie jajka włożyłem?mam nadzieję że będzie ok;] ja wstawiłem 30 szt. na jednym piętrze?
Posted

hehe jak mogłeś zapomnieć o tłustym czwartku:)

No a co do wylewki no to zrobiliście kawał dobrej roboty:)

No a inku to widzę że działa a zatem spoksik:)

hehe ciekawe jaki będzie skutek naszego klucia:)

Posted
Trochę więcej byśmy zrobili ale późno zaczeliśmy a poza tym kury i kaczki muszą mieć gdzie spać?;] a co do inku to teraz jest 38,0 stopnia na tym co kupiłem w aptece?;]więc coś będzie ale ja czarnowidzem jestem?wiec czekam i nic nie mówię?;]a o czwartku zapomniałem byłem w mieście ale jakoś nie wpadło mi do głowy?;]
Posted

No wiadome że na świeżą wylewkę na noc ich nie puścisz:) a na wyświetlaczu ile ci pokazuje bo ja mam 0,2 stopnia różnicy a tak propo higro kupiłeś? jaką masz wilgotność w inku?

Robercie to nie widziałeś jak ludzie latają z pączkami?:) ja dziś kolo biedronki jechałem to całymi pudlami wynosili jak by w życiu pączków nie widzieli:)

Aniu pytanie też do ciebie jaką masz wilgotność?

 

 

Posted
Jedna kura i tak zostawiła swoje tropy ale jutro jak obciągnie beton to poprawię? a co pączków to jakoś mi umkło byłem rano ale jakoś nie nosili?mniejsza z tym jutro kupię i za dziś skonsumuję?;];] a co do higro to nie;[ bo w mińsku nie byłem?;[ a ja leję wodę w jeden kanał pod pokrywą jest wilgoć w postaci kropel?
Posted

hehe no to sie przespacerowała:) a pączka to wszamie za ciebie:) bo jeszcze 2 mi zostały:)

Co do kropel to znalazłem coś takiego w mojej instrukcji:"zbyt niska temp np. poniżej 13stopni sprzyja powstawianiu kondensacji pary wewnątrz inkubatora, wilgotność wzrasta i powoduje przedwczesną śmierć zarodka". Ale miejmy nadzieję że te krople to nie z tego powodu a tak w ogóle to jaką masz temp w pomieszczeniu co stoi inku bo ja mam kolo 25:)

Posted

To Aniu ręcznie obracasz ? ja wstawiłem w koszyki do tych malutkich to dorobiłem takie przejściówki?;]


To u mnie jest mniej z 18 stopni? nie mam gdzie wstawić co by było cieplej?;[ a pączka zjedz smacznego;] a kura wlazła przez siatkę i wyszła bo jak chodziłem zaglądać? to już jej nie było francy jednej?;[


A tak propo to dziś widziałem jak kogut kochin z kurką ta ciemną starszą się bawił;] a potem w gniazdo oboje weszli i tak siedzieli do wieczora? normalnie wiosnę poczuli?;]

Posted

Robercie, a no na razie dałam na kratkę, bo miałam za dużo jaj :P od Grzegorza miałam mieć 20, a tymczasem było 27 :P swoich miałam 38 zostawionych więc do koszyczków za duzo :P ale na pewno coś odpadnie przy pierwszym prześwietleniu, więc dalej się zobaczy, albo będę do końca ręcznie przewracała jaja, albo zwolni sie wystarczająco miejsc i jaja trafią do koszyczków :P

 

co do pączków, to zapraszam do mnie, zostało jeszcze sporo :) jutro na 2 śniadanie będą :)

 

u mnie inku stoi w łazience, ale z racji braku miejsca na razie chyba do pokoju jednak przeniosę, temperatura w łazience jak i w pokoju jest taka sama, więc nic się nie zmieni.

 

Robercie, no to może Ci się małe kochinki szykują :D

Posted
Prawdopodobnie bo kurka po tych zalotach poszła do gniazda i jakby układała sobie słomę w gnieździe? a niech sobie niesie ale podobno małe jajka niosą? ja na 41 miejsc w koszyczkach wykorzystałem 30? więc miejsca mam dużo;] nie miałem innych jajek a swoich nie kluję?dzięki za pączka jutro rano jestem?;]
Posted

Dzięki już go pożarłem:)

co do temp to to nie jest tak źle ale wyczytałem że temp powinna być 20-25stopni

No dziś u mnie no to było normalnie jak na wiosnę cieplutko i słonecznie tak że nie ma co sie dziwić kogutowi:)

 

Aniu a wodę wlałaś w jeden kanał czy w dwa?

Posted
ok ale też pisze że jeden kanał daje 40-45%wilgotności a inkubacja(wylęganie) powinna być 60% a wykluwanie 75% więc w końcu jaka ma być wilgotność w inku w czasie inkubacji? bo suma sumarum jedno drugiemu zaprzecza.
Posted

powiem Ci, że to jest moje pierwsze klucie z pomiarem wilgotności i raczej będzie mi służył po to żebym miała pojęcie jaka jest wilgotność ale nic poza tym, mam zamiar zalewać cały czas 1 kanalik z wodą i tylko tak jak z opisu wynika 3 dni przed planowanym kluciem zapełnię oba kanaliki woda. sama nie wiem jaka ma byc tak naprawdę wilgotność, bo w mojej książeczce nie pisze, a na necie znajduję bardzo rozbieżne informacje które każą mi zachować wilgotność dla kurzych jaj 40%-65% w czasie samej inkubacji, a w czasie klucia 55%-70%, dlatego zrobię tak jak pisze w książce, a poza tym już 2 razy tak klułam pisklaki.

może Grzegorz jak zaglądnie coś na temat wilgotności napisze, on na pewno będzie wiedział

Posted

No w tym moim kajecie no to pisze tak jak wyżej napisałem no ale na zdrowy rozsądek to jedno drugie wyklucza.

Co do neta to tyle opinii ile ludzi:) bo trochę poczytałem i w ogóle mi sie w głowie poprzestawiało:)

No a Grzegorz to kiedyś pisał że ma wilgotność 58 a powinno być 52 no a z jednego kanału da sie wyciągnąć trochę więcej jak 40 bo tak mi pokazuje no a żeby zwiększyć do ponad 50 to trzeba by zastawić część 2 kanału i zalać go wodą ale chyba pozostawię tak jak jest:) choć zobaczymy może Grzegorz to jakoś skomentuje:)

Jeszcze wrócę do mojego higro no to nie mam żadnej gwarancji że on dobrze pokazuje bo nie mam z czym go porównać:(

Posted

dlatego właśnie jutro jak będę w Rzeszowie jak tylko znajdę niedrogi higro mam zamiar kupić, bo tak jak pisałam nic mi ten nie mówi. zresztą w końcu kupiłam jakiś tani a nie ten co Grzegorz polecał i miałam kupić, inne wydatki mi na głowę spadły, ważniejsze od higrometru :/

 

 

Posted

witam :)

sprawdzałam wilgotność i temperaturę i o d...to rozbić, jeden termometr pokazuje mi 35stopni, a drugi pokazuje mi 42stopnie, na wyświetlaczy jest 37.8. a wilgotność to 30%, nie będę się stresowała i wyjęłam w cholerę termometry i higro, będę kluła tak jak rok temu czyli bez żadnych sprzętów. może i nieco mniej mi się wykluje, ale gdybym patrzyła teraz na higro to musiała bym zalać drugi kanalik z wodą i zatopiła bym kurczaki. ech, jak to mój mąż mówi nie ma co kombinować z pomiarami, skoro rok temu udało mi się wykluć kurczaki bez nich w tym roku też tak powinnam i tu muszę mu przyznać rację.

 

miłego dnia zycze :)

Posted

Kurki, indyczki, gąski, kaczki i wszystkie inne ptaki też klują bez higrometrów i dają radę. Jedno jajo jest cieplejsze, inne nieco mniej ciepłe, ale w ogólnym rozrachunku wszystko kończy się dobrze. :)

A wracając do tematu Roberta kury, która odcisnęła swoje paluchy w wylewce - ktoś się przecież pod robotą musiał podpisać. :):)

Posted

Witam w południe:)

Aniu no to masz nie złą rozbieżność no ale skoro w zeszłym roku ci sie kluły bez żadnych "instrumentów" więc chyba przyznam ci racje że nie ma co kombinować:)

U mnie wilgotność jest trochę więcej niż 40% więc chyba dobrze i mimo to że w kajecie do inku jedno drugie wyklucza to pozostanę tak jak ty na jednym kanale:) i nie sie dzieje co ma sie dziać:)

hehe Marcinie a czy podpisu nie pozostawia sie na koniec roboty:)

Pozdrawiam

Posted
Witam wieczorem;] wylewka zrobiona ale miałem przygodę;[ jak pojechałem po żwir tak się zakopałem że kabinę z góry oglądałem,a ciągnik siadł na skrzyni;[a co do inku.... to u mnie w końcu tempo się ustaliła na 37,8 i tak już ją zostawię a te kropelki znikły troszkę mi się wody za dużo nalało;[ a co do podpisu to co ja miałem wieczorem jak się kury pchały i tak jedna została w środku reszta w drugiej oborze z końmi nocuje?;] jutro kojec dla psa w planie?;]
Posted

Witam hehe no to miałeś przygodę:) ale czasem tak bywa, a jak sie wydostałeś-wykopaleś sie samemu? tak czy inaczej ważne że robota zrobiona:)

Co do inku no to super że wreszcie doszedłeś z nim do ładu:) a ile razy obracacie jajka? i wietrzycie jajka przez jakiś czas na dniu?

No i na jutro też na pracowity dzień sie widzę zanosi:)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...