Porozmawiajmy o hodowli drobiu

[Robert ;-)]

Tak trzeba pracować puki w polu roboty nie ma za dużo mi został oprysk od ziela i orka ale to dopiero pod koniec miesiąca.to rano wstajesz że już 8 przęseł zalałeś pozdrawiam zajrzyj na mojego floga niby to nie drób ale po dwóch dniach dodałem nowe zdjęcie;]

[Tofik]

Ja mam pobutke co dzien kolo 6 bo pies mnie bydzi zeby go wypuscic wiec potam juz sie nie klade pozatym z rana lepiej sie cos robi jak w tym skwarku:) a w polu narazie nic niedarady robic bo zostala mi orka a tu susza wiec mam wolne a pod foliami to z rana albo wieczorem a na fotki zaraz zuce okiem:)

[Robert ;-)]

Ja to jak jadę do roboty to o 5,40 a jak mam wolne to pozwalam sobie dłużej pospać mnie do pobudki zmuszają gęsi i kaczki tak głośno krzyczą że nie idze spać

[Tofik]

He he z ptactwem tak jest:) fotke widzialem fajne koniki tylko gdzie jest tatus?

[Robert ;-)]

ta duża to klacz pd siodło rasy małopolska a ta mała to pani kucyk mini mini kubuś chodzi osobno wiadomo ogierek ;]

[Tofik]

tak czy inaczej koniki bardzo ladnie sie reprezentuja u nas konia sie nie zobaczy bo nikt nie trzyma

[Robert ;-)]

W sumie u nas też są dla ozdoby bo do pługa takiego kucyka nie zaczepisz;]

[Tofik]

No wiadome ze nie:) u mnie w rodzinie 2 osoby maja konie stryj ma 2 klacze (nazwy orginalnej nie znam ale takie pogrubiane) to uzywa ich do bryczki i w zimie do sanek:) noi jeden wujek ma zwykla klacz to nia wszystko robi nawet 2 * w roku orze folie u mojego sasiada

[Robert ;-)]

wiadomo sanki fajna sprawa a do takich prac jaki w foliach konie są dobre mało palą;] to żart] no i wejdą tam gdzie ciągnik nie da rady kiedyś mój wujek który mieszkał pod warszawą to kasę robił na obrabianiu działek sąsiadom koniem.

[wiejskieżycie]

Ech. Się rozmarzyłem. Uwielbiam wierzchowce. Najbardziej konie fryzyjskie o ile pamiętam dobrze rasę, ale na żywo nigdy takich nie widziałem.

[Tofik]

No to ten mój wujek tak żyje bo robi u działkowców i w sumie nie zla kase z tego trzepie a u sąsiada to za taka 1 folie liczy sobie 40zl:) pyzatym ten koń mu do wszystkiego służy bo on nie ma prawa jazdy a konikiem po okolicy wszędzie dojedzie a i kieliszek chleba bez obawy może chlapnąć bo klacz sama do domu go zawiezie:)

[Robert ;-)]

A ja się ich boję nigdy na nią nie wsiadłem i próbował nie będę choć siodło mamy o tej dużej mówię ;] bo kucyki uwielbiam są mądre i grzeczne, nawet dla dzieci są wyrozumiałe jak je za ogon ciągają;].

[Tofik]

Z tego co wiem to kucyki sa spokojne a zwykle konie to nigdy nie wiadomo chodz to tez zależny od charakteru konia bo np. u stryja jak jednej siodło założył to i dala sie dosiąść a druga to nawet nie dala sie osiodlac:) (tej juz nie ma) a tak z drugiej strony to taka klacz moze na siebie zarobic bo jak sie oźrebi to za źrebaka mozna pare ładnych groszy wziasc noi jeszcze jest kasa z unii tylko nie wiem czy do klaczy czy do ogiera ale do ktoregos jest bodejze 1500zl:)

[Robert ;-)]

Z kucykami różnie bywa bywają wredne i złośliwe ale tak jak piszesz to zależy od charakteru i obchodzenia się z nimi trzeba je dobrze traktować odwdzięczą się,z tym siodłaniem może nie uczona była tego albo taka zgaga;[ co do żrebaków to tak jak się poduli to parę groszy wpadnie co do dopłat to muszą być czysto rasowe i jest taka lista ras koni z tych co pamiętam to Małopolska konie Sztumskie i konik polski ale za dobrze nie pamiętam ja z dopłat do koni nie korzystam ale 1,5 patyka to sporo

[Tofik]

O przypomniales mi ta siostra cioteczna co wczoraj pisalem co ma te kurczaki to ona ma jeszcze Konie Polskie z papierami bo kupili na wiosne bo maja 2 folie i musza je kopac lopatami wiec doszli do wniosku ze kupia konika i kupili parke ale oni wogole maja kupe zwierzakow roznego "kalibru":) ale w wiekszosci to ptaki bo nimi handluja:)

Narazie spadam bo samo sie nie zaleje:) a obiad juz zjedzony

Pozdrawiam

[Robert ;-)]

No tak samo nic się nie chce zrobić ;] a co do tej siostry to naprawdę maja małe zoo konie to fajne zwierzęta pozdrawiam ja też jadę do sklepu ale kompa nie wyłączam bo zdjęcie mi się ładuje może będzie drugie miłej i owocnej pracy;]

[Tofik]

No na dzis koniec bo cement mi sie skonczyl:( a niechce mi sie dzis jechac pozatym jutro tez jest dzien:) a co do siostry to racja bo ma tego troche:)

[Robert ;-)]

To dużo ogrodzenia przybyło? wiadomo wszystkiego naraz się nie zrobi trzeba i czasem odpocząć i czasem też i się już nie chcę po prostu;] ja też mam trochę takiej roboty ale muszę poczekać aż obornik na pole wywiozę i dopiero beton wyleję mam taką oborę że za progiem jest pół metra dół i chcę nawieść piachu i ją przerobić na płytszą co do fotki to nic z tego;[

[Tofik]

Co do fotki to nie ma co sie przejmować bo co sie odwlecze to nie uciecze:) a co do mojego ogrodzenia to ja jeszcze go nie robie tylko wylewam takie betony co sa na ogrodzenia tyle ze moje nie maja żadnych wzorów:) bo miałem troche metalu co sie marnowało na deszczu wiec go troche zuzylem jako zbrojenie i to jak zaschnie to pójdzie na ziemie zamiast jakiegoś murku czy wylewki żeby kurczaki sie nie podkopywały sie pod siatka bo obecnie to jest pozatykane jakimiś blachami itp. a tak jak sie takie betony położy to mysle ze powinien byc spokój:)

[Robert ;-)]

czyli robisz płyty betonowe takie jak na ploty;] dobry pomysł nie będzie trzeba podmurówki robić pod to, to i pies nie powinien się podkopywać i zawsze będzie ładnie wyglądało ja chciałem w tym roku od sąsiada taki kawałek ze 30m płotu z betonu zrobić na 2.5m bo ciekawski ten sąsiad ale z ojcem nie mogę się dogadać szkoda mu kasy ;[

[Tofik]

Moje płyty maja 30cm szerokości i 2,5m długości i mysle ze jak wkopie w ziemie to będzie dobrze a podmurówki nie chce robic bo kto wie czy kiedyś tego "kurnika" nie przebuduje wiec może trzeba będzie kuc ta podmurówkę a tak to płyty sie wyciągnie i juz:)

a co do spółek to dobrze to znam bo jeszcze jak ojciec zyl to tez ciężko bylo sie nam dogadać (obydwaj byliśmy uparci:)) a teraz od 3 lat gospodarze sam wiec nie mam z kim dyskutować i mam spokuj a jak ktoś coś tam twierdzi ze powinno byc tak to mowie krotko żeby zajol sie swoim podwórkiem:)

[Robert ;-)]

to są prawie wymiarowe i tak jak piszesz wyjąć zawsze możesz i przestawić,co do ojca to pracujemy razem w wawie ale jak jesteśmy razem w domu to wytrzymać nie idzie ja obrabiam pole co uhoduję i zbiorę z pola to moje ale pole i siedlisko i cały sprzęt jest ojca więc taki trochę dziwny układ ja nie mam za dużo do powiedzenia co do takich spraw jak płot i innych ale na polu i w obejściu robię co chcę takie życie

[Tofik]

Znam to dokładnie bo my tez mieliśmy taka spółkę, ogród byl na pol gdzie z podziałem rożnie bywało no a z polem to miałem spokuj bo mialem swoj kawalek i ojciec sie nie wtrącał no ale sprzet byl jego:( i tez czasami do zgrzytów dochodziło:) teraz zaczolem oprawiać u teściów i mialo byc ze do odpisu tej ziemi (za 2 lata jak beda szli na rete) nie bedzie problemu ze sprzętem bo wszystko pożycza tyle ze rope opryski itd. bede sam kupował a tu ledwie zniwa skończyłem tu juz pierdo...e ze to ze tamto wiec doszedłem do wniosku ze musze kupic jakis drugi większy ciągnik agregat i plug trujke żeby sie nie prosić a do koszenia to zawsze moge nająć

[Robert ;-)]

wiadomo sprawy rodzinne;[ jak masz kasę to kup czytałem twój temat o agregacie więc kojarzę i tylko żeby przez te dwa lata się nie rozmyślili bo to różnie bywa dlatego ja ze swojej kieszeni nić nie kupuję po co mam tracić kasę gospodarstwo utrzymuję się samo

[Tofik]

Zobacze jeszcze jak to bedzie bynajmniej od poczadku bylo mowione ze zona dostanie 3,5ha bo jej siostra tez tyle dostala ale ona sprzedla bo miasta sie jej chcialo:) a jezeli by tak bylo ze nie odpisza to zawsze moge sprzedac bynajmniej zobacze jak zakoncze tan sezon to wtedy dokladnie bede wiedzial ile moge zainwestowac