Neea Posted May 27, 2014 Report Posted May 27, 2014 Witam wszystkich bardzo serdecznie. Szalenie przydały się wasze opinie, bo gąski ślicznie rosną i śpią już z kaczuszkami i kurczakami we własnym domku. Nie byłam w stanie wcześniej pisać bo maluchy pochłonęły mój czas bez reszty, - nawet teraz siedzę przy nich a bombelek podgryza mi sznurówki. Mam do Was szanowni koledzy kolejne pytanie. Chcę aby moim zwierzakom było jak w raju zanim trafią na stół i dlatego calutki dzień biegają po ogrodzie i skubią trawę mlecze i inne dary rosnące na około 20arach, ale ich nocleg przypomina biedną stancję studenta z warszawy. Moje pytanie oraz prośba- jak urządzić wspólne mieszkanko dla kaczek,gąsek kur oraz dla jednej kozy,która już w niedługim czasie do nas przybędzie. Domek jest murowany- była to nasza drewutnia-około 25m2 wysokie na 3m, bez okien. Pomieszczenie ma kształt wagonu. Jak powinny wyglądać(łóżeczka) dla kaczek i gąsek- bo kurczaki już sobie z drzwiczek grzędę zrobiły więc w tym momencie mam je z głowy- stare kury jeszcze są odizolowane bo nadal dziobią maluchy. Będę wdzięczna za fotki waszych gęsiarni czy jak to się nazywa Quote
przemek2092 Posted May 27, 2014 Report Posted May 27, 2014 Moje przepiórki mają około 5 tygodni więc niedługo będą dorosłe i chce rozdzielić kogutki od kurek i szukam porady jak to zrobić bo są prawie identyczne ;D też wszystkiego sie uczę i na razie wiem jedno... trzeba mieć dobre karmidełko bo inaczej wszystko wydrapią ;D bardzo fajne ptaszki, wesołe takie ;D zrobiłem dla nich klatkę i kiedy je wpuszczę będę wam mógł powiedzieć czy udzielić wskazówek jakich błędów nie zrobić jeśli znajdę chwilkę wrzucę zdj do galerii Quote
ania1983 Posted May 27, 2014 Report Posted May 27, 2014 Nea, witaj kurom warto zrobić grzędę, będzie im zdecydowanie wygodniej niż na drzwiach u mnie kaczki i gęsi nie mają nic specjalnego do spania, mają zwyczajnie grubszą ściółkę, bo śpią na podłodze co do kózki, to jak w przypadku gęsi i kaczek, też gruba ściółka, bo śpią na ziemi jeśli chodzi o stajenkę którą posiadasz, to może warto przedzielić ją przynajmniej na 2 części? szybko się przekonasz, ze kaczki i gęsi to brudasy, a kury lubia porządek. zdecydowanie mniej czasu i słomy/siana pójdzie na częste sprzątanie pomieszczenia tylko dla kaczek i gęsi, niż całych 25m. gdybym miała taki budynek dla zwierzaków, to na pewno nie potrzeba 3m wysokości, zrobiła bym na wysokości 1.80m stryszek. położyć kilka legarów i deski na to. w ten sposób zdobędziesz miejsce na siano/słomę a kury szybko tam znajdą miejsca na gniazda dla kozy zrobiła bym osobny boks, wystarczy przedzielony kilkoma deskami, nie musi byc do samego sufitu, ale pewnie na 1.5m było by dość. kaczki i gęsi by jej nie paskudziły. kaczki od kur też wystarczy odgrodzić deskami. metr wysokości wystarczy, kury niech do kaczek przefruną, ale kaczki i gęsi będą osobno co do fotki, to przy okazji zrobię, chyba że coś znajdę na kompie Przemku, nie mam pojęcia jak rozpoznać kogutka od kurki, ale gdzieś kiedyś o tym czytałam. zaraz poszukam może znajdę http://www.przepiorki.pl/35-Jak-rozroznic-samca-od-samicy.htmlciężko odróżnić Quote
Neea Posted May 27, 2014 Report Posted May 27, 2014 Dziękuję Aniu- faktycznie niewielki stryszek lub cokolwiek do przechowywania siana i słomy jest bardzo potrzebne a takiego rozwiązania nawet nie braliśmy pod uwagę mimo iż faktycznie dzięki temu nie trzeba będzie składować tego u sąsiada. Co do rozdzielenia maluchów to już były takie próby ale zakończyły się fiaskiem - kurczaki i tak przedostawały się w jakiś sposób na wspomniane wcześniej drzwiczki z zagródki reszty ferajny.(zagródka ma 1,3m ścianki i o 30 cm krótsze drzwiczki na których śpią kurczaki- mają za nic grzędę którą im zrobiła )- może gdy podrosną i wprowadzimy do młodzieży dorosłe kury to młode się nauczą.Pozdrawiam gorąco i życzę dużo zdrowych ptaszków Quote
Amelia83 Posted May 28, 2014 Report Posted May 28, 2014 Baba zawsze postawi na swoim :PKupiłam dziś 8 jednodniowych zielononóżek,ale pierwsza próba podłożenia ich kwoce nie udała się Spróbuje jeszcze raz wieczorem.Do moich 5 białych gąsek dokupiłam dziś 2 gąski ,niby kubańskie.Mają czarne dziobki i nogi.I odkwoczam masowo moje kury.Zdurniały do reszty.Jakby im pozwolić to by chyba wszystkie siadły. Dziś zauważyłam coś dziwnego na brzuchu jednej gąski.Wygląda to jak przepuklina,sama nie wiem.Albo jakaś narośl Ale gąska ładnie je,pije,jest rozbrykana i ciekawska jak reszta. Quote
przemek2092 Posted May 28, 2014 Report Posted May 28, 2014 Dzięki Aniu ;D postaram sie to zrobić chociaż będzie dużo wątpliwości ale każdy sie kiedyś uczy ;D już sie nie mogę doczekać kiedy będę miał pierwsze zniesione jajeczka ;D Quote
agi.tramp@o2.pl Posted May 28, 2014 Report Posted May 28, 2014 Amelko w jakim wieku masz gąski? Może to poprostu rośnie im już fałd tłuszczowy. Kołudzkie szybko rosną i dojrzewają. Quote
ania1983 Posted May 29, 2014 Report Posted May 29, 2014 Nea, spokojnie ważne, że małe mają grzędę, w końcu zaczną z niej korzystać a może nie u mnie kilka kurek jako kurczaki do spania upatrzyło sobie okienko i do teraz tam śpią co do stryszku, to naprawdę warto zrobić, tym bardziej że sama piszesz, ze by się przydał, a po pierwsze 3m wysokości w kurniku nie jest potrzebna, po drugie zyskujesz kurnik na którym będzie słoma/siano, po trzecie w zimie te zapasy będą fajną izolacją i będą trzymały ciepło,Amelko, gratuluję zakupu i niech małe zdrowo się chowają napisz co z kwoką? czy w końcu je przyjęła? moja która przyjęła do swoich małych perliczki, wieczorem zaczęła je atakować, o czym pisałam. zabrałam małe i rano znowu jej podłożyłam, pięknie je pilnuje i już 2 noc z nimi spędziła, tak więc na pewno u Ciebie się też uda napiszę to jeszcze raz, ale ja Ci zazdroszczę tych kwok Przemku, powodzenia w hodowli i czekam na bieżąco na relacje, Amelko, zrób może zdjęcie tych gąsek. Agi ma rację, może to fałd tłuszczowy? a tak w ogóle to u których gąsek to zauważyłaś? u białych czy kubanek? u mnie od poniedziałku w inku jaja kaczek francuskich. w lodówce czekają na dołożenie jaja od mojej kaczki dzikuski, a na koniec w wolne miejsca dołożę jaja zielonych, bo w lodówce czeka jeszcze prawie 30 jaj tak w ogóle to nie jestem pewna ale chyba zaczęła się nieść moja młoda kaczka francuska. tylko nie umiem rozróżnić czym się jaja różnią od siebie albo ja źle wybieg przeszukuje codziennie, albo naprawdę francuskiej jajko wczoraj znalazłam. bo jedno było rano w kaczniku, a jedno na wybiegu, ale w takim miejscu, że tam zaglądam, bo wiem że dzika lubi to miejsce...małe Stefany są przesłodkie ile one maja energii, przy nich ADHD to pestka, latają jak wariaty, młode kurczaczki tez odpukać ładnie się chowają, a perliczki przy kwoce trochę się uspokoiły kwoka z małymi na razie jest noszona, do małej zagrody przy kurzej zagrodzie, ale chcę aby małe perliczki przychodziły do niej na każde zawołanie, a jeszcze nie wszystkie wiedzą o co jej chodzi jak woła Quote
Amelia83 Posted May 29, 2014 Report Posted May 29, 2014 Cześć wszystkim agi.tramp gąski mam malutkie,mniej więcej dwutygodniowe.Zdjęcie tego czegoś wstawiłam w galerii. Aniu powiem Ci,że świetny pomysł z tym stryszkiem w kurniku.Że też my wcześniej na to nie wpadliśmy:rolleyes:.Ja co prawda mam gdzie trzymać słome i siano,ale dużo wygodniej byłoby je ściągać z góry niż dreptać,zwłaszcza w paskudną pogode do innego pomieszczenia.Póki co finanse na jakiekolwiek konstrukcje nie pozwalają,ale przed jesienią porobimy takowe stryszki i w kurniku i u owiec. Kwoka nie przyjęła maluchów i teraz zastanawiam się,czy dziś próbować jeszcze raz czy kwoke odkwoczyć a maluchy odchować pod żarówką albo dać innej kwoce.Miałam wielką nadzieje,że ta je przyjmie,to kurka zielononóżka i dlatego kupiłam małe zielononóżki,licząc,że powiększy mi się stadko tych fajnych ptaszków a do tego doczekam się koguta.No ale się przeliczyłam i zielononóżka współpracować nie chce Quote
ania1983 Posted May 29, 2014 Report Posted May 29, 2014 Amelko, a może kwoka nie jest gotowa na małe? jak długo siedziała na jajach zanim jej podłożyłaś młode? ja najwcześniej kwoce podkładałam młode po 10 dniach siedzenia na jajach. i nie było problemu. jak podkładasz, to najlepiej zrobić zupełną ciemnicę w kurniku i kwoce podkładać po 1-2 maluchy prosto pod skrzydła. poczekać chwilę, posłuchać i dopiero jak usłyszysz, że wszystko jest ok. zrobić jaśniej. a jak dzieje się coś niedobrego od razu małe zabrać.co do gąski, to nie mam pojęcia co to jest a co do stryszku, to tez właśnie dlatego zrobiliśmy w kurniku mam strych na stajni duży, ale to trzeba kilka metrów przejść i nabrudzić a tak mam pod ręką na kaczniku też mamy stryszek, mimo że strych duży jest naprzeciwko. ale tak jak piszę, to i wygoda, ale i ciepło trzyma Quote
Robert ;-) Posted May 29, 2014 Author Report Posted May 29, 2014 Witam ja też chętnie poczytam o przepiórkach;] były w planach ale zawsze coś,Przemek ja też nie spodziewałem się że ten temat tak się rozwinie;]mi dziś stado powiększyło się o kilka kaczek przeniosłem je do 1 tyg gąsek,pod żarówkę, a jutro będzie chyba mała gąska,mam małe na raty ale to moja wina tak pilnowałem jajek pod kwokami;[pozdrawiam hodowców drobiu i nie tylko;];] Quote
przemek2092 Posted May 29, 2014 Report Posted May 29, 2014 Uczę sie codziennie czegoś o nich ;D mam też trochę małych kurczaków ;D zielononóżkę i arakuny i zwykłe takie czerwone ;D i króliki też ;D takie małe hobby po pracy gęsi ani kaczek nie mam ;D Quote
wiejskieżycie Posted May 30, 2014 Report Posted May 30, 2014 Siema. Pochwalcie się zdjęciami kurcząt tych najstarszych z jajek od Grzegorza. Jestem ciekaw co Wam porosło. Pozdrawiam. Quote
ania1983 Posted May 30, 2014 Report Posted May 30, 2014 Marcinie, witaj jak nie zapomnę to w niedzielę zrobię sesję, nie tylko tym większym, ale średniakom i małym w tygodniu brak czasu, a dodatkowo kozy są bardzo absorbujące dzisiaj padła mi jedna mała perliczka nie mam pojęcia dlaczego. raczej się nie zaziębiła, bo kwoka je wychowuje. Quote
wiejskieżycie Posted May 30, 2014 Report Posted May 30, 2014 Perliczki najlepiej wychowują się na otwartym terenie ze stałym dostępem do świeżej trawy i najlepiej przy jak najmniejszym udziale człowieka. Wiem coś o tym, bo kilka dobrych lat je miałem w podwórku i dopiero jak przestałem je zaganiać, wyganiać, łapać, przenosić, etc. na prawdę rosły jak grzyby po deszczu i do tego były chyba najszczęśliwsze wówczas, bo pilnowane i nadzorowane zachowywały się gorzej niż kaczki Biegusy. Quote
ania1983 Posted May 30, 2014 Report Posted May 30, 2014 Marcinie, do takiego samego wniosku doszłam, ze perliczki są za trudne dla mnie w odchowie i wykorzystałam to , że mam kwokę. to jeszcze maleńkie perliczki, więc jak pada czy jest chłodno, zbieram je w pudło, kwokę w rękę i wracają do odhowalnika. nie puszczam ich jeszcze na wybieg z kwoką, bo one są takie maluśkie, że boję się żeby im przypadkiem jakaś kura nei zrobiła krzywdy. dostęp do zielonki mają. Quote
Robert ;-) Posted May 30, 2014 Author Report Posted May 30, 2014 Witam szkoda Aniu perliczki ale i ja dziś miałem stratę;[ padła mi gąska z tych kupnych szkoda, duża taka była[moja wina bo przeze mnie zginęła śmiercią trag.;[;[ ]ale co zrobić a tak z dobrych wieści to mam wykluła się mała gąska więc rachunek się wyrównał. Quote
robeert Posted May 31, 2014 Report Posted May 31, 2014 przemek2092 czekamy na zdjęcia przepiórek. Dodatkowo możesz pokazać więcej inwentarza Czym karmicie gąski. Moje mają około trzech tygodni i najlepiej to jadłyby paszę i zieleninę. Jak podam im kaszę to nie bardzo chcą. Kasza z otrębami też im nie idzie. Ze śruty z pokrzywą wyjadają zieloną pokrzywę. Nie wiem jak im dogodzić. Można im dać np troszkę ziemniaków i zaparzonej śruty. Oczywiście nie za dużo i od czasu do czasu. Problem polega, że nie bardzo mogę je puścić na wybieg. Musiałbym stać koło nich. Dwa koty na podwórku i pies (psa mogę zamknąć w domu, ale zawsze istnieje niebezpieczeństwo, że ktoś wychodząc wypuści). Z kurami na wybiegu troszkę się boję to maleństwa (szczególnie kaczuszki w tym wieku). No jak nic trzeba chyba będzie się pobawić w sierotkę Marysię i pasać gąski Quote
wiejskieżycie Posted May 31, 2014 Report Posted May 31, 2014 Zastanawiam się czy koty są w stanie zaszkodzić prawie 3-tygodniowym gąskom. Ja swoje zawsze karmiłem do woli mleczem i śrutą z jęczmienia, owsa i pszenicy. Czasami otrębami, ale te w porównaniu do ceny zboża są zdecydowanie zbyt drobie, żeby wydawać na nie pieniądze. Do tego co roku sadzę na jakimś kawałku pola koniczynę perską i ta w połączeniu ze śrutą jest rok w rok chętnie zajadana. W tym roku koniczyna jest, natomiast jeśli się uda gąska będzie tylko jedna. Za to będzie miała kacze towarzystwo. Quote
agi.tramp@o2.pl Posted May 31, 2014 Report Posted May 31, 2014 Cześć wszystkim Amelko jak Twoja gąska? To rzeczywiście wygląda jak przepuklina chociaż nigdy nie słyszałam o takiej przypadłości u gęsi. Robeercie myślę że koty nie są w stanie nic zrobić 3-tygodniowym gęsiom oprócz ich płoszenia, co zresztą może być niebezpieczne bo jak wiadomo gąski do zbyt skocznych i wysportowanych nie należą a przewracając się podczas ucieczki nietrudno o kontuzję. Nie myślałeś żeby im zrobić coś w rodzaju prowizorycznego tymczasowego wybiegu w postaci chociażby klatki odwróconej do góry dnem? Gęsi potrzebują kontaktu ze świeżą trawą i słońcem. To im najlepiej robi na apetyt Aniu czy Twoja kwoka już na stałe zaadoptowała perliczki? Mam nadzieję, że tak, bo jednak co pierzasta mama to nie elektryczna. U mnie zaczyna się powoli wrzawa w inkubatorze więc trzymajcie kciuki Nowe drzwi do obórki jeszcze niegotowe. Ech... Dobrze chociaż, że gąski rosną jak na drożdżach i bieguska twardo siedzi. Aha... i króliczka gniazdo szykuje. Quote
wiejskieżycie Posted May 31, 2014 Report Posted May 31, 2014 Jakiego koloru masz kaczuszkę Biegusa? Kaczor do niej jest tej samej rasy czy jakiś inny? Quote
wiejskieżycie Posted June 1, 2014 Report Posted June 1, 2014 Trochę nie w temacie, ale myślę że zostanie mi to wybaczone. Z okazji dzisiejszego dnia, wszystkim tym którzy w środku czują się jak dzieci życzę wszystkiego co najlepsze. Pogody ducha, mnóstwa uśmiechu na twarzy, jak najmniej zmartwień i samych sukcesów na polach hodowlanych, zawodowych oraz wszystkich innych. Pozdrawiam. Quote
Robert ;-) Posted June 1, 2014 Author Report Posted June 1, 2014 Dziękuję;] czuję się pozdrowiony;];];]wczoraj kolejna gęś padła ale ta ni ez mojej winy ani gąsiora[lewus siedzi z białą garbonosą w kozie dokuczały kaczkom]a tak to idę wypuścić stworzonka, zaspało mi się;] Quote
wiejskieżycie Posted June 1, 2014 Report Posted June 1, 2014 No mi dzisiaj też trochę. Wczoraj dosadzałem kapustę późną, bo coś pierwszy i drugi rzut w części mi ją wyrwało - podejrzewam wrony. Myślę, że jakieś 700 sztuk wysadzone zostało już do tej pory. Oczywiście obowiązkowe podlewanie, bo inaczej nici z główek przy takiej pogodzie i takim polu. Quote
Gusiek Posted June 1, 2014 Report Posted June 1, 2014 Dzień dobry Pisałam w dziale Budownictwo z pytaniami o budowę kurnika, chciałam być porządna, ale widzę, że znawcy tematu siedzą tutaj, czy mogę więc z tymi pytaniami przyjść tutaj, czy tu tylko o zwierzętach? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.