Tomek19 Posted October 16, 2014 Report Posted October 16, 2014 a po staremu bez zmian, wszystko nadal wchodzi samo spać, nawet gęsi wchodzą same równo z kaczkami, tylko że osobne boksy do nocowania mają, no i dziś jeden kogut zaginoł utykał kilka dni na łapkę, to ten kogut co jeden bok miał inny a drugi inny, może jutro się znajdzie.a co do ogona, to może dla tego jak mówisz, przez to że miał wyrwany mu nie rośnie dłuższy. Quote
Michałek Posted October 16, 2014 Report Posted October 16, 2014 Witam' date=' chętnie dołączę do Waszego grona, przymierzam się do hodowli kurek zielononóżek, chociaż hodowla to za dużo powiedziane, tak na własne potrzeby. Teraz wchłaniam wiedzę teoretyczną i przymierzam się do poczytania tego wątku, ale jest obszerny:) i na wiosnę mam nadzieję, mieć już swoje kurki.[/quote']Wydaje mi się że zielononóżki to zły pomysł. Są one wrażliwe na choroby, zwłaszcza na gruźlicę, są płochliwe i bardzo "lotne". Muszą mieć bardzo duży wybieg. Takie małe stadko to raczej mają być pupilki, a te się na pupilki nie nadają. Lepiej jakaś większa niepłochliwa rasa. Ja mam Karmazyny, ok. 15 szt. Wcześniej miałem Zielononóżki ale szybko padały przeważnie na gruźlicę. Łatwo też się zapasały. Podobno dla tej rasy bardziej niebezpieczne są zbyt dobre warunki niż złe. Może Karmazyny nie są szczególnie ładne ale bardzo przyjacielskie. Innych ras nie mam i nie mogę się wypowiedzieć. Ładne kury ma sąsiad. Czasami do mnie przychodzi znieść jajko taka piękna kurka na którą on mówi Włoszka. Nie wiem czy to imię czy rasa ale jest śliczna. Jeżeli coś napisałem źle to proszę mnie sprostujcie.Moje kaczki siedzą na podwórku i nie chcą wejść do kurnika, a jest już po pierwszej w nocy!Pozdrowienia dla wszystkich na Forum! Quote
ania1983 Posted October 17, 2014 Report Posted October 17, 2014 witam Michale, jak kaczkom zostawiasz otwarte drzwi do stajenki to nie dziwię się, ze nie wracają do niej na noc co do kur zielononóżek, to ja się jeszcze od strony praktycznej nie wypowiem. moje kurki są młode, a kogut...no cóż, kogut mimo, że najmniejszy z kogutów jest przywódcą stada kurki wysoko latają, to prawda, ale w przeciwieństwie do perliczek, nie uciekają mi z zagrody. co najwyżej stoją na siatce, ale jeszcze nie przefrunęły na drugą stronę.pod kurą jeszcze cisza i boję się, że coś nie tak pójdzie jak do południa małe się nie nadklują idę jajka spławić coby sprawdzić czy tam się coś dzieje.kaczka zjadła kolejne jajko :/ też musze jej jajka spławić,a le ten agresor wychodzi tylko na chwilę i jak widzi, ze wchodzę do kurnika to od razu wraca i sie na mnie rzuca ale potem jakoś ją na chwilę będę musiała przegonić i koniecznie sprawdzić te jajka. bo może one są puste, albo co że ona je zjada? nie wiemgąska która nie chodzi dzisiaj kolejny dzień spędzi w domu. a gęsi pierwszy raz od kilku dni spędzą dzień na wybiegu. gąska, ta zdrowa coraz częsciej oddziela się od matki, kaczka jest z jednej strony wybiegu, a gąska z drugiej. więc tak mam nadzieję, ze może gęsi w końcu ją do siebie przyjmą jako swoją? oby... Quote
Tomek19 Posted October 17, 2014 Report Posted October 17, 2014 WitamAniu a gąsce nic się nie poprawiło?oby z jajkami pod kurą i kaczką było wszystko w porządku. ja sądzę że lada moment gąski przygarną tą młodą Quote
Tomek19 Posted October 17, 2014 Report Posted October 17, 2014 i kogut się znalazł, nocował poza kurnikiem, tylko obszukałem wczoraj wieczorem każdy zakamarek i go nie znalazłem, zaszyła się gdzieś porządnie męda. tylko coraz bardziej kuleje, jak coś go przestraszy i chce uciekać to się przewraca nie raz:( Quote
ania1983 Posted October 17, 2014 Report Posted October 17, 2014 Tomku, dobrze że kogutek się znalazł co do tego, ze kuleje...u mnie kura kuleje od jakiegoś czasu, z tym że cały czas tak samo.gąskę jednak zabiliśmy, coby się nie męczyła. witaminy w sklepie moga mi dopiero na poniedziałek sprowadzić. tak to gąska sie męczyła i ja się męczyłam. nie chciała jeść. trzeba jej było pod dziób podstawiać, ale nie jadła nawet tyle co mały pisklak Quote
Tomek19 Posted October 17, 2014 Report Posted October 17, 2014 to z gąską Aniu słusznie postąpiliście, tylko by się męczyła, i nikłe szanse moim zdaniem miała by na wykaraskanie się z choroby.co do moich gąsek to chyba się udało wybrać parkę, bo dzisiaj gąsior deptał gąskę. a co do koguta, to i tak jako jeden z pierwszych pójdzie na pieniek.u mnie ten kogutek kuleje dobry miesiąc albo i dłużej, cały czas tak samo kuleje. Quote
Robert ;-) Posted October 17, 2014 Author Report Posted October 17, 2014 Witam, szkoda Aniu gąski ale dobrze ze jej pomogłas, po co miała się męczyć. Michał ta kurka wzywa się włoszka sam nie dawno się dowiedziałem za pomocą Marcina ze mam jedną jest jej zdjęcie w mojej galerii.pozdrawiam;-) Quote
Michałek Posted October 17, 2014 Report Posted October 17, 2014 Ta kurka u sąsiada jest identyczna jak ta Twoja - http://www.rolnik-forum.pl/gallery/3081_18_09_14_3_33_38.jpegA nie wiesz co to za rasa? Fajny masz drób. Takich kurek jak ja mam nie znalazłem na galerii. Mam jeszcze kaczki, ale jakieś takie małe i tak dziwnie chodzą brzuszkiem do przodu.Pozdrawiam wszystkich na Forum!!! Quote
Robert ;-) Posted October 17, 2014 Author Report Posted October 17, 2014 Ta kura nazywa się "włoszka srebrna " dzięki za pochlebne opinie o moich zwierzakach a zrób zdjęcia i wstaw swoje to będą w galerii ;-);-) Quote
wiejskieżycie Posted October 17, 2014 Report Posted October 17, 2014 Małe kaczki Michale to może Call Duck???? Witam w tej zakładce. Aniu pestki cukinii już mamy wysuszone z tegorocznych owoców. Jeszcze za dynię muszę się zabrać. Powinienem tą największą rozpołowić i z niej pestki wybrać, ale w pierwszej kolejności zajmę się mniejszymi okazami. Planujecie jutro jakieś wyjazdy na rynki, targi, etc.? Ja jeśli się w końcu zbiorę może odwiedzę osobę 80 km ode mnie, która zajmuje się zwierzętami w skansenie. Mają mnóstwo starych odmian ptaków i ssaków w zasobach stad, na Konikach Polskich skończywszy. Quote
Tofik Posted October 17, 2014 Report Posted October 17, 2014 Witam tak to bardzo ładny okaz Włoszki:) a może koledze chodzi o stefany?Marcinie moje dynie jeszcze w polu choć nie wiele ich zostało bo większość na bieżąco drób już pożarł a te co zostały twardo trzymam na nasiona choć nie mam za bardzo czasu co by je rozłupaćCo do rynku no to w niedzielę jest handelek w Opatowie i chętnie bym pojechał ale nie chce sobie smaka robić dlatego chyba nigdzie nie pojadę Quote
wiejskieżycie Posted October 17, 2014 Report Posted October 17, 2014 Ja luźno oczekuję przesyłki z żywą zawartością, więc nigdzie nie muszę się po nic wybierać. Zawartość sporych gabarytów, więc lekki problem z wysyłką, bo musi zostać odpowiednio zapakowana i zabezpieczona. Moja dynia w piwnicy leży i czeka na swoją kolej. Pestki są zalecane mężczyzną do spożywania z wiadomych wydaje mi się powodów, ale zwyczajnie na powietrzu się nie suszą zbyt dobrze, a w piecu jeszcze zbyt mocno się nie pali. Czekam więc, ale cukinie już chciałem mieć z głowy. Quote
Robert ;-) Posted October 17, 2014 Author Report Posted October 17, 2014 Jutro też mam targ nie daleko ale też nie jadę bo jeszcze bym coś zniósł do domu;-) a Michał jak coś wstawi do galerii to się dowiemy co ma;-) Quote
wiejskieżycie Posted October 17, 2014 Report Posted October 17, 2014 Tak się zastanawiam czy Tomek nie ma przypadkiem Onagadori a nie Feniksa. W dziedzinie ras japońskich znawcą nie jestem, ale dziwi mnie taka rozbieżność w ogonach Waszych kogutów. Tak czy inaczej nie widzę przyczyny w tym że kogucik miał wcześniej wyrywany ogon. A propos kulenia koguta, to już pisałem że jeśli za tym nic ponadto nie stoi to właściwie nie problem. Moja indyczka o czym też wspominałem wcześniej kuleje już ze 2 lata i nic poza tym się nie dzieje z jej zdrowiem i kondycją fizyczną. Inną chyba stracę, ale to raczej z racji wieku. Takie życie. Quote
Robert ;-) Posted October 17, 2014 Author Report Posted October 17, 2014 Wiesz Marcin ja ie zakładam ze muj jest oryginalny, niby kupiłem go od gościa co miał sebrytki i bazanty ale nie dam sobie głowy uciąć ze jest oryginalny mnie też dziwiło ze ma tak krótki ogon a powinien mieć taki jak Tomka. A tak poza nawiasem co masz dostać pocztą Marcinie? ;-);-) Quote
Tofik Posted October 17, 2014 Report Posted October 17, 2014 Ja nie mam problemu z suszeniem bo ostro cwałuje w piecu z wiadomych względów:) a co do jedzenia to szczerze mówiąc to pestek jeszcze nie jadłem:) a tak propo Marcinie to co do ciebie jedzie bo wygląda na to że coś mi umkło:(hehe Robercie mamy podobne poglądy związane z odwiedzinami targowiska z drobiem:) Quote
wiejskieżycie Posted October 17, 2014 Report Posted October 17, 2014 Czekałem aż spytacie na co czekam, bo chciałem to zripostować, że na pewno nie na alpake i nie owcę. Napiszę jak już dostanę nowego członka stada. On jest mój na tyle procent na ile kolega zdoła tego członka nadać pocztą. Robercie poproszę o zdjęcie kogucika Twojego, bo chyba jeszcze go nigdy nie sfotografowałeś. A jeśli się mylę poproszę o odnośnik. Quote
Robert ;-) Posted October 17, 2014 Author Report Posted October 17, 2014 Marcin ja pytałem co.masz dostać pocztą :-D a zdjęcia ale nie wyraźne są w mojej galerii ale postaram się nowe fotki Quote
wiejskieżycie Posted October 17, 2014 Report Posted October 17, 2014 Ja lubię pestki, ale w tym i w zeszłym roku poszedłem w dynię gabarytową a nie pestkową. Mam też tą odmianę, która ma mnóstwo pestek, ale rośnie mniejsza i jest bardzo twarda, tak że bez łupania skorupy przed ścieraniem na tarce się nie obejdzie. Ta obecnie uprawiana jest jak widać po zdjęciach duża i pomimo gabarytów z miękką nie wymagającą łupania skorupą. Toteż na to pytanie odpowiedziałem. Czekam na paczkę i lepiej niech tak jak ostatnio perliczki przyjedzie na siedzeniu samochodu przykryta kocyczkiem. W Twojej galerii na flogu????? Muszę zacząć coś łykać na pamięć w takim razie. Podrzuć link jeśli możesz. Quote
Tofik Posted October 17, 2014 Report Posted October 17, 2014 Ja mam trzy rodzaje z tym że jedna czerwona rośnie sporo mniejsza od dwóch pozostałych:) ale do tamtych dwóch to bez dobrego tasaka nie ma co podchodzić Roberta kogut jest w galerii bo w zaszłym roku kogucika wstawiał a co do przesyłki to może takiego konika zamówiłeś?http://olx.pl/oferta/konie-rasy-shire-i-clydesdale-CID103-ID7gTpw.html#0035a68539;promoted Quote
wiejskieżycie Posted October 17, 2014 Report Posted October 17, 2014 Nie. Konika to trzeba by jakąś mega bryką dostarczyć. Uwielbiam konie fryzyjskie. Piękne są. Quote
Tofik Posted October 17, 2014 Report Posted October 17, 2014 Mnie wszystkie konie sie podobają a zwłaszcza te pogrubiane:)No to pozostają tylko jakieś takie gadziny:)http://olx.pl/oferta/strusie-CID103-ID7hztT.html#82792731e2 Quote
Robert ;-) Posted October 17, 2014 Author Report Posted October 17, 2014 Marcin jutro zrobię mu fotkę obym nie zapomniał;-) Quote
wiejskieżycie Posted October 17, 2014 Report Posted October 17, 2014 Że Ty z kimś? Gucia chcesz wymienić? ;D Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.