wiejskieżycie Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 Fawerole czy Araukanę (ta z brodą)? Do tego Minory i Tomaru jak sądzę, chociaż tych ostatnich nie jestem pewien. Ludzie nie dbają a mają czelność wystawiać takie ptaki na sprzedaż. Tego nie rozumiem. Ja bym się wstydził takiego ptaka oferować na sprzedaż. Możesz jakieś ich zdjęcia załączyć w wątku lub na dole strony? Quote
Michałek Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 Na rasach się nie znam ale nie jest to Araukan. Najpierw kupowałem te kurczaki i tak byłem wściekły że nie docierało do mnie jakie to rasy. Coś ta kobieta mówiła na temat piania, ale nie pamiętam co. Jak wyjęła jednego z klatki to i tak miała problem z domknięciem tak były upakowane. Tomaru kiedyś wylęgałem dla znajomego, ale widziałem je tylko jako jednodniówki i wydaje mi się że miały jaśniejszy brzuszek. Jeszcze jest para takich białych z czarną szyją i czarnym ogonem. Rasa jakoś na L ale nie pamiętam. Te jarzębate to Amrocki.Takie klimaty to nie dla mnie. Muszę trochę odreagować. Pozdrawiam wszystkich na Forum! Quote
wiejskieżycie Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 Tomaru to japońska rasa kur długopiejących. Najlepsze koguty tej rasy w nieprzerwanym cyklu pieją do dwudziestu kilku sekund. Mi się marzą takie ale w perspektywie kilku lat może. Rasa jak widzę coraz popularniejsza w kraju więc jest szansa na posiadanie jej u siebie. Te n L. to Lakenfelder. Quote
ania1983 Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 Michale, no to ładne stadko Ci dzisiaj przybyło na pewno szybko wyprowadzisz je na prostą Tomaru to Ci zazdroszczę za rok koniecznie musze mieć, ale kogutka Amrocki fajne kurki koniecznie wstaw zdjęcia tych ślicznotek Quote
Tomek19 Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 zostałem z jedną perliczkąznów mi jedna zagineła:( Quote
ania1983 Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 Tomku, a w nocy była? czy jeszcze wczoraj zginęła? bo może jeszcze wróci? a moze ją coś zabrało u mnie dzisiaj znowu był jastrzab jak codzien, ale znowu z pustymi pazurami ode mnie odleciał Quote
Tomek19 Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 Aniu czy na noc była nie mam pojęcia, wszystko co wieczór liczę, i się wczoraj także zgadzało, ale od kilku dni perliczki nie siedziały na grzędzie, lecz znów się z kwoką skumały, i się wtulały w nią nad kacznikiem w rogu na kostkach słomy, że wieczorem nie bardzo mi się chciało do nich wdrapywać, bo albo drabinkę musiał bym przynosić albo jakiś stołek z altany, a z podłogi ciężko mi dostrzec jak tam siedzą bo między słomą a sufitem jest może 30 - 40 cm:(i teraz Aniu nie wiem co zrobić, czy zlikwidować tą jedną perliczkę, czy dokupić z jedną szt. ale nie ma za bardzo gdzie dokupić Quote
wiejskieżycie Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 Zostają Ci chyba aukcje internetowe, ale tam nigdy nie wiadomo na kogo się trafi. Nie ptaki, ale może ktoś chętny. http://allegro.pl/para-doroslych-skunksow-pozbawiona-gruczolow-i4704818288.html Quote
Robert ;-) Posted October 26, 2014 Author Posted October 26, 2014 Marcin to twoje kaczuchy potrafią wszamac;-) ale i dobrze będą miały duża wagę. Michał to gratuluję nowych nabytkow i też poproszę o fotki nowych ale jak i starych podopiecznych, ja bym nie kupil ptaków które choć trochę noszą objawy horoby, łatwo sobie zwieść do domu jakąś zaraze:-(Tomek szkoda perliki może się jeszcze znajdzie a stracha postawiłes ja u siebie też widziałem dwa jastrzebie ale daleko nad lasem lataly .pozdrawiam Skunksy tego to jeszcze nie bylo;-);-);-) a tak serio na co komu wybrakowany skunks lepszy był był pełno sprawny lepiej by odstraszal obcych niż pies ;-);-) Quote
Tomek19 Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 Witaj Robercie:) nie zrobiłem tych strachów jeszcze, brak czasu:( ale jutro lub pojutrze muszę zrobić, bo jutro do wycinania już zapowiedziane że od 6 rano i do 19 godziny będzie się robić.No Robercie, Marcin dba o swoich pupili bardzo:) ale dobrze to się chwali:)a skunksa nikt by nie chciał do gara ???? Quote
Tofik Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 No nie wytrzymam:) Robercie a jak by ten skunks ładował ci cały czas pod oknem to chyba milo by ci nie było:) "a skunksa nikt by nie chciał do gara ????" Tomku z głodu wszystko da sie wszamać Quote
Robert ;-) Posted October 26, 2014 Author Posted October 26, 2014 Ale to nie ja zacząłem:-):-);-) dobre to bylo;-);-);-) Quote
Tomek19 Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 Sławku:) tak się spodziewałem że coś odpalisz:) hehe i z myślą o Tobie szczerze mówiąc cisnołem o tym skunksie:) Robert ma dobrą myśl:) jakby jeszcze z takim skunksem iść na spacer prowadząc go na smyczy, dopiero by się robiło furorę Quote
Tomek19 Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 wiem !!!!! na targ czy bazar z takim skunksem iść tam ludzie zawsze człowieka chcą staranować to może taki skunksik by człowiekowi utorował drogę do straganów:) Quote
Michałek Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 ... ja bym nie kupil ptaków które choć trochę noszą objawy horoby' date=' łatwo sobie zwieść do domu jakąś zaraze:-( [/quote'] Do wczoraj bym się pod tym podpisał, ale poglądy wynikają z doświadczenia, a moje doświadczenie bardzo się od wczoraj wzbogaciło. Jakbyś zobaczył to co ja to ciekawe czy byłbyś taki kozak.Te kurczaki to nie są chyba Tomaru. Mają za długie nogi. Poza tym to nawet pasują. Te pisklaki co miałem to miały jaśniejsze brzuszki a były po rodzicach wpisanych do księgi hodowlanej. Te są całe dokładnie czarne, aż fioletowo-zielony połysk mają. Pozdrawiam wszystkich na Forum! Quote
Tomek19 Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 Jeśli ktoś nie posiada jakichś rasowych kur, czy cennego drobiu, może i ściągać do swej zagrody zarażone kury czy wszelaki inny drób, ja jak Robert nigdy mając świadomość że mógłbym się w ten sposób przyczynić do zawirusowania całej hodowli.A to że Robert wyraził swoją bardzo słuszną decyzję w moich oczach nie uprawnia Cię kolego Michale do tego aby twierdzić że kozakuje, poza tym, bez urazy troszkę szacunku dla moderatora by pasowało wykazać. Quote
ania1983 Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 Michał to widzę, ze jak "nasza" Amelka, dobra duszyczka i takie biedy bierze pod opiekę. sama wczoraj przywiozłam capa dla moich kóz, no i chyba go zostawię, podejrzewam, ze jak juz go wyprowadzę na prostą, to nie będę chciała oddać.Tomku, spokojnie. wydaje mi się, ze Michałowi chodziło nie o kozaczenie w negatywnym znaczeniu tego słowa, a o to czy byś koło takiej biedy przeszedł obojętnie zresztą, Michał wyraźnie napisał, ze nie są z drobiem, a osobno je zamknął. jutro ma mieć weta i ten powie co dalej robić. Quote
Michałek Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 Jeśli ktoś nie posiada jakichś rasowych kur' date=' czy cennego drobiu, może i ściągać do swej zagrody zarażone kury czy wszelaki inny drób, ja jak Robert nigdy mając świadomość że mógłbym się w ten sposób przyczynić do zawirusowania całej hodowli.A to że Robert wyraził swoją bardzo słuszną decyzję w moich oczach nie uprawnia Cię kolego Michale do tego aby twierdzić że kozakuje, poza tym, bez urazy troszkę szacunku dla moderatora by pasowało wykazać. [/quote'] Przepraszam wszystkich którzy poczuli się urażeni moim postem. Pozdrawiam wszystkich na Forum!P.s. Proszę też nie przypisywać tego co nie napisałem, a nie napisałem że dołączyłem je do stada. Quote
Tomek19 Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 Aniu, może się uniosłem trochę, ale nie pisałem tego złośliwie, czy aby sprowokować, fakt Amelka dla zwierząt ma bardzo dobre serce:) jak by wszyscy mieli takie podejście do sprawy, nie było by zaniedbanych zwierząt w ogóle:)nie wyraziłem Michale się dosłownie że dołączyłeś je do stada, napisałem ogólnie. Quote
ania1983 Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 Tomku, a tak na marginesie, to czy rasowe czy zwykłe kury, dla każdego kto ma je z miłości, a nie dla zysku każda sztuka jest cenna.to jak z psami, nie ma znaczenia, ze moje sa kundle, bo sa kochane i zadbane, powiedziała bym ze nawet bardziej niż niejeden rasowy z papierami i za kilka tys.nie możesz tak do sprawy podchodzic. Quote
Tomek19 Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 Aniu wiem coś o tym bo moje dwa pieski są dosłownie z ulicy zgarnięte:)owszem człowiek do kury towarówki również się przyzwyczai i szkoda takiej kurki się pozbywać.ale nie to miałem na myśli.Co innego Aniu miałem na myśli:)Robert wie najlepiej coś na ten temat. Quote
Robert ;-) Posted October 26, 2014 Author Posted October 26, 2014 Powiem tak panowie podajcie sobie rękę""tak wirtualnie" ja też nie lubię widoku zwierząt zaniedbanych czy głodzonych:-( ale ewidentnie chorych bym nie kupił.jak widzę nawet drob który mnie interesuje a w klatce obok kury śpiące lub dziwnie osowiale to omijam z daleka.Michał ja sobie kupiłem kury z mykoplazmoza drugie z zarobaczone tasiemcami wiec doświadczenie z tym mam.Tomek szacunek na forum zdobywa się nie funkcja tylko wiedzą i chęcią pomocy innym. Quote
Tomek19 Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 Szacunek szacunkiem Robercie, a racja racją, i nie wymądrzaniem się.Pozdrowionka dla Wszystkich. Narka. Quote
Robert ;-) Posted October 26, 2014 Author Posted October 26, 2014 Aniu przeoczyłem wcześniej ten tekst o capie w twoim obejściu, teraz doczytałem dokładnie;-)Wypożyczylas go na trochę czy kupiłaś napisz o nim coś więcej Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.