Jump to content

Recommended Posts

Posted

Robercie twój piętrowy to nie to samo co Grzegorza tak więc chłopie więcej pozytywizmu:) bo jak Ania napisała "sam na siebie nieszczęście sprowadzasz" :( bo czasami tak jest że sie coś "wykracze"

Wracając do twojego inku to znajoma teściowej dzwoniła do Agi bo kupiła taki sam inku jak twój i narzekała że temp za wysoka i takie tam więc może te piętrowe są troch e felerne:( i przez to mniejszy % klucia:(

Co do ceny gęsi to fakt dla mnie też za drogie:( ale za to miło nawet na focie popatrzeć:)

 

A co tam kolega znowu do zoo sprowadził??

Posted

Witam

Dziś czytam forum w przerwach jak włączą prąd.

Od wczoraj masakra. Wieje i dmucha. Kury raczej wolą się chować. Kaczkom jakoś to nie przeszkadza. No ale dziś już wiaterek mniejszy niż wczoraj wieczorem. Naprawdę się obawiałem, żeby coś nie porwało.

Patrząc na drzewa jak się wyginały i słuchając odgłosów to zeszłoroczny Ksawery był chyba słabszy.

Co do inkubatorów to zastanawiałem się czy nie nabyć jakiegoś niewielkiego. Jednak troszkę boję się, że trzeba się opiekować tymi wyklutymi maluszkami. Grzanie, karmienie i w ogóle wychowanie. Chyba zostanę przy kwokach. Te ogrzeją i wychowają. Wygospodaruję osobne pomieszczenie dla maluchów i ich mam.

Posted

Robercie, jak masz kwoki, to oczywiście, ze przy nich zostań :)

u mnie ciągle jest ich za mało i nie było by szans na rosołek z tego co się pod nimi wykluje :P ale jak juz mam kwokę, to dbam o nią coby się nie rozmyśliła :D

Posted

Robeert' date=' a no słomy idzie. a z ciekawości zapytam: po ile kupujesz? na kostki czy bele?

[/quote']

 

Aniu sorrki umknęło mi wczoraj Twoje pytanie.

Po słomę był Zięciu, ale myślę, że kupował około 3 zł za kostkę. Siano u nas też jest w podobnej cenie.

 


Nie mogę edytować. Napisze jeszcze raz :)

 

Aniu mam kurki z zeszłego roku. Latem próbowały już siadać na jajkach. Liczę, że w tym roku powtórzą swoje "zachcianki"

Tylko pytanie jak zniosą jaka w ogólnym kurniku to mogę je przenieść z jajkami do nowego gniazda w innym pomieszczeniu? Nie zejdą?

Posted

Robercie, ja moje przenosiłam dość często. bo siadały na gniazdach w których niosły się inne kury, więc tam by nic nie wysiedziały. ale ja zawsze przenosiłam kwokę wieczorem i do tego nakrywałam jej głowę wcześniej szmatą coby nic nie widziała :P

chociaz miałam taką jedną oporną, co mimo wszystko uciekała z jaj i siadała na te zniesione. nie dałam jej siedzieć..


no to droga słoma u Was. jak dobrze, że ja siana nie musze kupowac. chociaż w razie jak by mi brakło, to mam gdzie kupić. ale nie wiem po ile by sobie policzyli...mam jednak nadzieję, ze siana nam wystarczy :)

Posted
Sławek ten inku co ja mam ma swoje wady ale przy odpowiednim ustawieniu temp da się wykluc czy to kury czy drób wodny ale inku Grzegorza to inna bajka, Aniu mają mi przywieźć samca daniela już zaliczkowany wiec czekam na dostawę podobno jest oswojony wiec będzie łatwiej i te trzy samice oswoić. U mnie wieje że nie wiem co a teraz idę skubac trzy kaczki i gęśiora.
Posted

Zgadam sie Robercie że da sie wykluć bo w przeciwnym razie by nie był w sprzedaży:) tylko chodzi mi o to jak ci ciśnienie skakało jak przystąpiłeś do inkubacji i podobny problem ma znajoma teściowej i przypuszczam że ma podobny lub takim samym jak twój no a Grzegorza no to wiadome że bubel nie jest:) :) :)

hehe no to widzę że kolega ma na zamiarze doczekać sie potomstwa:)

 

 

Posted

Co do mojego inku to trzeba mieć dokładny termometr i zdjąć piętro wtedy wilgotność będzie taka jak powinna, bo jak jest piętro to już nie jest taki dokładny, wiem pamiętam i dla tego teraz korzystam ze sprawdzonego inku.

ano i będą małe daniele ale w sezonie2015-16, samiec miał być na wiosnę ale jak się przypadkiem wczoraj trafil to juz teraz będzie dołączony do stada;-) a ja już 4 sztuki oskubalem gęś super się skubala a kaczki wole nie muwic bo nie wypada przeklinac(paly i ten meszek) nie mam pojecia co z tym jest w tym roku, nawet kaczki z głupialy od tej pogody, nie wiedzą czy się pierzyc czy nie:-(:-(:-(

 

 

Posted

No tak przy sprawdzonym wiadomo co i jak:)

hehe no to jak by sie samiec spisał no to ekspresowo by ci sie stado rozrosło tylko żeby bidulek nie kojtnął:) bo to w końcu trzy samiczki:)

Co do kaczek to może te którym było zimniej to wcześniej porosły i przez to takie zamieszanie z tymi palami:)

Posted

Nie wiem jak to jest z tymi kaczkami ale skubanie przerabane:-( ale teraz mam tydzień spokoju a jutro rosół:-D

co do inku to ten jest super choć jajka ledwo się zmieściły do środka jutro musze zrobić inna podstawe na jajka bo nie wygodnie przekrecac a robić to trzeba często.

Posted
Pewnie że warto się pomęczyć dla rosołu;-);-) a inkubacja emu trwa ponad 50 dni wiec na 1 tydzień marca powinno się coś ukazać;-) pożyjemy zobaczymy może się uda choć podchodzę sceptycznie żeby wielkiego zawodu nie było, to jest na próbę.i tak miało być tylko jajek więcej.
Posted

Znakiem tego masz kolego kupę obracania:)

Ja jednak jestem bardziej od ciebie nastawiony pozytywnie co do twojej inkubacji bo na pewno będzie pozytywna:) oczywiście jak jajka są z zarodkiem, a tak w ogóle to jak masz na zamiarze je prześwietlić?

Posted
Dzięki ;-);-) na jaja emu i strusi jest tylko dwa sposoby albo ważenie(nie do końca miarodajne), albo kamerka na podczerwień i monitor, a jutro tzn dziś zrobię taką podstawę na jajka i będę je wszystkie na raz obracał.pozdrawiam;-)
Posted

Ta z lewej stronie na pierwszym zdjęciu (niby samiczka) nie do końca jest staropolską. Tak mi się wydaje.

Na pewno nie jest pierwsza z prawej na drugim zdjęciu.

 

Wcale nie są takie duże. Dobra perspektywa i wszystko będzie ładnie wyglądało.

Posted

Aniu fakt kaczki duże i miesiste;-) ale może to jakieś mutanty;-)

Tak zrobione ale wymaga poprawki w każdym razie mam luzniej i łatwiej je obracac:-D ale

co z tego jak 5 min temu światło wyłączyli idę wodę gotować w słoiki,

Posted

Robert czyżby te wiatry opuściły zachód i poszły w Twoim kierunku?

U nas na razie jest spokojnie. Tylko mżawka. Ciśnienie wody w kranie nawet normalne mogę zrobić zaległe pranie :)

Posted

Witam moje pytanie na temat prześwietlania było z czystej ciekawości bo tak sie zastanawiałem jak można prześwietlić taką grubą skorupkę:)

Aniu a te kaczki to chyba normalne choć jakieś takie z niskim podwoziem:)

Robercie i jak prąd wrócił?

Posted

Robert wiatr już od południa nie wieje jak przez ostatnie dni, ale nie wiem dla czego wyłączyli, może coś na linii robią:-( naszczscie po 45 min włączyli, w inku temp spadła tylko o 3,5 stopnia a wilgotność skoczyła do 29 procent, zwykle jest na poziomie 22-24 procent,

Sławek wiem ja też szukałem info na temat inkubacji strusi czy emu i znalazłem tylko takie informacje, ktoś pisał o plawieniu, ale nie pewne były te info o plawieniu.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...