Jump to content

Recommended Posts

Posted

Witam Aniu to trafiła cie okazja z tą kwoka, zawsze natura lepsza:-D co do ceny za kure dwie dychy to jest tak dużo.

Grzegorz zawsze coś podpowie choć widzę ze odchowanie indyków to nie taka prosta sprawa, ale jak się chce coś mieć trzeba próbować.

Co do Landesa i białej gęsi taki zestaw mi najbardziej by pasował a czy starzy się z kubankami czy białą to i tak mixy będą aby duże i smakowe;-)

Jeśli o emu to prąd jest, temperatura trzyma na poziomie 36,3 a wilgotność dziś niższa bo 22 % ale mieści sie w normie (od 20 do 30 % ).pozdrawiam;-)

 

 

 

Dziś znalazłem jajko kacze więc wiosna blisko, a kaczor pizmowy chodzi sobie z czterma kaczkami(bielaska laciata i dwoma mulardami) więc więcej jaj to kwestia dni.co za rok w styczniu wiosna.

Posted

no, kwoka już siedzi na jajkach :) podłożyłam jej, "aż" 9, bo miałam takie niepewne jajka. i nie wiem czy z nich cokolwiek wyjdzie. a jak nie wyjdzie, to tragedii nie będzie, bo w sumie kwoka ma być dla indyków :)

Robercie, pogoda taka wiosenna, to zwierzaki wariują i nie wiedzą co mają robić...

Posted
Ja kaczki które na siedzenie dają rokowania mam trzy,więc nie za wiele i spróbuję znowu zobaczę teraz z jakim skutkiem, i liczę na biała gęś że może sądzie, w tym roku licz na swoje młode, w zeszłym roku za dużo wydałem na młode kaczki gęsi.
Posted

haha, tysiak za jedną gęś :D ale w sumie to jakieś mutanty, skoro gęsi z tego roku, czyli maja max. 15 dni i juz takie duże :D :D :D

a czubki może i mają, ale płacić 10-krotną wartość gęsi, bo ma kawałek czapki :P

Posted

Jeśli to ten Grebkow to tam na dyskoteki kiedyś jeździłem, ale wyobraźnia w pisowni:-D

U jajek spoko inku trzyma temp.a i wilgotność jest na stałym poziomie po włączeniu nawilżacza i wynosi 25%

Przekręcam trzy razy a jak nie mogę spać jak wczoraj do 4 rano to i więcej razy.dzis znowu znalazlem kacze jajko w tym samym miejscu , więc jedna zaczęła na ostro jaja znosić;-)

Posted

Kolego fajne ogłoszenie znalazłeś z tymi prosiakami, ja takie zchorowane wypuszczałem na zewnątrz na łąkę koło domu. Dobrze im to robiło bo sporo wychodziło z chorób. Co wyprawiały to długo by opowiadać.....

Na przykład siedzący warchlak jak kot i obgryzający z nasypu śliwki z drzewa, malo tego szybko nauczył się wypluwać pestki. Spadów nie bardzo chciały zjadać.

Posted

hehe no tak wyobraźnie to ma:)

No a z jajkami wygląda że jest wszystko na dobrej drodze i oby tak pozostało:)


Znaczy sie kolego Vademecum świeże powietrze dobrze im robiło:)

Posted
Tak, Kolego świerze powietrze dobrze im robiło i polecam wszystkim przy,problemach jelitowych wypuszczać prosiaczki, tuczniki czy maciory na powietrze w słoneczne dni, ale do cienia lub wysokiej trawy. Świnia musi mieć cień!!!! a jak ma ochotę to niech sobie idzie na słońce.. Oczywiście do trawy, a nie błota!!!! Bo to może skończyć się robaczycą.
Posted

Robercie, nie mam pojęcia, która kurka, ale wiem z których typować :P ostatnie lęgi jakie miałam w zeszłym roku, były pod kurą. wtedy też byłam u sąsiadki kupić jaja. kilka było zielonych. ale teraz już nie pamiętam ile się wykluło z zielonych i nie mam pojęcia ile z tego to kogutki. chociaż z tych kurek, to w sumie same kurki są, a dwie do końca nie wiem czy kogut czy kura :P

A co tam działałeś w garażu?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...