ania1983 Posted January 27, 2015 Report Posted January 27, 2015 no to ja na brak jaj nie narzekam od kaczek. Bieguski codziennie dają po jednym jajku. Piżmowe 3 się niosą, czekam na ostatnią Robert ;-) 1 Quote
Robert ;-) Posted January 27, 2015 Author Report Posted January 27, 2015 To już nie wiem, może w górach inny klimat czy coś ;-) u mnie nic od kilku dni. ale i tak mam inne rzeczy teraz na głowie. Quote
ania1983 Posted January 27, 2015 Report Posted January 27, 2015 Robercie, u nas praktycznie zimy nie było tej zimy... kilka dni mrozu chyba w grudniu. a tak to cały czas jest na plusie. śniegu też w zasadzie nie ma, bo jak spadnie to zaraz topnieje, albo na drugi dzień. więc jest ciepło i to bardzo jak na porę zimową Quote
robeert Posted January 27, 2015 Report Posted January 27, 2015 Aniu u mnie pogoda cały czas podobna do Waszej. Nie ma zimy tej zimy . No ale jakoś bardzo mnie to nie martwi. Zaoszczędzi się na opale . U mnie po jednym, dwa jajka kacze codziennie. Kaczki nie zamierzają siadać na razie. Dziś dotarł do nas nowy samiec kalifornijski. Ładniutki. No to niedługo czas spróbować czy nowa krew w stadku się sprawdzi Quote
ania1983 Posted January 27, 2015 Report Posted January 27, 2015 Robercie, no to gratuluję nowej krwi w stadzie do mnie nie długo zawitają kalifornijskie i nowozelandzkie podrostki. po 2 samiczki i 1 samiec. ale to nie ten temat a ja tam bym wolała zime prawdziwą, przynajmniej by zwierzaki nie wariowały. a tak same nie wiedzą co robić...właśnie skończyłam pakowanie jajek na jutro. w lodówce pusto, jedynie jajka od kaczek i 12 od zielononóżek, bo te małe i dla nas zostawiam a w kolejce już kolejne osoby czekają po jajka. cieszę się, bo zaraz zaczną się wydatki, więc bardzo mnie cieszy, ze są chętni i ze kurki się tak super sprawują a chyba nie pochwaliłam się, wczoraj kurki miały kolejny swój rekord 23 jajka Quote
robeert Posted January 27, 2015 Report Posted January 27, 2015 Aniu, a ile masz niosek? Ja tak jak pisałem średnio 10 jajek na 15 niosek. Jaką średnią mają inni forumowicze? Nie wiem czy coś poprawić czy zostawić jak jest. Quote
ania1983 Posted January 27, 2015 Report Posted January 27, 2015 Robercie, średnia całkiem niezła mi się wydaje a ile mam niosek? docelowo 41, licząc już z perliczkami, ale nie pamiętam ile jest młodych kurek. no i na pewno jest sporo z 2013 roku, one się nie wszystkie niosą codziennie, ale trzymam je na kwoki. kilka kurek się pierzy. w tym roku w planach mam obrączkowanie kwok, coby za rok, nie próbować sobie przypomnieć która z 5 takich samych czarnych małych kurek kwoczyła, a która może iść na rosołek tak samo jak mam zamiar zaobrączkować kurki z roku 2015. zobaczymy co z planów wyjdzie Quote
dominika1989 Posted January 28, 2015 Report Posted January 28, 2015 Dzien dobry z tym obrączkowaniem to bardzo dobry pomysł. Ja generalnie większość swoich kur rozpoznaję ale czerwone czasm mi się mylą. Dzisiaj zaniosłam kurom mieszankę utłuczonych ziemnieków z zmielonym owsem i suszoną pokrzywą, która niestety mi się kończy :/ ale jadły i też ładnie mi się niosą głównie dzięki doświetlaniu i braku mrozu. Quote
ania1983 Posted January 28, 2015 Report Posted January 28, 2015 witam u mnie dzisiaj pierwszy raz pokazało się jajko typowe od perliczki do tej pory jajka były białe, a teraz po kilku już zniesionych, jajka zmieniły kolor na brązowy nakrapiany :)ja dzisiaj eksperymentalnie gotuję dla kur na jutro marchewkę. za dużo kupiłam w styczniu, a ja mam dość ciepłą piwnice, i nie ma szans, cobym jeszcze przez miesiąc ją przetrzymała. jak będą jadły, to codziennie po garze mogę im gotować i podawać zapewne z otrębami Dominiko, u mnie też pokrzywa się kończy, ale ja daję kurom drobinki z siana. zbieram pod drabinką u kóz i to są w sumie same nasionka i źdźbła trawy Quote
Tofik Posted January 29, 2015 Report Posted January 29, 2015 Witam i co Aniu z tą marchewką kurczaki spslaszowaly?U mnie po dlugiej przerwie znowu pojawilo sie kacze jajko:) noi eksperymentalnie kurczaki dostaly mieszankę owsa z pszenicą i o dziwo sporo go zjadly więc jak by im smakowalo to kalkulacja oszczędności:) bo owies tańszy.Pozdrawiam Quote
ania1983 Posted January 29, 2015 Report Posted January 29, 2015 Sławek, marchewki na dzisiaj nie gotowałam dużo, ale wszysctko co im dałam, to zjadły pojemniki puste zostały no to dzisiaj cały gar nastawię i niech jedzą do woli bo mi w piwnicy powoli zaczyna się psuć a szkoda wywalać.no, to może kaczki znowu wiosne poczły moje cały czas się niosą, w gnieździe z którego ostatnio zabrałam jaja, bo była o nie bitka, jest coraz więcej puchu. tylko nie wiem która tak ścieli, czy młoda czy matka. bo obie się do tego gniazda niosą. najlepsze jest to, ze jak się kaczki niosa, to w progu drzwi stoi kaczor i nie da wejść do przedsionka na szczęście mam inne drzwi Quote
Tofik Posted January 29, 2015 Report Posted January 29, 2015 No to nie zlego masz kaczora no a marchewkę będą jeść bo jak daje razem z ziemniakami to wyjadają bez problemu choć samej im nie daje bo aż takich ilości nie mam ale do gara te 4-5 sztuk wrzuce Quote
ania1983 Posted January 29, 2015 Report Posted January 29, 2015 a ja właśnie mam jeszcze prawie 50 kg. marchwii, tak jak pisałam, mam dość ciepłą piwnice, króliki i koza nie przejedza. a dlatego koza, ze tylko jedna je marchewke, druga nie lubi no i dobrze, ze kurom smakuje, szkoda tylko, że wczesniej sama na to nie wpadłam, tylko aż wyczytac musiałam Quote
Brumbram Posted January 30, 2015 Report Posted January 30, 2015 aniu1983 chcialabym sie dowiedziec jak odchowujesz swoje kurczatka krok po kroku miesiac po miesiacu az do wejscia w niesnosc i czym karmisz. Moze jest cos czego ja nie podaje swoim Quote
Brumbram Posted January 30, 2015 Report Posted January 30, 2015 I w sprawie tego zyta bym chciala sie dowiedziec czemu kurkom nie mozna podawac Quote
ania1983 Posted January 30, 2015 Report Posted January 30, 2015 Czysto teoretycznie znam sie na życie, bo moje nigdy go nie dostawały. Żyto powoduje biegunki i niszczy wątrobę. Quote
ania1983 Posted January 30, 2015 Report Posted January 30, 2015 A co do karmienia młodych...na początek dostają mieszanka: pasza ze sklepu, płatki owsiane, kukurydza mielona, pszenica mielona, owies mielony, kawa zbożowa surowe fusy, nie pamiętam co jeszcze dawałam. ale chyba tyle. do tego jajko z pokrzywą, krwawnikiem i mleczem.tak karmię przez 2-3 tyg. po tym czasie odstawiam całkiem pasze kupną i dostają całą resztę co wymieniłam. no i paszy niewiele. tak 1/3 całego jedzonko. ostatnio 1kg. paszy miałam na 10 pisklaków z kwoką. a jak są wczesne, albo późne lęgi i w sklepie juz nie ma paszy, to dostają wszystko o czym pisałam, prócz tej paszy. no i wiadomo czysta woda ale o tym nie trzeba pisać ja moim czasem zaparzam słabą "herbatkę" z młodych pokrzyw czy innych ziół teraz np. od jesieni mam dostęp do wrotyczu, więc średnio raz w tygodniu podaję moim ptakom taką słabą herbatkę. wrotycz działa na robale, więc odrobaczająco z innej beczki, moje kury jeszcze w stajence i dobrze, bo właśnie, przed oknem przeleciał mi jastrząb! na polu zimno i wiatr, więc aż nie chce się wychodzić, no ale zaraz ide je wypuścić, dam im utuczonej marchewki z otrębami i może szybko mi nie zwieją za siatkę bo mam kilka uciekinierek, ale zupełnie nie mam pomysłu jak zabrać się za przycinanie lotek, cobym przy tym nie została poszkodowana przez siedzące na grzędzie koguty Quote
Brumbram Posted January 30, 2015 Report Posted January 30, 2015 ania1983 podobnie odchowujesz jak ja tylko ze ja nie mam tego wrotyczu i do wody dodaje witamin. Siekam takze cebule i dziubia jak szalone,a czasem do wody dodaje rozgnieciony czosnek. Quote
ania1983 Posted January 30, 2015 Report Posted January 30, 2015 czosnek to ja im mielę co jakiś czas jak mam coś na mokro. chociaż w tym roku łagodna zima, a raczej wiosna i jesień tej zimy, to czosnku prawie nie dostają. zeszłej zimy, jak było zimno, dawałam im codziennie, czy to do mielonej kukurydzy, czy do parzonej kaszy...chetnie zjadały. teraz dostają buraki pastewne i sobie zjadają.a maluchom nigdy czosnku nie dawałam. Quote
Brumbram Posted January 30, 2015 Report Posted January 30, 2015 Kurczakom od drugiego miesiaca dodaje do wody czosnek przecisniety przez praske gdzies wyczytalam zeby dodawac bo odporniejsze beda na choroby Quote
ania1983 Posted January 30, 2015 Report Posted January 30, 2015 od 2 miesiąca, to dla mnie już nie kurczaki i latają z kurami po wybiegu. czyli jedzą to samo co kury czyli wszystko generalnie, nie trzymam kurczaków pod "kloszem" jak są z kwoką i jest ciepło to od pierwszych dni lataja z nią po wybiegu, a jedzonko dla nich dostają tylko na noc. jak jest zimno i zamknięte sa z kwoką, to mają cały czas swoje jedzonko. ale jak to pisklaki z inku, to nieco inaczej o nie dbam tzn. na duży wybieg trafiają jak mają 2-4 tyg. zależy jak rosną i jaka pogoda jest jak jest ciepło, to takie maluchy z inku, tez na polu siedzą od pierwszych dni tyle, ze maluchy mają swój mały wybieg, przy duzym wybiegu, coby się kury do nich przyzzwyczaiły i potem ich nie atakowały Quote
Robert ;-) Posted January 30, 2015 Author Report Posted January 30, 2015 Witam nareszcie mogę zabrać głos u mnie nareszcie zannlazlem jajo kacze zostawiłem w gnieździe aby kaczka się nie wyniosła gdzieś indziej. Pozdrawiam ;-) Quote
ania1983 Posted January 30, 2015 Report Posted January 30, 2015 Robercie, no to gratuluje jajka w końcu się doczekałeś oby teraz już niosły się na dobre te Twoje kaczuchy Quote
Brumbram Posted January 30, 2015 Report Posted January 30, 2015 Czy kury,kaczki,gęsi i perliczki dogadaja sie na jednym podworku i kurniku? Zamowilam na wiosne kaczki pekin i gąski i nie wiem czy by dodac jeden "pokoj" wiecej w kurniku?? Quote
ania1983 Posted January 30, 2015 Report Posted January 30, 2015 Jak muszą to się dogadują, ale gęsi są strasznie wredoty atakują kury i kaczki. co innego jak gęsi i kaczki bedą od małego razem wychowane, wtedy będą między sobą dobrze zyły, ale jak wychowasz je osobno, to kiepsko to widzę ja moim musiałam kombinować. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.