Jump to content

Recommended Posts

Posted

Możliwe że kaczor ją zdudowal a ona odpowiednio sie nie "ulożyla" i taki może być skutek, u mnie czasami zdarzają sie takie przypadki że kaczka mala a kaczor duży noi potem kaczka taka "rozjechana" ale zazwyczaj kaczka wraca do siebie choć czasami tak bylo że kaczka poszla na rosól za wczasu :(

Posted

No troszke za poźno Slawku. Kaczka juz prawie oskubana. Nie bylo na co czekać. Poźniej nie bedzie czas.

No to zostaly sie tylko trzy staropolskie i dwa kaczory. Jutro jeden kaczor pojdzie do zamrazarki w takim ukladzie.

 

Co do jaj to mam pomysl aby w razie czego podlozyc najpierw kacze, poxniej tydzien dolozyc kurze. Na razie bardziej mi zalezy na malych kaczuszkach. Licze, ze kury i tak w przyszosci siada na jajkach i kurczaki wysiedza.

 

Przepraszam za brak polskich znakow. W trakcie pisania wiadomosci cos mi padlo.

Posted

Robercie szkoda kaczki ale podobnież niespodziewane obiady bardzo dobrze smakują :) poza tym zostalo Ci jeszcze trzy kaczki tak więc nie będziesz mial problemu z powiększeniem stada :)

 

Ja osobiście na razie kaczek bym nieklul nawet jak bym mial jajka a to dlatego że mala kaczka jest o wiele bardziej wrażliwa na temp a niżeli maly cipciak dlatego jak już to najpierw wziol bym sie za klucie kurczaków ale na szczęście nie mam takiego dylematu bo kaczych jaj brak a na kurze jeszcze dwa tygodnie musze poczekać i nie wspomne że jeszcze trzeba będzie zaczekać aż kury nanoszą :( tak więc na począdku marca powinienem inku nastawić :)

Pozdrawiam

Posted

Czyli Slawku proponujesz aby z kaczkami poczekac. Beda sie jeszcze niosly do wiosny? :)

No ja i tak czekam az jakas kurka zakwoczy wtedy dopiero zapadna decyzje. Problem, ze planuje calkowicie naturalne legi. Jest to pierwsza wiosna gdzie moje kury maja znosic i siadac na jajkach. I kaczki. Jak beda problemy to pomysle o inkubatorze i innych wynalazkach. Po prostu czlowiek sie musi sam przekonac jak to jest.

No bedzie niespodziewany obiadek :)

 

Faktycznie zostaly mi staropolskie (jutro jeden kaczor tez chyba zachaczy o siekiere). Zostanie 1+3. Do tego jest para pizmowych. W planach dokupienie 2-3 kaczek pizmowych. No planuje troszke kaczek "zahodowac". Zobaczymy co wyjdzie.

Posted

zgadzam się z chłopakami :) Piżmowe sa super matkami :) no chyba, ze trafisz na taką wredną cholerę jak ja miałam, co to jajka wyjadała, i to już nawet takie w których juz kaczusie miały się kluć :( ale po 2 próbie kaczka trafiła na pniak i był pyszny obiadek z niej :D

moje indyczeta się klują :D jest ich juz 10 :D jej, nie mogę sie doczekac. ale jeszcze nie wiem czy jutro pojedziemy po nie. chłopak ma mi dać znać, kiedy po nie przyjechać, bo kupię od niego wszystkie które się wyklują.

jutro nastawiam inku z jajkami kaczek Piżmowych. wczesnie,a le zwyczajnie szkoda mi jaj. jednej kaczusi młodej co niesie sie ciągle w tym samym miejscu jajek juz od dzisiaj nie zabieram. 2 pozostałe z noszeniem przeniosły się na pole, więc jajka dalej będę zabierała.

pod kurą jak byłam z kolacją, tez słychać było cipciaki z jajek :0 mam nadzieję, że do rana się wyklują :)

 

ech, poczatkiem lutego to jeszcze chyba nie klułam nic :P

ja też w tym roku planuję większość naturalnych lęgów, ale i z inkubatora trzeba będzie skorzystać.

Posted

pod kurą jak byłam z kolacją,

No super u Ciebie kurki maja :) Czy maja mozliwosc  zamowic pize ostra czy lagodna :) Na kolacje?

 

Aniu oczywiscie zart. Jednak nasze podejscie do drobiu swiadczy chyba, ze naszym kurkom sie zyje niexle. Zadna ferma sie nie moze porownywac z tym co robimy.

 

Kaczusia ktora dzis zaniemogla miala jedno jako wyksztalcone, dwa w kolejce i maly wianuszek kolejnych. Jak bym wiedzial, ktory to kaczor to jutro bylby na obiad.

Posted

Robercie, jak by  mi kura czy królik powiedziały co chca na kolację, to pewnie by dostały. jesli oczywiście by to było zdrowe dla nich :P

no to szkoda kaczusi tym bardziej, ze miała jajeczka :(

a co do kaczora...to on niczemu nie winien. może było tak jak pisze Sławek że kaczusia źle siadła jak ją kaczor deptał.

Posted

Kaczka Roberta zapadła pewnie na tzw. słabość nóg. Nie wiem jak ta choroba fachowo się nazywa ale wynika zazwyczaj z nadmiaru antagonistycznych jonów do wapnia lub z braku samego wapnia. Po szczegóły radzę się udać do Dominiki.

Pozdrawiam wszystkich na Forum!

Posted

Michalek (sorry) nie bardzo sie zgodze z Toba. Wapn to kreda a ta dostaje moj drob codziennie w mieszance. No chyba, ze ta kaczusia omijala go w korytku. Inne kaczki maja sie dobrze.

Predzej bym sie sklanial do opcji Slawka. Moze pospieszylem sie z ubojem. No coz tego sie nie dowiem. Pod warunkiem, ze dalej bedzie dobrze w stadzie.

Ogolnie od wiosna zeszlego roku gdzie kupilem 10 kaczek - na probe bardziej. Do tej pory "zeszla" jedna - przydepnieta pewnie przez gaske jak sie chowaly razem. To drugi przypadek gdzie stracilem dorosly drob. Wliczajac w to rowniez kurki i kogutki. Mozna wliczyc rowniez w to jakies 30 brojlerow.

Mam nadzieje, ze u mnie maja dobrze :)

Robercie (zielony) masz racje wypadki sie zdarzaja. Rozwazam ubezpieczenie drobiu od wypadkow moze jakies NW (zart)

 

Aniu oczywiscie, ze on niczemu nie winien. Dlatego do zamrazarki pojdzie ten mniejszy. :) Kowal zawinil, a cygana powiesili. Dwa kaczorki na trzy kaczusie to za duzo.

Posted
Co do matkowania to wlasnie wg mnie najlepsze sa kaczki pizmowe. Mam zamowione kaczki pekin tak dla siebie i czy one siadaja na jajkach wogole?? W planie i tak mam juz ten inkubator zakupic w razie czego.
Posted

Co do matkowania to wlasnie wg mnie najlepsze sa kaczki pizmowe. Mam

zamowione kaczki pekin tak dla siebie i czy one siadaja na jajkach

wogole?? W planie i tak mam juz ten inkubator zakupic w razie

czego.

Kurde nic nie idzie po mojej mysli. Kurka spadla z grzedy roztlukla jajko w srodku, leje sie z niej. Zapowiada sie skubanie. Ludzie czemu ja sie niczego nie moge dochowac o 2 lat??
Posted

Brum, spokojnie :) wiem, ze łatwo sie mówi, ale zła passa w koncu się kończy :)

sama prawie 2 lata nie mogłam z królikami zacząć, bo mi zdychały, albo inne nieszczęścia na nie spadały.

 

u mnie dzisiaj 4 jajka kaczek Piżmowych, co znaczy, że wszystkie sie juz niosą :)

wieczorem włączam inku z 41 jajkami kaczek. chciała bym, żeby chociaż połowa wyszła, ale sie zobaczy za 5 tyg.

 

pod kwoką 3 maluszki na razie...

Posted

 

pod kurą jak byłam z kolacją, tez słychać było cipciaki z jajek :0 mam nadzieję, że do rana się wyklują :)

 

Aniu czy bedziesz dogrzewac te ciapciaki czy uwazasz, ze kwoka (kurka) wystarczy aby ogrzac pisklaki.

Posted

Robert, od rana w stajence jest włączona lampa kwoka i będzie włączona 24/dobę. kwoka o tej porze roku nie wystarczy, no chyba, że bym kwokę z młodymi przeniosła do ciepłego domku :D

 

Brum, a no indyki fajna sprawa :) to będą moje pierwsze. a marzyły mi się od dawna :D mąż w końcu się na nie zgodził :D

Posted

Witam widzę że plany na nowy rok już spełnianie;-) ja dziś widziałem ogłoszenie na małe jednodniowe pisklaki kur indyk kaczek na 12 luty i 12 marca ale ceny nie napisali, muj kaczor piżmowy pilnuje bielaski a jam podchodzi do niego kaczka laciata odgania ją, ale jajka nie zniosła bo pilnowałem.

Pozdrawiam;-) i trzymam kciuki za wasze zakupy i legi Aniu jak tam kurczaki na ilu sie skończyło

Posted

Robercie, ja tez widziałam ostatnio ogłoszenie, że w przyszłym tygodniu mają pisklaki kur i indyków sprzedawać. ale ceny też nie było.

nie wiem na ilu, jak byłam wieczorem, to było 3 na świecie pisklaki...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...