Jump to content

Recommended Posts

Posted
Nie, nie jemu chodziło właśnie o to że inku zjada prądu na miesiąc za 500 zł. Tak mnie wystraszył że hej. Jak już zakupię inku to mam na oku także jaja od perlic czekoladowych i żółtych. A czy można kurze jaja dać razem z perliczymi do inkubatora?
Posted

No dziewczyny gratuluję maleństw. Ja jednak poczekam do cieplejszych dni. Myślę, że gdzieś po połowie lutego będzie już bardziej optymalny termin. No i może jakaś kurka zacznie kwoczyć :)

Brum odnośnie paszy dla niosek to ja daję troszeczkę. Zacząłem jak kury przestały się nieść w ogóle.

Ogólnie to taką typową dla niosek to zacząłem podawać troszkę przed terminem rozpoczęcia niesienia jajek. Oczywiście to nie jest pewnik. Ja tak sobie wykalkulowałem :)

Posted
Dowiedziałam sie że te kupne kurczęta ze sklepu nie tylko u mnie padają, bo już myslalam że ciąży na mnie jakaś klątwa. Ludzie którzy brali je w polowie stycznia też narzekają, że połowa im padła. Trzeba będzie zmienić źródło zakupu. Siana naścieliłam, na razie 2 jajka.
Posted

nas też zasypało dzisiaj :) może nie tyle zasypało, co ledwo pruszy całą noc i jest bialuteńko :D

indyczęta odpukać mają sie dobrze :)

Brum, nie wiem co by poradzić na te padające pisklaki :( a jakie ona robią kupy, normalne?

Posted
No właśnie że kupki ok są,żadnej biegunki. Jakbym wiedziała że tak będą padać,to wzięłabym tylko same zielonki za te pieniądze. No ale kto to wiedział. A z mojego lęgu jakoś te trzy kurczątka żyją i broją, dziubia w karton. Nawet płatki owsiane odstawiłam i nadal padają. Żal mi ich.
Posted

Michalek (sorry) nie bardzo sie zgodze z Toba. Wapn to kreda a ta dostaje moj drob codziennie w mieszance. No chyba, ze ta kaczusia omijala go w korytku. Inne kaczki maja sie dobrze.

Predzej bym sie sklanial do opcji Slawka. Moze pospieszylem sie z ubojem. No coz tego sie nie dowiem. Pod warunkiem, ze dalej bedzie dobrze w stadzie.

Wiem że jestem tępy jak góralska siekiera, ale może coś zrozumie, a bardzo bym chciał. Kaczka ma objawy niedoboru wapnia którego w paszy nie brakuje. Jeżeli nie jest to problem z jego przyswajalnością to znaczy że jest przyswajany, a niedobór przecież jest. Nic już nie rozumiem. Bardzo proszę o wytłumaczenie.

Brumbram, Twoje paskudy są śliczne!

Jakie, drodzy Forumowicze, macie plany lęgowe na ten sezon? Ja może nasadzę jakąś kwokę, ale nie teraz.

Pozdrawiam wszystkich na Forum!

Posted

Kolego, jeśli Tobie sprzedawca powiedział, że dawać do oporu to znaczy, że to jest tzw. pasza pełnoporcjowa i jest tak zbilansowana, że zwierzętom niema prawa zaszkodzić. Tylko nie dawaj z dnia na dzień do oporu bo im zaszkodzi, wszystko musi odbywać się płynnie.

Możesz zmieszać taką paszę z pszenicą by potanić karmę ale w ilości 15-20% tj. 8,5kg paszy i 1,5 kg. Pszenicy. Jeśli zmielone zboże to nawet pół na pół. i do oporu. Warunek! zawsze pasza musi być czysta i sucha, a jak się zepsuje to trzeba skompostować. Litr paszy na 31 kur wydaje się bardzo mało. Nie przypuszczam by były głodne bo dostają inne różności. Dobre żywienie najlepiej określisz po nieśności kur.

 

Pozdrawiam.

Posted

Brum, biały serek to tak myślę po ok. tygodniu, jak oczywiście kurczakom nic ni będzie dolegało :)

Michałek, u mnie od czwartku w inku 41 kaczych jaj, zobaczymy ile z tego się wykluje.

na wiosnę załatwiłam już 20 jaj kochinów i 20 jaj brahm, nawet gdzieś zapisałam jakie barwy, ale teraz z głowy nie pamiętam :P

swoje kurczaki nie wiem czy będe w tym roku kluła, bo chcę się skupić na dużych rasach. ale nie mówię NIE, może jednak będę chciała kluć.

na pewno perliczki, będę chciała mieć ich w tym roku przynajmniej 30 :)

 

no i z lęgów to chyba tyle. resztę będę musiała/chciała kupić :)

Brum, kurki najlepiej niosą się w pierwszym roku, potem ich nieśność spada...chociaż te z wylęgarni niosły mi się półtora roku bez żadnej przerwy.

 

małe indyczęta mają apetyt :) nawet dzisiaj widziałam, jak 2 maluchy już podfurkują :D

Posted

moje dzisiaj dostały pierwszy raz jajko. ale na wszystkie maluchy plus kwoka jedno kacze zmieszane z tartą marchewką. zniknęło w tempie ekspres :) na razie nie chciałam więcej dawać, niech pomału sie przyzwyczajają :) wiem, ze większosć puki co kwoka zjada, ale małe pomalutku się musza nauczyć :)

Posted

Nie dawaj serka. To jak nie skończy się biegunką to przebiałkowaniem.

To niezłe stado kaczek szykuje się u Ani. Perliczki z inkubatora to przyznam się pierwsze słyszę. Wydaje mi się że to trudne do odchowania bo na początku matka karmi je muchami, przynajmniej tak zaobserwowałem.

Pozdrawiam wszystkich na Forum!

Posted

Michał, w zeszłym roku wykluło mi się 15 Perlicząt w inkubatorze :) z czego wychowało mi się 7. odchów wcale nie był trudny :) tak sie z nimi obchodziłam jak z kurczakami. zresztą, chowane były z kurczakami. potem podłożyłam je kwoce, pod którą wykluły się małe Zielononóżki :) i chowały się razem :)

jak będzie kwoka, to Perliczęta planuję kluć pod kwokami, jak kwok nie będzie to w inku.

a czemu mówisz, ze twarożek może zaszkodzić? ja swoim kurzym maluchom podawałam. ale warunkiem było, ze tylko taki twarożek podawałam, który sama zrobiłam, tego ze sklepu bała bym się podać. sama nie mam ochoty go jeść, a co dopiero kurczakom dawać...

Posted

Tak czytam i czytam i tak sie Aniu zastanawiam jaki przychówek w tym roku planujesz?

U mnie wygląda że będzie tylko jeden zacier ponieważ nie mam z czego bo w sumie zostaly mi tylko wloszki noi 2 kurki maransów bo yerseye (jakoś tak sie pisze :)) chcialem ale nie ma szans bo wychodzi na to że mam 7 albo 8 kogutów a kur brak a tak w ogóle to z drugiego zacieru to praktycznie same koguty :( w sumie to dobrze bo to i tak do GARA no ale dobrze by bylo jakąś mlodzież na przyszly rok chować, wiadoma sprawa że one też do GARA :D

 

Pozdrawiam

Posted

Sławku, tak jak napisałam wyżej :)

40 kaczych jaj w inku, kaczki staropolskie jak sie chłopakowi na wiosnę wyklują, ma mi dać znac i kupię od niego maluszki.

jaja perlicze mam swoje, więc ze swoich będe rozmnażała, a od chłopaka kupię kilka maluszków w barwie brązowej bodajże :P

co do kur, to 20 kochinów i 20 brahm, tyle mam jajek załatwionych.  swoich raczej kluła nie będę, ale to jeszcze się okaże, czy uda mi się zdobyć jaja jeszcze innych dużych raz kur.

do tego mam kupić kaczki Pekin coby tak cicho nie było na wybiegu :) i gęsi. ale to w wylęgarni, dlatego nie wiem czy uda mi się Dworki kupić, bo tych w wylęgarniach nie widziałam, a na rynku...no nie wiem. na razie nie planuję co z rynkiem. na razie mówię NIE, ale to może sie zmienić, jak coś ślicznego i słodkiego zobaczę :D

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...