Jump to content

Recommended Posts

Posted

Nie tylko ciekawość, ale i zakład z mężem :P Który mam na milion procent przegrany, za duze inwestycje poczyniłam w tym roku :P

Ale przynajmniej mam obraz tego, ile się na co wydawało, na co poszło najwięcej i ile udało mi się zarobić ;)

 

U mnie dzisiaj kolejny kaczor poszedł na pniak, ostatni kogut. Tzn. został jeszcze jeden, ale tamten zostaje. Perliczki 2 dni temu zniosły pierwsze jajka ;)

Posted

Oto moje nabytki do tej kurki co mi się trafiła:) Jeszcze nie są razem ale zaciekawienie jest:) Giełda wbrew moim obawom była spora:)

 

http://www.rolnik-forum.pl/uploads/gallery/album_68/tn_gallery_4370_68_2519624.jpg

 

kurka jeszcze mocno wystraszona więc ganiała po klatce jak mały samochodzik kiedy wkładałem telefon :)

Posted

Witam kogucik fajny hehe ogon ma jak u chabo :) ale tak czy inaczej dodaje mu uroku :)

Co do mojego drobiu to po staremu tyle że chyba strzeliłem gafę jak wybierałem tą parkę kaczek bo tak sie wczoraj im poprzyglądałem i coś mi sie wydaje że wybrałem sobie dwa kaczory :) fakt faktem kaczki młode bo są bodajże z końca lipca i były łapane praktycznie po ciemku no ale żeby taką gafę strzelić :)

Aniu skoro za zarobione pieniądze z drobiu poczyniłaś różne inwestycje to znaczy że nie jesteś na minusie bo gdyby nie inwestycje to kasa by była w kieszeni :)

Pozdrawiam

Posted

Farmer, małe zdjęcie, ale nawet na nich widać, ze fajna parka :) Pytanie tylko, bo nie widzę dokładnie, to liliputy czy tylko tak się wydaje?

Sławek, no to ładnie się urządziłeś z kaczorami :) A kaczki już wszystkie wybite, czy jakieś jeszcze Ci zostały?

 

Ja ostatnio robiłam konserwę i pasztet z królika z dodatkiem piersi kaczej i koguta. To zależy co? Na razie na próbę, ale już popróbowane, niebo w gębie, wiec niedługo więcej królików, kaczek i kilka kur trafi w słoik :P W wolnej chwili podam przepisy w odpowiednim poście, dla zainteresowanych :)

Posted

Normalne zdjęcie jest w galerii:) Gość zapewniał że chabo ale mógł sobie gadać nie patrzyłem na rasę tylko na to że się mi podobają. Ja się jeszcze za rasowe kurki nie biorę bo za mało wiedzy:) 

 

Aniu zawsze możesz zamienić kaczora na kaczkę:)

Posted

Hej, u mnie znowu strata była, indyczki i parki silek jarzębiatych już nie ma niestety. Z młodych kurcząt 3 szt padły na początku, więc zostało 10 szt. Jedne mają 2 miesiące, a drugie prawie 6 tygodni i wszystkie kwoka wychowuje.

Poczyniłam zakupy, 4 kury araukany są już u mnie ale z tego co widzę to raczej będzie 1 kura i 3 koguty, gafa jak nigdy.

Z kaczek zostało do uboju 8 szt ale nie śpieszę się z tym, bo zapas na razie mam duży. Inkubowane jaja gęsi okazały się puste, z tego co widzę to kaczor gania mi gąskę, a gąsior prowadza się z drugą gąską, co akurat nie niesie się. Za to kaczki niosą jak wariaty. Czekam na pisklęta kacze około 30 szt.

Choróbsko nie odpuszcza, od czasu do czasu katar łapie którąś z kur i tak izoluje po kolei i leczę podając lek w dziób.

Posted

Brumbram  miło widzieć i nie szalej z tymi lekami. Pozwól im złapać własną odporność. To najlepsze lekarstwo:)  Jak która nie wytrzyma tej kuracji to trudno ale jak przeżyje to już więcej o leku nie pomyślisz. 

Posted

Aniu mam 6 kaczek a z tymi dwiema co przywiozłem było by siedem i jeden kaczor tak  że dwie jeszcze pójdą do odstrzału :P a co do tych dwóch kaczorów to nie ma problemu bo zaczekam ze dwa miesiące i potem jednego zamienię na kaczkę bo mam taką możliwość :D

 

Pozdrawiam

Posted
Zwłaszcza ten kogucik na pierwszym planie;-) ma się czym pochwalić mi się coraz bardziej podobają brahmy kolegi ma parke i wyglądają super dawno ich nie widziałem ale było moje zdziwienie jak urosły:-D
Posted

Fakt na wygląd fajne ale to tylko dla ozdoby bo do gara to niewiele :) brahmy też fajne zwłaszcza w kolorze srebrnym :)

No to Kolego musisz jakąś parkę na ozdobę podwórka sobie zapodać.

 

Pozdrawiam

Posted

U mnie podobnie ale to chyba przez pogodę że takie harce sie odbywają :) u mnie za to francuski coś zaczęły nosić i o dziwo jak na razie wszystkie jaja są zielone :) w sumie to nie ma co sie jak na razie cieszyć bo jajek na razie jest siedem :) no a z drugiej strony na razie nic na pewno nie będzie sie sadzić bo jak na razie za wcześnie.

 

Pozdrawiam

Posted

Fajna skubarka, ale fakt może być tak jak mówisz że tusze się uszkadzają, ale z drugiej strony ile mniej roboty

kiedyś na you tube widziałem coś takiego na modłę szlifierki taśmowej, gość przykladal ptaka do tej ala tasmy i piórka znikały w moment.

Posted

Szkoda że się nie udało mu wyjść cało:) U mnie kurczaki nie wiedzą co wet i jego specyfiki:) Owszem zdarza się  któraś kichnie ale jak i człowiek który ma katar leczy go tydzień a nie leczony trwa 7 dni. Ostatni lek, jeżeli można to nazwać lekiem, to były skropione kropelkami na piórojady. Bo niestety miałem inwazję tego draństwa w kurniku. 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...