Jump to content

Recommended Posts

Posted

Dziś na pniak poszły dwie kaczki i gasior,ten ostatni zasłużył:

śpiewał za głośno ;-)

jaja się inkubuja ale co z nich będzie się okaże po pierwszym prześwietleniu, liczę na cud że się uda wykluc;-)

Posted

Sceptyczny kolego trzeba być dobrej myśli :) pamiętasz "lewusa" :) na niego też narzekałeś a skutek byl odwrotny :)

 

heh znaczy sie miałeś dziś rosół ze świeżonki? :)

 

U drobiu po staremu.

 

Pozdrawiam

Posted

Tak pamiętam co miałem z lewusem ale żebym go nie zamkną z gesiami to były by nici a nie młode;-)

Nie nie miałem oddałem rodzinie ;-) mam jeszcze dużo na rosół,

z tymi jajami bardziej chodzi mi o to że mój inku to rupiec:-(

Posted
Mam nadzieje, miałem kupić inny regulator i nawilżacz powietrza do utrzymywania wilgotności, ale jak to ja, na miałem się skończyło ale jak złapie trochę wolnego grosza to kupię, koszt 170zl ale ma dobre funkcje, plus ten nawilżacz
Posted

Oczywiście można zainwestować ale myślę ze ustawienie stałej temp. i zraszanie jajek jakimś zraszaczem wystarczy bo przecież te inku były testowane przed wdrożeniem ich do sprzedaży a bynajmniej tak mi sie wydaje :) dlatego wydaje mi sie że z jednym pietrem będzie wszystko grało :)

 

Pozdrawiam

Posted

Cześć i czołem

 

Inku chodzi od 3 dni. I dopiero teraz zapytowuję :(

Co ile trzeba obracać jajka? Bo w instrukcji nie jest napisane. A poza tym w którym kierunku? Bo kurze jak się ustawi na huśtawkach, to wiadomo ale gęsie leżą... Czerwona czy niebieska strzałeczka?

jajko.jpg

Posted

Dwa razy dziennie wystarczy rano i wieczorem, jeśli masz czas to i trzy razy możesz. ja przekrecam o pół obrotu, ale moje są na leżąco, w koszyczkach wystarczy aby wychylalo się o 45stopni.

Kierunek jest obojętny ważne żeby robić to delikatnie .

przekrecam jak ta czerwona strzałka te leżące , a te w koszykach jajka są komorami powietrznymi do góry kiwaja się raz w lewo raz w prawo podczas przekrecania, no rano w lewo a wieczorem w prawo np.

Posted
A ja czekam na swój przybytek z inku, oj jeszcze z tydzień cierpliwości potrzeba. Pod kwoką sytuacja niejasna, w jajach pływa płyn, więc pewnie zaziębione, no ale pewność będzie jak je spławię, na serio to dziwnie jajka w środku wyglądają, a były żywe i lepiej wyglądały tydzień temu niż przed lęgiem. Co będzie, to będzie, a jak nie będzie, tzn że tak miało być...
Posted

Do ruszania się w jaju jeszcze sporo brakuje, ale w 7dniu już dobrze widać czy coś żyje czy nie, prześwietla się trzy razy, ja mam za słabą żarówkę i kiepsko widzę,

w sumie musze na swoje gęsie luknac czy są zapłodnione czy nie.

Posted

Mam pytanie, bo w piątek mam już zalać wodą dno inku, a dziś widzę przy prześwietleniu, że 2 kacze jajka chcą się kluć, próbują błonę przebić. Co robić? Na razie są 2 kanały wodą zalane, a reszta jaj jeszcze nie gotowe, a do lęgu jest aż 6 dni.

Szykują się jakieś wcześniaki.

Posted

nie straszcie...  :-/  ja w niedzielę mam pierwsze naświetlanie - niech coś z tego będzie...


Bo jak nie to kupuję 80 jaj kurzych i inkubuję az się zrobi ferma drobiu! :angry:

 

Ale wole gąski... :s

Posted

Ja nie strasze ale wychodzi na to że jaja są puste, może następne będą zapłodnione, a w kaczym gnieździe jaja potluczone i wszystkie brudne oj słaby ten początek roku, kury to i ja mam plan kluc, ale później latem.

A z gęsi się zobaczy ile będzie w zeszłym roku miałem dwadzieścia sztuk a w tym roku ile będzie sie okaże

Posted

Koleżanka miała termin lęgów kaczek na tamtą sobotę, jajka od kaczek staropolskich, dworek i kilka pekinów. W sumie jaj było dobrych 30 szt. Do tej pory ma 13 piskląt, a jedno jeszcze tam wychodzić chce i nie może. Temp ma stałą, wilgotność ponad 70 procent. Telefonicznie kontaktowała się ze mną to jej mówiłam co i jak robić, kiedy zalać dno inku itp. I jest tak, że te co się kluły po terminie, to leżały na siatce każde jedno z woreczkiem żółtkowym na wierzchu i dopiero po dobie ten woreczek wciągał się. Nie mam pojęcia co zrobiła nie tak. Może zbyt często otwierała inku? Inne wykluło się wykrzywione.

Inkubator ma identyczny jak wasze.

 

A u mnie 25 doba inkubacji jaj kaczek głównie pekińskich i 4 jajka pęknięte już są. Jedno udawało martwe ale jednak raczej spało. Gęsie milczą jeszcze ale turlają się po siatce.

 

Robert głowa do góry, ładuj inku od nowa.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...