Robert ;-) Posted April 20, 2016 Author Report Posted April 20, 2016 Pewnie tak, że siądzie,u mnie też tak jest że rwą puch a jak wychodzą za potrzebą i na że to okrywaja jajka aby nie zmarzły Quote
Brumbram Posted April 21, 2016 Report Posted April 21, 2016 Patrzę perliczka przewraca się, musiałam wyrok wykonać, żołądek miała przebity drutem i ropień na tym. Czyli pewnie to już jakiś czas tam tkwiło. Szkoda kurczę, bo była w parze z perlikiem, a on teraz nie wie którą samicę zgarnąć sobie i tamte dwa samce leją go i odpędzają. Quote
gospodyni19 Posted April 21, 2016 Report Posted April 21, 2016 U mnie kaczka siedzi ale co z tego jak dzisiaj zachodze do kurnika a tu jedno jajo kacze na ziemi rozbite a kura siedzi kolo kaczki (widocznie kura jak wchodzila i sie pchala do gniazda strąciła jajo z nogą) Quote
gospodyni19 Posted April 21, 2016 Report Posted April 21, 2016 U mnie kaczka siedzi ale co z tego jak dzisiaj zachodze do kurnika a tu jedno jajo kacze na ziemi rozbite a kura siedzi kolo kaczki (widocznie kura jak wchodzila i sie pchala do gniazda strąciła jajo z nogą) JAJO NOGĄ (miało być) Quote
Brumbram Posted April 22, 2016 Report Posted April 22, 2016 Dobra, pijemy dziś pępkowe. Wykluły się gąski landes te "spółkowe" 8/8 idealnie, bezproblemowo w tym inku: http://allegro.pl/promo-na-swieta-oryginalny-inkubator-jaj-max-80-i6124752721.html Do klucia zalany był 1 pełny kanalik wody i 3/4 z tego drugiego. Quote
Robert ;-) Posted April 22, 2016 Author Report Posted April 22, 2016 Czasem jest tak że jedno drugiemu przeszkadza, Iza to fajnie że się wykluly ;-) ja nadal na legi wreszcie mam porządny regulator z możliwością sterowania wilgotnościa i jej pomiarem, ale miejsca mało i dużo jaj czeka w kolejce , na szczęście szykują się dwie kury na kwoki i indyczka ale ta nadal znosi jajka,Iza to inkubator taki jak ma Ania i tofik, oni nie narzekali na legi Quote
Brumbram Posted April 22, 2016 Report Posted April 22, 2016 Ja też mam taki inku ale mogę sobie sterować temperaturą jak chcę- dodatkowa opcja, czasem uciążliwa nawet.Instrukcję obsługi wyrzuciłam, bo wg niej to u mnie ptaki topiły się. Jak już doszłam do wprawy to zaczęłam słuchać się wilgotnościomierza i wg jego wskazań uzupełniałam wodę. Notatki zrobiłam i gotowe. Teraz robię eksperyment z jajkami gęsimi, są inkubowane jak kurze, ponieważ potem dorzucę właśnie kurzych jaj ale tak żeby kluły się w jednym terminie. Inku działa na razie ok. Quote
Robert ;-) Posted April 22, 2016 Author Report Posted April 22, 2016 U mnie też można było regulować temp, ale ten sterownik był do bani Quote
Brumbram Posted April 22, 2016 Report Posted April 22, 2016 Z poprzedniego wykluwku trafiły się tylko gąsiory. Teraz może trafi się jakaś panna-tak pocieszam się. Quote
Robert ;-) Posted April 22, 2016 Author Report Posted April 22, 2016 Na to niema mocnego U mnie z gęsi i kaczek więcej było samic więc to kwestia przypadku. Quote
lottomito Posted April 22, 2016 Report Posted April 22, 2016 Pogratulować przychówku u mnie strajk. Towarówki jakby się zawzieły z 30 kur tylko 5-6 jajek dziennie. Liliputki tylko się rozniosły na powrót. ratują sytuację. Quote
Robert ;-) Posted April 22, 2016 Author Report Posted April 22, 2016 Kto ma gęsi, niosą się jeszcze? U mnie wygląda na koniec, z 8 gęsi jedno da jajka dziennie Quote
ania1983 Posted April 25, 2016 Report Posted April 25, 2016 Jak tam hodowle? U mnie puki co bez zmian. Czekam na kwoki. Niby jakaś sie pokazała, wczoraj wieczorem się darła i jajek nie chciała oddać, A zagarnęła ich przez cały dzień 9 W tym kacze, perlicze i kurze, brała wszystko Dzisiaj rano miejsce puste, zrobiła miejsce na nowe jaja. Jak wieczorem będzie siedziała, to trafi już w inne miejsce, aby dobrze siadła i dostanie jaja. Quote
Brumbram Posted April 25, 2016 Report Posted April 25, 2016 Hej, u mnie też kwoka chce siedzieć, ale jajek nie mam perliczych na tyle jeszcze żeby jej dać na raz na jeden termin. Na razie walczę z pterofagią u wszystkiego. Quote
Robert ;-) Posted April 25, 2016 Author Report Posted April 25, 2016 Witam a ja dziś strzeliłem 100 km po koguta rasy włoszka srebrna , mam jedną od Dużego Grzegorza i dziś po dwóch latach kupiłem jęk narzeczonego ;-) ale narowisty kogut z niego będzie;-)i dowiedziałem się ciekawej rzeczy, jeśli to prawda może się przydać ,Ten były właściciel mojego koguta mówił że miał braki w kwokach, zaczął podawać im jęczmień i zachciało im się siedzieć, mówię od razu że to słowa tego faceta, powtarzam to z zasłyszenia, a czy to prawda niewiem ale spróbuję z ciekawości Quote
Brumbram Posted April 26, 2016 Report Posted April 26, 2016 Gratulacje zakupu. O jęczmieniu też słyszałam ale nie mam go. A z tego co zauważyłam jak odstawi się wszystkie dodatki kurom i dzień wydłuży, to kwoczyły chętniej, a jadły samą pszenicę plus to co tam na polu wyparpały.Nasadziłam kwokę, zobaczymy co z tego wyjdzie. Quote
ania1983 Posted April 26, 2016 Report Posted April 26, 2016 Z tym jęczmieniem to już też gdzieś kiedyś słyszałam. Ale też słyszałam, że jęczmień jest niebezpieczny dla drobiu, bo im może "rozerwać?" żołądek? Moje mają w korycie jęczmień. Ale mają w innym cały czas pszenicę i w karmidle kukurydzę. Więc jedzą co chcą. Jęczmień im o dziwo smakuje. Zobaczymy, na razie siadła Maranska. Dobrze, bo od początku roku zniosła może ze 3 jaja Więc chociaż niech coś wysiedzi Quote
ania1983 Posted April 26, 2016 Report Posted April 26, 2016 Iza, a co podłożyłas pod kwokę?Robert, pokażesz koguta? Quote
Brumbram Posted April 26, 2016 Report Posted April 26, 2016 Pod kwokę poszły jajka od araukan, wreszcie mam własne i świetnie zapłodnione są.Ekipa kurczaków poszła "na swoje". Quote
gospodyni19 Posted April 26, 2016 Report Posted April 26, 2016 U mnie tylko jedna kwoka siedzi za tydzien i za dwa mają się kluć.. Jaj perliczych mam po 5 dziennie więc się ich uzbierało, ale kwoki żadnej chętnej nie ma jak narazie... Quote
gospodyni19 Posted April 26, 2016 Report Posted April 26, 2016 Ale śliczne kurczaki Czym je karmicie ? albo czy je szczepicie ? bo w tamtym roku jak miałam młode kurki spod kwoki to jak juz miały się nieść to pozdychały jedna tylko została może dlatego że jako jedyna była czarna Quote
Brumbram Posted April 26, 2016 Report Posted April 26, 2016 Jeżeli chodzi o karmienie kurcząt to ja podaję w pierwszych dwóch dniach płatki owsiane błyskawiczne i kawę zbożową Kujawiankę, woda kranówa. W trzecim dniu to samo plus pasza starter. Po tygodniu zielenina siekana plus witaminy do wody polfamix 3 razy w tygodniu, makaron i kaszę gotowaną i paszę. Śruty zbóż podaję po 2 tygodniach jeżeli posiadam takowe. Całe ziarno pszenicy dostają do paszy pół na pół kiedy ukończą miesiąc.To nie zależy od koloru kury, kurki trzeba odrobaczyć przed niesieniem koniecznie, a często też panuje zapalenie jelit, dostrzegamy to jak już na leki za późno jest- tłumaczył wet.Kaczki 2 razy w roku odrobaczam i gąski też, a kury co 3 miesiące teraz i jest spokój nareszcie. gospodyni19 1 Quote
Robert ;-) Posted April 26, 2016 Author Report Posted April 26, 2016 http://www.rolnik-forum.pl/gallery/image/1090-para-w%C5%82oszki-srebrnej/Aniu zapomniałem o zdjęciach ale nadrobie dziś, pójdę i mu strzele! fotke;-) Quote
gospodyni19 Posted April 27, 2016 Report Posted April 27, 2016 Moja kwoka chciała dziś wyjść więc ją wypuściłam na godzinkę, w tym czasie sprawdziłam jaja (9 perliczych,9 kurzych i 4 kochina miniaturowego) wszystkie są ok oprócz jednego jaja perliczego bo było tak z boku i zimne jest i cięższe niż pozostałe..dlatego że za dużo jaj i tego nie zdołała ogrzać pewnie (ale nie wyrzucałam tego jaja) termin klucia kurczaków kurzych na niedziele tą, 4 dni pózniej klucie kochinów, a w następną niedziele perliczki mają się kluć (i to wszystko spod jednej kwoki) mam nadzieje że do siedzi do końca nie zejdzie zaraz po tym jak się wyklują te pierwsze ( wiem wiem mój błąd że odrazu podłożyłam wszystko + 4 dni pózniej kochinów jajka jej dołożyłam...) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.