Jump to content

Recommended Posts

Posted
Patrzę perliczka przewraca się, musiałam wyrok wykonać, żołądek miała przebity drutem i ropień na tym. Czyli pewnie to już jakiś czas tam tkwiło. Szkoda kurczę, bo była w parze z perlikiem, a on teraz nie wie którą samicę zgarnąć sobie i tamte dwa samce leją go i odpędzają.
Posted

U mnie kaczka siedzi ale co z tego jak dzisiaj zachodze do kurnika a tu jedno jajo kacze na ziemi rozbite a kura siedzi kolo kaczki (widocznie kura jak wchodzila i sie pchala do gniazda strąciła jajo z nogą) 

Posted

U mnie kaczka siedzi ale co z tego jak dzisiaj zachodze do kurnika a tu jedno jajo kacze na ziemi rozbite a kura siedzi kolo kaczki (widocznie kura jak wchodzila i sie pchala do gniazda strąciła jajo z nogą) 

JAJO NOGĄ (miało być)

Posted

Czasem jest tak że jedno drugiemu przeszkadza,

Iza to fajnie że się wykluly ;-) ja nadal na legi wreszcie mam porządny regulator z możliwością sterowania wilgotnościa i jej pomiarem, ale miejsca mało i dużo jaj czeka w kolejce , na szczęście szykują się dwie kury na kwoki i indyczka ale ta nadal znosi jajka,

Iza to inkubator taki jak ma Ania i tofik, oni nie narzekali na legi

Posted

Ja też mam taki inku ale mogę sobie sterować temperaturą jak chcę- dodatkowa opcja, czasem uciążliwa nawet.

Instrukcję obsługi wyrzuciłam, bo wg niej to u mnie ptaki topiły się. Jak już doszłam do wprawy to zaczęłam słuchać się wilgotnościomierza i wg jego wskazań uzupełniałam wodę. Notatki zrobiłam i gotowe. Teraz robię eksperyment z jajkami gęsimi, są inkubowane jak kurze, ponieważ potem dorzucę właśnie kurzych jaj ale tak żeby kluły się w jednym terminie. Inku działa na razie ok.

Posted

Jak tam hodowle? ;) U mnie puki co bez zmian. Czekam na kwoki. Niby jakaś sie pokazała, wczoraj wieczorem się darła i jajek nie chciała oddać, A zagarnęła ich przez cały dzień 9 ;) W tym kacze, perlicze i kurze, brała wszystko :) Dzisiaj rano miejsce puste, zrobiła miejsce na nowe jaja. Jak wieczorem będzie siedziała, to trafi już w inne miejsce, aby dobrze siadła i dostanie jaja.

Posted

Witam a ja dziś strzeliłem 100 km po koguta rasy włoszka srebrna , mam jedną od Dużego Grzegorza i dziś po dwóch latach kupiłem jęk narzeczonego ;-) ale narowisty kogut z niego będzie;-)

i dowiedziałem się ciekawej rzeczy, jeśli to prawda może się przydać ,

Ten były właściciel mojego koguta mówił że miał braki w kwokach, zaczął podawać im jęczmień i zachciało im się siedzieć, mówię od razu że to słowa tego faceta, powtarzam to z zasłyszenia, a czy to prawda niewiem ale spróbuję z ciekawości

Posted

Gratulacje zakupu. O jęczmieniu też słyszałam ale nie mam go. A z tego co zauważyłam jak odstawi się wszystkie dodatki kurom i dzień wydłuży, to kwoczyły chętniej, a jadły samą pszenicę plus to co tam na polu wyparpały.

Nasadziłam kwokę, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Posted

Z tym jęczmieniem to już też gdzieś kiedyś słyszałam. Ale też słyszałam, że jęczmień jest niebezpieczny dla drobiu, bo im może "rozerwać?" żołądek? Moje mają w korycie jęczmień. Ale mają w innym cały czas pszenicę i w karmidle kukurydzę. Więc jedzą co chcą. Jęczmień im o dziwo smakuje. Zobaczymy, na razie siadła Maranska. Dobrze, bo od początku roku zniosła może ze 3 jaja :P Więc chociaż niech coś wysiedzi :P

Posted

Ale śliczne kurczaki :) Czym je karmicie ? albo czy je szczepicie ? bo  w tamtym roku jak miałam młode kurki spod kwoki to jak juz miały się nieść to pozdychały :( jedna tylko została może dlatego że jako jedyna była czarna :)

Posted

Jeżeli chodzi o karmienie kurcząt to ja podaję w pierwszych dwóch dniach płatki owsiane błyskawiczne i kawę zbożową Kujawiankę, woda kranówa. W trzecim dniu to samo plus pasza starter. Po tygodniu zielenina siekana plus witaminy do wody polfamix 3 razy w tygodniu, makaron i kaszę gotowaną i paszę. Śruty zbóż podaję po 2 tygodniach jeżeli posiadam takowe. Całe ziarno pszenicy dostają do paszy pół na pół kiedy ukończą miesiąc.

To nie zależy od koloru kury, kurki trzeba odrobaczyć przed niesieniem koniecznie, a często też panuje zapalenie jelit, dostrzegamy to jak już na leki za późno jest- tłumaczył wet.

Kaczki 2 razy w roku odrobaczam i gąski też, a kury co 3 miesiące teraz i jest spokój nareszcie.

Posted

Moja kwoka chciała dziś wyjść więc ją wypuściłam na godzinkę, w tym czasie sprawdziłam jaja (9 perliczych,9 kurzych i 4 kochina miniaturowego) wszystkie są ok oprócz jednego jaja perliczego bo było tak z boku i zimne jest i cięższe niż pozostałe..dlatego że za dużo jaj i tego nie zdołała ogrzać pewnie (ale nie wyrzucałam tego jaja) termin klucia kurczaków kurzych na niedziele tą, 4 dni pózniej klucie kochinów, a w następną niedziele perliczki mają się kluć (i to wszystko spod jednej kwoki) mam nadzieje że do siedzi do końca nie zejdzie zaraz po tym jak się wyklują te pierwsze ( wiem wiem mój błąd że odrazu podłożyłam wszystko + 4 dni pózniej kochinów jajka jej dołożyłam...)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...