Corristo Posted December 3, 2016 Report Posted December 3, 2016 Nagralem filmik,jak ten kurnik wyglada https://www.youtube.com/watch?v=UP_B2lTEs4E&feature=youtu.be Nie wiem jakiej rasy,na nagraniu Pan oceni.Rodzice kupuja 6-8 tygodniowe kury na jarmarku.Nie wiem czy rodzice zrobiliby tak jak Pan,z tej hodowli zarodowej,nie wiem czy tkaie cos tez tu jest(ok Suwalk)Co Pan sadzi o tym kurniku?Jest tam chyba ok 40 kur,bylo ok 100,wiec duzo padlo.Na pytanie mamy czy nie jest za ciasno odpowiedziala ze nie bo na fermach przeciez sa scisniete.Wywietrznik jest jeden na gorze w 1:53,powinno byc ich wiecej?Ile?I czy to ze sa az przy suficie nie przeszkodzi w wietrzeniu?Jest ich wiecej tylko zatkane,kiedys to nie byl kurnik.Uchylilem okno,rodzice by sie zdziwili bo pomysleliby ze kury zamarzna.Dzisiaj robiac to nagranie zauwazylem dwie kury w zlym stanie,tak wygladaja przed zdechnieciem,uwazniej je sfilmowalem.I nie zdychaja u Pana te kury?Ile czasu zyja?Psy nie naucza sie jesc kur,nie maja do nich dostepu,musze znalezc jakiegos specjaliste weterynarza od chorub drobiu ktory oceni czy psy moga jesc to mieso.Jesli chodzi o wilgoc,to w 2:36 pod tymi grzedami moze byc jej najwiecej,nie wiem czy te wywietrzniki umieszczone tak wysoko nad tym miejscem cos by pomogly.A i te okienko w 0:55 przy ''podlodze''poza zima jest otwarte w ciagu dnia,wiec wywietrzenie jest a i tak zdychaja DuzyGrzegorz 1 Quote
DuzyGrzegorz Posted December 4, 2016 Report Posted December 4, 2016 Nie urodziłem się panem z co jestem wdzięczny Panu Bogu.Z Twojego tekstu wynika że jesteś człowiekiem myślącym a nie lemingiem, bez urazy oczywiście.Ja miałem bardzo podobnie jak kupowałem kurczaki odchowane. Zielononóżek po roku zostawało 1/3, karmazynów 2/3. Wyciągnąłem ze strychu stary inkubator z XIX wieku (naftowy), przerobiłem na elektryczny sterowany mikroprocesorowo i problem się rozwiązał. Jajka biorę z drobnych hodowli, a także wymieniam z hodowcami na tym Forum. Co do długości życia moich kur to stara zasada. Chłop je kurę jeżeli kura jest chora lub chłop jest chory. Raczej nie trzymam kur dłużej niż 4 lata, a kogutów dłużej niż dwa lata. Wyjątkiem jest kogut rasy Feniks o imieniu Wróbel, ale to inna historia. Co do ras to mam użytkowo-ozdobne, Bielefeldy, Wayendotty, Fawerole, Włoszki, Amrocki, Minory, Maransy, Araukany, a także użytkowe Susseksy i Karmazyny.Twoje to mieszańce rodów i ras użytkowych oparte głównie na Rhode Island Red z domieszką Maransa i Amrocka.Co do samego kurnika to jest w porządku. Przydałoby się bielenie. Mam zastrzeżenia co do grzęd. Ja zawsze ustawiam grzędy poziomo na jednej wysokości. Jeżeli są z kantówki to powinny mieć co najmniej 5 cm szerokości pod łapką i brzegi zaokrąglone aby nie ranić lub odgniatać łapek. Karmiki najlepiej kupić plastikowe i podwiesić do sufitu aby kura nie wchodziła karmika i nie mogła go zanieczyścić odchodami. Tak samo z poidłami. Jedna kura ma gruźlicę, a druga jarzębata prawdopodobnie też.Obsad może być 3-4 kury na 1 kwadratowy powierzchni kurnika. Nie wiem co do wybiegu.Sądzę że z gruźlicą zostały zakupione.Pozdrawiam Forumowiczów! Corristo 1 Quote
Corristo Posted December 4, 2016 Report Posted December 4, 2016 Dzieki za odpowiedz,dostalem tez taka:''Zacznijmy od tego, że to jest katastrofalna umieralność, nawet jak na gruźlicę. 60% padło, to jest coś niewyobrażalnego. Przy 10-20% zachorowalności można by mówić, że część była za słaba. Kura normalnie żyje 10 lat, cały czas sie niesie, rekordzistka u mojej babci dożyła prawie 20-stu. **j z taką robotą, żeby ich tyle padało.Przygłodzone też są, jedzenia mają za mało i byle jakiego. Kura musi mieć jakieś źródło białka (owsianka, kukurydza). Jedno ptaszysko wpieprza solidną garść jedzenia jak nic, albo i lepiej.Na noc okienka nie zostawiaj, bo rzeczywiście zamarzną i tym szybciej zdechną!!!!! W dzień trzeba wietrzyć. U nas na wsi kury wypuszczają z kurników nawet zimą, chyba nie na długo, może na godzinę-dwie, ale sobie chodzą na powietrzu. Na pewno jest to korzystne dla zdrowia fizycznego i psychicznego ptaków.Na moje oko to ten kurnik jest wystarczający dla 100-120 kur. Trzeba przewiercić wiertarką kilka dziurek w drzwiach na samym dole (po przeciwnej stronie do wietrznika), żeby zapewnić napływ powietrza. Przydałoby się podstawić drabinkę do okna, zamontować parapet i umyć szyby, żeby sobie kury mogły tam siedzieć w świetle. Te, które siedzą na żerdziach są zdrowe, na ile ja się na drobiu znam. Reszta jest podejrzana o zarażenie. Należałoby je izolować, a te zupełnie chore poddać eutanazji (bo już i tak im - tym dwóm - nie pomożesz - to jest stan agonii). Tylko resztę zarażają. Dodatkowo mają zniszczone stawy i kości, ledwie się ruszają. Gorączkę też mają. Przedłużanie cierpień zwierzęcia w tym stanie jest niehumanitarne.Brak ściółki. Trzeba podsypać trochę siana/słomy, szczególnie w te miejsca, gdzie najwięcej srają. I oczywiście wymieniać jak najczęściej (do czasu usunięcia zarazy - palić zużytą). Do zrobienia jest podłoga (z gładkiego betonu) i usunąć trzeba to śmieci i luźne cegły, bo tego nie idzie wyczyścić. Drewniane zawalidrogi też do wypieprzenia.Ściany do wyskrobania, uzupełnienie tynku, wymycia i wybielenia wapnem, jak to starzy dawniej robili i jakoś pomagało. Ogólnie ze dwa dni roboty.O takich drobiazgach jak szorowanie karmideł i poideł to już nawet nie wspominam, bo mi się to oczywiste wydaje.'' Quote
Tofik Posted December 4, 2016 Report Posted December 4, 2016 Tak czytam i pozwolę sobie wtrącić swoje pięć groszy Mianowicie usunąć chore kury z stada a resztę odizolować do innego pomieszczenia, skontaktować sie z weterynarzem i podać im profilaktycznie leki z tego powodu że pomimo że wyglądają zdrowo to nie znaczy że nie są już zarażone Co do samego kurnika to całkowita dezynfekcja i wywalenie niepotrzebnych gratów i oczywiście ich zniszczenie, bielenie też wskazane.Kury jak wspomniał Grzegorz najprawdopodobniej były kupione chore ale to ogólnopolskie zjawisko bo znam sporo osób które kupują kurczęta a później polowa albo i więcej zdycha dlatego dobrze jest kupować ze sprawdzonego źródła a nie na targu gdzie sprzedawca prawdy nie powie bo przecież dla nie go liczy sie zysk dlatego też musi "towar" zachwalać.Co do dawania padłych kur psom to ja nie jestem zwolennikiem takiego rozwiązania. Ja osobiście gdy jakaś padnie to idzie do dołka Pozdrawiam Corristo 1 Quote
Corristo Posted December 4, 2016 Report Posted December 4, 2016 jak są gorsze warunki pod różnym względem to warto więcej zapłacić za odchowane i wprowadzić do siebie jak będzie cieplej. Zaawansowana wiosna. Starsze zwierzęta są odporniejsze na choroby i trudniejsze środowisko.http://www.rolnik-forum.pl/topic/2813-porozmawiajmy-o-hodowli-drobiu/page-513Tu ktos napisal zeby kupywac juz odchodowane Quote
DuzyGrzegorz Posted December 4, 2016 Report Posted December 4, 2016 Dobrze byłoby zrobić tak jak radzi Kolega powyżej. Co do karmienia to do woli. Rano pasze szybkostrawne, a wieczorem ziarno. Nieśne kury muszą mieć latem 17% białka, a zimą 16%. Jak kupujesz pasze to nie kupuj granulowanych bo będzie problem z kanibalizmem. Zapewnij dostęp do drobnych kamyków aby miały czym uzupełnić gastrolity.Obserwuj te kury które w dzień siedzą na grzędzie bo takie są podejrzane.Ja wypuszczam kury zawsze na cały dzień. Jak nie chcą wyjść bo mróz, śnieg albo leje to nie wyjdą. Pozdrawiam Forumowiczów! Quote
Tofik Posted December 4, 2016 Report Posted December 4, 2016 Tak do końca to nie jest tak jak pisał Vade... że lepiej jest kupić dorosłe kury a niżeli kurczaki a to z prostej przyczyny dorosłe kury mogą też być chore tyle że tego nie widać bo będą zaleczone i z czasem choróbsko sie uaktywni znam to z własnego doświadczenia, kopiłem dorosłe kurki a jak sie z czasem okazało to były chore i pomimo kosztów jakie poniosłem na leki to i tak z czasem zdechły dlatego jestem zwolennikiem klucia jaj samemu podobnie jak Grzegorz Ja swojego drobiu też nie wyganiam na dwór jak chcę to wychodzą a jak nie to nie jedynie kaczki zazwyczaj wychodzą a zwłaszcza stefany im to żadna pogoda nie straszna Pozdrawiam Quote
Corristo Posted December 4, 2016 Report Posted December 4, 2016 Pamietam ze mlode kury byly kupione gdy stare jeszcze byly w kurniku,wiem moglo przejsc ze starych.Troche czytam o dezynfekcji itp.''Obecnie zalecanym środkiem dezynfekcyjnym nowej generacji jest ditlenek chloru ClO2. Jest mało toksyczny i można go stosować w obecności ptaków metodą zamgławiania i przez natrysk powierzchni.''Mysle tez o lampie ultrafioletowej./http://www.agronews.com.pl/pl/5,17,1389,zalecenia_dla_chowu_przyzagrodowego_drobiu_kurczeta.htmlhttp://www.sochland.pl/artykuly_5.htmlhttp://forum.polskikurnik.pl/topic/104-zmiany-chorobowe-w-w%C4%85trobie/takie wrzody na watrobie moze powodowac nie tylko gruzlica.'' niestety nie ma na to lekarstwa''glownie profilaktyka Quote
Corristo Posted December 4, 2016 Report Posted December 4, 2016 ''Jak kupujesz pasze to nie kupuj granulowanych bo będzie problem z kanibalizmem.''Sprawdzalem i kupuja takie granulki,a czemu?Beda sie zjadac?Raz tylko w lato widzialem jak jedna dziobala troche lezacą i nic poza tym. Quote
DuzyGrzegorz Posted December 4, 2016 Report Posted December 4, 2016 Zjadają paszę granulowaną zbyt szybko i się nudzą jeżeli nie mają zajęcia na wybiegu. Paszę sypką przebierają. Z nudów robią różne rzeczy których nie powinny. Pozdrawiam Forumowiczów! Quote
Corristo Posted December 5, 2016 Report Posted December 5, 2016 Zabili pare oslabionych kur,koguta tez a nie wygladal zle ;/ po co nie wiem,przeczytali gdzies ze moze zarazac kury i zabili. Quote
Corristo Posted December 7, 2016 Report Posted December 7, 2016 Rodzice byli wczoraj u weterynarza.Weterynarz powiedzial ze w internecie wypisuja bzdury,nie wiem czy stary powiedzial ze to moze byc Gruzlica,weterynarz powiedzial ze to pasozyt ktory ma kazda kura od urodzenia,przez ktorego sa zolte lub biale centki na watrobie,przez ktorego kura wysycha i zdycha.Czy one sa az tak wyscheniete?Nie wydaje mi sie.Lek kury maja brac przez 5 dni,jedna plaska lyzka na 1l wody,jajek nie mozna jesc przez 2 tygodnie,ale zwierzeta moga. Quote
Corristo Posted December 7, 2016 Report Posted December 7, 2016 Edit.osoba w sklepie ktora ponoc jest weterynarzem Quote
Corristo Posted December 7, 2016 Report Posted December 7, 2016 Zadzwonilem do nich,wypytalem,powiedzial ze to wedlug tych objawow ktore sa to-koksydioza i ze mozna dawac to mieso psom,po wypatroszeniu,na 80 % powinno byc ok.Wykrecone konczyny to powiedzial cos tam swoja drogą. Quote
Robert ;-) Posted December 17, 2016 Author Report Posted December 17, 2016 Powitać drobiarzy;-) u mnie jutro pod toporek pójdą pierwsze kaczki w tym roku, na dzień dobry trzy może cztery sztuki . Quote
ali Posted December 17, 2016 Report Posted December 17, 2016 może podrzucicie jak rozróżnić perliki tzn , samce od samiczek Quote
Corristo Posted December 18, 2016 Report Posted December 18, 2016 Podawanie od ok 7 grudnia leku przez 5 dni ,kurom ktore nie wygladaly na chore,tylko ok 10 dni i padla.Ktos mi radzi wyslac 1-2 kury do laboratorium. Quote
DuzyGrzegorz Posted December 18, 2016 Report Posted December 18, 2016 Edit.osoba w sklepie ktora ponoc jest weterynarzem"Ponoć" robi wielką różnicę co zresztą widać w diagnozie. Odrobacz kury i usuwaj chore osobniki. Pewnie pisklęta nie były szczepione przeciwko Chorobie Mareka. Pozdrawiam Forumowiczów! Quote
Corristo Posted December 18, 2016 Report Posted December 18, 2016 Choroba Mareka?Kury wygladaja inaczej niz te,nie maja bladych grzebieni. Zrobilem ''sekcje''To byla spora miesista kura.W sroku bylo sporo wody,nie zawsze padniete kury tak mialy,nie przypominam tez zeby mialy tak zolto obok zoladka.Inne tak jak u wczesniejszych padnietych,krosty i cos zoltego w tym ''worku''pod szyja. https://dodajfote.pl/image/RdtFqhttps://dodajfote.pl/image/RdifChttps://dodajfote.pl/image/RdsrUhttps://dodajfote.pl/image/RdBn2https://dodajfote.pl/image/RdRgVhttps://dodajfote.pl/image/RdaNPhttps://dodajfote.pl/image/RdgEBhttps://dodajfote.pl/image/RdHiEhttps://dodajfote.pl/image/RdQeWhttps://dodajfote.pl/image/Rdbvihttps://dodajfote.pl/image/RdFf3https://dodajfote.pl/image/RdXFLhttps://dodajfote.pl/image/RdZ1lhttps://dodajfote.pl/image/RdDnphttps://dodajfote.pl/image/RdLgXhttps://dodajfote.pl/image/RdePyhttps://dodajfote.pl/image/RdWtQhttps://dodajfote.pl/image/Rd6E1https://dodajfote.pl/image/Rdd6nhttps://dodajfote.pl/image/Rd7vwhttps://dodajfote.pl/image/RdPjahttps://dodajfote.pl/image/RdYX5https://dodajfote.pl/image/Rdw17https://dodajfote.pl/image/RdrgMhttps://dodajfote.pl/image/RdUoshttps://dodajfote.pl/image/RdOT4https://dodajfote.pl/image/Rd1P6https://dodajfote.pl/image/Rdctv Quote
Robert ;-) Posted December 18, 2016 Author Report Posted December 18, 2016 Kolego Corristo nie wstawiamy linków do innych for o podobnej tematyce jak nasze , takie linki będą usuwane. Quote
lottomito Posted December 31, 2016 Report Posted December 31, 2016 Witam wszystkich i wszystkiego dobrego w Nowym Roku, U mnie po całym sezonie z różnych powodów uchowało się: dwie parki liliputów z lipcowego lęgu i jedna kokoszka liliputa z kwietnia. Do tego 3 parki silek też lipca. Towarowe stadko też mocno przetrzebione przez choroby i lisa. Tak to jest jak brakuje czasu żeby doglądać stadka. Co do problemów kolegi Corristo to na pocieszenie powiem tak że kupiłem w kwietniu w zeszłym roku 20 sztuk tęczanek i po tygodniu został mi tylko jeden kogutek który okazał się nie być z tej rasy. Tak więc kupując żywe zwierzęta nigdy nic nie wiadomo. Rady kolegów jak najbardziej słuszne. Klucie samemu albo zakup z wylęgarni z doświadczeniem. Z targu wielkie ryzyko. A kurnik no cóż trochę porządków bielenie i dostęp do wybiegu i czystej wody to podstawa. Kura nie zamarznie może się tylko słabiej jajka znosić. Więc nie bój się uchylić im drzwiczek na ten wybieg. Przy tej ilości kur drzwiczki plus wentylacja u góry spokojnie wystarczą. Quote
Daniel26 Posted January 2, 2017 Report Posted January 2, 2017 Witam, Jestem tutaj nowy. Mam zamiar założyć hodowle bojlerów tak na początek 300szt. a później będę powiększał. Czy jest przewidziane jakieśdofinansowanie ? Quote
Vademecum Posted January 2, 2017 Report Posted January 2, 2017 wiosną byłem na szkoleniu w sprawie dofinansowania rónych hodowli. I po kródce było powiedziane, że drobiarze mają sie dobrze i nic dla nich nie przewidziano. Takie stado wymaga już papierologi Quote
Tofik Posted January 6, 2017 Report Posted January 6, 2017 O co chodzi z tym zakazem wypuszczania drobiu na zewnątrz? bo wczoraj za późno przełączyłem na agrobiznes i załapałem sie tylko na koniec tego tematu Pozdrawiam Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.