ania1983 Posted November 22, 2013 Report Posted November 22, 2013 witam i ja po ciszy ale u mnie jak i u Was nic sie nie dzieje ostatnio. parka kaczek świetnie sobie żyje, młode kaczuszki też pięknie się chowają i zdrowo. kurczaki też zdrowe, koguty nam zostały 2 bo resztę juz wybiliśmy, za bardzo męczyły kury ale 1 kogut na oddanie no chyba ze się rozmyślili Ci co chcieli ale mam nadzieję że nie bo śliczne te kogutki, wszytskie były po ojcu, białe a ojciec był piekny kury raz sie niosa raz nie, mam 3 kury i czasem jest 3 jaja a czasem nie ma zadnego, ale jakoś się tym nie przejmuję bo kurki gdzieś do połowy października pięknie sie niosły codziennie. a niosły się od końca lipca zeszłego roku, więc niech sobie odpoczną i tyle. jak mi będzie jaj brakowąło to na wieś do pani znajomej sie wybiore zakupić kilka Robercie, szkoda kogutka...śmierć przez utopienie, dobrze że moje nie mają sie gdzie utopić...a co do pracy to niestety ale tak jest, jak masz za wysokie wykształcenie to Cię nie wezmą bo przecież musieli by ci wiecej zapłacić, wiec w sumie po co sie uczyć? ech...polska Quote
wiejskieżycie Posted November 22, 2013 Report Posted November 22, 2013 Najgorsze jest to, że zataić tego nie mogę. Podaję prawdę taką jaka ona jest. Najpierw namawiali ludzi na studia. Jak kończyłem szkołę średnią robili nam nawet spotkania z przedstawicielami uczelni, żeby tylko więcej ludzi zwerbować, a jak człowiek się wykształcił to słyszy to co słyszy. Żyć nie umierać. Moja kurka nioska nienioska zniosła dzisiaj drugie jajko w swoim życiu. Zaskoczenia nie było, bo właśnie ta się nieść zaczęła, którą o to podejrzewałem. Quote
pawelxy1 Posted November 22, 2013 Report Posted November 22, 2013 Dokładnie;d A moje kurki to niosą się dziennie 2-3 jajek więc rewelacji nie ma ale jest dobrze;dPowiem tak.: Lepiej mieć dobry fach w ręku niż studia bez przyszłości;d Quote
adam1208 Posted November 22, 2013 Report Posted November 22, 2013 Ja mam 55 kur i mam około 45 jajek dziennie . Na wiosne hodowla się powiększy i będzie 120 sztuk + kaczki i gęsi. Wydzierżawiłem 2,3ha na których moge siać pszenice. Zbyt mam dobry więc zainwestuje ;) Quote
VoYtek8 Posted November 22, 2013 Report Posted November 22, 2013 Najgorsze jest to' date=' że zataić tego nie mogę. Podaję prawdę taką jaka ona jest. Najpierw namawiali ludzi na studia. Jak kończyłem szkołę średnią robili nam nawet spotkania z przedstawicielami uczelni, żeby tylko więcej ludzi zwerbować, a jak człowiek się wykształcił to słyszy to co słyszy. Żyć nie umierać. Moja kurka nioska nienioska zniosła dzisiaj drugie jajko w swoim życiu. Zaskoczenia nie było, bo właśnie ta się nieść zaczęła, którą o to podejrzewałem. [/quote'] Bo teraz studia to zazwyczaj tylko papierek. Każdy głupi (oby miał maturę) może iść na prywatną uczelnie zapłacić za naukę, posiedzieć 5 lat na studiach zaocznych i wcale się nie ucząc zostać magistrem. U nas w kraju teraz jest także tak że co druga osoba to "humanista" czyli ktoś kto nie rozumie przedmiotów ścisłych, a chciał mieć jakiekolwiek wykształcenie. Prawda jest taka że po dobrych studiach praca zawsze jest tyle że te studia muszą być ukończone z w miarę dobrymi wynikami na dobrej uczelni i odpowiednim do czasów kierunku. Jakie studia ukończyłeś jesli oczywiście można wiedzieć? Pozdrawiam Quote
adam1208 Posted November 22, 2013 Report Posted November 22, 2013 Dokładnie Wojtek piszesz Ja skończyłem tylko liceum zaoczne .. ciężka sytuacja była ale wziąłem sie za wszystko i daje rade !! Quote
Robert ;-) Posted November 22, 2013 Author Report Posted November 22, 2013 To tak średnio ci się niosą choć i ja nie mam za wielkich zysków od moich kurek na 30 parę sztuk na tą porę jak jest 10 jajek to święto tylko u mnie mają naturalną dobę czyli krótką;] Quote
pawelxy1 Posted November 22, 2013 Report Posted November 22, 2013 u mnie też naturalna doba i nie świecę im dłużej;d Quote
Robert ;-) Posted November 22, 2013 Author Report Posted November 22, 2013 Cóż taka poza roku, kurki mają wakacje i olewają codzienne obowiązki czytaj znoszenie jajek ;] a tak serio to kiedyś muszą odpocząć Quote
Robert ;-) Posted November 23, 2013 Author Report Posted November 23, 2013 Witam nowa fotka Gucia na flogu pozdrawiam Quote
Tofik Posted November 24, 2013 Report Posted November 24, 2013 Robercie "Gucio" fajny i wygląda dużo lepiej niż na wcześniejszej fotce Pozdrawiam Quote
Robert ;-) Posted November 24, 2013 Author Report Posted November 24, 2013 Witam Gucio pije mleko od krowy sąsiada i mleko w proszku:) wczoraj jak go wypuścíłem na dwór to najpierw nie chciał wyjść ale potem dookazywał że aż miło popatrzeć :)pozdrawiam:) Quote
Tofik Posted November 24, 2013 Report Posted November 24, 2013 To super niech zdrowo sie chowaPozdrawiam Quote
Tofik Posted December 1, 2013 Report Posted December 1, 2013 Witam co tam słychać na waszych podwórkach? Pozdrawiam Quote
adam1208 Posted December 1, 2013 Report Posted December 1, 2013 U mnie 50 sztuk niosek i niosą się jak trzeba ... codziennie 38 - 42 jaja dziennie . Pozdrawiam Quote
Robert ;-) Posted December 1, 2013 Author Report Posted December 1, 2013 Witam a u mnie jest 30 parę a jajek to 7 dziś było;[ a tak poza tym to z młodych feniksów zostało tylko 4 szt. kaczki w stanie nienaruszonym od 3 tygodni stado nie zmieniło liczby więc jest na plus że większych strat[nie ode mnie zależnych] nie ma w stadzie;] Quote
Tofik Posted December 1, 2013 Report Posted December 1, 2013 A jak tam Robercie z tą chorobą?U mnie wszystko sobie dycha w spokoju prócz 4ech kogutów bo kiedyś pykłem 2 i wczoraj 2 bo doszedłem do wniosku że nie ma po co ich dalej trzymać bo jakieś takie cherlawe i chyba większe nie urosną poza tym takiego koguta w całości jestem gotów zjeść na raz:) więc szkoda żeby zżerały pszenice poza tym od stycznia trzeba sie wziąć za kaczki bo już na chwile obecna apetycznie wyglądają Pozdrawiam Quote
Robert ;-) Posted December 1, 2013 Author Report Posted December 1, 2013 U mnie kury żyją dostały lekarstwo i na razie strat nie ma;] ale ta choroba jest praktycznie nie wyleczalna;[. [mykoplazmoza]ta franca się nazywa, więc jak na razie nie planuję wzrostu stada w kierunku drobiu grzebiącego;[ tylko kaczki i gęsi mam nadzieję że powiększę ich liczebność,jak na razie inkubatora nie kupiłem kasa na co inne wydana;[ a tak co do twoich podopiecznych to widzę że kaczuszkom przedłużyłeś żywot ja na swoje przestałem polować ostatnio;] tylko niedzielę mam wolne, a i roboty sporo jak w domu jestem i choruję ostatnio ;[ więc stada nie ubywa Quote
Tofik Posted December 1, 2013 Report Posted December 1, 2013 Szkoda że to cholerstwo dopadło twoje stadko, czytałem trochę o tej chorobie jak bialoczuby mi niewyraźnie wyglądały na szczęście to nie było to bo jedno zdechło a 3 zostały szkoda że kolejne 2 tak tragicznie skończyły:( Ja też więcej nic nie mam na zamierzę dokupywać bo miejsca mało sie robi jedynie co to gęsi białe sobie kupie ale tylko po to żeby uchować i żeby skończyły w garze:) no a kaczuchy zacznę bić jak pisałem w styczniu ale tez 2-3szt na raz nie więcej tak że niektóre sztuki dożyją do marca kwietnia szczęściary:) choć w tym roku większość mam kaczorów więc i od nich zacznę ale najpierw skończę z kogutami żeby nie było gwałtów zbiorowych na kurach jak w zeszłym roku miałem:) a co do choroby to ja też jakiś zasmarkany jestem i w ogóle nie za bardzo ale mi to giełda wychodzi bo na okrągło z pola do piwnicy i na giełdę i tak w kółko wiec musi sie to jakoś na zdrowiu odbićPozdrawiam Quote
Robert ;-) Posted December 1, 2013 Author Report Posted December 1, 2013 taka pora roku że człowiek choruje został by w domu ale opony ktoś musi robić;[ a tak o tej kurzej chorobie to chyba w zas.ną godzinę się urodziłem bo w okolicy tego chorubska nie ma tylko u mnie ;[ a co do kur to szkoda mi kupować a potem ma to zdychać i chorować;[ a kaczki i gęsi są odporniejsze,więc na nich się skupie a poza tym mam ochotę zająć się trzodą tak z 10 sztuk na początek nie wiem czy dobrze kombinuje? ale najpierw muszę kurom i reszcie nowy domek zasponsorować;] myślałem o blaszaku ocieplić i tam trzymać drób? Quote
Tofik Posted December 1, 2013 Report Posted December 1, 2013 Racja kaczki odporniejsze ale nie ma to jak rosół z własnego koguta:) choć racja nie ma co kupować jak potem ma zdechnąć co do "domku" to chyba wyjdzie tak najtaniej no a co do prosiaków no to takie trochę ryzyko bo jak urosną to nie wiadomo jaka będzie cena no ale trzeba być optymistą i może ładnych parę groszy ci wpadnie czego Ci życzę oczywiście Pozdrawiam Quote
Robert ;-) Posted December 1, 2013 Author Report Posted December 1, 2013 wiem że kurczak dobry pieczysty;] ale taki los,więc nastawię się na drób wodny;] no może kupię kilka brojlerów[mam taką teorię że jak by zebrał jajka i je zdezynfekował środkiem tym co Marcin pryska kurnik i włożył do inkubatora to może wykluły by się zdrowe pisklęta a potem je zaszczepił przeciw tej chorobie bo są szczepionki tylko warunek kurczaki muszą być zdrowe,nie wiem jak to w praktyce wygląda ale spróbować można ] ja wiem że cena za tucznika teraz jest marna;[ ale jak będę coś trzymał to i obornika będę miał więcej a u mnie jak nie dasz obornika to nie ma co zbierać ;[ a od kur przez ten czas co je mam to wczoraj wywiozłem 2.5 rozrzutnika więc słabo trochę to wygląda a poza tematem to świniaki mi idą nawet dobrze mi rosną więc może coś z tego wyjdzie Quote
Tofik Posted December 1, 2013 Report Posted December 1, 2013 Grunt żeby tylko na minus nie wyjść a co do obornika to bardzo dobra sprawa ja tam też kurzeńca nie mam zbyt wiele ale na mój kawałek starcza choć nigdy nie ma go za wiele no a prosiaki w ilości 10szt potrafią narobić całkiem sporo:) no i żeby kupić z takiego miejsca żeby szły a nie stały w miejscu bo i takie cherlawe też się zdarzają choć ważne czym się karmi Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.