Jump to content

Recommended Posts

Posted

No ja też tak myślę że i nam się uda bo skora baba potrafi no to chłop chyba tym bardziej:):):)

A co do sadu no to po dzisiejszym dniu mam 25% całości:) bo samemu to się ciągnie poza tym w jednego to nie robota:(ale po woli poleci a z drugiej strony to długo mi schodzi bo ciacham wszystko na małe kawałki takie od razu do pieca żeby potem w domu na trajzedze się nie bawić poza tym mam czas gdzieś do polowy lutego:) bo potem za drugi trzeba będzie się brać ale rok był suchy to i strasznie dużego przyrostu nie ma tak więc szybko poleci:)

Posted

Poczekaj jak Ania przeczyta posta to ci pokarze;];]

to sporo roboty zrobiłeś;]ja też nie lubię sam pracować ale wycinasz do karpy? gorzej będzie wyrwać;[ u mnie elektrycy nacieli sporo drzewa pod linią ale dojście takie że szkoda gadać teren starej żwirowni góry doły ale też trzeba posprzątać;]

Posted

Może nie zauważy co napisałem:)

A sad to tak wycinam bez mala po ziemi bo zostawiam tylko tak 50cm pnia ale to różnie bo przecież na cm nie tnę:) Co do wyrwania to wezmę koparkę bo bierze 3zl\szt to jakieś 350zl wyjdzie

A co do sprzątania to najgorzej jak jest nacięte na kupę bo nie wiadomo za co sie zabrać:)

Posted
tak żeby było na kupce to by było super a tu każdy badyl w inną stronę;[ale co tam u zwierzaków? moje zielone zdemolowały mi parnik[tak nazywam pomieszczenie w oborze gdzie kiedyś parowało się ziemniaki] zajrzałem dziś do nich czy się nie pozabijały ale tu moje zdziwienie jak nie widzą kur to nie mają o co walczyć i jest względny spokój;]
Posted

No na kupę no to każdy badyl w inną stronę:)a na stertę to wszystko elegancko ułożone:)

no a u mnie w kurniku bez zmian biegusy i mongoły szaleją:)a reszta bez zmian kaczki jedzą siedzą i wydalają:) a reszta kurczaków to cicho no może koguty trochę szaleją ale jest ich parę tak wiec jest w miarę spokój, a co do ziemniaków no to są pierwsze wyjadywane z koryta:)

Posted
to jasne że ziemniaki pierwsze szkoda że ja nie mam urozmaiciło by im dietkę a tak to tylko ziarno i ziarno;[ ciekawe jak by zmielił siano i podał kurom i kaczkom ciekawe jak by na to zareagowały?
Posted
Hehe może by gniazda sobie po robiły:)a i dziś rano biała bieguska została zgwałcona a po południu odprawiała swoje tańce godowe dookoła kaczora tak więc chyba coś grubszego sie kroi:)
Posted
a gdzieś mi się obiło że dają ludzie susz może nie z siana ale z pokrzywy i czegoś tam jeszcze;] choć i na gniazdo było by miękkie;] a to na pewno się kroi wielka miłość wiosna kolego wiosna ;]
Posted

hehe ale gafę strzeliłem wstyd sie przyznać drugi raz musiałem napisać:)

Z pokrzywami to wiem bo jak bylem mały to sie pokrzywy siekało i kurom i świniom dawało

No a biegusy niech sobie harcują ale też niech jajka noszą tak jak silka jest gwałt to jest i jajko fakt co drugi dzień ale jest poza tym ona co dzień siedzi ale co drugi dzień jest jajko a czemu tak siedzi to nie wiem może sobie gniazda pilnuje bo ma na zamiarze zasiąść na dobre bo z tego co wiem to sama sobie w zeszłym roku jajek nanosiła no i wysiedziała:)

Posted
[podobno jak są kury z naturalnych lęgów to częściej kwoczą niż te z inkubatora] a to aż taka cwana by była? być może że pilnuje;] dla siebie;] a to że jajka są co drugi dzień to nic kura dziennie znosi coś 45%jajka;] ale to za wcześnie chyba na kwoczenie
Posted
to masz przykład na dolnym zdjęciu ten osobnik łaciaty trochę sarniego a trochę białego to mix dzikiego z jakimś białym czy temu podobnym kolorem ja mam takiego kaczora tego z immunitetem też taki mieszaniec;] a to jakie wyjdą to ciężko powiedzieć ja po rodzicach mam takie same młode nie jestem z tego zadowolony bo mam klony;[
Posted
Dlatego ja żeby było kolorowo to kupiłem wszystkie biegusy w innej barwie(trochę szczęścia miałem że na takie trafiłem:))bynajmniej mam nadzieję że kilka egzemplarzy:) będzie się fajnie reprezentować no a klony no to trudno DO GARA:) nie wiele do obgryzienia no ale rosół jakiś wyjdzie:)
Posted
jak dla mnie biegusów szkoda do gara są za ładne lepiej opchnąć komuś do dalszego chowu;] ja teraz żałuje bo były niebieskie i białe na targu ale szkoda kasy mi było a miał bym takie ładne kolory;[
Posted
Jak by lęgi się udały to chętnie bym sprzedał(bo do ceny zawsze można sie dogadać) jak bym miał chętnych no ale jeżeli by zostały:(no to cóż do gara i już no bo np. na co mi trzymać 20 biegusów:) a barwa niebieska musi fajnie wyglądać bo białe już widziałem
Posted
akurat samiec był niebieski i wyglądał super a samica biała i drugą miał czarną taką jak moja;] aze sprzedażą biegusów to dobry pomysł ich nie ma za wiele jeszcze bynajmniej w mojej okolicy;[
Posted

U mnie też chociaż u mnie to w ogóle drobiu nie ma mało kto ma zwykle kury na jajka więc co mówić o wynalazkach:)ale już o tym pisałem:)

Jakby dobrze jaj naniosły i maleństwa by się wychowały i dobrze sprzedały no to parę groszy by wpadło bo np.koszta pszenicy by się zwróciły na rok to było by dobrze:) bo pszenica by była i kasa też więc chyba to dobra kalkulacja:)

 

Posted
tak około lutego jak już pisałem[jak oczywiście będą jajka? bo teraz są a potem to nie wiem? a inkubator to ten co kiedyś linka wrzucałem, taki piętrowy sobie kupię;] tylko martwi mnie to że będę musiał ręcznie przekręcać jaja kacze i gęsie bo półatomatu nie znalazłem który ma tacki na takie jajka tylko kurze się mieszczą ;[ http://allegro.pl/inkubator-wylegarka-klujnik-na-120-jaj-lcd-higro-i3802124927.html
Posted
Zazwyczaj tak jest że tylko kurze są obracane:( sporo mieści jajek bo 120 tak więc będą musiały się kurczaki sprężać:)ja osobiście tak pojemnego nie potrzebuje bo nawet tyle jaj nie będę miał:( tak więc chyba się skusze na taki co ma Ania poza tym z kasą też nie mogę szaleć bo na początku kwietnia to dopiero będę miał wydatki o ile doktor dobrze wyliczył:)nie wspomnę o mojej produkcji roślinnej:)która też parę ładnych groszy pociągnie:( bo nie licząc nasion itd. to muszę kupić dwie nowe folie a to koszt ponad 1000zl:(tak więc mam budżet ograniczony
Posted
ja wiem i rozumiem ale ja 120 jajek nie nastawię;po co mają się ściskać w maluchu skoro mogą podróżować mercem;].] a tak poważnie to tam jaj kaczek i gęsi nie wchodzi za wiele a na nich zależy mi najbardziej zależy a z tym obracaniem to szkoda że na kury się producenci nastawiają;[ a co do tych twoich wydatków to dopiero ci się zaczną o ten kwiecień mi chodzi;] a tak wiadomo kasa się liczy a wydatki każdy ma;[ a ja na inkubator mam kasę już obcykaną;] opchnę trochę złomu z podwórka i będzie jak znalazł i tak nie obciąży mego portfela;]
Posted
hehe no to plan masz nie zły tyle że kolo tony trzeba ci tego złomu:)no niby kaczych 90 a to na prawdę sporo(nie złe stadko)ale nawet 50 to tej już jest sporo.A takie żeby były obracane do kaczek itd to myślę że są tyle że takie dużo więcej kosztują:(bo pewnie tacki są wymienne.A co do kwietnia to wolę nie myśleć:) i na razie tak robię:)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...