wiejskieżycie Posted July 25, 2013 Report Posted July 25, 2013 Przestały im się podobać. A tak na poważnie, to dobrze zrobiłeś, bo mogły by je poranić. Może te wcześniejsze są starsze i próbują ustalać dominację w stadku, a może czegoś w diecie im brakuje. Ciężko wyczuć. Mam w tej chwili nieco podobny problem, bo jeden z kogucików usilnie próbuje wyrywać piórka reszcie, dlatego jest od 2 dni oddzielony i chodzi po podwórku w pojedynkę. Za dzień lub dwa spróbuj połączyć stadko na powrót w całość i może już wszystko się unormuje. Quote
Tofik Posted July 25, 2013 Report Posted July 25, 2013 Ja mysle potrzymac ich osobno tak z tydzien bynajmniej widza sie ale dzieli je siatka wiec zobaczymy jak znowu je polaczePozdrawiam Quote
Robert ;-) Posted July 25, 2013 Author Report Posted July 25, 2013 Witam nie wiem czy to nie za krótko będzie jak u mnie kaczki to znaczy jedna kaczka zaczęła dziobać swoje siostry a były razem kupione i trzymałem je razem przez około dwa miesiące to potem miała trzy tygodnie izolatki jak ją wypuszczałem na próbę to tylko chwila a ona już dziobała je w skrzydełka a najciekawsze jest to że zaczęło się to na drugi dzień po wizycie jednego takiego gościa co miał dobre ślepka nie chcę wyjść na zaboboniarza ale coś w tym jest. Quote
Tofik Posted July 25, 2013 Report Posted July 25, 2013 Roznie ludziom z oczu patrzy:) a wracajac do kaczek to w zeszlym roku jak mi sie dziobaly to kupilem taki proszek na kanibalizm wsrod drobiu (nazwy dokladnie niepamietam:() bynajmniej potem juz byl spokoj i tak sobie mysle ze w tym roku tez kupie ale za wczasu bo ja mam szanse to kupic tylko w poniedzialek:( (ewentualnie pozostaje jakis weteryniaz) Quote
Robert ;-) Posted July 25, 2013 Author Report Posted July 25, 2013 może i by pomógł ten lek na to nie pożądane zachowanie u drobiu ale samo im przeszło choć warto by było się w nie zaopatrzyć tak jak piszesz na zapas strzeżonego wiesz kto strzeże pozdrawiam Quote
wiejskieżycie Posted July 26, 2013 Report Posted July 26, 2013 A Ja tam wierzę w to, że niektórym ludziom źle z oczu patrzy. Może to zabobonne, zresztą na pewno takie jest, ale nie raz się o tym przekonałem. Dlatego staram się jak najmniej osób wpuszczać na podwórko. Od mojej serdecznej znajomej usłyszałem kiedyś opinię o pewnej osobie, której nie należy wpuszczać na podwórko, bo pewnego razu u Niej w chlewie wzięła ta osoba w kieszeń nieco gnoju od świń i po tym od następnego dnia ta moja znajoma straciła sporą część maluchów z miotu. Sławku jeśli masz czas, to spróbuj połączyć stadko na powrót w przeciągu dnia, dwóch. Nie stracisz maluchów, jeśli będziesz przy nich i zaobserwujesz co się stało. Po dłuższym czasie, nawet jeśli kurczęta się widzą, te agresywniejsze mogą tylko utwierdzić się w przekonaniu, że żądzą i ze zdwojoną siłą mogą dziobać te lokowane. Quote
Tofik Posted July 26, 2013 Report Posted July 26, 2013 Moze jutro znajde troche czasu bo dzis mam nawal roboty i nie mam czasu stac i obserwowac:( Bynajmniej w poniedzialek jade na gielde to kupie ten proszek co mialem w zeszlym roku bo moze jednak brakuje im jakis witamin a z drugiej strony 6 tych starszych kaczek zaczyna obrastac w piorka wiec nie zawadzi im zaczac dawac zeby nie powtozyla sie sytuacje z zeszlego roku.Co do tych zabobonow to cos w tym jest bo mam taka sasiadke ze lepiej zeby nie patrzyla sie na cokolwiek bo co do moich roslin ktore uprawiam(sasiad uprawia praktycznie to samo z tym ze nie zawsze mu wszystko idealnie wychodzi bo nie zawsze wszystkiego dopilnuje) to zawsze jak przylezie jak cos w nich robie to za jakies 2-3 dni jakas zaraza albo jakies robactwo mi atakuje:( Quote
Robert ;-) Posted July 26, 2013 Author Report Posted July 26, 2013 Witam panowie ja dziś z moim drobiem nie miałem czasu posiedzieć i popatrzeć ale są wszystkie to mnie cieszy jutro targ więc się wybiorę może coś ciekawego trafię pozdrawiam a tak ps zabobonów sam o tym zacząłem ale nigdy w to nie wierzyłem[jestem raczej racjonalnie myślącym człowiekiem ] ale po historii z kaczkami to już taki pewien nie jestem Quote
Robert ;-) Posted July 28, 2013 Author Report Posted July 28, 2013 Witam sorki że piszę pod swoim postem nic nie kupiłem nawet nie pojechałem przysnąłem sobie i za puzno było teraz znowu tydzień trzeba czekać;-[ Quote
wiejskieżycie Posted July 29, 2013 Report Posted July 29, 2013 A Ja nawet nie spytałem, bo ciągle coś i tak wyszło, że właściwie zapomniałem. Pogodę zapowiadają mi paskudną na najbliższe dni i kurczaki większość dnia przesiedzą, chociaż jeszcze chodzą. Wyfrunęły ze skojca jak gołębie. Quote
Tofik Posted July 29, 2013 Report Posted July 29, 2013 Witam Panowie ja tez zawaliłem sprawe bo wczoraj sie troche zabardzo zżubrowalem:) i całkiem mi wylecialo ze mialem jechac na gielde i teraz musze czekac kolejny tydzien ale dowiedzialem sie ze w każda pierwsza niedziele miesiaca w Opatowie (miasto jakies 30km odemnie) jest wlasnie targ z rożnego rodzaju ptactwem podwórkowym:) wiec 4 sierpnia jade:)Co do pogody to u mnie strasznie grzeje i ani wiatru ani chmurki:( a na dodatek na jutro mowia gwaltowne burze ale moze jakos szczesliwie nic nie bedziePozdrawiam Quote
wiejskieżycie Posted July 29, 2013 Report Posted July 29, 2013 U mnie od rana taki ukrop, że ledwie dało się po podwórku chodzić. Od rana walczyłem z warzywnymi plonami. Niby poletko niewielkie, ale blisko 5 godzin samego rwania fasolki szparagowej i ogórków mi zeszło. Później lunęło i kurczaki wylądowały w zamkniętym pokoju bez klamek a po deszczu sru na podwórko na powrót. Quote
Robert ;-) Posted July 29, 2013 Author Report Posted July 29, 2013 Witam ja też popiwkowałem w niedzielę i to tak wyszło że na targ nie pojechałem mam nadzieję że Sławek coś [wyluka] , w sumie u mnie upały od tygodnia żniwa w sobotę cały dzień kosiłem dziś też przerombane gorąco i kurz dziś skosiłem pszenżyto dla kurek a tu lipa wygniło więc tylko do pół zimy starczy swojego.pozdrawiam Quote
Tofik Posted July 31, 2013 Report Posted July 31, 2013 Witam Panowie a ja sobie na zniwa czekam:) no ale mysle ze za jakis tydzien bede juz po bo ja mam tylko pszenice jara w przeciwienstwie do tescia ale on juz prawie po bo tylko proso mu zostalo:) bo reszte juz wykosil, a co do moich zakupow to zobacze wogole co tam bedzie ale mam cicha nadzieje ze kupie sobie kaczki bieguski:)Pozdrawiam Quote
Robert ;-) Posted July 31, 2013 Author Report Posted July 31, 2013 Witam Sławku widzę że ci się spodobały biegusy to fajne i śmieszne kaczki ja do tej pory jak je widzę to humor mi się poprawia,u mnie już prawię po żniwach został mi tylko owies pużno siany i gryka ale w okolicy zboża dużo jeszcze na pniu stoi więc jeszcze ze dwa tygodnie będą żniwować,pozdrawiam Quote
Tofik Posted August 2, 2013 Report Posted August 2, 2013 Witam Robercie tak jak wyzej pisalem ja jeszcze czekam na zniwa:( a co do tych biegusow to fakt spodobaly mi sie i nawet widzialem z nimi filmiki:) dlatego mimo wydatkow jakie musze poniesc w przyszlym tygodniu bo mam pare oplat+przeglad samochodu z gazem i dodatkowo musze jeszcze jechas zalegalizowac butle bo 10lat mija a taka przyjemnosc 220zl:( plus przeglad to wyjdzie ponad 400 noi jeszcze swiatlo i reta to w sumie ponad 1500:( ale tak czy inaczej to mnie nie ominie bynajmniej nie zanudzajac mam na niedziele "skitrane" 300zl wiec chetnie je wykorzystam tylko nie wiem jak sklonic zone zeby ze mna nie pojechala bo jak sie dowie ile dalem za ptactwo to bedzie marudzic pewnie cala droge:( ale wiem ze jak juz gady beda biegac "po podworku" to jej nerwa przejdzie:) tak czy inaczej jak cos kupie to napewno wrzuce fotki:)Pozdrawiam Quote
wiejskieżycie Posted August 2, 2013 Report Posted August 2, 2013 Jest gorąco, więc mogę nie kojarzyć, ale czy dobrze rozumiem że możesz wydać na ptaki 3 stówki? Można nieźle zaszaleć za taką kwotę, jeśli chodzi o biegusy. Jeśli dopisze Ci szczęście i znajdą się sprzedawcy może nawet kupisz czubate. A żona. No cóż. Kupisz Jej jakiś bukiet i pewnie Jej przejdzie. Quote
Robert ;-) Posted August 2, 2013 Author Report Posted August 2, 2013 Siema,za te trzy stówki to naprawdę można kupić co nieco,choć ja jednego dnia za drób paśniki i karmę zostawiłem podobną kwotę za biegusy to jak 30-40 zł sztuka nie zapłacisz Marcin mam mały problem z moimi kochinami urosły i to nawet sporo ale pochudły byłem u weterynarza mówiłem co i jak to dał mi witaminy z płynie mam dawać trzy cztery dni a potem obserwować najciekawsze jest to że piją jedzą biegają za muchami do jedzenia mają mieszankę dla kurcząt i pszenice z kukurydzą no i trawę a i weterynarz powiedział że jak im nie pomoże to mam zebrać odchody i oddać mu do badania czy robaków nie mają, Quote
wiejskieżycie Posted August 2, 2013 Report Posted August 2, 2013 Zanim doczytałem post do końca pomyślałem właśnie o ich odrobaczeniu. Jeśli masz możliwość podaj środek jaki w tym celu zaleci Ci weterynarz. Odrobaczać można a nawet należy stadka zapobiegawczo. Nie zawsze się pamięta o tym, ale jeśli już pojawiły się objawy o jakich wspomniałeś zrób to jak najszybciej (zakładam, że prędzej niż w poniedziałek Ci się tego zrobić nie uda). Wydaje mi się, że nawet jeśli są zarobaczone (czego wykluczyć nie można, bo kurki pochodzą od osoby obcej) to raczej paść nie powinny (chyba że są strasznie zarobaczone) i podanie środka powinno im pomóc. Witaminki możesz podawać zawsze. Ja ciągle rozpuszczam im w wodzie i praktycznie dzień w dzień dostają. Nawiasem mówiąc zazdroszczę weterynarza. Moi postawili by diagnozę o zaleceniu przyniesienia odchodów nie wspominając nawet. Zapomniałbym dodać, że najlepiej było by gdybyś odrobaczył od razu całe stado, żeby z jednego ptaka nie przeniosło się na inne. Musisz się tylko konkretnie dopytać czy po podaniu środka można spożywać jaja z takiego stada. Quote
Tofik Posted August 2, 2013 Report Posted August 2, 2013 Marcinie nie wiem ile wydam bynajmniej mam w planie kupic 1 kaczora i 3 kaczki bieguski a jesli bedzie cos ciekawego to moze tez sie skusze bynajmniej nie wiem co tam bedzie i w jakiej cenie bo nigdy tam na tym targu nie bylem:( bo nie dawno sie o nim wogole dowiedzialem ze tam taki handel sie odbywa Quote
wiejskieżycie Posted August 2, 2013 Report Posted August 2, 2013 Na pewno starczy Ci na coś poza kaczkami. No i musisz na bukiet odliczyć. Quote
Tofik Posted August 2, 2013 Report Posted August 2, 2013 Moze buzi wystarczy:) to zawsze zostanie na sześciopak:) Quote
Robert ;-) Posted August 2, 2013 Author Report Posted August 2, 2013 co do tego weterynarza to jest dobry leczył mi już klacz i kucyki i inne zwierzęta,pytałem się czy od razu nie zaaplikować im odrobaczenia to powiedział żeby lepiej najpierw dać witaminy bo środek jest silny i toksyczny cz jakoś tak ale w poniedziałek się do niego przejadę i kupię coś na to.jutro zobaczę jak się nazywają te witaminy to porównamy czy masz takie same na tych moich piszę że można podawać 3-4 dni,ja też jadę jutro na targ jak znowu nie zaśpię widzę kolega na te biegusy nabrał ochoty 1+3 to ładny zestaw będzie ale kolega nie pożałuje zakupu kaczki są pełne uroku Quote
wiejskieżycie Posted August 2, 2013 Report Posted August 2, 2013 Jak jest z ich nieśnością u Ciebie? Zastanawia mnie to, bo podobno niosą powyżej 100 jaj rocznie. Nie wiem ile w tym prawdy, a najlepiej sprawdzać u źródła, czyli u tych którzy mają styczność z rasą. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.